![]() |
Odp: Rodzinki Einarr'a
Maja jest ślicznaaaaaa *w*
i bardzo dobrze, że Amelia pozbyła się Emila i zaczyna układać sobie życie ; ) pasowałby tu tekst piosenki Kelly - what doesn't kill you makes you stronger |
Odp: Rodzinki Einarr'a
Ej noo... Ja tak lubiłam Emila.
No cóż. Amelia na pewno da sobie radę, silna z niej babka. Btw. nie wybaczę Ci uśmiercenia poprzedniego bohatera:( |
Odp: Rodzinki Einarr'a
sliczna jest ta Majaaa <3 jestem ciekawa jaka bedzie za nastolatka....no i dobrze, ze wywalila zdradzajacego meza, a kicia wyszla ci taka fajna puchata :3 czuc w powietrzu romansiiiiiiik *^.^*
|
Odp: Rodzinki Einarr'a
Twoja historia jest świetna. :D Maja jest śliczna. :3
|
Odp: Rodzinki Einarr'a
dzięki za komentarze <3 późnym wieczorem postaram się coś dodac.
ktoś jeszcze skomentuje? |
Odp: Rodzinki Einarr'a
Jak to możliwe, że mnie tu wcześniej nie było? :O
W części trzeciej i czwartej brakuje zdjęć :( (i tak czytałam! :D ) Śliczni Simowie, śliczne domy, ciekawa historia - bardzo mi się podoba ;) Chciałam skomentować losy Amandy, jednak to jest skończone, więc nie ma sensu :( Dobrze, że chociaż historia Emila i reszty działa :) Emil, Amelia i Maja są śliczni. Nawet nie wpadłabym na to, że temu durniowi zachce się żonę zdradzać! -.- Dobrze zrobiła, musi być silna. Kotek przesłodki <333 Mam pytanie, domy sam tworzysz, są ściągnięte, czy może były razem z miastem? Cóż, będę odwiedzać, bardzo ciekawie :) |
Odp: Rodzinki Einarr'a
Oto i jestem :D Nadrobiłam wszystko i...nie wybaczę ci śmierci Franka. Był taki boski, cudowny i idealny <3 jak mogłeś go zabić?
Co do Emila. Kawał świni z niego. Miał taką żonę i wszystko zaprzepaścił. Ale mam nadzieję, że Amelia będzie szczęśliwa z nowym "starym" przyjacielem ;) Będę tu zaglądać :) |
Odp: Rodzinki Einarr'a
owszem dom jest cudowny<3. Szkoda mi bardzo Ameli. Powiem więcej Emil to zwykły dupek! czekam na więcej!
|
Odp: Rodzinki Einarr'a
dzięki za komentarze! one naprawdę motywują. tym razem ostatni odcinek przed 'rewolucją'. postanowiłem, że sposób w jaki będę prezentował swoją rozgrywkę lekko się zmieni, ponieważ wiem, że teraz akcja dzieje się za szybko i wątki, które powinienem rozwijac w kilka odcinków kończę w jednym -.-. no nic, postaram się poprawic, a póki co zapraszam do obejrzenia około 60 zdjęc.
+przeprowadzilem moją rodzinkę do Riwerviev, ponieważ w Twinbrook było masę błędów. mam nadzieję, że mi wybaczycie :P Losy Amelii, Kai'a i Majki - SE2 odc.2 - Mój Boże, Kai! Co za zbieg okoliczności! - Cudowny zbieg okoliczności. Wprowadziłem się do domu obok, chciałem poznac sąsiadów i tak trafiłem na Ciebie! http://i.imgur.com/NOeNL.jpg -Kurczę, nie widzieliśmy się z cwierc wieku, musimy nadrobic stracony czas! - powiedziała Amelia. -No faktycznie. Tyle lat.. Ten czas tak szybko leci.. -Wejdziesz do środka? Pogadamy, powspominamy stare czasy -Pewnie. Moja ex dziewczyna z liceum zaprasza mnie na kawę, czemu miałbym odmówic! - powiedzał Kai. http://i.imgur.com/66PYu.jpg ***** Czas leciał, a Amelia z Kajem ciągle rozmawiali. http://i.imgur.com/aQBq8.jpg Wspominali czasy szkoły i to, co ze sobą przeżyli. A mieli co wspominac, oj mieli xD http://i.imgur.com/Sn7wB.jpg Lecz rozmowa musiała się kiedyś skończyc, więc pożegnali się i Kai poszedł do swojego domu. Jednak przed wyjściem dawne uczucia odżyły, lecz tylko na chwile. Skutkowało to objęciem, niekoniecznie przyjacielskim. http://i.imgur.com/8zdZT.jpg **** W czasie gdy Amelia 'randkowała' ze swoim ex, Maja postanowiła urządzic wieczór w piżamach. Obdzwoniła koleżanki, porozkładała śpiwory i naszykowała popcorn. http://i.imgur.com/NVuFD.jpg Dziewczynka bardzo ucieszyła się z organizowanej imprezy. Niestety przybyła tylko jedna koleżanka, która na dodatek odjechała po minucie (w pidżamie :O). http://i.imgur.com/YhWNx.jpg Więc mała wampirzyca musiała spędzic ten wieczór samemu. Nie chciała zrezygnowac z imprezy więc obejrzała horror w telewizji. http://i.imgur.com/XzF5k.jpg oraz, kiedy zmorzył ją sen położyła się w śpiworze. http://i.imgur.com/Qyqj4.jpg **** (od tego momentu akcja toczy się w Riverview, lecz nie nawiązałem do tej zmiany w tekście poniżej. po prostu zmieni się sceneria. nic poza tym) Pewnego dnia, Amelia, wraz z córeczką i płochliwym kotem (:|) przeprowadziły się do większego, bardziej przestronnego domu. http://i.imgur.com/mHRYZ.jpg Mała maja uwielbiała widok, który roztaczał się z tarasu. Właśnie tam rozkwitał jej talent malarski :P http://i.imgur.com/2A7ct.jpg http://i.imgur.com/WV075.jpg A w innej części domu rozkwitało zupełnie co innego. Tak, tak. Amelia i Kai 'chodzą' ze sobą! http://i.imgur.com/L9pHo.jpg http://i.imgur.com/P6nHS.jpg http://i.imgur.com/LK9Tf.jpg W związku ze związkiem (XD) obojga wiadome było, że Kai przebywał w domu Welsh'ów bardzo często. Na szczęście Maja nie miała nic przeciwko temu. Mała wampirzyca utrzymywała bardzo dobre stosunki z facetem swojej mamy. Najczęściej oglądali razem TV. http://i.imgur.com/yHeni.jpg Lub obgadywali biednych mieszkańców Riverview xD http://i.imgur.com/yrOKm.jpg **** Pewnego dnia nastąpił przełom w życiu całej trójki. Amelia wraz z Kajem wyszli pospacerowac po okolicznych łąkach. Podczas spaceru rozmawiali bardzo poważnie o swojej przyszłości. http://i.imgur.com/m44XL.jpg Ustalili, że Kai przeprowadzi się do Amelii i jej córki. http://i.imgur.com/YlmVj.jpg Po powrocie do domu czekało ich najcięższe. Musieli powiedziec o tym Mai. Co prawda dogadywała się z Kajem, lecz nie można było przewidziec jak zareaguję na aż tak poważną zmianę. http://i.imgur.com/h3ROv.jpg Na szczęscie Maja chciała szczęscia dla swojej mamy i zareagowała bardzo pozytywnie! http://i.imgur.com/nEQ3Q.jpg Uściskała również Kaja. http://i.imgur.com/b4iCz.jpg **** - Wow, nie spodziewałem się, że wszystko tak dobrze się ułoży! Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na tej planecie. - No widzisz, wydaje mi się, że od tego momentu los zawsze będzie nam sprzyjał - powiedziała Amelia. http://i.imgur.com/3MbvD.jpg - Skoro jesteś taki szczęśliwy, to co zamierzasz teraz zrobic? - Powiedziała. http://i.imgur.com/EQGjX.jpg - Hmm.. Myślę, że zaniosę Cię prościutko do sypialni i tam uczcimy ten dzień xD http://i.imgur.com/XolNs.jpg http://i.imgur.com/LkpcQ.jpg **** Sielanka trwała. Maja była rannym ptaszkiem. Wstawała codziennie punkt 5 i pływała w basenie. 'Skąd te dziecko bierze na wszystko siłę' - zastanawiała się Amelia. http://i.imgur.com/49kYL.jpg A pani neurochirurg propagowała ekologiczny tryb życia. Okazuje się, że rower to nie tylko środek transportu, to styl życia! http://i.imgur.com/aF7vh.jpg Wszystko byłoby idealnie, gdyby nie to, że Kai przez ponad pół roku męczył się nad jednym, bardzo trudnym pytaniem. Był zakochany po uszy w Amelii i chciał, żeby ich związek trwał jak najdłużej. Niestety wiadomo, że wampiry starzeją się o wiele wolniej od ludzi. Kai podjął decyzję, że chce zamienic się w wampira. Był to jedyny sposób, aby ich związek przetrwał próbę czasu. http://i.imgur.com/2d9GN.jpg Pewnego dnia przełamał się i powiedział ukochanej wszystko to co czuje. http://i.imgur.com/n1CGG.jpg Amelia była wzruszona, ale i rozczarowana tym, że jej partner miał takie problemy z wyrażeniem swoich uczuc. http://i.imgur.com/pateo.jpg Parę minut później Amelia, bardzo delikatnie ugryzła Kaja w rękę. Jak się okazuje, ugryzienie przez wampira to nic strasznego! http://i.imgur.com/CQAWg.jpg Oczywiście proces przemiany trwał dośc długo. W tym czasie w domu Welsh'ów nie nastąpiło wiele zmian. Jednym z ważniejszych wydarzeń było zatrudnienie lokaja. Pierwszy, a właściwie pierwsza z nich nie przypadła do gustu domownikom. Po pierwsze - nie umiała dobrac odpowiedniego make-up'u do swojej karancji. Po drugie - pewnego dnia zapomniała nakarmic Kitki. http://i.imgur.com/wdAEr.jpg Drugi lokaj był o wiele lepszy. Nie obijał się, robił swoje i co najważniejsze - nie zapominał nakarmic kota! http://i.imgur.com/UHqes.jpg Amelia miała powoli dośc bycia sławnym neurochirurgiem. Ciągle zlecenia na prowadzenie badań kontrolnych w parku doprowadzały ją do szału. Pewnego dnia nie wyrobiła. Przypadała tylko jednego pacjenta, któremu na dodatek nic nie dolegało. http://i.imgur.com/VDO2F.jpg http://i.imgur.com/tPeGB.jpg I migiem opuściła park. Ludzie byli zbulwersowani, no cóż ;s Przez chwilę chcieli gonic panią chirurg. Na szczęście wampirzyca była szybsza od tłustych pacjentów i zdążyła im umknąc. http://i.imgur.com/rOjK5.jpg **** Pewnego popołudnia, kiedy Kai był w pracy przemiana wampira dopełniła się. Świeżo upieczony wampir przyszedł do domu jak gdyby nigdy nic. Wszedł do pomieszczenie, w którym Amelia grala na fortepianie. - Ekhem, ekhem! Chyba wyprzystojniałem xD - powiedział do Amelii http://i.imgur.com/nWrRQ.jpg Ta, kiedy go ujrzała, rzuciła mu się w objęcia. http://i.imgur.com/AIElo.jpg Kajowi bardzo posmakował sok plazmowy, w sumie to nie miał wyjścia. Jako wampir musiał to pic, żeby nie atakowac ludzi. http://i.imgur.com/HkCnr.jpg http://i.imgur.com/u71tY.jpg Tym oto sposobem rodzina Welsh jest całkowicie wampirza! **** Nadszedł czas na urodziny Mai. Tak, mała Maja skończyła 16 lat! http://i.imgur.com/yDABK.jpg http://i.imgur.com/r9kZu.jpg http://i.imgur.com/bAE4e.jpg Wyrosła na piękną wampirzycę! Dzień po urodzinach Mai, Amelia i Emil dostali zaproszenie na przyjęcie organizowane przez znajomych. Bawili się na nim całkiem dobrze, a czasami aż za dobrze (niestety, zdjęcia mi się gdzieś zapodziały, a szkoda!). Niestety wszystko co dobre szybko się kończy. Tak samo było w przypadku imprezki. Po wyjściu z klubu, Kai zrobił coś bardzo spontanicznego, choc wiedział, ze to dobra decyzja. Kiedy oboje mieli wsiadac do samochodu Kai zatrzymał Amelię i ukląkł przed nią. Nie, nie mylicie się. To oświadczyny. http://i.imgur.com/7P8oo.jpg http://i.imgur.com/RkFZI.jpg http://i.imgur.com/wmx2C.jpg Amelia była w siódmym niebie! Co prawda parking pod klubem country nie jest wymarzonym miejscem na zaręczyny, ale przyszły mąż był wymarzony! http://i.imgur.com/7baJB.jpg C.D.N **** To by było na tyle. Mam nadzieję, że nie usnęliście! Na tzw. deser mam dla Was dwa bonusy. Czy śmieszne? Oceńcie sami! 1. http://i.imgur.com/664Aj.jpg Emil w Bridgeport. Wydaje mi się, że z lekka mu odbiło. 1. http://i.imgur.com/Pmyto.jpg A na tym zdjęciu Amelia. Wydaje mi się, że wczuła się w sesję zdjęciową aż za bardzo xD Jeżeli historyjka się spodobała i lubisz losy moich simów - skomentuj, drogi czytelniku xD |
Odp: Rodzinki Einarr'a
U mnie nie za wiele to tu skomentuję;)
Maja wyrosła na przepiękną dziewczynę:) I cieszę się że Amelia jest szczęśliwa. A tu masz mał błąd: "Wszystko byłoby idealnie, gdyby nie to, że Frank przez ponad pół roku męczył się nad jednym, bardzo trudnym pytaniem." :D Czekam na dalszą część :) |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 08:52. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023