Hello!
MOja simka poznała jakiegoś sima i zkochali się. Jak rzuciłam na tego gostka wielkie pytanie i moja simka zapytała go czy chce się z nią ożenić on odpowiedział nie! Dlaczego zaklęcie nie zadziałało?:(

Pamiętaj, że jak chcesz żeby zklęcie się udało to twój sim musi być w dobrym chumorze.

Aha.........no, moja simka nie była wdedy w najlepszym homorze...
Dzięki, za szybką odpowiedź!:)

A moja simka się zakochała ale on jej niekochał no i rzuciłam na niego zaklęcie i wtedy się zgodził ale potem temu facetowi kupiłam różdżkę no i ją znowu znienawidził i się wyprowadził!

Zawsze uzywaj tego czaru po tym jak simowie sie zakochali.

Tak, używaj go wtedy gdy są zakochani i szczęśliwi. ^_^ ^_^ ^_^

zakochani i szczęsliwi... Ah, będzie piękne zakończenie!!

ja zafshe najpierw cios milosci a potem wielkie pytanie. wtedy mam szczesliwe malzenstwo. a potem meza zabijam. i tak nie jest mi do niczego potrzebny.

sadyzm sie rszerzy hihihi [;

ja robie tak samo jak andonezja (ale nie zabijam mojego męża:):):):):):):)
to wielkie pytanie jest czasem bardzo pomocne:)

Tak, szczegulnie jak bardzo się starasz a tu ci nie wychodzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

czemu mi niewychodzi??????????????????????????????????????? ??????????????????

U mnie zazwyczaj kiedy "robię" czar Wielkie Pytanie , dostaje go tylko 1 :( I wynalazłam dla mnie lepszy sposób na skłonienie sima do wspolnego domu.Mozna do tego wykorzystać jeden czar.Poprostu rzucić na niego czar USZCZĘSLIWIENIE! (składniki:pył chochlików, winogrona, miód)wg mnie bardzo łatwo je zdobyć.Szczególnie ,że mają one mniej "wyszukane" składniki od zaklęcia Wielkie Pytanie (rzęsy czarodzieja,miód , konfetti Klowna) Mi aptekarz Todd daje bardzo mało zadań za które daje konfetti.Więc wolę zaklęcie Uszczęsliwienie :D

heh samantho taki sposob tesh est niezly. a jak sobie przypopmnic meczenie ktore towarzyszylo zdobywaniu mezow przed abrakadabra... heh... to jush w ogole bajka :)

andonezja.Jejku.To było baaaaaaardzo trudne, ale w końcu od czego mamy abre? :lol:

Pozdrówka :)

ekhem..to bylo chyba nie na temat. a co do tematu to chyba wyjasnione nie ma nad czym biadolic...
ja tylko dopisze ze simka koniecznie musi byc w dobrym humorze i miez duzo logiki zeby zaklecie sie udalo, a poza tym oni wcale nie musza sie kochac ja rzucilam zaklecie na gostka ktorego dopiero poznalam i zadzialalo:)

Moja simka jak chciała rzucić czar na sima, to on się nie dał zaczarować, tylko jeszcze jej dowalił błyskawicą (niestety też posiadał różdżkę, więc zostały tradycyjne sposoby)

Guralka ,to zalezy jaki czar.JA nawet na Adamowskiego (imienia nie pamietam :P) rzuciłam USZCZĘSLIWIENIE i dał się zaczarować :D a potem sie ze mną ozenil.

P.S.Zagłodziłam gio. :)

Na magicznych simów działa "bez komplikacji" tylko (chyba tylko) uszczęśliwienie.
A z Adamowskich najładniejszy jest Eon :P

Nooo Eon jest fajny. Jeszcze czar UROPUCHOWANIE ale sim magiczny musi być doszczętnie wygłodzony!

Żeby uprawianie czarów dało Wam np. 5 x uropuchowienie (czy innne zaklęcie) to trzeba mieć na maxa zapełnione logikę, charyzmę, kondycję itd. Im masz więcej, tym więcej razy możesz wykonywać dany czar. :)

A u mnie jak mam te wszystkie rzeczy na maxa to jest wszystko razy 7 nawet DESZCZ BOGACTW!!!