![]() |
Odp: Forumowa Mafia
Don nerwowym krokiem mijal to kolejne korytarze. Nagle zobaczyl kartografa.Chlopak zatrzymal sie, wzial gleboki oddech i ruszyl.
-czesc john - powiedzial glosno jeszcze idac. |
Odp: Forumowa Mafia
John odwrócił się zamaszyście w kierunku usłyszanego głosu, omal nie spadając do wody.
- Witaj Donie, przyszedłeś. Bałem się że w wyniku ostatnich wydarzeń nie przyjdziesz. - ciągnął dalej - Jak samopoczucie? Nic Ci nie jest? - zapytał się z troską. |
Odp: Forumowa Mafia
- troche ryzykuje przychodzac tu, ale jezeli to spotkanie nieco mi pomoze rozwiazac zagadke...
- moje samopoczucie? mam wrazenie, ze zycie moje wisi na wlosku - spuscil glowe |
Odp: Forumowa Mafia
Kolejna śmierść uświadomiła mi że za chwilę to ja moge zginać. Musiałam porozmawiać z Qwertem. Zaczęłam go szuakc, jednak nigdzie go nie było. Może jest w domu? Pójde tam.
|
Odp: Forumowa Mafia
John stał i wsłuchiwał się w słowa kompana.
- Ryzykujesz? Czym? Albo inaczej co ryzykujesz? - zapytał podejrzliwie. Kubussini zrobił krok do tyłu, zmarszczył brwi mierząc Dona od góry do dołu. - Chyba nie podejrzewasz że ja stoję za tymi wszystkimi zbrodniami? Przyszedłeś tu z takim nastawieniem? - powiedział, dodając nieco sympatyczniej żeby nie wystraszyć rozmówcy - Życie każdego z nas wisi na włosku, nie tylko Twoje przyjacielu. Musimy się tym zająć, bo inaczej "oni" się nami zajmą. |
Odp: Forumowa Mafia
Don spojrzal na Johna i pokrecil glowa
- zle mnie zrozumiales. ludzie mysla, ze ty masz cos wspolnego z morderstwami. Moga mnie z toba powiazac, jezeli juz tego nie zrobili. - ale to niewazne. Chce poznac prawde, mam nadzieje ze mi pomozesz - wyciagnal dlon i usmiechnal sie lekko |
Odp: Forumowa Mafia
John popatrzył na Dona. Odwzajemnił uśmiech, ścisnął mu serdecznie rękę, przyciągając go lekko ku sobie, szepnął do niego:
- Damy radę - po czym zaczął normalnym tonem - Ludzie myślą że to ja jestem mordercą, gdyż rzadko mnie widać w mieście. Wiesz jaki jest ku temu powód? - zrobił pauzę patrząc w oczy rozmówcy - Moja praca i dochodzenia. Patrzył na reakcję Dona, odczekał i ciągnął dalej. - Pierwszy raz o Meonie usłyszałem we wiadomości w mojej krótkofalówce. Było to całkowicie przypadkowe zdarzenie. Siedziałem wtedy w stołówce. Zaniepokoiło mnie to gdyż w gąszczu niezrozumiałych dla mnie słów, najprawdopodobniej w innym języku usłyszałem zrozumiałe dla mnie słowo, które później okazało się imieniem. - wziął oddech i kontynuował - Miałem podejrzenia, więc udałem się na komisariat w celu rozwiania tych wątpliwości. Było to po zabójstwie Dżoany Sheppard, tam mimochodem dzięki nieudolności policjanta dowiedziałem się że podejrzewają że w mieście działa mafia, która likwiduje nowoprzybyłych na ekspedycję. Więc poszedłem wykraść listę osób biorących udział w ekspedycji z kwater głównodowodzących. Przydały się też moje znajomości, ale to mało ważne. I wtedy zauważyłem na liście imię Meona. I wiedziałem już wszystko. Mężczyzna skończył monolog, czekając na reakcję rozmówcy, cały czas patrząc mu głęboko w oczy. |
Odp: Forumowa Mafia
Wieczorem z Atlantydy wyruszyła wyprawa na kolejną planetę w celu sprawdzenia jej. Niestety jej członkowie nie zdążyli dojść nawet do żadnej osady, czy miasta, gdy na niebie pojawiły się darty. Najwyższy stopniem zarządził odwrót. Nie chciał ryzykować. Wszyscy ruszyli biegiem do Wrót. Byli już blisko, gdy strumień światła ze statku Wraith porwał Qverty’ego.
Dziś z rąk mafii ginie Qverty. Przy życiu pozostali: 1. Morgana 2. Ladron 3. Roia 4. Muffshelbyna 5. Mroczny Pan Skromności 6. Don 7. Nostradamus 8. Charionette 9. Fallen 10. Kubuss 11. kenny McKormick 12. kędziorek 13. motyka 14. Apocalypsa 15. Diana 16. Luflee 17. Cynthia 18. Lubie 19. Marzeniao 20. marciuMEGA 21. Restless 22. Everlasting. |
Odp: Forumowa Mafia
Don wsluchiwal sie w rewelacje johna z wielkim zainteresowaniem.
- a wiec to tak... a ja myslalem ze ty... Don nie wiedzial czy chce to powiedziec. Nie chcial wyjsc na glupka. - myslalem, ze jestes pradawnym... ale to nie wazne. Meona faktycznie byla w szeregach Wraith. Masz jakies inne typy?- zapytal |
Odp: Forumowa Mafia
Boże... Qwert nie żyje. Wzięli się za moich sojuszników. Robią to, aby zrzucić na mnie podejrzenia! Co mam robić...? Dowiem się za wszelką cenę, kto jest za to odpowiedzialny i pomszczę jego śmierć!
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 15:08. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023