TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   The Sims Fotostory (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=42)
-   -   Wampirzyca-i-ja (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=48948)

Shinobuu 05.01.2009 20:30

Wampirzyca-i-ja
 
Niektórzy z was zapewne znają już to FS z innego forum (pisałam jako Shinobuu), niemniej jednak postanawiam je tutaj umieścić. Tym razem wszystko zmierza do tego, że w końcu je skończę (na razie jest pięć odcinków).

Odcinek I

[ url="http://img90.imageshack.us/my.php?image=87870910qt7.jpg"]http://img90.imageshack.us/img90/5144/87870910qt7.jpg[/url]
http://img90.imageshack.us/img90/878...jpg/1/w600.png S
Szłam sobie właśnie do domu z urodzin koleżanki była 24.00, wracałam przez cmentarz, strasznie się bałam. Zapytacie pewnie czemu się bałam i dlaczego wracałam przez cmentarz. Otóż bałam się dlatego, że na urodzinach naoglądałam się z kumpelami horrorów, a co do cmentarza to jest jedyna droga. Od początku tropiło mnie jakieś dziwne przeczucie, ale to pewnie było związane z tym miejscem i późną godziną (tak sobie to tłumaczyłam). Mimo to nie umiałam się odgonić od przeczucia, że ktoś mnie śledzi. Gdy szłam słyszałam za sobą jakiś szelest ale gdy przystawałam i się obracam szelest nagle ucichał. I jak tu miałam nie być paranoikiem?...

Latałam sobie po okolicy i stwierdziłam, że jestem strasznie głodna, od dwóch dni nic nie jadłam. No może od czasu do czasu pożywiłam się jakimś chomikiem, ale nic poza tym. Nagle zobaczyłam swoją kolejna ofiarę. Młodą dziewczynę około 16 (takie są najlepsze młoda krew i te sprawy) pamiętam jeszcze jak musiała wyssać krew z jakiejś babci co wracała z kościoła. To było obrzydliwe. Od tego czasu wolę głodować niż pożywiać się ludźmi z niższej półki. Ale widać dziś mnie to nie spotka. Podleciałam trochę bliżej chodnika i gładko wylądowałam na swoich stopach. Podążałam za swoją ofiarą , czekałam aż zaprowadzi mnie do swojego domu.
Atakowanie na ulicy nie było w moich nawykach, koś mógł mnie zobaczyć …

http://img88.imageshack.us/img88/2810/90986984xw9.jpg
http://img88.imageshack.us/img88/909...jpg/1/w600.png


Po jakiś 10 minutach doszłam w końcu domu.
http://img70.imageshack.us/img70/7574/78793547jo8.jpg
http://img70.imageshack.us/img70/787...jpg/1/w600.png Dalej miałam jednak to dziwne uczucie. Weszłam do domu i skierowałam się po schodach na górę do mojego pokoju. Z każdym krokiem czułam się coraz bardziej nieswojo (może dlatego, że rodziców nie było w domu) Doszłam do pokoju i w tym momencie mnie zamurowało!...

http://img254.imageshack.us/img254/3406/16778546ea5.jpg
http://img254.imageshack.us/img254/1...jpg/1/w600.png

Szłam sobie za tą dziewczyną jakieś dziesięć minut. Co jakiś czas w mniej więcej równych odstępach czasu odwracała się i nerwowo spoglądała w tył, jakby oczekiwała, że mnie tam zobaczy. Po tylu latach byłam już doskonała w tym co robię a mianowicie w wysysaniu krwi z ludzi i zwierząt… Gdy byłam mała (miałam chyba z siedem lat) rodzice zostawili mnie w domu z moją niańką. Tamtego wieczoru znów się upiła. Byłam więc tak jak zawsze zostawiona na pastwę losu bo kto by się bał dwudziesto-letniej upitej niańki ? Szłam sobie akurat do pokoju aby trochę się pobawić moją nową lalką. Zobaczyłam tylko, że okno jest stłuczone i poczułam czyjeś ostre żeby w mojej szyi. Wtedy zemdlałam. Gdy się obudziłam byłam już w całkiem innym miejscu (w jakiejś starej ruderze) . Tam właśnie spędziłam dzieciństwo ucząc się robić tak jak on mi zrobił… Gdy już doszła do swojego domu i zaczęła szukać klucza ja wzbiłam się w powietrze aby rozwalić jakieś okno i dostać się do środka. Poszukiwanie nie trwały długo, kilka sekund i byłam w jakimś obskurnym pokoiku…
http://img183.imageshack.us/img183/3870/17337001vo7.jpg
http://img183.imageshack.us/img183/1...jpg/1/w600.png

_________________________

Czekam na krytykę.

Gio 06.01.2009 10:58

Odp: Wampirzyca-i-ja
 
Ech... Bardzo, bardzo dziwne... Raz piszesz jak 8-latek, a niektóre zdania są bardzo profesjonalne, ładnie ułożone, odpowiednio dobrane słownictwo.
Mam mieszane uczucia.
Cały tekst wydaje mi się głupio naiwny. Znowu te opowieści o nastolatkach, o cmentarzach i pewnie o wampirach. Trochę sie przejada.
Akcja mnie nie wkręciła, a weszłem tu tylko dlatego, bo w końcu od wielu dni pojawiło się coś nowego. Zdjęcia też nie zaciekawe, zbyt je zciemniłaś, nic nie widać. A wiec, ocenię po drugim-trzecim odcinku ;)
Pozdrawiam!

Shinobuu 06.01.2009 13:07

Odp: Wampirzyca-i-ja
 
Mogła byś mi podać przykłady tych zdań, których pisze jak 8-latek, chętnie je poprawie. Co do zdjęć to zależy od komputera ;p ja na laptopie widzę na nich wszystko. Nie obrażam się xD krytyka jest po to aby się poprawić.

Kejt24 06.01.2009 13:41

Odp: Wampirzyca-i-ja
 
Tak widzę coś nowego... O wampirach... To zobaczę.
Ja wiem, ze dużo do gadania nie mam, bo nowa jestem, ale kropki (.) i przecinka (,) warto czasami uzyć. Jak dla mnie to tworzysz za długie zdania, których nie umiesz dobrze zakończyć. Gdzieś tam były chyba 2 litrówki. Błędów raczej nie ma, staraj sie tylko nie robić spacji przed znakami interpunkcyjnymi a robić po nich.
Jak komuś zabrałam robotę, to sorry :D
Aaa no i zdjęcia. Troszkę jaśniejsze rób.

Sweet.Dreams 06.01.2009 20:50

Odp: Wampirzyca-i-ja
 
Kejt24 - zgadza się zabrałaś mi robotę, jeśli chodzi o poprawianie błędów ze spacją przed znakami interpunkcyjnymi :P
Zdjęć jest dużo, tekstu mało. W ogóle odcinek jakiś krótki - trudno, początki ;)
O wampirach już się naczytałam. Nie jestem zachwycona, ale aż tak źle nie jest. Zdjęcia rzeczywiście są ciemne, dużo nie widać.
Czekam na następny odcinek!

Charionette 07.01.2009 15:08

Odp: Wampirzyca-i-ja
 
Muszę zgodzić się z poprzednikami że zdjęcia są naprawdę ciemne mało na nich widać
a co do reszty to mi akurat się podoba. Fajnie ułożone zdania ( nie wszystkie ale prawie:-)

7,5/10

Yásmin 07.01.2009 21:01

Odp: Wampirzyca-i-ja
 
Często właśnie kropki i przecinki mogą uratować całą pracę, stworzyć dramaturgię. Fobika, zapamiętaj sobie tą ideę pisarzy:
ja, czytelnik mam czuć zapach krwi, mam słyszeć odgłosy, mam bać się chodzić po własnym mieszkaniu, mam nerwowo się odwracać!
Lepiej i chętniej czytamy wciągające książki, normalne i wytłumaczalne. Pomyśl, to Fotostory ma być najlepsze w swojej postaci bo MA SZANSĘ.

Shinobuu 09.01.2009 15:02

Wampirzyca-i-ja 2odc
 
Z racji, ze drugi odcinek był trochę krótki połączyłam go z trzecim. Mam nadzieję, że widzicie już jakąś poprawę :). Odpowiadając na, któryś z komentarzy na razie nie musicie wiedzieć nic ponad to co napisałam xD.

______________________________
http://img152.imageshack.us/img152/5601/93589910zm3.jpg[/url]
http://img152.imageshack.us/img152/9...jpg/1/w600.png

Szyba była rozbita. Od razu poczułam chłód dochodzący z dworu. Instynktownie odwróciłam się w tył aby uciekać jednak jakaś osoba zagrodziła mi drogę.
-Cześć- powiedziała i wyszczerzyła do mnie zęby. To było przerażające na miejscu trójek miała kły!
http://img152.imageshack.us/img152/1630/63130063jd0.jpg
http://img152.imageshack.us/img152/6...jpg/1/w600.png

Powoli zaczęłam cofać się w tył a to coś (podobne to było do wampira) podążało za mną wolnym krokiem. Postawiłam jeszcze jeden krok, kolejny i nagle upadłam. Odłamki szkła powbijały mi się w skórę szyi oraz dłoni. Nie było to zbyt przyjemne ale miałam ważniejsze rzeczy do roboty. Wampirzyca stała tuż nade mną wpatrując się swoimi czarnymi oczami w miejsce gdzie wbił mi się odłamek szkła i płynęła krew. Pochylała się nade mną coraz bardziej.
- Nie rób mi niczego proszę….- wyjąkałam i spojrzałam na nią błagalnie.
- Przykro mi nie jadłam niczego od dwóch dni- pochyliła się nade mną i zebrała koniuszkiem palca trochę mojej krwi. Gdy mnie dotknęła poczułam, że to koniec. Jeszcze raz spojrzałam na swój pokój starając się zapamiętać jak najwięcej szczegółów. Czyste pościelono łóżko, obok niego półka z kwiatkiem, potem biurko, stołek i stary komputer. Na środku leżał mój ukochany dywan na który kładłam się i pogrążałam w marzeniach. Straciłam wszelkie nadzieje.
- Wstawaj to będzie mniej bolało- powiedziała i pociągnęła mnie do siebie, stałam teraz tyłem do drzwi. Wampirzyca już zabierała się do ukąszenia mnie. Wtedy zobaczyłam być może jedyną szansę ucieczki…



Stanęłam za drzwiami tak żeby ofiara nie zobaczyła mnie od razu, lubiłam ten efekt zaskoczenia.
http://img155.imageshack.us/img155/7637/77572776dt7.jpg
http://img155.imageshack.us/img155/7...jpg/1/w600.png

Słyszałam jej kroki była już prawie w pokoju.... Ale miała przerażona minę gdy weszła i zobaczyła rozwaloną szybę. To był piękny widok ;p. Odruchowa zaczęła się cofać do wyjścia postanowiłam, że się z nią przywitam i przy okazji zagrodzę jej drogę.
- Cześć- przywitałam się i wyszczerzyłam moje zęby dając jej do zrozumienia kim jestem. Od razu cofnęła się w tył , zresztą tak jak wszyscy. Nie doszła zbyt daleko. Poślizgnęła się na odłamkach szkła.(do dzisiaj zastanawiam się jak to możliwe). Upadła z cichym łoskotem na podłogę. Na jej twarzy było „wymalowane” przerażenie i ból. Zerknęłam na jej kark i zobaczyłam dlaczego. W jej skórze tkwił mały odłamek szkła. Pochyliłam się nad nią
- Nie rób mi niczego proszę…- wyjąkała i wbiła we mnie wzrok

http://img407.imageshack.us/img407/4787/25264845xv5.jpg
http://img407.imageshack.us/img407/2...jpg/1/w600.png

- Przykro mi nie jadłam niczego od dwóch dni- odpowiedziałam jej i z prawdziwa radością skosztowała trochę jej krwi. Była pyszna, takiej dawno nie piłam.
- wstawaj, to będzie mniej bolało- powiedziałam jej, nie miała zamiaru się nachylać, niech ona lepiej wstanie.
Spojrzałam teraz na jej twarz. Oo ona chyba coś zauważyła to mi się nie podobało. Popatrzyłam przed siebie i już wiedziałam o co chodzi. Ale było już za późno…

Okno! To była moja jedyna szansa, poczekałam chwilę i z całej siły pobiegłam w jego stronę omijając wampirzycę.

http://img396.imageshack.us/img396/2427/97240597eu0.jpg
http://img396.imageshack.us/img396/9...jpg/1/w593.png

Zawahałam się jednak tuż przy nim, w końcu to było drugie piętro .Raz kozie śmierć pomyślałam sobie i skoczyłam, gdyż wampirzyca zorientowała się o co chodzi i już wyciągnęła rękę w moją stronę aby mnie złapać. Na szczęście nie zdążyła. Spadałam chyba wieczność mimo, że trawnik nie był aż tak daleko*. Gdy spadłam cały ciężar ciała błyskawicznie przeszedł ma moje nogi, które walnęły w ziemię i zamortyzowały resztę ciała. Miałam ochotę poleżeć na tej ziemi bo strasznie bolały mnie te nogi ale zebrałam całą swoją siłę i pobiegłam w stronę cmentarza.

http://img267.imageshack.us/img267/4157/49067366lq8.jpg
http://img267.imageshack.us/img267/4...jpg/1/w600.png

Biegłam tak długo aż w końcu dotarłam na miejsce.
Schowałam się za jakimś trzecim dużym grobem. Przykułam i pozwoliłam sobie na chwilę wytchnienia. Moja sytuacja nie wyglądała zbyt ciekawe szczególne, że nie wiedziała gdzie jest owa straszna kobieta. Rozejrzałam się wokoło aby zbadać swoją sytuację. Na szczęście nie znalazłam niczego co by mogło mnie zaniepokoić, po prostu zwykły cmentarz. Zastanawiałam się ile czasu przyjdzie mi na nim spędzić. Żałowałam, że nie wzięłam ze sobą komórki, mogła mi się bardzo przydać. Akurat wtedy kiedy ma być to jej nie ma stwierdziłam. Zaczęłam nasłuchiwać odgłosów dochodzących z oddali. Słyszałam tylko świerszcze i przez krótki czas odgłosy jakiegoś ptaka, chyba jego skrzydeł. Po kilku chwilach szmer ucichł. Zachęcona spokojem jak zdawał się panować postanowiłam, że nie mogę wiecznie siedzieć na cmentarzu .Zaczęłam czołgać się na kolanach do wyjścia z drugiej strony...

Idiotka ze mnie mruknęłam gdy moja zdobycz uciekła. Najgorsze było to, że prawie ją miałam. Jednak przeczuwałam i wiedziałam, że daleko nie ucieknie. Jedynym potencjalnym miejsce ucieczki był cmentarz (gdzie indziej miała by za daleko i by nie dobiegła).

http://img513.imageshack.us/img513/2479/82622580in6.jpg
http://img513.imageshack.us/img513/8...jpg/1/w600.png

Pełna optymizmu wzbiłam się w powietrze i poleciałam w stronę cmentarza.
Panowała ponura noc, a cmentarz tylko dopełniał wrażenie grozy. Wylądowałam przy tylnim wejściu i czekałam na soją ofiarę gdy nagle
- Mariko co tu robisz ? -odezwał się Rudolf, jeden z okolicznych wampirów.
- ***** nie widać ?! -odpowiedziałam zirytowana. Nie dość, że byłam głodna to jeszcze na dodatek Rudolf się tu przywałęsał.

http://img530.imageshack.us/img530/5340/44920948ur0.jpg
http://img530.imageshack.us/img530/4...jpg/1/w600.png

Cały mój euforyczny i optymistyczny nastrój prysł.
- Dobra, dobra tak tylko pytałem- odpowiedział podstępnym tonem i ruszył w stronę przedniego wejścia, akurat tam gdzie prawdopodobnie znajdowała się moja ofiara.
- Wara od mojej zdobyczy!- powiedziałam mu i wskazałam wyjście. On jednak ruszył na przód i powiedział:
- Mam do niej takie samo prawo jak ty- wyszczerzył zęby.
Teraz miałam go dość jeszcze nikt nigdy nie dobierał się do mojej ofiary ( dobierał się w sensie wypicia krwi <- Shinobuu). Było tego już za wiele. Skończyłam już dawno stosować groźby słowne więc popchałem go z całej siły na stojący obok nagrobek

http://img373.imageshack.us/img373/7384/16153864wr1.jpg
http://img373.imageshack.us/img373/1...jpg/1/w600.png

Widać było, że zdziwiła go moja reakcja. Jednak jakoś wcale nie było mi go żal pomyślałam i przyśpieszyłam kroku aby dotrzeć na miejsce pierwsza. Znów musiałam walczyć o swoje jedzenie tym razem z wampirem pedałem. Jesteś, pomyślałam gdy zobaczyła dziewczynę zmierzającą na kolanach w moją stronę. Chyba jednak wszystko ułoży się po mojej myśli. Miałam pewne obawy czy Rudolf mnie nie dogoni jednak pełna optymizmu schowałam się za nagrobek aby tam zaczekać na upragnione jedzonko xD...

-----------------
Jak zwykle czekam na opinie, następny odcinek wstawię jak zrobię zdjęcia do piątego<- czyli możecie sobie trochę poczekać ;p bo jakoś się za nie zabrać nie umiem.

Gio 09.01.2009 16:54

Odp: Wampirzyca-i-ja
 
No. Widzę poprawę ;) Nie jest ona jakoś specjalnie wielka, ale odnoszę wrażenie, że nasze komentarze nie poszły na marne.
Wprowadziłaś trochę humoru (pedał wampir :D), jednak wciąż nie czuje się tych emocji, ten dramaturgii wydarzeń. Wszystko czytałem tak obojętnie, bez najmniejszego cienia emocji. A więc:
-Popracuj nad słowami, które urozmaicą wszystko (chodzi mi o takie słowa, jak strach, lęk, przerażenie. Zacznij je stosować na większą skalę i w tych miejscach co byc powinny w obanceżeniu dobrej dawki opisu.
- Po drugie- wszystko dzieje się zbyt szybko
- Po trzecie- odnosze wrażenie, że piszesz to tak, jakby był to film- czyli źle ;)

Obiecałem że ocenię, to ocenię:
4.5/10

Pozdrawiam!

PS. Ja to ON

Kejt24 09.01.2009 17:20

Odp: Wampirzyca-i-ja
 
No! :) Ładno :)
Jedno co mi nie pasuje to zdanie "Od razu poczułam chłód dochodzący z dworu.". Ja bym tu dała "Chłód dochodzący z zewnątrz" bądź "chłód dochodzący z podwórka". Dwór mi nie pasi :P
Zdjęcia ładne.
Tylko jeszcze jak dla mnie mogłabyś oddzielać akapity mówiące przez dziewczyne i przez wampirzycę nie większą przerwą, a np. gwiazdkami czy krzyżykami. Tak chyba by było lepiej, prawda? ;)


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 22:44.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023