Kleptomani
 

Czy nie uważacie,że simy są kleptomanami?
Moja simka raz wyszła z parceli (!), a wtedy grałam właśniej w jej rodzinę (na ikonce co robiła pisało coś tam,że jest na innej działce czy coś takiego) i kiedy wróciła przyniosła 2 ogroodowe krasnale,które ukradła komuś innemu!
Jak kiedyś robiłam wesele to któryś z gości też mi wziął krasnala,ale potem zaraz go oddał.
Jeszcze jeden przykład to sąsiedzi,którzy kradną pieniądze z drzewka pienieżnego (tego z aspiracji).

Czy twórcy gry chcieli zażartować z ludzi? Czy to taki mały psikus?

A wy jak sądzicie?

kradziez krasnala lub jego odbicie od sasiada jest automatyczne :P
a to ze z drzewka zabieraja to tez normalne .. kup se extra drzewko i nie narzekaj

Ja tam nie wiem. Nie kupuję tych krasnali, bo jak dla mniesą

ohydne!

Woah, u mnie nic takiego sięnie działo. Może to robią simy- złodzieje? Nawet twoje Simy-złodzieje są widoczni przecież u innych simów

Eh, to robią WSZYSTKIE simy. Mnie to denerwuje.

te kradzieże sa zabawne,jakie oni robią fajne minki,jak zacierają rączęta,jak fajnie się skradają ubaw po pachy,mniej zabawne są kradzieże niemowląt,od tej pory jak mam niemowlaka to nie zapraszam gości

Mnie wnerwia, jak gram simami uczciwie i zbieram na coś, a sąsiad lub mój własny chłopak kradnie piniądze z mojego drzewka. Żeby chociaż pojawiały sie one u niego w domu, ale nie - przepadają. Nie lubię też, gdy moje dziecko płacze, a sąsiadka wiźmie je na ręce i zacznie podrzucać! Dziecko głodne, matka leci z butelką, a ta baba cała zadowolona rzuca miom dzieckiem. A co do krasnali - nie wiem, bo nie kupuję.

Ja tak samo, albo ewentualnie co chwila zapisuję grę, bo jakoś niezbyt przyjemnie się robi jak mi dziecko kradną ;) Ciekawe tylko, czy to błąd gry, czy tak miało być.
To moja opiekunka dla odmiany non stop przynosi butelkę. Matka chce się z dzieckiem pobawić, a ta trzy razy pod rząd przynosi mu jedzenie. A jak mama jest w pracy, a dziecko płacze, to ta sobie telewizję ogląda :\

Kurde jak ja bym chciał mieć już simsy2!!!!!! W nich się tyle dzieje!!!"Rodzą się umierają..." Kradną, chorują, biją się zdradzają... jak w życiu!!! Maże o nich...(może niedługo moje marzenia się spełnią :P

hmm mi nigdy się tak nie zrobiło :\

Mnie sie jeszcze nie zdarzyla kradzież niemowlęcia!!!! A co sie z tym dzieckiem dzieje? Ono przepada?? Czy ta osoba co weźmie to ma w domu?? Bo to jest fascynujące!!!!

Po prostu przepada. Ja miałam tak że moja simka w pracy, bahor rozlewa wodę z kibla i zalewa łazienkę a opiekunka sobie drzemie!(!!!)

mi simsy zaproszone zawsze zrywają kaske z drzewa ;(

złodzieje xP

Ta jak ja mam te dzrewko to staram się by żaden gośc się do niego nie dorwał, czyli ciągle go zagaduje itp. byle nie szedł pod drzewko. To simy kradną krasnale? Nawet nie wiedziałem, bo wogóle tych gnomów nie kupowałem :). Ale z tym dzieckiem to nieźle....w morde! Powinny wydać patch a nie nad dodatkiem pracują :/. Co mnie to, że niby dodatek coś poprawi ja chce patcha i tyle!

Ja tez nie dawałam krasnali, bo gralam tylko raz, bo nie mogę chwilowo wiecej: nie mam ich u siebie:(... Ale fajnie to musi wyglądać:P

Hehe to ja se kupie :P Że z drzewka zrywaja to normalne. Ale niemowęcia mi jeszcze nie zabrali... CHociaż kiedyś jeden gościu trzymał je z pół godziny (a może kilka razy dłużej) i nic nie robił sobie z tego że mu trzeba pieluche zmienić (obrzydliwe :P )

Mnie nigdy nie kradli.
A krasnale mam...

A ja własnie zobaczyłam jak mój nastoletni sim zaciera łapki, znika za parecelą, a po chwili pojawia się w ogordzie z gnomem. Dobrze że nie z dzieckiem XD
I odkryłam czemu simy kradną: nie wszystkie kradną, ale jest takie "ukryte" zainteresowanie kradzieżą. Nie wiem jeszcze jak oduczyć kradzieży simy. Może czytać tylko i wyłącznie bajki zamiast gazet o polityce...?

Mnie się nigdy nie zdarzyło, żeby mój sim wyszedł za parcelę i ukradł komuś gnoma. To musi byc bardzo interesujące! A we wspomnieniach jadnej Maxis'owej simki było złapanie przez policję. Jak można zrobić, żeby sim próbował zrobić jakiś napad? Musi mieć jakąś konkretna aspirację czy "osiągnięcie kolejnego etapu życia z problemami"?

Nie, po prostu wymykasz się ze znajomym z domu. ;) Wtedy o północy chyba przyjeżdza po ciebie samochodem i wymykają siez domu. Może cię złapać policje i wtedy aspiracja jest spełniona. :P

Nastolatki się wymykają i jak mają pecha to wracają w eskorcie policji ;) A dorosły sim? Ktoś kiedyś pisał,że dorosły sim poszedł do więzienia. Jak to się robi??? :O

To dzieci też kradną?!?!?No teraz to będę miała stres :( Ale to dziwne, że tych dzieci nigdzie nie ma. Zabrane przez opiekę są do adopcji a ukradzione przepadają. Ciekawe...

Właśnie, jak można dorosłym pójść do więzienia?

Mi się to nigdy nie zdarzyło. Może najpierw trzeba kupić jakiemuś sąsiadowi tego krasnala. pojęcia nie mam

Mówiąc szczerze nigdy nie miałam ani krasnala, ani drzewka pieniędzy :D

Ciekawe tylko co się stało z wazonem z kwiatami który spokojnie sobie stał na szafce w mojej kuchni. Po weselu nagle odkryłam, że go nie ma!
Bład gry, chleptomani, czy złodzieje?

Ciekawe, ciekawe :D

To jest po prostu użeczywistniona chciwość ludzka. Jak ktoś jest chciwy i ma np. 100 ołówków to ukradnie jeszcze jeden.. Tak jest z simsami!!!!!!!!

:* :*

ale głębokie stwierdzenie...

mi się wydaje, ze to kolejne urozmaicenie gry - takie jak ufo, bliźniaki, czy inne rzeczy. ma być zabawniej, bardziej niespodziewanie i tyle, a dorabiać do tego filozofii nie ma sensu.
po prostu następnym razem, jak zobaczycie, że sąsiad, zaproszony czy też nie, zaciera ręce i się zaczyna uśmiechać, to jak najszybciej do niego podejdźcie i go pożegnajcie. wtedy niczego nie ukradnie. chociaż wiem, że takich dosyć trudno upilnować :)

he... mi z drzewka goście zabierają kase ciągle... dlatego go nie kupuje
a jak ość ukradnie dziecko, to mimo zniknięcia w panelu simów po ponownym włączeniu domu niemowlak pojawi się koło skrzynki i śmietnika

Odp: Kleptomani
 

Sama nigdy nie kupuję drzewek pieniężnych (ciągłe podlewanie, małe zyski) i krasnali, niemowlęcia też nikt moim simom nigdy nie ukradł. Nigdy też moi simowie nie ukradli nic nikomu, może dlatego, że nikt w okolicy nie ma krasnala :) Myślę, że jest to spowodowane albo złością na innego sima, albo zainteresowaniem kradzieżą, albo złośliwością. Mnie baardziej denerwuje, że jak mój sim ma wroga (lub kogoś na niego wściekłego), to (nawet w nocy) zjawia się na parceli i albo kradnie gazetę (dla mojego sima brak ukochanej gazety to bolesna strata :)), albo kopie śmietnik (jeżeli w porę się nie zorientuję, pojawia się robactwo). Jedyne wyjście to spotykając go, kliknąć na niego i wybrać opcję ,, przekup płacąc 50 $'' lub załagodzić konflikt (dużo z nim rozmawiać i żartować). Jeśli chodzi o opiekunkę, to nigdy jej nie zatrudniam (tylko w przypadku wyjazdu simów na miesiąc miodowy :)), bo jest poprostu nieodpowiedzialna i nie zajmuje się dzieckiem. Dlatego wysyłam matkę dziecka do pracy dopiero, gdy sim jest już dzieckiem i może sam sobie radzić, a nianię traktować tylko jako ,,przymusowe towarzystwo'', żeby nie był sam w domu. Co do więzienia, to nie ma takiej możliwości. Policja przyjeżdża w przypadku wezwania jej przez telefon (gdy w domu jest włamywacz lub bez powodu, w drugim przypadku sim płaci karę 500 $), gdy przy włamaniu włączy się alarm antywłamaniowy i policja złapie włamywacza lub nie (w przypadku złapania sim może dostać odszkodowanie jeśli włamywacz coś ukradł, lub nagrodę pieniężną za pomoc w schwytaniu przestępcy), kiedy w nocy sim urządzi przyjęcie i gra głośna muzyka (policjant kończy imprezę za zakłócanie ciszy nocnej i goście idą do domu), jeśli nastoletni sim zostanie złapany na wymykaniu się z domu (rodzice zostają karceni za niedopilnowanie dziecka), lub gdy kupuje się / oddaje / psa albo kota, także gdy się nim źle opiekujemy, policja go zabiera.

Odp: Kleptomani
 

Nie jestem pewna na 100% ale wydaje mi się, że jeden z moich simów przyniósł kiedyś skądś krasnala;) Zazwyczaj to kradną mi gazety, albo, jak mam, te pieniążki z drzewek. Niemowlęcia mi jeszcze nie zabrano nigdy:D

Odp: Kleptomani
 

za to mi nigdy nie ukradli gazety, zdarzały się kradzione krasnale, poprzewracane śmietniki, oberwane drzewko...
czytałam że jest możliwość żeby sim zabił drugiego sima (gdy sim ma niski wskaźnik potrzeb - opcja atakuj). czy to prawda? a jeśli tak to co się potem dzieje z simem "mordercą" ?

Odp: Kleptomani
 

menowa - sim nie może zabić sima, opcja atakuj pojawia się gdy simy się nie lubią i nie oznacza ona zabójstwa tylko simy się biją wtedy

Odp: Kleptomani
 

wiem, że wtedy się biją, ale czytałam gdzieś że jeżeli sim ma niski wskaźnik potrzeb i zacznie walczyć z innym to może zginąć... widocznie to plotka

Odp: Kleptomani
 

mnie najbardziej denerwują złodzieje gazet. gdyby chociaż kradli te stare to jeszcze rozumiem, ale oni te najnowsze.

Odp: Kleptomani
 

u mnie jeszcze nikt nie ukradł gazety conajwyżej przeczytał...i odłożył

Odp: Kleptomani
 

Gazety kradną przeważnie Simowie, którzy są źli na naszych Simów(chociaż chyba nie tylko).

Odp: Kleptomani
 

kradna gazeciory i przewalaja kosze na smieci!! grrr

Odp: Kleptomani
 

U mnie przyszła jakaś simka z tą od rachunków to ta co z nią przyszła chciała ukraść gazetę a ta od rachunków zaczęła ją karcić(mój sim wtedy się mył) nagle przybiegł bez ubrania a ta co chciała ukraść gazetę to mu pokazała że jest bez ubrania,to on się obrócił i ubrał.