Na tym temacie będziemy opowiadać o śmiesznych zdarzeniach naszych simów !
Buahahahaha, jush mi się chce śmiać !
Co washe simy takieg simiesznego zrobiły ???
Mój sim naoglądał się filmów romantic, i chodził i płakał że chce mić kogos
jak chlopaka :lol:

Moja mała simka jak gdzieś idzie to nagle staje, śmieje się szatańsko i tak strasznie BEKA :lol: :lol: :lol: :lol: jak nikt. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol::lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

mój sim kiedyś zasnoł w symulatorze lotów i poleciał w kosmos

moj napil sie 27 kubkow kawy a potem zachcialo mu sie sikac i umarl :roll: :roll: :roll:

A mój mały Simek miał prawie na zero rozrywki i gdzieś o 23:00 właczyłam mu telewizor na horror. Ledwo co minęło kilka minut,ten simek jak siedzial na sofie to tak jakby zapłakał i wylączył telewizor :lol:

oo napisze co przed chwila mi sie zdazylo przyszla listonoszk ai wlozylam ja do basenu i przeplynela mi za dzialke :-P

a mij sim idie sobie raz i podbiegla do niego kolesiówa i zaczeła go salować

co to znaczy salowac??

Chodzi mu chyba o całowanie... :roll:

ja mialam tak ze wypilam mixtuer i zamienilam sie w frankkensztaina i znikl;am :wink:

a moj sim wrocil z pracy, wlazl do kibla, udawal ze sie pali i sie.....spałił :lol: :lol: :lol: (sytaucja sprzed roku)

:shock: :shock: :shock: no to niezle ja nigdy w kiblu nei mialam pozaru

w tym problem, ze nie bylo ognia :lol:

:shock: :shock: :shock: PIEKNIE JA SIE NIGDY NIE SPALILAM BEZ OGNIA

Spoko. A mi sie kiedyś sprzątaczka spaliła :wink:
I clown sie spalił :wink:

U mnie raz był pożar. Przybiegnoł strażak ale wpadł w ten ogień. Palił się. Ale był jakiś nieśmiertelny i przeżył. Jak był w ogniu to zachowywał się tak jak normalni simowie palący się.

:twisted: :twisted: :twisted: jak mogl sie palic strazak? a co do mojego to moj sim poszedl szczac do kibla i zrobila sie powodx jeszcze nawet wtedy nie usiadl na kibel!!

Może się zsikał, bo nie zdążył dobiec? :roll:

Przyszedł do mojej Saffy, Henryk Ćwir. Wyżarł zapasy z lodówki, spał w jej domu, i jeszcza udażył majkę gdy przyszła po niego :?
Ludzie to jak jakaś telenowela ;D

A u mnie kiedyś sims jak mu łozko krzesłem zastawilam to po kilku dniach zniknął :cry:

a DO MNIE RAZ PRZYSZEDŁ ten nowak no i postał chwilę i nagle umarł ...
dobrze mu tak !!!

Może zawał?? :lol:

albo sie przestraszyl twych simsow :twisted:

Budynioffata: może Majka dlatego po niego przyszła, że był jakiś upośledzony? ;) A chciał jeszcze pobyć u tej Twojej...

Moje dzieciaki bekają, i łapią się tak za pachy i wiecie :lol: :lol: No tego
Takie prrr........... :D :D :D

za dupe tz sie lapia to samo z doroslymi :P

raz mi sie zepsuł TV ale nie próbowałam go naprawiac własno ręcznie bo raz mnie sie przydazyło cos nie przyjemnego... więc zadzwoniłam po tego co naprawia.. i gdy naprawiał kopnał go prąd i umarł... przyszła kostucha... i cos tam cos tam i nagle pojawiła sie wiadomoś "Moje kondolencje, mechanik nie zycie lecz jego dusza bedzie wciąż z nami" <- czy cos w tym stylu, od tamtej pory mechanik przychodził jako duch i wszystko naprawiał jako duch... :shock: :lol: :D

mnie sie nigdy takie rzeczy nie zdazaja.....Bee ja tez tak chcem..probowalam rozlewalam wode wokol i nic... :evil: :evil: :evil:

jak ktoś ma jeden punkt rechniki to mi zawsze bez niczeog specjalnego sie to zdażało

mój sim zaprośim przyjaciół kupił łóżka do domu i fajerweerki i podpalił ich 20 simów się spaliło a potem miałem wirusa

fajne macie zdarzenia i smieszne nie ma co ;)

fajnie sie pali klaun i sprzątaczka :lol:

Tak? Musze spróbować :D :twisted:

A kiedyś moja simka pojechała do miasta i wróciła strasznie zmęczona. Od razu poszła spać i jakieś pięć minut później przyjechali z nagrodą, a ona zasnęła jak do nich szła :lol: :lol: :lol: No i już później nie dostała tej nagrody :(

ale głupie, moja simka kiedyś sobie idzie (nie była chora) zaczeła się zkładać i umarła na chorobe

napewno zdechła z głodu :twisted: :twisted:

grrrr... nie mowi sie omarla na chorobe tylko umarla z powodu choroby..albo umarla np: na raka..na nieznana chorobe

kto cie uczy polskiego w budzie?

czerwone... ale każdy wie o co chodzi :twisted:

najlepszy jest zbiorowy mord... impreza w domu bez drzwi a tu pyk nagle pożar :twisted: :twisted: i później 50 nagrobków i cmentarz gotowy :twisted:

wczoraj sie bawilam w robienie napoi....zyskalam 4 kochankow, i zombie ktore mi pozatykalo wszystkie sracze i popsulo telewizory...potem zebralam wode wokol teewizora, wykopalam sima i kazalam mu naprawic ...


I WRESZCIE MOJ SIM UMARL PRZEZ PORAZENIE PRADEM

No to gratuluję - nareszcie spełniło się marzenie Twojego życia :lol: :lol: :wink: :wink:

dziekuje :lol: :lol: :lol: :lol: (no moze nie bylo to marzenie zycia ale zawsze chcialam tak zabic samuela miastowego- to taki rudy brzydal w brylach i gaciach na szelkach)

A wiem którego :lol: :lol: On mi strasznie przypomina kolegę z mojej podstawówki :? :? :lol: :lol:

ooo wspolczuje....ja bym sie porzygala jakbym miala na takiego codziennie patrzec...jeszcze ba rdziej obrzydil by mi bude(jesli to mozliwe)

moj robi baki

ze co?

bąki....wypina dupcię.....i pruuut:P

blech....jaki down :lol: :lol: :lol: :shock: :shock:

sephora-jesteś wywalona w kosmos! Nikt nie mógł tego lepiej ująć :lol: :lol: :lol: Miałam lola normal przez pół h... :lol:

heh w koncu jestem wariatka! ...bleeeh;ppp

Mi kiedys pies gonil gosciuwe co przynosi gazety :)

mój też gonił wiesię a ja go za każdym razem za to chwaliłam :D

wpuściłam kiedyś gościa do jacuzzi a po chwili widzę, że ten idiota stoi nagi w kuchni i wrzeszczy, że chce się wykąpać

ej ti chyba eni etn dizał i temat ;)

Mój sim tak się upił że spał przez tydzień!! :lol: :lol: :lol:
Albo jak przy ognichu siedzeli se i zaczeły wyłaźić dócy w tedy sim miał depreche i przez tydzień nie chodził do pracy!! ^_^ :rolleyes:

simy są różne to właściwie identyczny tematwięc wg mnie powinien być zamknięty czy coś

Otwarty-zamknięty. Tu przyznaję ci racje, ale z chęcią przeczytam inne śmieszne sytuacje.
Mi sie przydarzyło, że sprzątaczka czyściła prysznic(niby norma), ale czyściła cały dzień.....drugi...trzeci aż skasowałam prysznic....a ta czyściła powietrze. Dopiero jak się wyprowadziłam odetchnęłam. Ale wprowadziłam nastepną ona cały czas tam była. Wkiońcu zburzyłam dom i mam spokuj, ale sprzątaczki juz nigdy nie zatrudnię!

ŁAŁ :o :P

a ja kiedys zrobilam chodego facia i babkę.
Kazalam im isc zeby szukali prace.Babka stracile prace bo kiedys jej sie siku chcialo strasznie wzielam ja zeby szczala a ta siedzi i siedzi gdzies tak tydzien (no i praca do dupy!!!)

U mnie raz fachowiec siedział przez pół dnia w domu i oglądał telewizję zamiast naprawiać zlew. Myślałam, że się go nie pozbędę :D Naszczęście sobie poszedł ;)

moj sim kiedys karmil male dziecko w kolysce i to dziecko tak beklo, ze sim go upusciil :D:D:D:]

U mie kiedys pies gonił gazeciarkę, ona się wywróciła i była cała we krwi:-P. Jeszcze było cos takiego, że sim napił się dużo tych drinków i później stał cały czas w pokoju i gadał do siebie, a następniezaczął się śmiac (jakiś psychiczny, co nie???).

u mnie poodbnie, sima upilam, ten poszdl do kibla i sedzial przez kilka dni, gadal do siebie cos, bełkotał.. tak jakby gadal z jakims czlowiekiem, ale nie- ten dalej se siedzi :P a jak go spzedalam to do wc wejsc nue mozna bylo (wogole, do pryszica, kibla, zlewu, nic uzywac nie moznabylo :cry:)

Cha, cha!!!
 

Niom, najlepeij tak Sima spić, a później zachowuje się jak jakiś małpiszon;-))). Tak wogóle to lubię patrzeć jak Sim się inaczej nieco zachowuje. To czasem jast tak śmieszne...A kiedyś mała Simka poszła sobie oglądac z matką film. Ale matka włączyła sobie romans. W tej chwili dziecko zaczeło jakos tak dziwnie gadać, tupać nogami i płakać (histeryczka z tej małej simki). A! Mam coś jeszcze! Jak byłam w takim wieku, że nie umiałam tak dobrze angielskiego, to grałam w simsy i zrobiłam taką bardzo biedna rodzinkę. Dzieci spały razem w łóżkach, a rodzice na podłodze (ach, ciężki los rodziców ). No więc pewnego razu dziecko zerwało się nagle z łóżka, a nad nim była chmurka i cos tam było napisane po angielsku. Wiem,że to nie było śmieszne, ale dość nienormalne.

Taa....Boa tam pisało "Missing Animation" wiem, jak dziecko nie moze wstac, bo np. rodzic leżał koło łóżka, to dziecko "nie miało animacji", a jak gazeciarka mogła się wywalić bo u mnie to tylko biega przed psem....

simy
 

moje simy wyjechały raz na wycieczke i niemogły wrrucić niewykonywały polecenia

Gazeciarka się przewróciła przed psem i była cała we krwi? Tia... A świnki latają... Bujda.

Ok przypominają mi się śmieszne zdarzenia, a o to i one:

-Pewnego razu mój sim pojechał sobie do miasta i kogo tam spotkałe? Jakiegoś elegancika i zauważyłem, że ten pedancik obgaduje mego sima! Ja się wkurzyłem i odrazu do niego obraź, spoliczkuj, atakuj itp. Potem ten eleganik wlazł na jezdnię, a mój sim za nim. Kazałem, by sim go pobił a tu na ulicy radiowóz podjerzdza i trąbi, żeby zeszli z drogi :). Ach ta policja zoabaczą mieśniaka to juz się boją :).

-To było w domu, miałem psa. Kazałem mojemu simowi zawołac psa, a gdy spojrzałem gdzie pies stoi to zobaczyłem, że on lata! Jakoś w pionie stał i miał nad sobą jakomś chmurkę z czerwonym napisem. Potem szybko wrócił na glebe i pobiegł do sima....

-Pierwszy raz grałem w sims, wybudowałem sobie pokoj gdzie basen postawiłem. Kazałem swemu simowi podejśc do basenu. Stał sobie on tak, a ja powiększyłem basen. Przez to sim nie mógł się wogóle ruszyć. Stał na krawędzi mieszy wodą a glebą. Ojoj wtedy nie umiałem burzyć ścian i basenu to musiałem load brać :/

-Nie raz mi się zdarzyło, że w mieście podszedł do mnie obcy sim i mnie bezpowodu spoliczkował :P

-Przyleciał tragiczny klaun a akurat łazienka płoneła. Ten kamikaze wlaz tam i sie spalił :D.

-Grałem pewną rodzinką zrobioną przez Maxis (druga okolica SW wprowadza tą rodzinkę) no to zrobiłem im dzieciaka. Męczyłem sie długo bez zapisywania gry z tym dzieciakiem a gdy dosrósł to miał on dziwną fote. Był chłopczykiem normalnie wyglądał, tylko fotę miał zwaloną. Wyglądała jakoś tak: dorosła kobieta, czarne średnie włosy, szminka na czarno, oczy brązowe, blada cera i na dodatek była do góry nogami.

Hm.... niom, świnki widocznie latają;-)))). Widocznie to był jakis błąd w grze, ale to było zabawne i śmieszne!!!

pies mojego sina miał młode z innom rasą psa dla mnie dość nietypowe bo zawsze miałam z tą samą rasą. teraz jestem ciekawa czy pies z kotem morze hihihihi.


pozdrawiam fanów simsów

Cha, cha....Niom, ciekawe czy kotek z psem....Nie mam pojęcia. Nie mam teraz zainstalowanych Simsów Zwierzków, więc jak ktos ma to....

Moj sim kiedys przyszedl z pracy i bardzo chcialo mu sie spac, wiec zasnal na ulicy(na dodatek na stojaco)A w tym domu mieszkalo chyba jeszcze 3 doroslych simow i nie mogli pojechaac do pracy bo ten przypał spal na ulicy... chyba ze 4 samochody staly i trabily na nniego, a ten nic. dopiero po kilku dniach sim sie obudzil bo musial isc za potrzebą. Ruszyl sie z miejsca, ale pozostali i tak stracili prace przez tego wała :D:D;P

Cha, cha!!!U mnie kiedyś goście do mnie przyszli ale ich nie przywitałam i czekali na trawniku, czekali...nic nie kasowałam! Później na trawnku nocowali i zdechli;-)

MIAŁEM KIEDYŚ SIMKE i jej męża ogrodziłęm dom basenem i zabiłem męża śmierć wskoczyła do basenu na główke i wyszła i dopiero wtedy wzieła dusze.

To było dobre :D !!!Ja kiedys cos takiego zrobiłam, że jak sim szedł po schodach, to schody skasowałam za pomocą kodu i wtedy...sim spadł na ziemię!!!To wyglądało komicznie :P !!!Sim spadł i tak dzwinie potrząsał głową i później wstał i tupał nogami... :D :D :D

psypadek na miescie w randce
 

Nioo ja kiedyś w randce miałam sima który szukał dziefcyny :D Nio i grał sobie w mini kolej na mieście :P (a ja wtedy szukałam kandydatki dla niego ;) ) No i nagle zobaczyłam że przestał grać i no i najechałam na niego kursorem żeby dać mu jakieś zadanie a wtedy stanęła przed nim jakaś simka i zaczęli sie całowac romantycznie :O Nawet jej nie znałam ;P skończyło się to ślubem-Arthur (bo tak nazywał się ten sim) już nie szukał dziewczyny(kłopot z głowy :P )Ktoś mówił cośik podobnego to mofie nie odgapiłam bo tak było naprawde :O

u mnie nowakowa sie spaliła a nowak wlaz w ogień i jakis nie smiertelny bo sie nie spalił ;) :O

ASZ SPADŁAM Z FOTELA CZYTAJĄC TE WASZE OPOWIASTKI!!!!!!HAHAHAHAHA!!!!!!!!!


______________________________________


Sra*y muszki będzie wiosna,będzie trawka lepiej rosła! :)

Nooczywiście. A świstak siedzi i zawija je w te sreberka. Ludzie, ten temat jest po to, żeby pisać śmieszne rzeczy, które się PRZYTRAFIŁY waszym simom :P A nie wymyślone przez was !!! Jeszcze żaden sim nie umarł, bo mu sie chciało sikać. Zastanówcie się jak coś piszecie...

Kiedyś zrobiłam w Simsach impreze i przyszedł jakiś gość , gadał przez komóre a potem przyjechała po niego limuzyna i leciał do niej na siedząco... :wacko: Reszta simów tak sie na to gapiła i biegła do tej limuzyny... ;)

zrobiłam kiedyś żeby pomasować dróbiego sima i jakoś tak nie trafił mu w plecy i masował powietrze:D a ten drugi był cały zadowolony:D

Ja moją simkę upiłam, a potem ona wymiotowała :O:O

W komputerze wirusa? Czy w grze sim zachorował?Bo ztakiego czegoś wirusa??? :\

Ja w światowym życiu mam juz tyle tych nagrobków sąsiadów.Zawsze jak jakis przychodzi to stoi pod drzwiami i nagle umiera juz sama daje sąsiadów i buduje im nowe domy,lecz nieskutkuje wszystkie nagrobki posprzedawałam,a i jeszcze mam tylko męza i dwie bliźniaczki tylko my jestesmy nie mamy sasiadów. ;( ;( ;(

Do mnie natomiast przyszedł Ćwir i ukradł wszystkie krasnale :D

Mam pytania : czy w simsach swiatowe zycie da sie zrobić swieta zeby przyszedl mikolaj.
Czy w tych simsach(swiatowe zycie)da sie zrobic by była awaria prądu i podobne rzeczy?????????? :D :D :D Moja koleżnka Paulina,miała simsy i do niej przyszedł niedzwiedź i grzebał w śmietniku (niewiem czy prawda ona mi tak mówiła)a wy takie cos mieliscie???

Atak
 

Mój brat miał jednego faceta i robił sobie obiad.(to było w Miłowie)
Mortimer Ćwir wbieł do jego domu i go spoliczkował i było tak kilka razy.
Ten facet nawet go nie znał. Wkońcu Mortimer podszedł do niego i go zaatakował.
Bardzo sie nie lubili... :(

Tak, to prawda, misiu grzebie w śmieciach, święta da się zrobić, nawet takie, żeby Mikołaj przyszedł, tylko nie jestem pewna czy w światowym życiu (mam wszystkie dodatki, więc nigdy nie jestem pewna co nowego w którym dodatku jest).

Łeeeee
 

To bylo tak dawno temu, ale nigdy tego nie zapomne. Otóż mój pierwszy wykształcony sim musiał rozwinąć logike żeby dostać awans i kazałam mu patrzeć przez lunete. Patrzał tak często i tak długo że pewnego dnia jak tak sobie patrzał to wokół niego zielone kółeczka i zniknął. A jego dzieciak który stał obok zaczął skakać, wydzierać sie a nad jego głową pojawił się dymek z latającym talerzem. TO BYŁO :alien:
Najpierw mnie to zszokowało, potem zdziwiło a teraz aż mi sie z tego śmiać chce :laugha:

Da się :) Musisz tylko kupić: choinkę, kominek i ciasteczka babci Halinki (czy jakoś tak :P ) Gdy przyjdzie noc zapal kominek (ciasteczka i choinka muszą być w tym samym pokoju co on) Niech twoje simy pójdą spać, wtedy, koło północy, przyjdzie św. Mikołaj, który "zeżre" ciasteczka i położy kilka prezentów pod choinką ;)

ja raz wszadzilem (lol) 2 ghosci do wyra z sercem i zeby sie ten no i mieli dziecko ale to moje poczatki z The Sims.

P.S Lindsday nie wkrecja nto nie mozliwe zeby byla krew bo ni masz jej wgranej chyba ze masz shaklina to mozliwe ale watpie

Ale w the sims 1 czy the sims 2??? Bo ja też chcę mikołaja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

W The Sims 1!!! Przeciesz to temat o jedynce :|

kie kie, jak ja kiedys kazalam mojemu simowi wejsc po schodach to on stal... i stal... i stal, az w koncu przyjechaly jego dzieci ze szkoly a on wsiadl do autobusu i... juz nigdy nie wrocil i wywalilo go z ekranu rodziny!!! ;(

przypomniało mi się coś jeszcze...
 

Przypomniało mi się coś jeszcze śmisznego :P A mianowcie:
Mój sim urządził balangę. Wszyscy tańczyli, a jeden sim (Ewa Papużka) położyła się na kanapie i zasnęła :D . Za chwilę wstała, skorzystała z kibelka, umyła ręce w FONTANNIE :O i znowu połyżyła się na kanapę :wacko: . Wszyscy goście poszli a ona została śpiąca :O

Mycie rąk jest normalne jeśli nie masz np. zlewu

Czy lunetę można skądś ściągnąć?

Hehheh umisz pisać????

Ale to nie możliwe bo śmierc by przeszła po wodzie tak jak duch normalnie bedzie hcodzic po wodzie a nie pływac ,,,,,,,,,,jakos nie umiem w to uwierzyć??? :O

Przypomniało mi się coś!!!
 

Kiedyś kiedy grałem w simsy jeden chyba Jan Nowak(Bob) miał na czerwono pasek energii i wtedy położyłem go do łóżka kiedy miał się obudzić on zaczął jakoś latać a w dymku było napisane"MISING ANIMATION!" a nie było niczego co by mu przeszkadzało! :O :P B) :wacko:

A ja kiedys kupiłam krasnale i je ożywiłam i tych krasnali było 10,i miałam taka misę do nektaru to one sie upiły i nie chciały przepuscić mojej simki
Aha i kiedys zatrudniłam sprzataczkę i miałam basen w domu z taka wytsepka na której były smieci i ta sprzataczka pływała z tymi smieciami.

A mi kiedyś sie zdażyło coś takiego:Gdy kazałam facetowi pływać w basenie to pływał.Ja w tym czasie zajmowałam się jego żoną :D .Gdy do niego wróciłam on zamiast pływać to chodził po tej wodzie!!!!!!!! :huh: nie za bardzo wiedziałam o co mu chodzi.To samo było z dzieckiem:łaziło se po wodzie szczęśliwe.A najlepsze to było,że simy były NA WODZIE I PŁYWAŁY! :shock: .Czy wam zdażyło sie to samo??? :O :O :O

pewnego razu w ts1 pewien sim miał zamiar się ożenić. Rano tego dnia najpierw popływał w basenie. Potem przygotował uroczysty obiad. Zaprosił ukochaną, zjedli jedzenie, pogadali, bardzo romantycznie jest, on ma już ją prosić o rękę - a ja się orientuję, że on po pływaniu rano nie przebrał się jeszcze i jest w slipkach :P jak romantycznie! :D

I co w tym smiesznego??? :O Mamy opowiadac smieszne zeczy a nie byle co...ale juz ok ;) ja zrobilam tak ze:Przyszedl do Swirow,o przepraszam ( :P )Cwirow mis,no i jak ekran mi na niego przeskoczyl to ja wlonczylam tryb budowania i zastawilam wejscie do ogrodu...krzaczkami :) noto misiu swoja minimalna inteligencja obszedl ogrod dookola i zaczol zwiewac...mi oczywiscie sie nie chcialo skasowac krzakow(a jemu sie rozchodzilo o ten ul w abrze)no i mis stanol przy tym szarym takim i robil tak jak sims jak ma zastawione przejscie...i tak sie powtazalo calom noc :O noto rano sprzedlam krzaczki bo dziecko musialo isc do szkoly (oj biedne dzieci simy... nie maja wakacji)ale mis juz nie przyszedl.....!!!!!!!I pokaze wam zdencie smieszne jednej sytuacji bo mi juz rence odpadna:) http://corny1405.w.interia.pl/Urokiczar_13_0013.jpg

Ten w niebieskim garnituze i Klara...oni...tak jakby "tanczyli" na hydrancie :O

To...
 

To mogło się zdarzyć bo mój sim kiedyś terz tak miał że chciało mu się sikać a ja nachęcałem(chyba Nowaka)żeby dalej się uczył skończyło się tak że prawie umarł na szczęście skasowałem go kodem move_objects on(a może wsadziłem go do kloba)

Coś co było tylko że z poprawką!
 

Niedawno w rodzince Psychol mój sim chciał wskoczyć do basenu lecz ja wtedy przez move_objects on go nad kibel wsadziłem.On tam wleciał,pływał w miejscu a później moja simka tam wlazła(oni się kochali więc niebyło "Ponaglij")deskę opuściła i usiadła.Obrzydlistwo on wtedy był w sedesie(bidulek) :P

u mnie cos sie kiedys zacielo i sim zamiast do kibla- narzygał do lozka...

moja simka jest gwiazdą i jak przyjechala do showbiznesu to od razu wszyscy po autograf lecą!!!!!!!!!!!!

albo kiedys moja simka wlasnie zaczela wchodzic do wanny,była bez tych kratek,goła!!!!!!! To chyba błąd w grze.hahahaha :D

w ts1 simy mogą rzygać?? :| mi sie to nigdy nie zdarzyło :wacko:

Ona mowila o the sims 2 do maniaczki1 Tu jest temat o the sims 1 a nie 2,aha i jeszcze jedno:nie uzywamy brzydkich slow!Bo jest taki fajny temat na stronie startowej tego forum! ;)

A mi się raz zdarzyło że mój sim z inną simką był w namiętnym pocałunku przez prawie godzinę (oczywiście czasu gry).

To pewnie nie jest tak śmieszne jak te wcześniejsze ale opwiem...
Pewnego dnia kiedy pokazywałem siostrze dom simów (Temat:Dom do FotoStory)
Simj wypił miksture i ktoś się w nim zakochał...to była Majka Świr blebleble to znacze Ćwir...Całowali sie a później poszli do łóżka bara bara kiedy odsunąłem łóżko to oni byli dziwnie poskręcani a kiedy odsunąłem Majkę to gdy się jóż to skończyło było napisane mising animation i w później kiedy spała dalej w powietrzu nie dało się jej usunąć więc po jakimś czasie wpadłem na pomysł żeby na nią postawić łóżko i się udało.Majka odrazu wyszła z łóżka i powiedziała:
ZAPÓŹNO MOŻE JESZCZE SIĘ SPOTKAMY ŻEGNAJ!!!... :D :P

Z tymi filmami typu romantic
to też u mnie sims naogladal sie a potem płakał . Raz jedna simka zablokowała droge do drzwi drugiej , jedna chciała isc do przodu ,
druga do tyłu . Musiałam swoją odesłać w inne miejsce niestety ...

Może nie jest to śmiszne ale moje dziecko Sim całowało się z mamą sim i miał dziecko!!! Mam nawet foty....(to przez takie drzwi stał się"psychicznie" dorosły) [IMG]http://img281.imageshack.us/img281/7...ty200048af.jpg[/IMG] :O

Mój sim w The Sims 2 na oczach swojiej zony zrobił.... "bara-bara" poczym ona go zostawiła i porwali go kosmici, nastepnie dziecko tej dziewczyny sie urodzilo co z nią robił bara bara i jego dziecko, wtedy ta zona umarła a on umarł z wycienczenia... a dzieci siedzieli i płakali w kojchach.. hehe ... niezły widok....

Mi sie kiedyś nastolata myła pod prysznicem, jej ojciec bił się jakimś chłopem,dziewka wyszła z pod prysznica, i zaczeła NAGO kibicować tacie. A potem NOGO ZASNĘŁA :P :P :P :P :P :)

Kiedyś w AbrakadabrzE kupiłam se sprątaczkę-szkieleta.Pewnego dnia wzięła drink z tej lady z drinkami i zesikała się na podłogę, i nie sprzątając po sobie,wruciła do swej trumny :D :D :D

Wow. A ja miałam kiedys taka sytuacje:

Przyszedł sobie do mnie piesek z sąsiedztwa.Więc mi sie przypomniało cos,i kupiłam ten słupek z prekreslonym psem.I myślałam że pies sie wyniesie.A tu....pies sie zaczął obracać we wszystkie stronky,aż nagle.......zniknął :shock: ale i tak potem znowu przychodził :D albo miałam też taką sytuacje:Ściagnęłam sobie magicMirror do TSGwiazda żeby być gwiazda,nie? No a na wybiegu trzeba mieć przynajmniej 3,5 gwiazdki.Moja simka miała 2,5.Nie chchiało mi sie męczyć,i kiedy przyjechało po nią auto szybko zrobilam z niej gwiazde.a kiedy byłam w dzielnicy showbiznesu,kliknęłam na wybieg dla modelek,a ona zamiat tam isć po pprostu stała w miejscu.Klikam na wybied,obrazek interakcji leci w lewy górny róg ekranu,jest w połowie i znika.Okazało się że to przez to,ze tak szybko z niej gwiuazde zrobiłam ;) ale potem jush było dobrze :D

Mi się w simsach zdarzyła taka sytuacja:
Na ekranie otoczenia pisałam jakieś kody,nieznane jakieś słowa,a potem sobie weszłam do rodzinki Papużka.To wchodzę,patrzę,a tu Ewa se stoi przed domem goła! :P Jezu,nie wiem jak się to stało!Możliwe,że przez te "nieznane kody" :O

Raz grałem w simsy i moj sim zadzwonił do znajomej zeby przyszła, ona przyszła ale stała na koncu chodniku i nic sie z nią nie dalo zrobic i tam tak stala caly czas

Raz kazałem simowi isc do lodowki zrobic posiłek i nie poszedł tam na nogach tylko tam poszybował tak jakoś, nogi miał proste, nie ugięte i tak przeszedl do kuchni jakby mial jakies kulka na nogach

Raz sobie zrobilem rodzinke a ze juz dlugo gralem to zgasilem kompa, następnym razem jak szedłem tam gdzie są wszystkie niezakwaterowane rodziny byla moja rodzina i zamias obrazkow przedstawiających ich tawrze byla jakas twarz odwrocona jakiejs brzydkiej kobiety

Odp: Mój sim ...
 

Ja narazie nie miałam nic śmiesznego w simsach(albo zapomniałam bo mam sklerozę:))ale jak poczytałam parę minut wasze historyjki to zaczęłam się tak śmiać że spadłam z krzesła dosłownie!Dobrze że nikogo nie bylo w domu!Uff
jeszcze siedzenie mnie boli;)

Odp: Mój sim ...
 

Oj przypomniało mi się coś śmiesznego:
Grałam sobie jakąś rodzinką i przyszła ta co roznosi gazety (musicie wiedzieć że pod moim domkiem było trochę starych gazet) i zaczęła wytykać paluchami. Nagle patrzę z domu wychodzi mój mały kochany piesek i patrze a w menu działania ma obrazek tej gazeciary i napisane "goń" czy tam "obszeczekaj" i zaczął ją gonić a ona tak zwiewała i wrzeszczała głupio :laugh: Ale głupio wyglądała prawie się posikałam ze śmiechu :laugh:

Odp: Mój sim ...
 

do mnie raz przyszła gazeciara o 00:00 w nocy (nie wiem jak to się stało) a ja akurat miałam balange no i ona rzuciła mi gazete i normalnie zmieniła strój na jakiś błekitny brokatowy stroj (to była sukienka) zaczeła wywijać, stawac na rekach robić salta i jakieś niestworzone rzeczy, a potem rozebrała się i zaczeła sie wypinac i to wszystko było bez cenzury! mało tego zrobiła sie cała w zołtym sluzie jak w miodzie. potem poszła po szczotke do kibla i sie wyczysciła z tego "miodu" i wszyscy byli cali w tym miodzie i zaczeli na nią wymiotować a to było w TS 1!
nie wiem jak w ts 1 wymiotowali. to nieprawdopodobne!!

Odp: Mój sim ...
 

kupiłam działkę a, że na tej działce ktoś mieszkał ale zmarł, został grób. codziennie przed 24 jest ta melodyjka jak duchy wychodzą oO a z tego grobu wychodzi nie duch, człowiek- Kalos i dzwoni mi w nocy do domu oO

Odp: Mój sim ...
 

nie wierze :O :wacko: :con: :con: :con:

Odp: Mój sim ...
 

ja trochę też nie :D
A ja nie miałam śmiesznej historii ;) Ale jak coś mi się zdarzy to napiszę :smirk:

Odp: Mój sim ...
 

Andy, ty się lepiej walnij słynnym młoteczkiem parę razy zanim takie coś napiszesz ;)
Po 1 - Simy nie rzygają
Po 2 - Simy nie mogą być usmarowane w miodzie
Po 3 - Gazeciara o takiego godzinie nie przychodzi...
Po 4 - Daj screena to może zwrócę honor ;]

łups, zapomniałem!

U mnie nic ciekawego sie nie wydarzyło poza...
Kiedyś pojechałem z simką i jej koleżanką na wakacje, niestety nie wiedziałem gdzie się kupuje nocleg, moja simka była już zmęczona więc poszła się myć, za nią poleciała koleżanka i zasnęła , Simka nie mogła wyjść z wanny przez dwa dni! :laugh:

EDIT: Raz też Nowak próbował zmienić Henryka Ćwira w żabę, patrze i... Henryk stoi... Jednak obok niego jest żaba! Rozglądam się za Majką i... O kurcze... Nowak chybił i trafił Majkę! xDD

Odp: Mój sim ...
 

A ja niedawno byłam na wakacjach i ta przewodniczka (no wiecie kto:P) pływała w basenie xD na ddodatek w jednej ręce 3mała jakąś książke, a drugą ręką machała..:D

Odp: Mój sim ...
 

ja wiem jak to sie stało: za dużo dodatków z neta i za mało miejsca na dysku i dwie gry miały oczyszczanie niepotrzebnych rzeczy a jedna z tych gier to ts1 a druga ts2! i im powywalało połowe plików i jak ts1 mi sie włączyło to włączyło mi się kilka plików z ts2.

Odp: Mój sim ...
 

[QUOTE=Erestor Narmolanya]Andy, ty się lepiej walnij słynnym młoteczkiem parę razy zanim takie coś napiszesz ;)
Po 1 - Simy nie rzygają
Po 2 - Simy nie mogą być usmarowane w miodzie
Po 3 - Gazeciara o takiego godzinie nie przychodzi...
Po 4 - Daj screena to może zwrócę honor ;]

posłuchaj przeczytaj mój ostatni post w tym temacie

P.S.
nie moge wklejać zdjęć czy jak ty tam wolisz screenów.
za wolno chodzi mi internet, musiałabym je wstawiać ze 3 dni

Odp: Mój sim ...
 

no widzisz nawet cytatów mi nie chce robić

Odp: Mój sim ...
 

ja kazalam mojej simce napic sie paczu i tak pila i pila i stala sie pijana B)

Odp: Mój sim ...
 

Jak to stała się pijana?

Odp: Mój sim ...
 

Ja ostatnio mojego sima - Romana Giertycha :D Zmieniłam we Frankensteina(nie wiem czy dobrze napisałam) I zaczął wszystko psuć to kamerdyner zadzwonił po fachowca.Ale on chyba się zmęczył bo jak był w połowie pracy razem z kamerdynerem i sprzątaczką to usiadł obok Giertycha zaczął oglądać z nim telewizję i o czymś gadać nawet się polubili tzw.były sielone plusiki nad ich głowami a Giertych nie miał go nawet w kontaktach:D Pogadali a potem mechanik poszedł naprawiać jakuzzi :laugh:

Odp: Mój sim ...
 

Nie wiem czy ktoś to pisał,ale jak kazałam mojej simce zrobić napój (jest taki stół jakby chemiczny,kojarzycie?) no to zrobiła ten napój, wypiła i stała się tak jakby była duchem czy coś ;] albo wyszedł jej sobowtór.

Odp: Mój sim ...
 

A o to moje śmieszne zdięcia . Jakieś błędy w grze
http://img255.imageshack.us/img255/8...fg40001lh3.jpg

Tutaj Simka miała spać a zamiast tego usiadła :D


http://img444.imageshack.us/img444/6...fg40002fn6.jpg
A ta simka wzięła talerz i siedzi na chyba niewidzialnym krześle :laugh:


http://img261.imageshack.us/img261/9...fg40003uw8.jpg
A tu mój sim nie chcę wykonać polecenia graj na gitarze

Odp: Mój sim ...
 

No, tylko tyle, żeby simy `wyskoczyły` mi z lózka podczas bara bara... Leżeli w jednej pozycji, nie ruszając się gdy tymczaem kołdra łóżka wirowała jak szalona ;)

Odp: Mój sim ...
 

Hehe ;] no nieźle... u mnie robiły to w przebieralni.. :P

Odp: Mój sim ...
 

w przebieralni?! To tak w jedynce można? chyba jedynie w dwojce. To dział o The Sims 1 nie 2!

Odp: Mój sim ...
 

[QUOTE=andy 752]Taaa to najlepsza wymówka... pozatym nie wierze w to co napisałaś i stanowczo popieram Andy

Odp: Mój sim ...
 

Miisiia chyba cos ci sie pomylilo.To nie bylo w The Sims 2 tylko w The Sims Radnka! A tak w ogole to bylo na randce.I nic nie pomylilam ;]

Odp: Mój sim ...
 

To jest z The sims 2 (sorry, ale to śmieszne :D ).
Wygłodziłam sima bo robiłam eksperyment i zaczął mi jeść ze śmietnika :O
Albo jak wpisałam kod boolProp i się wyprowadziłam (moja simka byla akurat w ciąży) i jakąś opcją zrobiłam że przyszła do mnie jej babka i zamieszkała (ot tak, poprostu pojawiła się na liście i przyszła) no to ja ją wykasowałam z rodziny. To niedość że przez przypadek skasowałam mojej simce powiązania rodzinne to jeszcze ta babka zaczęła mi uciekać z dzieciakiem do swojego domu :laugh:
Jakaś chora chyba xD

Odp: Mój sim ...
 

Tak, tylko że w ts2 simy nie wymiotują na inne, nie wypinają się, nie czyszczą się szczotką toaletową i nie obsmarowują się śluzem :wacko:

Odp: Mój sim ...
 

Czy ty sie dobrze czujesz? Bo chyba nie xP
Po 1 primo gazeciarka nie przychodzi o godzinie 00:00 xP
Po 2 primo gazeciarka nie przebiera sie w żadną błękitną sukienke xP
Po 3 simy(w tym również gazeciara) nie maja takiej możliwości jak stawanie na rekach, wywijanie, robienie salt, jakiśch niestworzonych rzeczy, rozbierac sie do naga(chyba ze do kapieli, zabawy w lozku albo do jacuzzii) wypinac sie xP
Po 4 primo simy nie robią się w żadnym żółtym śluzie :O i nie czyszczą się szczotką do kibla... xP
Po 5 primo simy nie mogą wymiotować na innych, ani wogole wymiotować w jedynce z tego co wiem.
Po 6 primo Puknij sie w głowe, bo z tych kłamstw które napisałaś nawet koń by sie uśmiał :laugh: :laugh: :laugh:

Odp: Mój sim ...
 

[QUOTE=Miisiia13;747003]Sory ,że odświeżam ,ale to są dwa posty złączone Erestor Narmolanya i Andy -.-
To Andy napisała ze nie może dać screenów ...

Odp: Mój sim ...
 

mój sim gdy weszedł do basenu zaczoł pływać po płytkach obok basenu a gdy wychodził zaczęła podskakiwać mu potrzeba głodu !

Odp: Mój sim ...
 

Zarówno w 1 jak i w 2 kiedy kładłem Simy spać do łóżka przy zerowej energii, one wstawały, wkurzały się i... mdlały :P

Odp: Mój sim ...
 

U mnie simy ostatnio zaczęły się dziwnie zachowywać. Tzn. wiem, że różne rzeczy się dzieją jak simy mają włączoną wolną wolę, ale nigdy bez mojego pozwolenia nie robiły jakiś większych rzeczy.
Np. było przyjęcie weselne i nagle panna młoda pocałowała jakiegoś gościa i była zdrada i nienawiść i katastrofalne przyjęcie o.o

Odp: Mój sim ...
 

mój sim po zdradzie żony odszedł po kilku godzinach wrócił potem znów odszedł a po ostatnim powrocie umarł...

Odp: Mój sim ...
 

Jak miałam może z 8 lat i nie umiałam grać w simsy to wprowadziłam te dwie dziewczyny co mają na nazwisko Papużka. Ta czarna pracowała jako policjantka. Pewnego dnia ta blondi zasnęła na ulicy. Po tą drugą przyjechał radiowóz ona wsiadła. Ten radiowóz trąbi a ta blondi nawet nie myśli wstać. Cały czas tak trąbił. Gdy nadeszła godzina że ta czarna ma wracaj z pracy ... przyjechał drugi radiowóz z tą czarną o_0 ! Ta blondi cały czas spała a przed domem stały mi 2 radiowozy ! ( Teleportacja jakaś )

Odp: Mój sim ...
 

Moja Simka Przyszła Z Pracy Miała wszystkie kreski zielone i nagle zaczęła krzyczec złapała się za głowę i umarła..

Odp: Mój sim ...
 

Było to dość dawno.Miałam the sims wakacje no i stworzyłam rodzinkę i wyjechałam nimi na wakacje.Pojechałam do hotelu w górach.Ok dzieci bawiły się na ślizgawkach i rodzice mieli czas dla siebie :D .Usiedli na tym dywanie z misia tego białego i się całowali.Był to już akurat dzień powrotu do domu.Przyjechał samochód.Tata i dzieciaki szybko do niego weszły a mama wciąż siedziała na tym dywanie,wymachiwała rękami i krzyczała coś w stylu jakby przez telefon gadała :D Auto tak długo czekało że odjechało.Ale jak się okazuje kiedy dojechaliśmy do domu mama już była normalna :)

Odp: Mój sim ...
 

Mój sim jak wyczyści toalete to nie myje rąk tylko idzie coś zjeść ;P albo śpiewa pod prysznicem xD A kiedyś chrapał jak kobieta

Odp: Mój sim ...
 

Wydaje mi się ,że był już taki ,albo podobny temat pt.:"Najdziwniejsze zdarzenia waszych simów" czy jakoś tak.

Ale teraz czas na mnie:

Pojechałam rodzinką (Marta & Dawid Gruszka) na wakacje do Hotelu na plaże.
Rozkazałam ,aby Dawid dokonał rejestracji pokoju ,a Marta poszła coś zjeść.
Ale nie mogłam się zarejestrować.Dawid zaraz odchodził od rejestracji.
Wkurzyłam sie i kazałam mu się jeszcze raz zarejestrować.
Nagle przyszedł (ten co oprowadza ,w żółtym mundurze)z jakimś dzieckiem w stroju kąpielowym i powiedział "Czemu twoje dziecko tak ,źle się zachowuje?Jeśli nie będziesz panował nad jego zachowaniem będziemy zmuszeni cię wyprosić"
A to wcale nie było moje dziecko ,tylko jakaś Zosia.Potem pobiegła do basenu i już jej nie widziałam.(Może się utopiła??)

Odp: Mój sim ...
 

Miałam coś podobnego... ale ze strony pozytywnej :D Pojechałam do hotelu nad plażą i jedno z dzieci (Tiffany) pobiegło nad plażę, a jej siosra wraz z rodzicami poszli się nażreć :P Jak wróciła tamta znad plaży to zaczęła robić takie fajne pozy Lool, to były czasy :D

Odp: Mój sim ...
 

u mnie raz Majka ćwir przyszła i podeszła do akwarium i zemdlała na stojąco i kiedy wyszła rybek nie było a przed dzwiami stoi jej grób :lol:

Odp: Mój sim ...
 

nie odświeżaj tematu!

Odp: Mój sim ...
 

@up to nie takie znowu duże odświeżanie ;|
Ty się zastanów zanim napiszesz...
Każdy ma prawo opowiedzieć o przygodach swojego sima.
Temat nie jest zamknięty - W temacie można pisać.
Dlatego teraz my ci coś odpiszemy:

Nie offtopuj!

:)