Rodzinki RaspberryXD
 

Hej, jak jeszcze nie miałam tu konta przyglądałam się waszym 'historyjkom'. Na razie taki wstęp, jeśli coś nie tak to mówić ;)
RODZINA STEWARD - WSTĘP.
Shannon Steward - Mężatka. Jej partnerem jest Darren Steward. Ma dwójkę dzieci. Każdy domownik wg. niej, musi doskonale gotować.Nie ma pracy
http://img834.imageshack.us/img834/1...enshot8ggu.jpg
ImageShack.us
Darren Steward - Mąż Shannon. Wg. Shannon, czas najwyższy aby nauczył się gotować. Pracuje na stadionie.
http://img13.imageshack.us/img13/6563/screenshot9ir.jpg
ImageShack.us
Sutton Steward - Małe dziecko. Jest grzeczną dziewczynką. Prawie nigdy w nocy nie płacze. Gdy ona dorośnie, a jej rodzice umrą, nie będzie musiała przestrzegać zasad mamy w gotowaniu.
http://img22.imageshack.us/img22/878...enshot10xb.jpg
ImageShack.us
Sahsa Steward - Perfekcjonistka, i oczywiście przez mamę musi nauczyć się gotować. Uważa, że rodzice młodszą siostrzyczką zrujnowali jej życie. Nie była już ulubienicą domu. Planuję kompletną przemianę!
http://img5.imageshack.us/img5/957/screenshot11c.jpg
ImageShack.us
To był taki wstępik... dla tego krótko ;)

Odp: Rodzinki RaspberryXD
 

Jeśli chcesz, aby na forum pojawiło się zdjęcie to:
[img]link do zdjęcia[/img]

Dlaczego mówisz już na wstępie, że jej rodzice umrą?
Jaki więc ma sens wchodzić do Twojego tematu, skoro wiem, co się stanie...

E: polecam usunięcie "ImageSkack.us". Simowie tacy...maxisowi :P

Odp: Rodzinki RaspberryXD
 

O! Kolejna nowa historia! :D
Simowie ładni! Mimo, że to dopiero wstęp już nie polubiłam matki, co za obsesja :P Chyba że owa obsesja będzie zabawna - wtedy zmienię do niej nastawienie.
Czekam na odcinek!

Odp: Rodzinki RaspberryXD
 

Nie o to chodzi, nie miałam co o niej powiedzieć, dlatego wymyśliłam coś. I nie wiem czy się tak stanie. Po prostu nie mogłam nic wymyślić ;)

Odp: Rodzinki RaspberryXD
 

Zgadzam się z myrtkiem, simowie są maxisowi, mimo wszystko mogą być, simki mają trochę duże usta.. Czekam na dalszy ciąg.

Dobra, mają domek jest ok.
RODZINA STEWARD - ODCINEK 1.
Po wprowadzeniu się, (i mojej pracy nad zrobieniem domu xDDD) W nowej sypialni rodziców zaczęła się rozmowa matki z córką.
-Mamo! - Sasha wykrzyknęła ile było w niej sił.
-Tak córciu? - Shannon bardzo troskliwie zapytała.
-No, bo wiesz, ja bym chciała trochę zarobić... - Sasha nie była pewna tego co mówi.
-Nie masz po co się męczyć, twój ojciec będzie nas utrzymywał.- Shannon chciała dać do zrozumienia, że nie musi iść do pracy.
-Ale.. Ale ja mam 19 lat! Proszę, do dorywczej...- Biedna Sasha prosiła..
-Ok. Ale wykorzystasz pieniądze dla siebie! - W końcu, Shannon pozwoliła córce iść do pracy.
http://img14.imageshack.us/img14/433/screenshot13up.jpg
ImageShack.us
Sorry że nie gadają, ale pokazywały się kolory w tych chmurkach, a nie chce mi się ich wyłączać.
Potem przyszedł Darren i zaczął łowić ryby... W basenie xDD Na jego nieszczęście podeszła Shannon. Zaczęła się mała kłótnia.
-Co ty do cholery robisz?! - Zaczęła wściekła Shannon.
-A rybki sobie łowie.. -Darren delikatnie odpowiedział Shannon.
- W basenie?! - Shannon znowu ma swój humorek xD
- No.. A co?! - Wściekły już Darren przez żonę zaczął krzyczeć.
-Proszę, tam jest jeziorko i proszę idź tam łowić! - Shannon odpowiedziała jednocześnie wściekle, jak i delikatnie.
http://img13.imageshack.us/img13/4640/screenshot15i.jpg
ImageShack.us
Potem ciągle wściekła Shannon, aby się uspokoić poszła się pobawić z małą Sutton.
-Malutka, wiesz co twój tatuś robi? Łowi ryby w basenie.. - Shannon mówiąc do małej Sutton, ośmieszała swojego męża.
http://img33.imageshack.us/img33/529...enshot16jb.jpg
ImageShack.us
Na razie koniec ;)
C.D.N.

Aha i postaram się, aby odcinki były dłuższe : )

Odp: Rodzinki RaspberryXD
 

Fajnie i wszystko,ale denerwuję mnie trochę jak piszesz coś typu -odpowiedział delikatnie"Shannon"

Odp: Rodzinki RaspberryXD
 

Ok. Poprawię się : ) I ogólnie dziękuje za wszystkie rady.

Odp: Rodzinki RaspberryXD
 

Za często używasz imion. Spróbuj czasem napisać: kobieta, matka, głowa domu, mąż.. Czasem wystarczy sam czasownik, np. powiedział(a), odrzekł(a) itp. Historia zapowiada się ciekawie, podoba mi się ta obsesja na punkcie gotowania:) Co do wzmianki o śmierci rodziców, nie uważam tego za jakiś spoiler, czy coś, w końcu każdy sim kiedyś umrze. Za to traktuję to jako obietnicę, że będziesz w tym dziale tak długo, by słowo stało się faktem ;) Z Shannon jest raczej oryginalna matka, każdy normalny rodzic, moim skromnym zdaniem, ucieszyłby się, że jego dziecko chce iść do roboty :D

No i nie powiem, irytuje mnie trochę to imageschack.us pod zdjęciami.

Odp: Rodzinki RaspberryXD
 

O,nowa historia no Forum,jak miło :)
Nie wiem,co inni mają do Maxisowych simów,moim zdaniem cała rodzinka jest śliczna ! ;)
Oczywiście występują małe błędy,ale nie uważam się za najlepszą w pisaniu,więc nie poprawiam. Ale co każdy odcinek będzie lepiej :P

Czekam na następną część ! :3