Może przydarzyła się Wam jakaś dziwna historia związana ze zwierzątkiem pochodzącym z The Sims Zwierzaki? Jeśli tak, to opowiedzcie o tym! :D Mi osobiście kiedyś piesek nasikał na rabatki z kwiatami, będące w opłakanym stanie. Gdy piesek zakończył tę czynność, kwiatki od razu rozkwitły i pokój wzrósł. :lol: :D :P

Mi kiedyś pies skakał po pomidorach i wszystkie zniszczył. Nie wiem, czy to normalne.

A mnie złości to, że zwierzęta są takie oporne na tresurę, mój prawdziwy pies nie był taki, a te w simach - tragedia! Aż nie chce mi się ich kupować, a tresura u Tresera strasznie dłuuuugo trwa! Może ktoś ma jakiś link na przedmiot tresujący zwierzaka, albo coś w tym stylu? :blink:

Heh tresuj Lunę Urokracz ja swoją wytresowałam na maxa :lol:

Mi z tresurą też nie idzie najlepiej ;) ;) . Mi pies też zniszczył całą grządkę z pomidorami, ale to chyba jest normalne. <_<

Ja zawsze biorę :wub: pieseczki :wub:

1. Niestety nie mam zwierzaków(dodatek) ale chcę powiedzieć...
2. ...że to chyba nieodpowiednie forum..... nie powinno być to raczej np. w "Uwagi na temat gry"?

Faktycznie chyba wybrałam złe forum, by założyć ten temat <_< <_< . Wybaczcie mi. Gorąco proszę, aby któryś z moderatorów przeniósł ten temat do "Uwagi na temat gry". Z góry dziękuję. :rolleyes: :rolleyes:

koty są najlepsze! nakie mądre i przynoszą myszy =) I jest sobie taka kuweta która może zmienić i osobowośc i punkty umiejętności zwierzaka, sprawdzę gdzie jest, jak powrócę do swojego kompa (czyli jutro)

poza tym: czy normalne jest, że pies/kto staje na trampolinie w pozycji pionowej na tylnych łapach (a dokałdniej unosząc sięnad ziemią) a potem schodzi albo skacze do wody????????/
ps. nic nie ściągałam

Ja jak mam pieska i ogródek to zawsze na około ogródka mam płotek żeby pies mi uprawek nie przekopał , a on też bardzo lubi kopać dołki.A wogóle to mój piesio coś bardzo lubi wodę z klozetu bo ciągle ją pije!I nie umiem go oduczyć hehe.
ja mam taką kuwete Wampirencjo tylko już stronki nie pamiętam i taka miska też jest co daje na maxa potrzeby zwierzaka. :huh:

Mój zwierzak miał podobnie tylko że z trampoliny schodził do basenu i po nim normalnie chodził!Potem go skasowałam (move_objects on) i już mi tak nie robił

Zdecydowanie psiaki. Co prawda wiecej z nim trudu i mniej pozytku niz z kota (ale kot nie pogoni Wiesi :D:D:D) ale sa o wiele slodsze :wub: .

Kiedys mialem ogrodek i psa i piesek mogl tam pojsc i mi ogrodka nie zniszczyl ? Moze dlatego ze nie hodowalem pomidorow (nie znosze ich!)?]

A, mojej siostrze piesek kiedys wykopal dolek na kaflowanej sciezce :lol: jak on to zrobil?

A mój ulubiony piesio ciagle sika na grządki więc moja simka nie musi ich potem podlerwać!Ale nie pozwoliłam jakoś simom potem tych warzyw zjeść i sprzedali je. :P

moj pies niestety nie wchodzil do basenu :( ale probowalem go przestawic z kodem na wode i nie dalo sie <_< a simy sie da :)

a co do kuwety:

http://www.millenniumsims.com/object...petchamber.gif to chyba taka :)
(kliknij zeby sciagnac)

No mam tą kuwete i jeszcze inne kolory tylko strony nie pamiętam, i są też wylegowiska dla zwierząt które też dają na maxa

:o Chwila :blink: to można chodować zwierzęta nie zostawiając ich u tresera? :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o

a ja tam najbardziej lubie papużki faliste :P

a psiaki sie tresuje przy pomocy naszuych simów

Ja zagłosowalam na psieski(zabeczki sliczne :wub: :wub: ),pieski w rzeczywistosci tez sa najlepsz !!! :) :) :D :D
Ja nie lubie kotow,no chyba ze kociaczki(male),ktore sa u przyjaciolki, ktora mieszka wizawi(nie wiem jak to slowo sie pisze, ale chodzi mi o naprzeciwko :D ),
i do ktorej mozna w kazdej chwili podejsc :D :) :D :) .
A tak wogole to mam 2 kanarki (niezbyt lubie (szczegolnie czyszczenie klatek co w simsch zabie im czasu 10 m.(ok.), a mi 2 klatki 1 godz. :(
Posiadanie w simkach ptakow, igolany,rybek,zolwi owazam za beznadziejne,bo prawie nic z nimi nie mozna robic! :angry:
A szkoga,ze nie mozna kontrolowac zycia psa lub kota :(

NIe rozumiem (?) o co chodzi... W tym znaczeniu, że można SZKOLIĆ ziwerzęta bez tresera (można, nawet nez "magicznej kuwety")...?

Ja też nie kumam za bardzo.Hodowac w sensie je mieć ale ci chyba chodziło tresować.

Mnie się nigdy nie chciało zwierzaków tresować. Raz tylko wytresowałam Plisa Szmera pojechałam z nim na wystawę, zdobyłam drugie miejsce, więc się wkurzyłam i joosh więcej psów i kotów nie tresuję. :angry: Acha, dzięki za kuwetę! ^_^

Mam pytanie: Czy w The Sims Zwierzaki pieski lub kotki mogą mieć małe pieseczki lub koteczki, wyłącznie gdy oba osobniki są tej samej "rasy"(wygladają tak samo)? Pomóżcie! :( :( :(

Becia - tak, potrZebne sa psy (llub koty) tego samego wygladu.

A u mnie to pieseczk podlewają grządeczki, a kotki to codziennie robią sobie dzieci:) a potem mogę je sprzedać. fajnie co?:) zarabiam 250 od każdego kociaka:) a ostatnio jak zainstalowałam Abrakadabra to w zwierzakach pojawił się nowy piesek - taki słodki pudelek (trochę fioletowy:))!! Czy to normalnie normalne? Ale i tak uwielbiam Simsy!

P.S. Kto wie kiedy wyjdą TH2?!?! :unsure:

--------

Nieeeeprawda! Ja mam dwa koteczki różnego wyglądu i notmalnie robią dzieci (codziennie prawie) Ale dizeciaki są takie same jak mama albo tata - inne nie.

Mozliwe ze to prawda, bo ja nie jestem pewien swojej odpowiedzi w 100 procentach...


Hmmm...ja mam tego pudelka a nie mam Abry...pojawil sie jak zainstalowalem Gwiazde ;)

Za pieseczka dosatniesz ponad 1000 ;)
Wole pieseczki... mój kot jest taki tłuczkowaty mówie mko poluj! a on nic :( ech i poco bylło kupować kodem sie da te myszy walnąc :)

Po co kupować? Dla zabawy! Po to są chyba, nie?

tomik chyba miał na myśli że koty nie są potrzebne do likwidowania myszy bo mozna je kodem skasować.No tak ale wtedy nie ma frajdy.Mój kotek zawsze poluje nawet jak mu niekaże i przynosi upolowaną mysszkę pod nogi sima.A tak chyba kazdy kot robi. :P Ja mam i pieski i kotki i jest wszystko suuuuuuper. :)

Jak kazalam simowi postawic talerz z jedzeniem na ziemi to piesek podrzedl i zaczal jesc z tego talerza.

Wszystko spoko! Ja kodem załatwiam nawet muchy! A w ogóle to spoko wygląda taki simek wyciągnięty kodem z łóżka!hihi:)
Poza tym wolę koteczki od pieseczków. (mi też one przynoszą same mychy! Grzeczniutkie!:))

Emilcia serio??!!Musze spróbować!Miałam taką sytuacje:Chciałam zagłodzić kota i jak przyszła kostucha to ją przebłagałam i jak skończyla to się nie udało.A kot został i był przezroczysty :blink: :blink: :blink: :blink: :blink: :blink: :ph34r: :ph34r: :ph34r: :ph34r: :ph34r: :ph34r: :ph34r: :blink: :blink: :blink: :blink: :blink: :blink:

też tak miałam i to nieraz.A nigdy nie kupuję kota jak mam w domu złota rybkę bo potem ją zawsze zjada!Albo nieraz dobiera się do ptaszków!Nie to co grzeczny piesio.No prawie zawsze jest grzeczny , jak nie kopie dołków, nie pije wody z ubikacji, nie niszczy grządek(co się rzadko zdarza), nie goni listonoszki.Ale to nawet fajnie wyglada jak ta dziewczynka ucieka i krzyczy :P

Moje ziwrzątka mają i posłuszeństwo, dobre wychowanie i sztuczki na maxa :) Moje kotki nie jedzą rybek, ani ptaszków, chyba, że niezmiernie głodne ;) Przede wszystkim mam pieski, z kotami jest większey problem :D Lubię mić też rybki i żółwiki :P Ptaszki ssstrasznie paskudzą :D

Ja sie zgadzam w pełni z Wampirencja koty sa superowe i poza tym porzyteczne koty tepia myszy, króliki i to cos podobnego do świstaka, a psy nieee. Koty łażą do kuwety a psy szczają ci wszedzie kotynie kopia dziur i nie gonia listonoszy a prze psa masz większe rachunki zawode bo pije z kibla a i jeszcze coś KOTA NIE TRZEBA MYĆ :D :lol: :D :lol:

Myślę, że i koty i psy mają jakieś plusy i minusy. A co do posta Super Simki, to co z tego, że kota nie trzeba myć, skoro trzeba mu usuwać żwirek z kuwety? :) Niezastąpiony przy tej czynności jest stary, dobry kamerdyner :) U mojej Gieni Kat, która ma ok. 7 kotów kamerdyner nie robi nic innego, jak tylko chodzi i sprząta żwirek i zdechłe myszy, heh :D
pozdro
Kama

powiedzcie mi, w jaki sposób można nauczyć kota polowania?? :ph34r: :ph34r:

Becia mozesz kliknac na myszki, ktore biegaja po domu, albo na takie zwierzatka - Nieswiszczuki i wydac komende "Poluj". Twoj kotek powinien sie sukcesywnie szkolic w polowaniu ;) Pozniej juz bedzie to robil sam :)

Pozdrawiam

:lol: ja uwielbiam żółwie :D

:lol: Ja uwielbiam psy koty nie zbyt bardzo ;) A co do tego to mi sie simsy nie chcą włączyc (zwierzaki) i dawno nie grałem :( :(

Ja uwielbiam pieski. Są takie miłe, ładne i mądre. Poza tym u mnie koty się nie sprawdzają, bogdy mam kota to nie przychodzą do mnie anie nieświszczuki, ani skunksy, ale za to kiedy mampsa to wszystkie zwierzątka przyłażą i niszczą grządki. ;)

Nie wiem czemu lubię papużki faliste... Tak fajnie wariują w tej klatce. A no i moja domowa (prawdziwa) papuga, jak słyszy je w grze, to sama się zaczyna drzeć wniebogłosy. Wybrałem więc w sondzie właśnie papużki faliste. :)

nie wiem czy ktoś już tak pisał ale mnie w pieskach denerwuje to że ... piją mi wodę z sedesu. :P
a wybierac to wybieram kotki :)

Ja tez wybieram kotki.:) Są takie słodziutkie... :rolleyes: Co do psów to one zawsze piją wodę z sedesu - dopoki ich tego nie oduczysz!A mi się nigdy nie chce:)!

Koty są o wiele lepsze od psów. A czemuuu? Booo... Potrafią wykonać o wiele fajniejsze sztuczki! :P Raz chyba treser nauczył mojego koteczka grania na takim małym, słodziutkim pianinku! :rolleyes:

Mój kotek tez grał na pianinku! To było takie słodkie! :) Tak fajnie wyglądał! :rolleyes:

Pieski, kotki. Pieski, kotki.... A o papużkach nikt nie pomyśli!!! :angry: :angry:

pieski są słodziutkie ale na początku sikają mi po domu i trzeba je pilnować :P kotki zjadają mi ptaszki i rybki :P oczywiście jak się je wytresuję to są grzeczne...
a i kotki jeszcze bronią mój ogródek :) no najlepiej to mieć pieska i kotka ^_^
aha, no i jeszcze świnke morską, bo jak mi się znudzi dzieciak to świnka go gryzie i umiera B) i papuzie są fajne w tej dużej klatce :)

kiedyś przez śinkę morską umarła mi cała rodzinka simów... to było straszne... bo to była moja pierwsza rodzinka w grze... <_<

Zariadna! Jak to się mogło stać? Możesz mi to eytłumaczyć? :blink: Mi nigdy coś takiego się nie zdrzyło! :huh:

Ja bardzo lubie papużki nierozłaczki..ale ich wada jest taka ze moga zginac z byle powodu.. :( :(

Taa...Wystarczy mieć kota - i po ptokach! hehe :) Ja nie kupuje papuzek. Wkurza mnie jak tak cwierkają. <_<

A mój kotek... (bo oczywiście wole kotki B) )nie ma ani jednego pkt. z polowania:(
Mam go już od poczatku zainst. sims zwierzaki (ok. 5 tyg.) i zadna mysz jeszcze nie przyszła :(:(:(

Ja tam lubie ich ćwierkanie...A raz trzy razy je nakarmilam i mi umarly..Z przekarmienia..Albo mi kotek je zjadl...Pani domu za pozno kota odpedzila..Ale koty tez moaga zjesc rybke..

MiSsiAki u mnie sie myszy pojawiaja jak sa przewaznie smieci lub kotek nie ma co jesc..Wtedy pojawiaja sie myszy i za ktoryms razem kotek ma polowanie..

Szkoda że nie mam Sims Zwierzaki :( :( :( :( :( Dlatego zaznaczyłem rybki (są w podstawowej części gry)

Ja tam chyba wolę pieski ale i tak zawszę mam psa i kota.Niewiem czemu.Nie mam serca przy adopcjach wybrać tylko pieska i wtedy kotka też wybieram.A jak mi się rodzą małe to nigdy ich nie sprzedaję.Czasami mi jakiś zwierzak odejdzie no ale co mogę poradzic.One chyba nie wracają.A co do świnek morskich to mój sim też chorował, kaszlał, pierdział i takie tam objawy choroby.To dałam mu żeby wypił herbate a poptem do łóżka przy kominku (nie tak całkiem przy).Potem był zdrowy.Nie wiem czy to od tego, możliwe ze samo mu przeszło.A nigdy mi sim nie umarł prze świnke :)

Taaaaaaaak. Świnki Morskie są wporzo! Uwielbiam jak te Simy chorują! Tak kichają i wogóle spoko! ;)

HeH... sugerujesz, że mam głodzić kociaczka? :) ... A czy ktoś widział jakiś przedmiot do zwierzaków który nabija pkt zwierzakowi (posłuszeństwo itp.) ?? Prosze o szybki kontakt :D:D

nie jestem pewna gdzie, ale jest taka kuweta dla kotow, co daje max nastroju itp czy cos... ale ja mam lepszy sposob na nastroj. po prostu kasuje kotka (kodem move_objects on) i klikam na jego ikonke a on pojawia się z super nastrojem. to samo z simami. a co do tej kuwety to gdzies na forum jest ta strona, tylko nie wiem gdzie... :)

Tak świetna metoda tyle że że sim traci przez nia prace, umiejętności (gotowanie, technika itd.) i chyba kontakty.

Nie zgodzę się tu do końca. Po części jest to prawda, ale nie zupełnie. Gdy zapiszesz grę przed kasowaniem (lub przed uzyciem kodu nie 'tworzysz' sobie umiejętnosci u Sima) nic nie znika. Kontakty mi sie przy kasowaniu nie ruszaja.

PS: Wolę warzywa. Można sobie zasadzic pomiorki, sałatkę, fasolkę, marchewkę... :lol:
Ja zawsze adoptuje psy. W realu mam jednego, to tym jest spowodowane :)

Ale co mi da wyskasowanie... skoro tutaj chodzi o umiejetnosci zwierzaka? Wchodzi do kuwetki i ma max wszystkiego!! Nawet na maxa lubi ciebie i całą rodzinkę :D:D

Hej czy ktoś tu pomyśli o papużkach? :(

No dobrze Henryku Ćwirze: Lubie pieski ale papużki też są spoko. Gdy kupiłam sobie perwsze papużki faliste to w magazynku pokazał mi się obrazek z trzema papużkami i cyfra jeden. Pomyślałam, że JEDNA papużka potrzebuje jakiegoś towarzystwa, więc kupiłam jeszcze TRZY.A przecież do klatki włazitylko jedna ... :P :P

A co do świnki morskiej... to ona jak ugryzie to sim naprawdę umiera?? :huh: :huh: ....

nom, czasami umiera ale mi to się tylko raz przydażyło a moje simy chorowały wiele wiele razt więc nie ma się czym martwić :)

Ja pomyslalam ale o papuzkach nierozlaczkach..Choc inne zwierzeta tez sa spoko..

ja tam nie miałam żadnych dziwnych sytuacji ze zwierzętami ael jedno co mnie wkurza to to że nigdy moje psy czy koty nie miały potomstwa.... <_< mimo że napewno były odmiennej płci i sie lubiły na maksa......buuuuuuu :P

Dobra! To już wiem czemu mi raz sim wykitował przed lustrem! Chwilę przedtem Świnka morska go dziabła... :huh:

^^mArToLa^^nie martw się. :) Napewno twoje zwierzaczki za niedługo będą mieć potomstwo.Bądź dobrej myśli.Wiesz ja nigdy nie planuję dla moich zwierzaków pociech dlatego robie je innej rasy a zawsze w każdej rodzinie mam małe.One mnie prześladują :PHehe

Napisałam już 300 postów!:)

Heh... ale nie musisz potomstwa sobie zachowywać :P Rownie dobrze mozesz jako maluchy je sprzedac :D

Przecież wiem!Ale jakoś nie mam serca sprzedać te maluchy :wub: ^_^

Ja je zawsze sprzedaje!
Chyba że sobie zarobią na utrzymanie!
Bo darmozjadów trzymać nie będe! :D
(A kasa zawsze jest ;) )

Jak psy mogą zarabiać???Jedyny sposób jaki znam to sprzedawanie nagród!!!

no, jest jeszcze inny sposob. po prost musisz kupic dwa psy albo koty innej plci a one beda sie ze soba bawily a w koncu bedzie pytanie czy chcesz zalozyc hodowle. dajesz tak. potem dziecko sobie zyje a jak urosnie to mozesz je sprzedac. i tak dalej... :) a kolejne dzieci sprzedajesz coraz drozej (moje kosztuja ok. 1200$ za kazde) :) fajnie, co??

heh... A kiedy pojawi sie ta info o założeniu chodowli?? :D:D

Oczywiście u tresera da się załatwić sztuczki. A posłuszeństwo to trzeba sobie samemu robić.Ale najprostsze jest dobre wychowanie. U kotów jest gorzej... ;)

Jak małe się urodzą to po kilku dniach wyskoczy informacja "czy chcesz zatrzymać zwierzaki czy sprzedać" i daj co chcesz.

I Like :Poziomka,rilla90,zuziag,swat,mysza012,basieńka,Sa per_X,ela Ktoś chce być na liście?

no to wiadomo <_< nikt nie jest na tyle glupi zeby sie nie skapnac...chyba :P

Głupi nie, ale przecież nie każdy musi wiedzieć (cytuję).Ty też kiedyś nie wiedziałaś i czy ktoś mówił że jesteś głupia?Zastanów się dziewczyno co gadasz.

mysle ze wiem co gadam. ale to forum ni jest chyba po to zeby sie klocic, co nie? wiec moze piszmy na temat? <_<

No tak.Ale ja już niewiem co pisać.

A zdażyło wam się kiedyś jak fanatyk przyszedł do was to pogonił go pies.U mnie tak było :)

Hehem...
Jaki fanatyk :huh: :blink:

Chodzi mi o fanatycznego wilbiciela tylko napisałam w skrócie fanatyk. Myślałam ze się skapniecie :(

dzieki Likagirl za wsparcie... Glupia raczej nie jestem :D ale poprostu nie zdazylo mi sie takie cos... W ogole zadko radza mi sie szczeniaki wiec co tu duzo mowic o hodowli... :unsure:

no to spox. Ja to co chwile mam pytanie czy chce zalozyc hodowle :) moje kociaki to ssie chyba lubia... :)

A ile wam się młodych rodzi, że tak powiem? Bo zazwyczaj, w rilu (:P) to parę, a mi w Simsiątkach tylko jedno... I co to za hodowla? :\

mi raz pies zaatakował gościa:D
naszczęście był tot en debil(henryk ćwir) i zagryzł go:D
mówie serjo

Ta, jasne...

No tak, ale na pewno nie zagryzie... Tym bardziej na śmierć... ;)

No chyba <_< to by bylo zbyt okrutne! :)

Nie jestem debil, i nikt mnie nie pogryzł :blink: !
I jakim cudem zagryzł?? he?! <_<

a to ci dowcip! :lol: ale wlasciwie to ja tez chce wiedziec jak to mozliwe ze zagryzl tego cwira(simowego :D )?? nie spotkalam sie z czyms takim! :blink:

No ale od teg sim chyba zginac nie moze, co? :huh:

Napewno nie zginie :P A pegazus (czy jakos tak) narobił afery badz liczyl ze bedziemy wierzyli i bedziemy pytac sie go o szczegoly... :/

Mi sienic smiesznego ani ciekawgo nie zdarzylo.Ale lubie jak piesio goni listonosza :D

Błagam o pomoc!!! mam simsy zwierzaki od 2dni i jeszcze nie przyszedł żaden szop ani skunks(ani żadne nieświszczuki) :( chociarz mam warzywka. czy to możliwe że nie chcę one przyjść bo moje 2koty mają małego kociaka?? <_<

Marvia to napewno nie dlatego.Poczekaj kilka simowych dni napewno przyjdą ale wierz mi to żadna przyjemność . :P

Marvia, ty się ciesz że jeszcze do ciebie nie przyszły.Ale to nie ma związku z małym kotkiem.

Wszystko w porzadku...Jak przyjdzie do Ciebie z ktorys z tych okropnych zwierzatek to tak jakby zlodziej przychodzil...Zawsze mozesz wezwac hycla..By zlapal niedobre zwierze..Tutaj trzeba miec cierpliwosc..

Spox wszystko przyszło :D Tylko w innej rodzinie bo (jaka jestem okruta) pozabijałam zwierzaki żeby zobaczyć nagrobki i jak wszyscy siedzieli w pomieszczeniu bez drzwi to przychodziły i skunksy i szopy. Całkiem fajne tylko żeby śmieci nie wywalały. A pozatym jak nauczyć kotka polowania?? Bo u mnie polowały na te nieświszczuki i jakieś białe myszy i nic im się z polowania nie poprawiło :ph34r:

U mnie też :P trzeba pojsc doe trenera a on ci powie ze trzeba go pochwalić za zdobycz ;)

A ja wszystkich simkow pozabilamam i zostal tylko kot...No i on ciagle polowal na myszy i mial polowanie a nikt go nie chwalil...

Ale też jest coś takiego w osobowości zwierzaka jak "Szybkość przyswajania sztuczek" czy coś takiego. Jak wskażnik jest spory, zwierzątko szybciej sie nauczy i może nawet bez chwalenia. Na wszelki wypadek lepiej chwalić ;)

Tak... a ja kiedyś miałam coś takiego, ze jak skasowałam psa to miał dobrego wychowania max, choć wcześniej miał tylko 3 kreski !

najszybciej kot saie nauczy polować jak jest bystrzakiem i uległym ;)
a ten kotek musiał sie sam wychowywac ;)

Bo przed skasowaniem nie zapisałaś gry.

Ale jak miał pierw 3 kreski a potem na maxa to napewno nie o to chodzi kama.

A, nieuważnie przeczytałam :P Myślałam, że na odwrót :P

Ja najbardziej lubię koty :wub: Pomagają mi w tępieniu szkodników ;) Najbardziej lubię tego złotobrązowego, długowłosego, a z psów pudla(no i niektóre z internetu ;) ). A Wy?

hehehe, śmieszne te wasze niektóre przypadki! Mi raz pies pił z toalety (to chybalatego że przez 10 dni nie dawałam mu jedzenia)

Mi się prawie wszystkie zwierzaki podobają. Oprucz kota bez ogona i kilku psów. Teraz gram rodzinką co jest jedna baba: ma 2 psy i 4 koty i dodego jest jeden mały szczeniak :lol: ale i tak go sprzedam ;)

Ja w simsach kupuje kocura. Zawsze biorę tego grubego. Nienawidze zwierzaków
sąsiada(bo tylko ci kupkę zostawiają),miśka(wiadomo) i tego snobka co zwie się el bandito (robi to co sąsiedzkie zwierzaki i strasznie śmieci). Clownów i mimów też nie lubię. :huh: :o ;) :P :D :lol: B) :rolleyes: <_< :) :angry: :( :unsure: :blink: :ph34r:

no wlasnie. jak postawisz to wszystkie obce zwierzaki "przeczytaja" go i sobie pojda. :) a mima i clowna ja tez nie cierpie, ale jak mi przychodza to ich kasuje :D

Jakie wejście? :o O ile wiem, El Bandito umie wchodzić drzwiami... :huh:

:huh: ja tez tego nie rozumiem... jak zrobic wejscie, przez kyore moze wejsc sim, a szop nie?! :blink: to raczej dziwne... <_<

Albo np. drzwi damskiej toalety (ja np. na śmietnik mówię "kibel" :D), ale to by skazywało panie na ten wstrętny obowiązek :P

Ja uwielbiam pieski :wub: ale też nie są złe papużki nierozłączki :) ale psiaki dostają głos :P

Moim ulubionym zwierzątkiem z The Sims jest kotek, zresztą w prawdziwym życiu także jest to kotek. W domu mam kotkę Pusię i uwielbiam kotki. :)

jaka nagla zmiana tematu! :D wracajac do szopa - lepiej chyba dac jednak drzwi z gwiazdka, bo jak masz faceta, to raczej ciezko mu bedzie wyrzucic smieci... :lol: no chyba ze masz sprzataczke! :)

Eh, ja tam zawsze dzwonię po hycla.Mi tam nieszkoda jakiegos szkodnika (co innego z przybłąkanym zwierzakiem).Czasem mój piesio pogoni skunksa albo szopa, i fajnie to wyglada :)

no, spox. :D lubie patrzec jak sie tluka!! :lol: szkoda tylko ze koty nie rozprawiaja sie z nimi... :(

Nom, szkoda.Ale wyobrażasz sobie kota o imieniu hmm.....Mgiełka, który stawia ogon i futrerko do góry i na tego szopa z pazurami?Oh to by było........

Ja wolę kotki !! są takie słodziutkie i w ogóle. Ale ze zwierzakami ogólnie jest ten problem, że nie możesz nimi tak sterowac jak ludźmi.

No właśnie i tu sie z Tobą zgodzę. Trzeba sobie zasłużyć, na to aby nasze zwierzątka nas"słuchały", a szczególnie kotki, są takie niezależne i jak Cię słuchają to jest to wielki sukces. :P

no, tez tak sadze. :) ale chociaz koteczki rzadko nas sluchaja i tak je wole od psow! :lol: bo sa takie slodziutkie! :D

a ja chyba wole psy :) moga pogonic gazeciare albo przyniesc gazete do domu :D
ale kotki lapia myszy ;) daje glos na psa :P

Ukash!Zgadzam sie!Nie ma jak grzeczny,milutki piesio. :)

A ja Wam zacytuję słowa pewnej wspaniałe polskiej aktorki (nie pamietam jej nazwiska - przepraszam :( )." Był sobie pies i kot. Pies sobie myśli - dobry ten mój pan, daje mi schronienie, jeść, głaszcze mnie, - chyba jest Bogiem. :)
Kot sobie myśli - dobry ten mój pan, daje mi schronienie, jeść, głaszcze mnie, - chyba jestem Bogiem. :D

serio? hehe! :D mi tam sie nigdy nie chce tresowac moich zawierat... :lol: ale i tak wole kotki! sa lepsze! :rolleyes:

nom, i umi sztuczki!A wiecie, koty i psy mają swoje plusy i minusy ale jedni lubią bardziej kotki a jedni bardziej pieski.....No cóż..........Ale ja wole piesia!!!!!!!!! :lol:

a ja i tu i tu kotki! :lol:

Gdy miałam zainstalowane TS Zwierzaki i Abrakadabra, to moja simka stworzyła zaklęcie "Prawdziwy przyjaciel"(czy jakoś tak :) ). Skorzystałam z tego zaklęcia i zamieniłam swego pieska w sima. Ponieważ to była suczka, w wyniku zaklęcia pojawiła się simka. I sim-piesek :D i simka miały dobre kontakty, aż pewnego zakochały się w sobie :lol: :P :D i od razu miały czerwone serduszka. Nie wiem, czy to normalne, że dwie simki są w sobie zakochane..... :rolleyes: :rolleyes:

Normalne, oczywiście ;) Mogą się całować itp. [ no i trzeba napisać te 6 słów :lol: ]

heheheh niezle pies zamienil sie w czlowieka musze wyprubowac

no ja mialam to zaklecie. mo kotek zamienil sie w simke. ale taka brzydka! :unsure: nie lubie tego zaklecia :unsure: !!!

cats rule!!!!!!!!! mniej wierne od psów ale pełne wdzięku i gracji :D
a to aklęcie jest do dupy!! kiedyś chciałam sprawdzić co to jest i rzuciłam czar na wytresoanego na maksa psa i a fuj!!!! taki brzydal sie z niego zrobił z mojego ślicznego malutkiego pieska (

a to ze simki się w sobie zakochały to nic dziwnego juz pare takich par miałam - miały być siostry ale nie wychodziło :D

w moim przypadku tak było... :( ja myślałam że mi się w kontaktach ze zwierzakiem 100/100 zrobi albo coś w tym stulu albo że zwierz będzie mół mówić.. moje domysły były dalekie od prawdy...

Ale potem tego zaklęcia nie da się "odwołać"? A może taki brzydki, bo Wasze Simy miały zły nastrój? No to co w końcu można z tym koto lub pso-człowiekiem robić?

ale tu nie o zaklęciach się pisze :P
a ile mieliście najwięcej zwierząt w jednej rodzinie? ja miałam u jednej pary dwa psy i cztery koty (więcej się nie da) oprócz tego rybki, dwie papugi (te duże), wielką klatkę z papużkami falistymi, jaszczura, żółwie i świnkę morską... ufff :D a roboty przy tym było :D i jaki syfilis :D

:D To chyba jakis sklep zoologiczny ale anez a smoczki?Gdzie smoczki? Zapomniałaś.......
Mój piesio dzisiaj zdobył I nagrode!Jestem z niego taka dumna! :)

Moim ulubionym zwierzakiem jest kot.
Bo tak smiesznie wyglada kiedy patrzy w TV i llowi myszki itp.

A tam lepszy pies przynajmniej Wiesię pogoni i pogryzie sąsiada. :D

Wiecie ja zauważyłam że myszy ma sie w domu tylko wtedy gdy ma sie w domu kota :blink: Jak ja nie miałam w domu kota a syf był niezły to myszek nie było a jak kupilam kota i syf w domu był to myszki byly :blink: Moze tylko u mnie tak sie dzieje? :D

nie tylko tobie...
myszy pojawiają się żeby kot miał na co polować :P (jakoś musi zapełnić sobie punkty polowania) a bez myszy się przecież nie da :D

---------

nie zapomniałam... za czasów tamtej rodziny Abrakadabry jeszcze nie miałam... niestety za długo ta rodzinka nie funkcojowała - mąż zapadł na nieznaną chorobę.. a ona sobie sama ze zwierzakami poradzić nie mogła... chodziły zaniedbane... za późno pomyślałam o ponownym ożenku... pieski zdechły z głodu, 2 koty sobie poszły :( nie dobrze sie porobiło - niemal jak w prawdziwym życiu... jak sie tak wstępnie abrą nacieszę to pomyślem o ponownym stworzeniu takiej rodziny - fajnia była :D rzeczywiście mieli takie małe takie mini-zoo :D


uppss.. pardon nie zauważyłam że jeszcze nikt się nie odpowiedział po moim ostatnim poście...

Ja zawsze wybieram psy. Kotów nie lubie.
Czy psy mogą pływać w basenie?

P.S. Na swojej stronie mam zamiar zrobić dział o the sims.

------

A zaklęcie jest okropne!!! Myślałem, że później mój pieseczek ukochany się odmieni, a tu! NIC.

Przepraszam za to, że napisałem post pod postem. <_< <_< <_< <_<

Ja tam wolę kotki. W prawdziwym życiu mam kotkę :) i w grze też kotkę...
Chciałam się zapytać, czy ktoś z Was miał małe kotki? Ja kiedyś kupiłam kotkę i kocura, ale jeszcze nie mieli kociaków. A wogóle istnieje taka opcja? ;)

Muszę to koniecznie dzisiaj sprawdzić :) A ty Nyśka, miałaś takie malutkie kotki? :o

Nyśka nieprawda!!Zawsze rodzą się 2 pupilki, tyle że jeden jest na panelu rodziny a drugi nie! <_<

To one są naprawdę malutkie... a potem rosną? A może od razu są duże :(
Z tego co zrozumiałam to są malutkie, bo skąd ta kołyska...

mowię ze rodzą się dwa :angry: mi zawsze dwa wychodzą.Jeden na panelu jest a jeden nie!.A jak się rodza to sa kilka dni (tak jak sim) w kojcu a potem wychodzi dorosłe zwierze.A nawet moze on mieć dzieci z tatą lub mamą. :ph34r:

doczekałam się kilka razy "kociego" potomstwa i zawsze je w domu zostawiałam... szkoda sprzedawać...

Anez, ile miałas pupilków?Jednego czy dwa?Ja mam zawsze dwa, jeden jest na panelu jeden nie!I nie wiem, jak wszyscy maja jeden to moze mój komp jest dziwny? :(

kurcze... nie chciałabym skłamać (dawno już się zwierzami nie zjmuję) teraz magikuję... ale wydaje mi się że miałam dwa i to oba się na pasku pojawiły... mogę znowu spróbować, coć najpierw bym musiała się smoków pozbyć bo za dużo roboty z nimi...

...hmm.. zasiegnęłam zdania psiapsióły i twierdzi że nigdy nam 2 nie wyszły... cóż pamięć bywa zawodna...

a pupilków to miałam dużo u 3 rodzin (to pamiętam dokładnie) miałam kocięta :D tylko po ile ich było...

Ja wolę psy.Może dlatego że raz kot chciał mi zjeść papugę i rybkę! :angry:

tobie chciał a mi zjadł papużki :D pewnego dnia klata była pusta...

ale papużki to dobra zabawka dla kotka :D

chyba raczej przekaska :lol: zamiast żarcia w miskach, wystarczy kilka papużek i kotek nie jest głodny :lol: :lol: :lol: nie no......przecież żartuje

oj nie wiem czy takie żarty się papużka spodobają ;)

Papużek nie lubicie??? <_<

ależ skąd - papużki są jak najbardziej fajne - tyle ze kotki lubią je bardziej ;) :P

A jakby był taki dodatek co dodaje krowe... :D :D

mi w zwierzakach zabrakło koni... szkoda że nie pomyśleli o fanatykach uwielbiających jazdę konną ;)

Najfajniejsze byłyby rekiny z nogami strusia, szyja żyrafy i psim ogonem.......ale raczej psy

Albo wieprzek :P

och, bo w was w ogole nie ma milosci dla tych czterokopytnych, slicznusich zwierzatek! wole konie niz jakies beznadziejne fafuzki paliste ;]

a tak btw. trzeba pomyslec o jakims fanklubie dla koniarzy na forum... hihihih tak - to dobry pomysl ;]

Miłośnik koni się znalazł :P . Nie widzę w koniach nic ciekawego :huh: . Wole pojeździć na skuterze :P

heh, ty tez odbieglas od tematu :P

Ps.Piesie sa the best!!!!!

temat brzmi "Porozmawiajmy o czworonogach" a koń jak najbardziej cztery nogi ma (no właściwie to kopyta ;) )

Ale idzie soebie sciagnac konika wiec mareznia moga sie spelnic.. :rolleyes: :rolleyes:

Co wy widzicie w tych koniach??? Hem... a gdzie takiego konia do TheSims ściągnąć :huh: , bo mi się coś nie chce w to wierzyć że simy mogą mieć konia (Bez skojarzeń jakby co :ph34r: )

z tym koniem to trochę inaczej musiałoby być żeby się skojarzyło :P ;)
tyle że koni rzeczywiście jest pełno w necie... ale ja bym chciała takiego na którym simy by mogły jeździć ( i tu bez skojarzeń :P ) a nie do postawienia... czy ewentualnie do nakarmienia....

hyh.....chyba nie ma takich koni (ZWIERZĄTEK RZECZ JASNA :rolleyes: ) ale fajnie by było......simy na zawodach....hihi....albo zakladac stadnine.......ale lepiej wracajmy do tematu bo zabardzo się rozmarzamy..

Ale temat jest "wasze zwierzątka z thesims" , no chyba że ktos widział w simsach konie, to co innego :lol: buhahaha

a sie kończy "Porozmawiajmy o czworonogach" więc połowicznie gadanie o koniach jest na temat :P a zwłaszcza o koniach które mogłyby być w simsach :P

a jeżeli już tak narzekasz to może podziel sie czymś nowym z nami odnośnie swoich zwierzątek :P

yhy..........moje zwierzątka przewaznie zawsze szkole żeby zdobywały nagrody, kilka nawet miało główną nagrode , tylko kwurzające jest to że przy wystepie pies czy kot musi miec wszystko zielone/........ :/

wyszkoliłam moje dwa koty i psa na "maksa" zdobyły liczne nagrody w tym kilka pierwszych :lol: a kiedy zapełniłam półkę z pucharami dałam sobie z nimi spokój....

taak... teraz lecę z nagrodami od ludzi i dla ludzi - dla mojej Gwiazdy :D
pieski i kotki na drugi plan zeszły...

za dużo by już było dobrego :P jakby zebrać tą naszą cała listę "szkodzeń" to twórcy gry mogliby jeszcze jeden dodatek wydać :lol:

:D a ja mam konia na którym da się jeździć :D tylko ze w miejscu <_< i bez skojarzeń proszę B)

Moim ulubionym zwierzakiem jest Henryk Ćwir i pies :D
Fajnie sie z nim bawi tylko gorzej ja bedzie gryzl :D

Pozdrawiam

kto gryzie Henryk czy pies ;) :P :D :lol:

pewnie Henryk ;)

Henryki mają to do siebie, że gryzą. Może za dużo przebywały w jednym pomieszczeniu z psiakiem, lub na odwrót? :P A do pomysłu z 'zwierzakiem gwiazdą' to się raczej przyłanczam... ;)

Ja kocham koty.Ale pieski też lubie.Jaden mój piesek w simach miał nawet pierwsze miejsca na wystawie. :D :wub:

taa... mój też :D i to wiele ray - jak sie dobije jego umiejętności na maksa i zadba o dobry humor pieska to za każdym razem będzie dostawał pierwsze miejsce na pokazie :D

Mi to tam rzadko wychodzi zdobycie przez psa czy tam kota nagrody zawsze zdobywają nagrody pocieszenia(ale czy może być gorzej :P ) ^_^ . Lecz cóż... Zawsze jak jadę na Starówkę to próbuję wytresować psa czy tam kota u tresera :) A o dobry humor zadbać to jest najciężej u zwierząt(Jak dla mnie :D )Raz kupiłam sobie kotkę i kota noi w domu mineło kilka dni a ona nic nie chciała jeść a on jadł jak najęty.Aż pewnego razu urodził im sie kociaczek.I pokazywało mi się że matka kociaczka ma zły humo. I musiałam ją sprzedawać .Mi się zacinają po godzinie grania simy:( Troszkę mi jest żal i musze po 30 minutach wyłaczać. Pszepraszam ja tu w inny temat wskakuje jaki jest :P Dobra wszystkich bardzo serdecznie pozdrawiam ;)

Foczki ^_^

Moje zwierzaki zawsze dostają 1 miejsce.

ja ani razu nie wsyzkoliłam zwierzaka maksimum... ani razu nie dostałam też żadnej nagrody.

Ja i szkolenie zwierzaków? hehe nei ale na poważnie to moje zwierzaczki nie są szkolone. Nawet nie mam pojęcia że mogą dostawać nagrode :ph34r: Szkoli się zwierzaki samemu czy tresuje go ten trener?

NiEzNaNa można samemu sobie wyszkolić zwierzaka. Ale trzeba się z nim zaprzyjaźnić:P A jak jedziesz na Starówkę to klikasz na trenera(jak to ja nazywam) i tak jest Spytaj o... i Wyszkol np.Maxa 250$.

Pozdrawiam wszystkich;) ^_^

ale jeśli szkolisz psa lub kota u tresera to wraz ze wzrostem jego umiejętności rośnie cena za tresurę :wacko:

JA OCZYWISCIE PSY :) CHOC KOTY TEZ SA WPOZO (ALE W ZECZYWISTOSCI NIE B LAZA I WSZYTKO PSUJA ;) ) TO MOWICIE ZE TA KOWETA SPRAWIA ZE PIES/KOT MA WIYZSZE PUNKTY Z TRESURY ?

Chyba nie. B :P :P :P Bo pies jak sika to można go zbesztać i może przeokazji dostać punkt dobrego wychowania :D :D :D :D A kot jak ma kuwetę to ja nie wiem :( :( :(


Pozdrawiam Foczki ^_^ ^_^

oleczko, zadna kuweta tak nie robi ;)

[B][I][U][FONT=Optima][SIZE=14][COLOR=red]No ja to najbardziej lubie słudziutkie, mięciutkie i puszyste kociaczki , miau ! także w rzeczywistości, mam kotke Tekle . Pis dla wszystkich .Yo !

3 posty pod rzad!! powinnas dostac ostrzezenie albo bana za niepzestrzegania regulaminu <_< a tak pozatym jest chcesz miec Avatar pogrzeb w panelu i sobie wstaw foto

desha nie wolno pisac kilka postow pod rząd.Jest opcja edytuj ;) Avatar wstawia się w swoim profilu.

sorki !!! a co do tego obrazka to nie kapuje ale poprubuje jeszcze. Aaa... tutaj to jest dzięki ! Już nie będe tak robić ! Chce sie zapytać o te wasze rodzinki na forum, może ktos mnie ,adoptuje, ?? ^_^

Mojej koleżance pies zniszczył dorodne warzywka, ta sie wkurzyła i usuneła wszystkie akcesoria do psa już po chwili pies przybiegł i pojawiło sie okienko dasz sie przeprosić ? i yła tylko jedna opcja OK
;) :P

Śmiesznie towja koleżanka zrobiła :lol: .

Niom dziwne, mi sie tak nigdy nie zrobiło

A moim ulubionym zwierzątkiem jest oczywiście piesek ^_^

mialam kiedys taka kuwete!ale moj komp dostal przez sciagniecie virusa :( .
gdy juz byl naprawiony z siorkami postanowilysmy zainstalowac jeszcze raz wszystkie simy.i nie sciongalysmy juz zadnych codow techniki. B) :blink:

[B][SIZE=7]
Hej!Jexztem tu nowuy i chciałbym was poznać.To moje pierwsze forum na jakim jhestem na tym serwerze.Przeważnke jestem przyzwyczajony do free.web. sale co tam...Mam pytanie:jak zrobić żeby ...no...mieć np.jakioś napis pod swoim p[ostem...np.ctat alvbo coś...na free.web nazywane jest to stopką ale nie wiem jhak tutaj.Jeżeli znajdzie się ktoś to niech mi pomoże ,proszę.

Vannes
http://aquarius.neostrada.pl/smil/welconforum.gif
Rozumiem że chodzi ci o tzw. sygnaturę. Wejdź w Mój profil (na górze ekranu, po prawo ;)), kliknij edytuj sygnaturę i wpisz co chcesz.

Jeśli będziesz miał jakiś problem z obsługą forum, zapraszam na PM.
Możesz również przejrzeć temat Jak to działa ?

.........................
Gdybym mógł, wybrałbym w ankiecie - "wszystkie zwierzęta" :lol:

Ja tam kocham koty :).A zwierzakami jeszcze nie grałam tak długo,by zobaczyć,jak łapią myszy itp.I na serio przeganiają listonoszkę?

Ja kocham psy :wub: :wub: ,dlatego mam psa w Simsach. Nazywa sie Kora,jest owczarkiem niemieckim.Kiedyś Kora miala 6 zapelnionych kresek posluszenstwa.Kolesia kazala jej zrobic siad-i zrobila,tylko ze juz bylo 9 kresek i Kora padla,bo taka byla zmeczona... Kora niedawno rozwalila gazete,nasikala na kwiatka i pije z kibelka;-))))))).I teraz ma wszystko po dziesięć, tylko muszę jechac z nia do miasta.
PS Acha,czy kiedyś sprawdziła wam się wróżba u tej wróżki w miescie????

U mnie chyba psy :D Są zabawe ;)

ja oczywiscie pieski kofam! :lol: ja mialam duzo historii, nawet mi sie pies kiedys zrobil ze jak duch wygladal, chociaz zyl, a corka ktora kiedys mi umarla i pprzyszla jako duch to wygladala jak normlanly sim... cos mi sie zacielo :lol:
Nyśka mi sie to nigdy nie udalo zeby wskrzesila, on chyba tylko tak gada... :(

na zywo wole kotki ale w simach pieski :D one mi zawsze sikaja na grzadki i wtedy nie musze juz podlewac albo zawsze goni gazeciarke :lol:

Ja zawsze ściągam pieseczki... ;) One sa taaakie urocze!! :P

Najczęśtrze zjawiska związane z psami to takie, ze biegają po ogródku i wszystko niszczą!!

Wróżka rzeczywiście wkrzesza. Ale tylko zombi. Zróbcie se zombie (zabijcie sima i poproście Kostuchę o łaske. Trzeba przegrac, ale ona musi mieć dobry humor) i twedy będzie zombi. Jedźcie z rodziną z zombi do miasta, gdzie wróżka urzęduje i poproście o wkrzeszenie (przypominam, ze żeby mieć zombi trza Swiatowego Życia)

Ja tam i na zywo i w grze wolę pieski, chociaz kotki tez bardzo lubie...a i tez papuzki i zółwie i inne zwiezątka.:)Ja po prostu kocham wszystkie zwiezątka:).

Mam tez małe pytanko, z jakich stron mozna sobie pościągać pieski i kotki i jakby się dało to tez inne zwierządka?

:) ;) ;( :( :] ;] :[ ;[ :P :D

I mam tez inne pytanko, jak mozna wstawić sobie ten rysunek co jest po lewej stronie pod nickiem?

a wiecie ze mój pies z simsów wyszedł naogród najdł się i zaczął srać-zaprzeproszeniem no i obsrał mi całą chate i ogród szło mu to tak szybko ze musiałam zatrudnić srżataczke! :P

No u mnie psiaki lubią grzebać w śmieciach <_< Tak sie w nich tarzają i tarzają a jak skończa to śmieci jest więcej... Aha, mam pytanie: Czy psy moogą w ziemii dołki kopać? Mnie sie to NIGDY nie zdażyło :blink:

A moje psiaki zabawialy sie w tej budzie co wyglada jak bialy dom :P
Czy komus z was sie to zdarzylo?
P.S Czesciej kupuje koty gdy uprawiam warzywa :) Ale psy sa no troche przjazniejsze w tej grze :)
Ale w rzeczywistosci wole kotki bo one mnie kochaja i mam swojego :)

Tak, moga kopac dokli najczesciej moje robia to przy grzadkach a obce psy to mi niszcza ogrod <_< dlatego dzieki abrze stawiam znak zeby mi obce psy nie niszczyly upraw.
I mam sposub na to zeby kroliki nie zjadaly marchwi:

Postawic specjalne grzadki blisko scian domu zabudowac sicana zeby zmylic blad " tylko do orgordu czy jakos tak" i normalnie warzywa rosna w tkz "szklarni" w domu :D A zeby sie tam pies nie dostal to np. jak jest samcem daje drzwi do lazienki tylko dla kobiet i moja simka tam tylko wejdzie :) Albo odwrotnie :)

Na TEJ stronie mozecie sicagnac psy i koty :)

Ja najbardziej lubię kotki :wub: , czrne najbardziej. :D
PS. Adziczka nie pisz posta pod postem tylko edytuj poprzedniego...

Ja najbardziej lubie koty i psy.

ja lubie pieski i kotki... sa takie slodziutkie :grin: :grin: :smilea: . mozna trenowac pieski. ;P :D

Ja lubię pieski, ale kotów nie za bardzo. Psy, rzeczywiście, ciężko je poddać tresurze, ale się opłaca, bo zdobywa się później nagrody na tych ... no ... wystawach, czy czymś tam.

A u mnie zwierzaki normalnie zyja ... a chciała bym zoabaczyc jaka smieszna sytuacje :P

Ja kupowałem tylko koty, złote rybki i psy... Ale gdy dochodziło do łączenia tych zwierząt w jednym domu, to np. kot dobierał się do mojej ulubionej rybki :(

Ja miałam kiedyś kota, który o wiele bardziej lubiał psy. Z innymi kotami miała na minusioe, ale zatem psy to przyjaciele ... dziwnie no nie ?

nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie!!!


ja miałem ssuczke Maphasulilusilię
&
pieska nie pamiętam jaki był

pies był biało-pomarzńczowy, a suczka czerwona:)
a mały Poliwhandi odziedziczył geny po tatusiu ;P ;P ;P :sly: :sly: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :ninja: :ninja: :ninja: :geek: :geek: :geek: :hooray: :hooray: :hooray: :music: :music: :music: :ranta: :ranta: :bounce: :bounce: :bounce: :ekout: :ekout: :ekout:

Ja zawsze kupuje pieska z kotem, bo są z tego największe korzyści-kot będzie łapać te królikiitd.pies będzie mi towarzyszył :) Ale bardziej wolę psy :)

Wypowiem się tylko na temat sondy: duzo możliwości wyboru :rofl:

ja lubię psy i koty :D :D bo jest duzy wybor i widac z bliska :P

Kiedyś kupiłam psa i dałam na imie Sasza.Kiedy już pobył u mnie pare dni zaczął się dziwnie zachowywać.(skakał,kulał się i szczekał)nie wiedziałam o co mu chodzi a pod wieczór przyszedł skunks (czy coś podobnego)i się zaczeli bić. :D
P.S. Czy można załatwić tresera dla psa? :O

kotki jest latwiej trenowac. jak jest rodzinka Kat i tam mieszka taka babcia z kotkami to ja zrobilam se hodowle kotow........ i wszystkie polowaly w jej ogrodku na te kroliki czy jakies tam


kotki latwiej jest trenowac