Zrobiłam czar na klona noi użyłam go i miałam klona, gdy kazałam mojemu simowi iść siusiu to klon poszedł robić gnoma i zaczął sie palić i umarł, dlaczego tak się dzieje i co zrobić żeby tak się nie działo???
A i jeszcze jedno z kąd zdobyć czosnek???

Miałem dokładnie tak samo.Kazałem mojemu simowi podlać kwiatki a w tym czasie klon gdzieś poszedł a mi wyskoczyło okienko o pożarze kiedy wycentrowałem klon się palił a jak już się spalił to miałem sfajczony cały płot.

Czosnkiem wymienia się Wampirzyca Wika ;) (tylko nie pamiętam za co :rolleyes: )

Czosnek dostaniesz od Wampirzycy Wiki za Pszczeli Wosk

za pszczeli wosk ;)

a, co do tego klona: to jest chyba sposób, zakończenia się czaru

e, sorry: w tym samym czasie :rolleyes:

A ja mam problem z klonem ze jak zrobilam tego klona to on nie poszedl do pracy tylko albo czytal sobie gazetke albo nic nie robil...

Ja nie mialam tak z tym simem......Jak wychodzil z pracy to po prostu znikal.......A czosnek to z wampiezyca Wilka sie trzeba wymienic na przeczli wosk...

Tak się niestety dzieje i nic na to Kamcia nie poradzisz. To już tak jest z tymi klonami mój czytał cały czas gazetę a potem poszedł na ogródek i zaczął się palić. A jak ma niby zniknąć? A żeby poszedł do pracy należy klona stworzyć tuż przed pracą i gdy nadjedzie samochód wybrać swoim simem (tym co stworzył klona) opcje jedź do pracy. Wtedy zamiast sima do pracy pójdzie klon i po problemie.

PS: Kamcia! Uwaga na przyszłość: głupie pisze się z ł w środku.

Ja miałam identycznie, sima wysłałam żeby się wykompał i sim to zrobił a klon poszedł strugać gnoma i się zaczoł palić.

Czosnek dostaniesz od Wampirzycy Wiki za Pszczeli Wosk