No ten niebieski to ci SUPCIO wyszedł ^_^ ^_^ ^_^

No oczywiście że nie dawałam, (a nie "daję", bo teraz nie mam smoka) bo myślałam, że smoki jedzą tylko smakołyki smocze!

No oczywiście że nie dawałam, (a nie "daję", bo teraz nie mam smoka) bo myślałam, że smoki jedzą tylko smakołyki smocze!

POST POD POSTEM

BRYLANCIKU SZMIROWATY!!!!

POZDRO DLA CIEBIE- ty wiesz że do ciebie ;)

nie do ciebie b

Ja mam pytanko: dlaczego gdy kupiłam to gniazdo i postawiłam odrazu się "wykluł'
smok?? I czy kazdy zieje ogniem??I czy smoki rosną??

O matko! Wy nic nie kapujecie! Ciągle w kółko te same pytania! :wacko:

No może i tak ale jak miała bym się dzieć i czytać z 1044 wypowiedzi to bym chyba za rok nie skończyła. Oczywiście nie mam na myśli, że źle czytam i wolno ale tyle to chyba cała książka bo w sumie 70 stron... :wacko:

No nie! Cała książka o ma z 1500, jak dla mnie dopiero wtedy jest porządna! Jak Harry Potter!

No tak ale książkę można nazwać nawet taką, co ma sześć stron ale takie to tylko dla bobasków!!

Każde smoki zieja ogniem, nie rosną, zjadaja kwiatki i smocze smakołyki,dają smocze łzy i łuski,trzeba się nimi opiekowac bo inaczej sobie odejdą, sa tylko fioletowe, żólte i czerwone.

To tak krótko na temat smoków Martek ;)