![]() |
Mega zwyczajni simowie Meggie
Z góry uprzedzam- nie mam dodatków, bo nie chcą mi się załadować do gry za żadne skarby świata, nie robię pięknych domów- korzystam z gotowych, nie robię pięknych simów- bo po prostu nie potrafię, nie mam nie wiadomo jak wspaniałych, wymyślnych historii- bo nie umiem ich odtworzyć w grze :D Podsumowując, z nadzieją, że nie uśniecie, przedstawiam wam Blancę Aquino.
http://img839.imageshack.us/img839/1...eenshot2zh.jpg Jej rodzice nie mogli mieć dzieci przez dłuższy czas, dopiero w podeszłym wieku Bóg zesłał im Blancę, była ich oczkiem w głowie. Niestety, kiedy dziewczyna miała 11 lat zmarł jej ojciec, a nie tak dawno także matka. W testamencie okazało się, że kupili i zostawili jej dom w małej mieścinie Twinbrook. Miasteczko z początku przerażało Blancę, ale jednocześnie fascynowało. Miała nadzieję na ułożenie sobie życia właśnie tutaj. -No nic, trzeba brać się do roboty, pieniądze same się nie zarobią- mówiąc to siadła do swojego laptopa aby znaleźć ciekawe oferty pracy. http://img801.imageshack.us/img801/8...eenshot5bb.jpg W końcu postanowiła, że ogłosi się jako opiekunka do dzieci, w końcu miała doświadczenie. Nigdy nie miała rodzeństwa, a uwielbiała małe dzieci, więc często w czasie wolnym opiekowała się dziećmi sąsiadów. Postanowiła zacząć od jutra z samego rana. Tymczasem wybrała się do kawiarni „Czerwone Spotkanie”, aby obyć się z tutejszym społeczeństwem. -Eva?! To Ty?! Nie wiedziałam, że tu mieszkasz! -Blanca! Kope lat! Tak, bo widzisz mój mąż stąd pochodzi, więc po ślubie przeprowadziliśmy się tutaj, do jego rodzinnego domu. Mów, co u Ciebie! I tak gadały, gadały, a po paru drinkach zaczęły świetnie bawić się przy grze w piłkarzyki. http://img405.imageshack.us/img405/5...eenshot8fr.jpg W pewnym momencie do Blanci przyczepił się niejaki Lincoln, chyba wpadła mu w oko. Z grzeczności nie odmówiła tańca. http://img267.imageshack.us/img267/3...enshot11nd.jpg Kiedy wróciła do domu, zrobiła kolację i położyła się spać, jutro będzie męczący dzień. http://img820.imageshack.us/img820/8...enshot12pg.jpg Nazajutrz rano obudził ją dźwięk budzika. Szybko wstała, podeszła do komody i ubrała się w ubranie robocze. http://img831.imageshack.us/img831/5...enshot14dw.jpg Przygotowała pokój dla dzieci, zjadła śniadanie po czym usłyszała jak ktoś dobija się do drzwi. -Dzień dobry, Pani wybaczy, ale nie mam czasu. Pa kochanie!- powiedział złotowłosy mężczyzna i odłożył swoje dziecko na podłogę. http://img151.imageshack.us/img151/5...enshot15oq.jpg -Ale.. -Ma na imię Rosie!- krzyknął przez ramię i wybiegł. http://img850.imageshack.us/img850/4...enshot16fz.jpg „Co za palant”- pomyślała Blanca i podniosła małą, miała wrażenie, że jest strasznie samotna. http://img269.imageshack.us/img269/6...enshot17it.jpg Po pewnym czasie zaczęły się schodzić inne dzieci, jednak praca z paroma dzieciakami naraz wcale nie jest łatwa, Blanca jeszcze nigdy nie była tak zmęczona. http://img836.imageshack.us/img836/3...enshot18hj.jpg Pokochała wszystkie dzieciaki, ale do Rosie pałała wyjątkową sympatią i starała się poświęcać jej najwięcej czasu, w czasie kiedy dzieci grzecznie się bawiły, Blanca uczyła Rosie chodzić. http://img507.imageshack.us/img507/9...eenshot19q.jpg Nastał wieczór, wszyscy podopieczni zostali zabrani do domu, ale nie Rosie.. Siedziała na rękach Blanci i płakała za tatą. http://img38.imageshack.us/img38/595/screenshot20xw.jpg Dziewczyna bała się po zachowaniu porannym mężczyzny, że może już nie wróci po dziecko, jednak po chwili usłyszała dzwonek do drzwi, od razu wyskoczyła z pretensjami. -Co to ma w ogóle być?! Jak Panu nie wstyd! Rano zostawia Pan dziecko bez słowa, nic mi na jego temat nie mówiąc i leci na złamanie karku! To ma być opieka? Pan w ogóle wie jak wychować dziecko?! http://img607.imageshack.us/img607/8...eenshot22p.jpg -Taka jest Pani mądra, to proszę spróbować wychowywać od narodzin samotnie dziecko! Wychowywać i jeszcze ciężko pracować, aby móc je wychować! Nic Pani o mnie nie wie i nie ma prawa mnie oceniać!- powiedział i zabrał od niej córkę. http://img829.imageshack.us/img829/8...enshot23rr.jpg Blance zrobiło się głupio. Miał rację, nie miała prawa, przecież go nie znała.. -Bardzo Pana przepraszam.. Niepotrzebnie się uniosłam. Tak w ogóle to Blanca Aquino. http://img502.imageshack.us/img502/8...eenshot24f.jpg -Dobrze wybaczam, Trever Connors, miło Cię poznać. Również przepraszam, ale naprawdę mam zły dzień, na dodatek muszę tłuc się o tej porze z Rosie komunikacją miejską do domu o tej porze.. -Ależ nie! Jeśli nie masz nic przeciwko to możecie zostać na noc tutaj, kojec w pokoju dzieci jest, a Tobie mogę dać śpiwór, chyba że wolisz kanapę- zaśmiała się. -Dziękuję, to miło z Twojej strony, ale chyba nie mam wyjścia. W takim razie po proszę śpiwór- uśmiechnął się po czym poszedł położyć córeczkę do snu. http://img341.imageshack.us/img341/1...enshot26ot.jpg http://img580.imageshack.us/img580/2...eenshot27a.jpg Blanca wykąpała się i położyła na łóżku, nie mogła zasnąć. Ciągle myślała o mężczyźnie, który właśnie chrapał za ścianą. Coś ją w nim zaintrygowało, chciała go poznać bliżej, miała nadzieję, że się jej to uda. http://img338.imageshack.us/img338/9...enshot28oq.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Fajnie, że się przeniosłaś, rodzinka super :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Meggie rodzinka fajna, jak na brak dodatków rzekłabym że ja zrobiłabym ją dużo gorzej.Simka naprawde ma w sobie coś uroczego jest.. orginalna.. Mam nadzieje że pomiędzy nimi zaiskrzy..:)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Bardzo dobrze Ci to wyszło. Miło się czyta, bez przymusu. Podoba mi się, więc będę wpadać:D
Aha... może nie wiesz, ale ja, za nadmierny samokrytycyzm gryzę! Więc beware! Żadnych mi tu, że nuda, że zaśniemy przed końcem, etc.:D Fajna jest ta kariera opiekunki;) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Kicaj ok, I will be ware :D
Powiem szczerze, że w tej rodzinie pierwszy raz bawię się w tą karierę, ciężka jest -.- :) I dziękuję za miłe komentarze, na pewno pomoże mi to w kontynuowaniu losów Blanci ;) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ciekawie jest przecież, nie gadaj że nudno! Mnie tam się podoba :D
Czekam na więęęcej. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Wreszcie się udało! MAM DODATKI :D Haha, normalnie zwariowałam z radości i oczywiście zmieniłam wygląd Blanci, Trever'a i Rosie.
Przede wszystkim to chciałabym z tego miejsca niezmiernie, ogromnie, serdecznie i w ogóle najmocniej podziękować anie_1981. Gdyby nie ona nie miałabym dodatków do tej pory i z niczym bym sobie nie poradziła, jesteś wielka :) Dziękuję też Horsez za podsunięcie kilku ciekawych stron z dodatkami ;) Jeszcze wszystkich nie wypróbowałam :D Dzisiaj przedstawię wam metamorfozę moich simów, a prawdopodobnie jutro kolejna część ich losów. Tak więc patrzcie i oceniajcie :D Blanca http://img69.imageshack.us/img69/4587/blancacu.jpg http://img337.imageshack.us/img337/1476/blanca2b.jpg Trever http://img525.imageshack.us/img525/1743/trever.jpg http://img69.imageshack.us/img69/9040/trever2.jpg Rosie http://img140.imageshack.us/img140/962/rosief.jpg http://img406.imageshack.us/img406/8876/rosie2.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
WoW! Ładnie wyszli na zmianach :D Ja tak w ogóle, to bardzo lubię stylizować Simów, to jedna z moich małych, simsowych radości :P No i oczywiście cieszę się, że mody już działają. Moje Simy najczęściej od EA mają tylko buty, a i to nie zawsze... :P
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Proszę, jestem do usług kochana, metamorfoza świetna:-)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
O jaaa... po zmianie wyglądają niesamowicie;)
Szczególnie Trevor. Z ciepłej kluchy zrobiło się z niego całkiem niezłe ciacho:D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Może na chwilę obecną i tak nie są jacyś piękni, po prostu nie mam ręki do simów, ale pokochałam małą Rosie <3
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
mhm, Rosie urocza, ma piękną fryzurkę. pamiętasz może skąd? =D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ja wiem skąd! Z internetu! :D Chyba mi się mignęła na Peggyzone, ale pewności nie mam.
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Mi się wydaje, że z blogu anubisa, ale nie jestem pewna ;)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Fajna historia, a po zmianie wyglądają o wiele lepiej.!
Ta mała jest słodka ;) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
No to macie kolejną część- objaw bezsenności :D
Nazajutrz rano Blance obudziło czyjeś chodzenie po domu. „Ach no tak.. zapomniałam..”- pomyślała i poszła do kuchni. -Dzień dobry, przepraszam jeśli Cię obudziłem, ale.. -Daj spokój, napijesz się kawy? -Chętnie. http://img256.imageshack.us/img256/6718/30843023.jpg Popijali kawę i wdali się w długą rozmowę, o Blance, o Trevorze.. -Widzisz.. To nie jest takie proste.. Była moją narzeczoną, kiedy urodziła się mała, ona uciekła bez słowa.. Rosie została pod moją opieką, ale ja nawet nie wiem dlaczego.. Było mi bardzo ciężko, cieszę się, że znalazłem taką opiekunkę jak Ty. Sam jestem naukowcem i ciężko pogodzić mi pracę z rodzicielstwem. http://img593.imageshack.us/img593/6369/30921191.jpg -Daj spokój! Rosie jest najcudowniejszym dzieckiem jakie w życiu widziałam! Trevor uśmiechnął się i poszedł do pokoju pożegnać się z córeczką. -Pa maleńka, tatuś wróci po ciebie po pracy. http://img42.imageshack.us/img42/1681/94383166.jpg Blanca zamknęła za nim drzwi i od razu zajęła się Rosie. Po usłyszeniu historii mężczyzny poczuła się jeszcze bardziej za nią odpowiedzialna, czuła, że zastępuje jej matkę, której nigdy nie miała. http://img24.imageshack.us/img24/9662/91571154.jpg http://img853.imageshack.us/img853/6143/13365821.jpg Oczywiście kiedy przyszli inni podopieczni nikogo nie zaniedbywała. http://img37.imageshack.us/img37/9939/49273428.jpg Podczas gdy maluchy zajęły się same sobą, ona miała chwilę na małe sprzątanie. http://img155.imageshack.us/img155/8797/52021438.jpg A tak wygląda pokój dzieciaków podczas ich rozrabiania :D http://img10.imageshack.us/img10/756/93137027.jpg I jak jej nie kochać? <3 http://img406.imageshack.us/img406/628/16372665.jpg Rosie bardzo dobrze dogadywała się z innymi dziećmi. http://img17.imageshack.us/img17/6786/52934789.jpg Jedna dziewczynka zdecydowanie bardziej upodobała sobie salon niż pokój dziecięcy ;p http://img21.imageshack.us/img21/4691/64559712.jpg Po około dwóch tygodniach Trevor stawał się już coraz częstszym gościem w domu Blanci, nie tylko wpadał po Rosie, ale często zostawał na lunchu. Blance to odpowiadało, nie ukrywała zainteresowania mężczyzną, a w ten sposób mogła go lepiej poznać. http://img843.imageshack.us/img843/990/46904490.jpg Pewnego dnia Trevor zatrzymał Blance w kuchni, złapał ją za ręce i dość nieśmiało zapytał: -Może miałabyś ochotę jutro po pracy wyskoczyć ze mną do kawiarni? http://img821.imageshack.us/img821/8805/68789868.jpg -A co z Rosie? -Zostanie z opiekunką. -Ale.. Ja nią jestem.. -A.. No tak..- zaśmiali się, po czym Blanca uznała, że poprosi koleżankę po fachu o pomoc i z chęcią się z nim umówi. Wieczorem ciągle myślała o Trevorze, zamiast spać grzała się przy kominku. http://img20.imageshack.us/img20/6100/89745674.jpg http://img59.imageshack.us/img59/6049/10130522.jpg Przesiedziała tak pół wieczora, ciągle myśląc o mężczyźnie i wyobrażając sobie ich spotkanie. http://img94.imageshack.us/img94/2363/51666769.jpg Kiedy Trevor przyprowadził rano Rosie nie omieszkał przypomnieć Blance o wieczornym spotkaniu. http://img402.imageshack.us/img402/7767/96322043.jpg Dziewczyna była bardzo zmęczona, nie wyspała się, a praca z dzieciakami dzisiaj dobitnie ją męczyła, ponieważ cały dzień myślała o jednym. http://img193.imageshack.us/img193/5100/55543924.jpg Kiedy rodzice zabrali maluchy, a koleżanka przyszła zaopiekować się Rosie, Blanca uświadomiła sobie, że kompletnie nie wie w co się ubrać! -Eva! Pomóż mi! Wspaniały facet zaprosił mnie na randkę, a ja nie wiem w co się ubrać!- zadzwoniła do przyjaciółki. http://img543.imageshack.us/img543/2756/74118953.jpg -Dajże spokój, jak jest taki wspaniały to i w worku cię pokocha, przepraszam cię, ale nie mogę teraz gadać, jestem w pracy… Blanca intensywnie przygotowywała się do wyjścia. http://img196.imageshack.us/img196/214/35868993.jpg Trevor przyjechał po nią i zabrał do Czerwonego Spotkania. Na miejscu nie obyło się bez komplementów… http://img191.imageshack.us/img191/4316/86388798.jpg ..a także wspólnych tańców. http://img6.imageshack.us/img6/6920/27460129.jpg http://img694.imageshack.us/img694/9231/99030380.jpg http://img832.imageshack.us/img832/3710/48874890.jpg Między nimi wyraźnie iskrzyło.. http://img267.imageshack.us/img267/9827/62078688.jpg ..dlatego Blanca nie myśląc o niczym postanowiła go pocałować. http://img838.imageshack.us/img838/1069/46048752.jpg To był strzał w dziesiątkę, bawili się świetnie cały wieczór, po czym wrócili do domu Blanci, gdzie Rosie już smacznie spała. -Dziękuję ci za ten wieczór, zdecydowanie był magiczny- powiedział Trevor patrząc Blance głęboko w oczy. http://img685.imageshack.us/img685/2180/34872948.jpg Oczywiście został na noc, ale było bardzo grzecznie :D http://img31.imageshack.us/img31/2368/18842653.jpg Rano Blanca wstała pierwsza, przebrała się w swój NOWY uniform z okazji awansu ;p http://img213.imageshack.us/img213/4499/26080941.jpg Kiedy Trevor wstał zaproponowała mu żeby z Rosie u niej zamieszkali: -Ja będę miała Rosie non stop pod opieką, Tobie będzie wygodniej i… będziesz zawsze blisko- wyszeptała. Trevor uśmiechnął się, chyba ten ostatni argument najbardziej przeważył szalę. Oczywiście zgodził się :) http://img254.imageshack.us/img254/5717/50345576.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Rosie jest śliczna *-* Robi się ciekawie, czekam na dalsze części :)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Łooo iskrzy, a ty Megula spać nie możesz, żeby po nocach odcinki dodawać?! :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
rosie jest przesliiiiczna chce ja zobaczyc az dorosnie, twoje simy sa super taie naturalne i w ogole - lubie takie ojsg :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Rosie <33 Cudna jest. Masz ślicznych simów i wgl. takie fajne i no.. eh XD Też tak chcę :c
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Jeju dziękuję- aż się zarumieniłam, pierwszy raz komukolwiek podobają się moje simy:)
Horsez właśnie nie mogłam spać -.- No to odcinek dodała, przynajmniej zrobiłam coś pożytecznego haha :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
No widzisz, ja narazie nie wstawiam :( no nie ma jak:)
Ale przynajmniej sie wyśpie:) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
rosie jest taaaka urocza, umarlam **
pisz dalej! tylko moze mniej po nocach, bo jeszcze nam zaslabniesz i co : P |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Świetna historia ;) Czekam na dalsze części :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Kolejna część losów życia rodziny Aquino/Connors :)
Następnego dnia po powrocie z pracy Trevor przyniósł ukochanej kwiaty. http://img801.imageshack.us/img801/2506/57412416.jpg Jako współlokator domu pomagał także w domowych porządkach. http://img502.imageshack.us/img502/8586/49760559.jpg Starał też nie zaniedbywać małej Rosie, Blanca mu w tym pomagała. http://img831.imageshack.us/img831/1633/19719262.jpg Minął już dłuższy czas, żyło im się bardzo dobrze. Pewnego dnia Trevor był bardzo tajemniczy, zabrał Blance na plażę. -Wiesz, że jesteś piękna? -Wiesz, że jesteś słodki? http://img402.imageshack.us/img402/2900/49562147.jpg -Nie wiem jak Ci to powiedzieć, ale.. jesteś kobietą mojego życia. -Właśnie to powiedziałeś głuptasie- zaśmiała się. Trevor uśmiechnął się szeroko i uklęknął na jedno kolano. -Blanco Aquino, wyjdziesz za mnie? http://img542.imageshack.us/img542/9015/10575976.jpg -Nie wierzę! Oczywiście, że tak Trevor! http://img443.imageshack.us/img443/452/31333577.jpg -Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie!- wykrzyczała, po czym wskoczyła mu w ramiona. http://img687.imageshack.us/img687/2156/54938698.jpg Na drugi dzień Blanca postanowiła urządzić sobie wieczór panieński, trzeba było obdzwonić dziewczyny. http://img28.imageshack.us/img28/5646/35600752.jpg Musiała także pamiętać o sprawach związanych z domem, na przykład o opłacaniu rachunków. http://img194.imageshack.us/img194/3256/70440215.jpg Zacięcie uczyła się także nowych przepisów, wkrótce ma się stać prawdziwą panią domu! http://img215.imageshack.us/img215/2518/11202515.jpg Trevor musiał uporać się z zepsutym zlewem inaczej Blanca wygoniłaby go z domu, gdyby na jej wieczorze panieńskim był zepsuty zlew! http://img849.imageshack.us/img849/6/41245130.jpg Przygotowania czas zacząć! Blanca wygoniła Trevora z Rosie na noc z domu i rozpoczęła przygotowania do wieczoru panieńskiego. http://img692.imageshack.us/img692/2573/17064363.jpg http://img692.imageshack.us/img692/2222/89749646.jpg Nastał wieczór. Najlepiej Blanca bawiła się ze swoją przyjaciółką- Evą. http://img812.imageshack.us/img812/5144/38076862.jpg http://img195.imageshack.us/img195/5329/62355846.jpg W pewnym momencie przyszedł tancerz, którego zamówiły dla niej koleżanki. http://img94.imageshack.us/img94/9092/27851443.jpg Już trochę podpita Eva nie zważając na tancerza zaczęła wygłaszać toast i.. http://img833.imageshack.us/img833/1944/82314074.jpg …odwdzięczyła się przyjaciółce :D http://img194.imageshack.us/img194/5351/20393035.jpg Wszyscy świetnie się bawili, mimo, że niektórych nie widać :D (przepraszam za kryształek) http://img171.imageshack.us/img171/7324/29516868.jpg http://img832.imageshack.us/img832/7617/78754045.jpg Blance alkoholu ciągle było mało.. http://img220.imageshack.us/img220/7660/44226825.jpg ..aż zaszyła się w kącie tańcząc z zamówionym mężczyzną. http://img854.imageshack.us/img854/5645/11140787.jpg http://img208.imageshack.us/img208/1347/52773145.jpg A tak skończyła się dla niej impreza http://img842.imageshack.us/img842/5268/66932367.jpg Po udanym wieczorze panieńskim przyszła panna młoda relaksuje się na tarasie. http://img215.imageshack.us/img215/9276/73286943.jpg Tuż przed ich ślubem Rosie miała urodziny (mówiłam już, że ją kocham? <3) [urlhttp://img210.imageshack.us/img210/7017/65942331.jpg[/url] Trevor był z niej taki dumny, pamiętał jak jeszcze nie tak dawno wziął ją zawiniętą w kocyk na ręce. http://img546.imageshack.us/img546/921/35304376.jpg Od Blanci i Trevora dostała na urodziny sztalugę, ponieważ już jako małe dziecko wykazywała zdolności plastyczne. [url]http://img31.imageshack.us/img31/9485/53967488.jpg[/url Nadszedł dzień ślubu. Po wizycie fryzjerki i stylistki Blanca była już gotowa. http://img69.imageshack.us/img69/5600/28015593.jpg Rosie jako że jest kochaną dziewczynką to pocieszała zestresowaną Blancę. http://img259.imageshack.us/img259/5109/55943905.jpg Zdjęcie pod tytułem „To ja będę panią Connors i opanuję świat!” :D http://img51.imageshack.us/img51/8086/16616497.jpg Dziewczynka bardzo pomagała przy wystrojeniu tarasu i podawaniu jedzenia. http://img843.imageshack.us/img843/539/71484177.jpg Ślub był piękny i wzruszający, wiele gości płakało, młoda para była najszczęśliwszą parą pod słońcem <3 http://img842.imageshack.us/img842/8739/70643818.jpg http://img4.imageshack.us/img4/2025/55008752.jpg http://img84.imageshack.us/img84/8611/18538222.jpg A Rosie była najszczęśliwszą córeczką pod słońcem http://img594.imageshack.us/img594/43/79798537.jpg http://img839.imageshack.us/img839/8681/11626495.jpg Przyszedł też czas na krojenie podobno pysznego tortu. http://img585.imageshack.us/img585/6899/36458846.jpg Rosie bawiła się całą noc :D http://img846.imageshack.us/img846/7360/63562576.jpg Oczywiście nie obyło się bez nocy poślubnej. http://img580.imageshack.us/img580/1004/81736150.jpg Mam nadzieję, że się podobało :) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ślub przepiękny, a Rossie jaka fajna dziewczynka, wszystko ślicznie! :-)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ale imprezka:D Tyle szampana beze mnie się wylało. Istne marnotrawstwo;)
Lubię simowe śluby. I białe sukienki. I torty. Ale bym zjadła takie ciacho:D Rose jest do schrupania:) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
impreza o tak ;D! ja rzadko robie swoim wieczory lub sluby ^^ Rosie stala jest laaadniutka dziewczynka ;D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Zapraszam do obejrzenia kolejnej części losów rodziny Connors :)
Rosie była pomocną i grzeczną córką, pomagała w prostych domowych obowiązkach, np. zawsze zaścielała po sobie łóżko :) http://img688.imageshack.us/img688/8151/85029328.jpg Po weselu było mnóstwo roboty, sprzątanie i pranie spadło na Blancę… http://img685.imageshack.us/img685/9770/14874485.jpg http://img27.imageshack.us/img27/8702/74504463.jpg …a naprawianie sprzętu w domu oczywiście na Trevora. http://img513.imageshack.us/img513/1751/88494009.jpg Blanca coraz gorzej się czuła i coraz częściej z bólem brzucha lądowała w toalecie. http://img856.imageshack.us/img856/6677/75224807.jpg Trevor uznał, że czas najwyższy uświadomi Rosie, jak jest naprawdę. W końcu jest już dużą i z pewnością mądrą dziewczynką. -Rosie musimy porozmawiać. -Tak tato? -Chcę żebyś znała całą prawdę. Jesteś już na tyle duża żeby to zrozumieć. Bo widzisz, twoja prawdziwa mama, ta która cię urodziła zostawiła cię ze mną po porodzie, a sama zniknęła. Nie wiem dlaczego, nie wiem gdzie jest i co teraz robi. Nie potrafię odpowiedzieć ci na te pytania. Kiedy byłaś malutka, ja dużo pracowałem żeby móc cię wychować, a Blanca była twoją opiekunką. Jednak zakochaliśmy się w sobie, a Blanca pokochała ciebie, więc uważam, że twoje zwracanie się do niej per mamo jest jak najbardziej na miejscu. To ona pokochała cię z całego serca i dała ci matczyną miłość, której nie dała ci ta, która cię urodziła. Poza tym, Blanca starała się o twoją adopcję i udało się, teraz już oficjalnie jest twoją mamą. Mam nadzieję, że to zrozumiesz. http://img201.imageshack.us/img201/7847/62728617k.jpg Rosie stanęła jak wryta. Nic nie powiedziała tylko poszła do swojego pokoju. Blanca i Trevor spokojnie czekali w salonie, chociaż bali się jej reakcji. Po pół godziny Rosie wróciła do salonu. -Dziękuję ci mamo. Kocham cię- powiedziała tylko tyle, więcej nie mogła, zdławić ją płacz przez uśmiech, przytuliła Blancę. Widać, że Trevor bardzo się ucieszył :D http://img837.imageshack.us/img837/1681/73677546.jpg Wieczór był miły, rodzina spędziła go w salonie. Trevor odczuł potrzebę postraszenia swoich dziewczyn i opowiadania im historii o duchach. Rosie to aż skamieniała ze strachu :D http://img818.imageshack.us/img818/5945/71632507.jpg http://img69.imageshack.us/img69/3387/60334335.jpg Trevor mocno wczuł się w rolę postrachu domu :) http://img542.imageshack.us/img542/7986/20929953.jpg http://img836.imageshack.us/img836/9914/51724569.jpg Blanca z Trevorem uznali, że dom, w którym mieszkają jest dla nich za mały, tym bardziej, że Blanca przecież prowadziła domowe przedszkole. Kupili znacznie większy. Rosie pierwsze co zrobiła to wdrapała się do domku na drzewie, który stał w ogrodzie. http://img198.imageshack.us/img198/4228/96201346.jpg Blanca przygotowywała hot dogi na grilla. Piękny dzień sprzyjał, żeby tak uczcić przeprowadzkę. http://img42.imageshack.us/img42/5589/98294447.jpg http://img254.imageshack.us/img254/9672/74661608.jpg Rosie sprawiła też sobie złotą rybkę, aby spełniała jej życzenia :D http://img824.imageshack.us/img824/7586/85245135.jpg Blanca i Trevor po męczącej przeprowadzce mogli odpocząć w swojej nowej sypialni. -Kochanie dziękuję, że załatwiłeś ten nowy dom. Jest naprawdę wspaniały. -Przestań, bo popadnę w samouwielbienie :D http://img802.imageshack.us/img802/4905/69525660.jpg Na drugi dzień Blanca wróciła od lekarza. Diagnoza była prosta- jest w ciąży! Rosie bardzo ucieszyła się na wieść o rodzeństwie. http://img228.imageshack.us/img228/533/40619349.jpg Trevor był szaleńczo uradowany, cieszył się na wieść o dziecku, które będzie miał z kobietą swojego życia. http://img194.imageshack.us/img194/3199/93271444.jpg … … … Od jakiegoś czasu pod ich domem kręciła się pewna kobieta. Blanca zastanawiała się kim ona może być i czego tak wypatruje. http://img804.imageshack.us/img804/3795/83219350.jpg -Przepraszam, mogę w czymś pani pomóc? -Eee.. Pani musi być Blanca Connors, mam rację? -Tak, owszem. Jednak nadal nie rozumiem o co chodzi, chce pani skorzystać z usług domowego przedszkola? -Hm.. Tak! Dokładnie, ale najpierw chciałabym się rozejrzeć, wie pani.. Dla dziecka chce się jak najlepiej..- powiedziała dość niepewnie nieznajoma- Nazywam się Millie Green. http://img411.imageshack.us/img411/8589/55617733.jpg -Miło mi, mnie już pani zna, niech pani wejdzie. Weszły do środka i usiadły na kanapie. Trevor z Rosie byli w parku. -Ładne mieszkanie i duże, musi mieć pani dużą rodzinę. -Nie- zaśmiała się Blanca- Mieszkam z mężem i córką Rosie, a w drodze jak widać kolejne maleństwo. http://img842.imageshack.us/img842/2061/46902406.jpg -Ach.. Więc Rosie to pani córka?- zapytała podejrzliwie Millie co zaskoczyło Blancę, ale nie zdążyła nic powiedzieć. Do salonu wpadł wściekły Trevor. http://img831.imageshack.us/img831/7596/27083295.jpg -Jak śmiesz! Po tylu latach! -Miłe powitanie, kochanie. Widzę, że ułożyłeś sobie życie, a twoja panienka nazywa MOJĄ córkę, jako SWOJĄ. Blanca była osłupiała. http://img16.imageshack.us/img16/3701/95615516.jpg -Wyjdź stąd i nie pokazuj mi się na oczy. Zostawiasz dziecko i znikasz, a teraz czego oczekujesz? Śmiesz nazywać Rosie swoją córką? To, że ją urodziłaś nie świadczy od razu o tym, że jesteś jej matką! -Jak śmiesz! Odzyskam ją i więcej jej nie zobaczysz! http://img846.imageshack.us/img846/9266/62085072.jpg http://img96.imageshack.us/img96/5484/11543662.jpg -Straciłaś prawa rodzicielskie, ma je Blanca! Rosie ją kocha i uważa za swoją prawdziwą mamę. -Ach, czyli uświadomiłeś swoje dziecko o wszystkim? -A co, myślałaś, że będę kłamał? Niech wie, że jej prawdziwa matka zachowała się jak ostatnia idiotka! Nie wierzysz? Idź do niej i z nią porozmawiaj, jest w swoim pokoju. http://img685.imageshack.us/img685/8933/98231334.jpg Blanca nadal nie wiedziała, co się dzieje. Millie wyszła z salonu a Trevor cały czerwony ze złości usiadł obok żony i przytulił ją. Millie poszła do Rosie. -Kochanie.. Tak dawno cię widziałam.. Rosie to ja, twoja mama.. http://img543.imageshack.us/img543/7154/28515953.jpg http://img839.imageshack.us/img839/9531/73719591.jpg -Mama?! Jak można zostawić swoje dziecko, a potem nazywać się mamą! Nie jesteś moją mamą i nigdy nie będziesz! Blanca jest moją mamą, bo mnie kocha, nie to co ty! Wyjdź stąd!- wykrzyczała Rosie, była bardzo mądra jak na swój wiek. http://img26.imageshack.us/img26/4434/65045603.jpg http://img14.imageshack.us/img14/4705/16290734.jpg Zrezygnowana i wściekła Millie spojrzała na swoją córkę i wyszła. http://img407.imageshack.us/img407/5875/26679761.jpg Kiedy wszyscy ochłonęli i sytuacja w domu się ustabilizowała Rosie podeszła do ojca z prośbą. -Tato.. Ja bym bardzo chciała pojechać do szkoły artystycznej z internatem.. Nie pomyślcie, że od was uciekam, ale dobrze mi to zrobi i nauczę się jeszcze ładniej malować. Kiedyś chciałabym zostać projektantką wnętrz. http://img805.imageshack.us/img805/6502/23260710.jpg Trevor trochę posmutniał, nie wyobrażał sobie, że jego małej córeczki miałoby nie być w domu, ale nie mógł zabronić jej tego, co chciała. -Dobrze Rosie, zgadzam się. Pod warunkiem, że przed wyjazdem zmierzysz się ze mną jeszcze raz w wyścigach! http://img846.imageshack.us/img846/7182/49783979.jpg Dziewczynka oczywiście szczęśliwa zgodziła się i niemal od razu wzięli się za rywalizację. http://img825.imageshack.us/img825/6291/89127146.jpg http://img684.imageshack.us/img684/6353/13183025.jpg Przed snem Trevor bardzo często masował ukochaną. Ciąża nie sprzyjała jej kręgosłupowi. http://img593.imageshack.us/img593/4213/68424285.jpg W dzień wyjazdu Rosie musiała ostatni raz przemówić jako królowa dworu królewskiego przy śniadaniu. Trevor jako przykładny ojciec słuchał jej królewskiej mości! http://img838.imageshack.us/img838/3888/20614071.jpg Jednak kiedy przyjechała taksówka musieli się pożegnać. Ale nie bójcie się! Rosie wróci! :D http://img818.imageshack.us/img818/7274/14252284.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Huhuhu, jaka wredna głupia baba. Dobrze jej Rosie dogadała! I Trevor, też. A Blanca ładnieje co raz, haha.
Lubię Twoją rodzinę, dawaj częściej ich losy. :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Też mi mamusia... Po tylu latach (czyt. po tylu dniach simowych...). Chyba nie oddadzą jej małej... Brakuje mi w grze sądu... Ja wiem, jest to całe oskarżenie o zniesławienie, ja mówię o prawdziwym sądzie... :P
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Fajne:) Wciągnęłam się. Lubię twoje historie.
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
mi też brakuje :( Grr.. głupie babsko! ..Wciągnęłam się, dawaj next! Masz cudownych simów <3 |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Millie może i cholera, ale fryz i buty ma zaj******:D
Blanca kieckę ciążową też ma super. Patrzcie i uczcie się wszyscy, którzy używacie słowa na "n", za które biję;) Na początku niepozorna historia, trochę rad, parę stron z dodatkami i voila! Skroiła się fajna rodzinka, z ciekawą historią. A Rosie co tak wygoniłaś do internatu? ;> |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Wybaczcie, ale dzisiaj króciutko. Dziękuję wszystkim za pozytywne komentarze, które są jak olej napędowy :D Haha, okej nie przedłużam, tak jak mówiłam dziś krócej, następny będzie dłuższy. I jeśli ktoś oczekuje jakiś bardziej emocjonujących momentów to musi trochę poczekać, póki co przedstawiam zwykłe życie rodziny Connors.
Pierwsze maleństwo Blanci i Trevora zbliżało się wielkimi krokami. Ciężarna mama nie mogła już doczekać się, aby zobaczyć swoją córeczkę lub synka. http://img545.imageshack.us/img545/2746/20630878.jpg Tatuś w tym czasie czytał książki na temat dzieci. Chciał od samego początku być lepszym ojcem, niż był dla Rosie, w końcu tym razem miał ku temu warunki. http://img838.imageshack.us/img838/8875/89863751.jpg Małżeństwo nie zaniedbywało także siebie nawzajem, ich miłość była wielka i gorąca :) http://img526.imageshack.us/img526/3903/55468316.jpg http://img805.imageshack.us/img805/1308/64281419.jpg Nagle Blance odeszły wody. -Trevor! Zaczyna się! -Jak to? JUŻ?! http://img407.imageshack.us/img407/7977/26077516.jpg Urodziła się zdrowa córeczka- Poppy (ja to mam pomysły do imion xD) http://img163.imageshack.us/img163/7647/89816973.jpg Trevor oczywiście zadzwonił od razu do Rosie, powiadamiając o narodzinach siostrzyczki. http://img21.imageshack.us/img21/3749/472co.jpg http://img341.imageshack.us/img341/6061/482e.jpg A tutaj już starsza Poppy (nie cierpię grać niemowlakami). http://img208.imageshack.us/img208/2203/95511577.jpg Oboje poświęcali jej dużo czasu, Blanca uczyła małą mówić.. http://img717.imageshack.us/img717/5481/87896151.jpg ..a Trevor uwielbiał bawić się z nią w każdej wolnej chwili. http://img31.imageshack.us/img31/6227/91024014.jpg http://img266.imageshack.us/img266/7544/58627626.jpg Ojoj chyba czas spać! http://img717.imageshack.us/img717/9518/90448720.jpg A tu proszę jaka córeczka tatusia :D http://img407.imageshack.us/img407/8498/32219308.jpg Blanca starała się jak najczęściej wychodzić z małą na spacery, wykorzystując tym samym wolny czas urlopu macierzyńskiego. http://img96.imageshack.us/img96/1580/46624123.jpg Często siadała w parku czytając książkę, a Poppy w tym czasie bawiła się ze swoim ulubionym misiem. http://img444.imageshack.us/img444/791/21858617.jpg Czy ona nie jest słodka? <3 Zresztą dla mnie każde małe dziecko w simsach jest słodkie :) http://img14.imageshack.us/img14/2231/90411104.jpg http://img401.imageshack.us/img401/9152/24839308.jpg Jedno dziecko w internacie, drugie śpi, a rodzice w tym czasie.. :D http://img641.imageshack.us/img641/8485/87969933.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
strasznie lubię śluby w trójce, są takie...miłe.
widzę, że miłość kwitnie : D słodko się zrobiło <3 |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Awwww *,* Poppy ! <33 Jaka śliczna! Sliczni simowie, nie mogę się doczekać, aż Rose wrócii.
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Poppy jest taka słodka, że o ja. *.* Nie każde dziecko takie ładne się udaje, serio.. Eh, ha.
Rodzice balują, oby z tego 3 córeczka nie wyszła, bo ojciec zostanie zdominowany przez baby. :D Czekam na więcej. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Słodkie dziecko :) Fajnie tylko szkoda, że krótko, ale cóż. Ciekawe kiedy Rosie wróci, nie mogę się doczekać.
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Fajna historia, zdjęcia też :P A mnie tak czasem korci zrobić jakąś rodzinę z sześciorgiem dzieci... :P I żeby wszyscy mieszkali razem... Jak ja z włączoną wolną wolą gram, to bym miała istny Sajgon :P
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Chyba z wyłączoną anie :) Ja właśnie gram z wyłączoną i ciężko mi jak mam więcej, nie potrafię tak grać. Dlatego jak już dojdzie do ślubów dzieciaków to przygotujcie się na to, że skupiam się na jednym domu i raczej nie skacze, wchodzę tylko kiedy jest np. zmiana wieku dziecka z innego domu żeby go trochę podrasować:D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Poppy jes uuuroooczaaaa! slodkie malenstwo blondyneczka w rozu sweet ;D czekam na jej kolejne urodziny!
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Oj Meggie, uwierz mi, że z wyłączoną wolną wolą to się właśnie łatwiej gra, bo Simy czekają na rozkazy. A z włączoną wolną wolą, to chwila moment i robią co chcą. Ja zazwyczaj mam 3 pokoleniowe rodziny w jednym domu, dziadkowie, rodzice dzieciaków i dzieciaki. I do tego włączona wolna wola... Opanować taką gromadkę to nie lada wyczyn... :P A ja wyłączonej wolnej woli nie uznaję... Nawet wolę, jak Sim zrobi coś głupiego, ale z własnej woli, niż jakby miał stać w miejscu jak jakiś robot.
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
Zasada jest prosta. Starszych do pracy, a dzieciaki śniadanie i do szkoły. Po powrocie grupowo odrabiają lekcje, kąpiel, kolacja i sen. W weekendy jest kłopot, ale wtedy zazwyczaj biegają samopas po placu zabaw. Podziwiam Meggie. Z wyłączoną wolą to bym ich nie ogarnęła. A jakby mi tak stali jak meble to wkurzałoby mnie to. Poppy -ładne imię. U mnie bywały dziwaczniejsze:D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
A może spróbuję zabrać chociażby z minimalną wolną wolą, zobaczymy :) A tu macie obiecany troszkę dłuższy "odcinek" :)
Trevor jako główny żywiciel rodziny wstawał wcześnie rano, żeby zdążyć do pracy. Skutkowało to samotnymi śniadaniami. http://img850.imageshack.us/img850/6879/16281349.jpg Blanca starała się polepszyć jeszcze bardziej swoje umiejętności kulinarne. Na urlopie musiała codziennie robić obiady, bo nie było wymówki, dlaczego go nie ma :D http://img513.imageshack.us/img513/407/37783689.jpg Póki co Poppy nie potrzebowała jeszcze niewiadomo jakiego jedzenia- butelka mleka wystarczała. http://img441.imageshack.us/img441/604/41175343.jpg Trevor często spędzał czas w bibliotece i douczał się, aby dostawać coraz to kolejne awanse i zapewnić jeszcze lepszy byt rodzinie. http://img39.imageshack.us/img39/5208/85508738.jpg Blanca nie zapominała także o Rosie, dzwoniła do niej niemal co wieczór. http://img838.imageshack.us/img838/3527/30885249.jpg http://img820.imageshack.us/img820/9760/91316240.jpg Troskliwy tatuś dbał o córeczkę i uczył ją chodzić. http://img52.imageshack.us/img52/5103/17621415.jpg http://img193.imageshack.us/img193/4539/56828797.jpg Czas na relaks. -Kochanie mógłbyś się trochę opalić, jesteś blady jak trup. http://img198.imageshack.us/img198/4323/72797800.jpg A o to dowód na to jak kobieta zmienną jest :D http://img404.imageshack.us/img404/1581/51019287.jpg http://img716.imageshack.us/img716/8029/18181724.jpg Nareszcie Blanca mogła wrócić do pracy z dzieciakami po długim okresie urlopu. Dostała nowych podopiecznych (dostała trojaczki- trzy dziewczynki z tej samej rodziny, ale nie podobne:( Nie wiedziałam, że potem simowie w mieście dostają fryzury i ubrania z dodatków, które ściągnęłam o.O) http://img210.imageshack.us/img210/6854/31108553.jpg http://img225.imageshack.us/img225/6011/35328599.jpg Poppy miała towarzystwo, lubiła bawić się z dziewczynkami. http://img856.imageshack.us/img856/5146/15367960.jpg Niestety Blanca nie nacieszyła się pracą za długo.. W drodze jest kolejne dziecko! http://img809.imageshack.us/img809/2151/51932097.jpg -Trevor.. Eee.. Nie wiem jak Ci to powiedzieć.. -Coś się stało? http://img822.imageshack.us/img822/1139/14362425.jpg -No właściwie to.. Bo widzisz.. Będziesz miał trzecie dziecko.. -To świetnie! Dlaczego jesteś smutna kochanie! To wspaniała wiadomość! http://img441.imageshack.us/img441/2469/36117152.jpg http://img826.imageshack.us/img826/9566/51350956.jpg I nadszedł dzień oczekiwany przez kilku czytelników- Rosie wróciła z internatu! Oczywiście jako nastolatka. http://img507.imageshack.us/img507/9515/49703145.jpg Powitaniom nie było końca. http://img16.imageshack.us/img16/6484/99080757.jpg Ucieszyła się na wieść o kolejnym maleństwie. http://img72.imageshack.us/img72/8500/90838501.jpg I wreszcie mogła pobawić się ze swoją małą siostrzyczką. http://img819.imageshack.us/img819/2773/56770621.jpg Nie nacieszyła się nią długo, ponieważ niedługo potem Poppy także miała urodziny. http://img825.imageshack.us/img825/748/45726580.jpg Ciężarna Blanca często odwiedzała SPA, potrzebowała długich i kojących masaży. http://img171.imageshack.us/img171/3230/25276358.jpg Rosie uwielbiała rozmawiać z rodzicami, dawno ich widziała i miała im tyle do powiedzenia! http://img825.imageshack.us/img825/815/36194946.jpg A tu obie siostrzyczki przy jedzeniu :) http://img819.imageshack.us/img819/8159/27256531.jpg http://img6.imageshack.us/img6/7349/16191137.jpg Poppy z okazji urodzin dostała świnkę morską, za którą wręcz przepadała. http://img24.imageshack.us/img24/8935/31894931.jpg http://img13.imageshack.us/img13/1999/45213617.jpg Rosie natomiast w dalszym ciągu była świetną uczennicą, co prawda wolała malować, ale odrabianie lekcji było jej obowiązkiem. http://img594.imageshack.us/img594/3444/55707535.jpg http://img37.imageshack.us/img37/4400/85523780.jpg Niestety młodsza siostra rzadko bywała przy książkach, nie uczyła się najlepiej, za to wolała ćwiczyć przy włączonej wieży. http://img88.imageshack.us/img88/4969/82191903.jpg Trevor z powodu pracy był zmuszony nauczyć się wędkowania. Spodobało mu się to i zaczął tak spędzać większość wolnego czasu. http://img268.imageshack.us/img268/2761/78881625.jpg Blanca została sama w domu, nie miała co robić, więc wzięła się za przeglądanie gazety. http://img405.imageshack.us/img405/8075/99734380.jpg Chwilę potem zaczęła rodzić. Pojechała do szpitala, gdzie zjechała się oczywiście reszta rodziny, wszyscy z niecierpliwością oczekiwali wiadomości o nowym członku rodziny. Uwaga! Urodził się chłopiec! :D (nie ingeruję w płeć dziecka) Nazwali go Oscar. http://img577.imageshack.us/img577/6185/35118943.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ooo, te dzieciaki są takie urocze! A Rosie ładna ładna jest, jaka już duża! :o
To zrobiłaś sobie rodzinę.. Moim rekordem w liczbie osób w domu była dwójka rodziców, jeden syn, drugi syn i 3 dziewczynki -trojaczki. W sumie 7 osób, roboty co nie miara - zakładam, że u Ciebie jest teraz podobnie. :D Czekam na więcej. :) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Rosie! Jaka się z niej pannica zrobiła, no no:D
Chłopczyk słodki. To będziesz miała teraz siekę. Chyba, że znowu wypędzisz do szkoły z internatem;> |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Uwielbiam twoją Rosie :D Poppy przesłodka :) Dużo tych dzieci i dobrze! Czekam na więcej :)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Koleje życia rodziny Connors.
Cała rodzina była zafascynowana małym Oscarem, był oczkiem w głowie wszystkich domowników. Mamusi.. http://img17.imageshack.us/img17/6300/95323038.jpg Tatusia.. http://img684.imageshack.us/img684/8043/37682761.jpg Poppy.. http://img690.imageshack.us/img690/9739/22267651.jpg http://img407.imageshack.us/img407/3905/78048709.jpg I także Rosie. http://img40.imageshack.us/img40/7931/100pc.jpg Poppy nigdy się nie nudziła. Potrafiła sobie urządzić niezłą zabawę nawet ze zwykłego fotela :) http://img35.imageshack.us/img35/4643/101vm.jpg Rosie natomiast lubiła wieczorne spacery. Na jednym z nich spotkała kolegę ze szkoły- Liam Martin. http://img256.imageshack.us/img256/9395/103yqr.jpg Dość dużo gadali o sobie nawzajem i swoich zainteresowaniach. http://img72.imageshack.us/img72/7866/102krj.jpg -Rosie.. Muszę Ci się do czegoś przyznać.. -No? -Bo widzisz.. Nasze spotkanie wcale nie jest przypadkowe.. http://img801.imageshack.us/img801/840/104vh.jpg -A co dokładniej masz na myśli? -No bo ja jestem psychopatą, który śledzi Cię po to, żeby w końcu z Tobą skończyć. -Jeśli chcesz mi powiedzieć, że Ci się podobam, to zrozumiałam. -Za inteligentna dla mnie jesteś. http://img809.imageshack.us/img809/1112/105hnz.jpg Między nimi wyraźnie iskrzyło, jednak trzeba było w końcu się pożegnać. http://img62.imageshack.us/img62/6071/106xca.jpg Blanca i Trevor w niedługim czasie mieli urodziny. Facetów nie cierpię stylizować, w związku z tym mimo zmiany wieku z młodego dorosłego na dorosłego najczęściej nie zmieniam im ani ubrania ani fryzury w przeciwieństwie do kobiet. Tu Blanca jako dorosła. http://img805.imageshack.us/img805/5880/107cf.jpg Razem z urodzinami przyszedł kryzys wieku średniego. Blanca miała obsesję na punkcie swojego wyglądu. http://img839.imageshack.us/img839/7080/108ew.jpg Jak już wspominałam, facetów nie stylizuje. Trevor miał pragnienie poddać się stylizacji, więc wysłałam go do stylisty. Zmienił mu ubranie, może nie za piękne, ale teraz wygląda na takiego prawdziwego dorosłego naukowca, który zarabia na żonę i trójkę dzieci :D http://img831.imageshack.us/img831/1941/109iy.jpg A tu mały Oscar ciapie się w jedzeniu, słodziak <3 http://img829.imageshack.us/img829/4219/110nfq.jpg http://img163.imageshack.us/img163/6022/111lfb.jpg Blanca przez swój kryzys coraz częściej bywała u stylisty, to się nazywa obsesja.. http://img811.imageshack.us/img811/9181/112eu.jpg W tym czasie Trevor uczył swoją córeczkę jeździć samochodem. http://img836.imageshack.us/img836/6735/113oq.jpg Poppy na weekend dostała zgodę od rodziców, żeby zrobić imprezę w piżamach. Zaprosiła swoje 3 dobre koleżanki. Nie obyło się bez bitwy na poduszki.. http://img43.imageshack.us/img43/4459/114jac.jpg http://img534.imageshack.us/img534/3786/115yj.jpg ..oraz opowiadania strasznych historii (jedna odmawiała robienia czegokolwiek z innymi, ciągle bawiła się sama-.-) http://img155.imageshack.us/img155/9913/116ho.jpg http://img818.imageshack.us/img818/9711/117bw.jpg Niestety w nocy chciano ich okraść, alarm okazał się niezawodny :) http://img28.imageshack.us/img28/4927/118li.jpg Przez tą imprezę namnożyło mi się gapiów :D http://img444.imageshack.us/img444/8861/119rsc.jpg To by było na tyle, jeśli chodzi o dzisiaj :) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
"-A co dokładniej masz na myśli?
-No bo ja jestem psychopatą, który śledzi Cię po to, żeby w końcu z Tobą skończyć. -Jeśli chcesz mi powiedzieć, że Ci się podobam, to zrozumiałam. -Za inteligentna dla mnie jesteś." Tekst na podryw jak znalazł:D Blanca im starsza tym piękniejsza. Ja nie lubię postarzać moich bo te zmarszczki mi przeszkadzają, ale u Ciebie... szok:O To się ludu namnożyło przy biednym, obitym przez policjanta bandycie;) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
fajnie, fajnie.
Rosie jest śliczna, taka naturalna. no i Oscar słodki <3 Blanca ślicznie wygląda, ciąża jej służy wiodcznie =) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Blanca nie jest w ciąży :D Już dość dzieci, więcej nie planuję :D
Była, ale przecież urodził się Oscar:) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Oscar jest słooodki *-*
Rodzinka ogromna! Ale przynajmniej coś się dzieje, czekam na więcej :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Poppy, Rosie <333 Oscar <333 Śliczni są! :P Uwielbiam cię czytać (tzn. losy). Czekam na więcej ;)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
On to ma patent na podryw xD ;) super odcinek czekam na dalsze
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Fajnie. Rosie jest ładna jako nastolatka. No i ten tekst na podryw :D Wymyśl jakąś fajną historyjkę Rosie.
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Podryw oczywiście pierwsza kasa! :D Ja też chcę więcej! :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Co to za ściema? Gdzie nowa część?
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Biedny Trevor musi sam jadać sniadania :(( Może chociaż obiady razem jedzą
Oscar jest śliczny Blanca ma wspaniałą fryzurę :D Rosie ma fajną tunikę.. Impreza w pidżamkach była świetna Poppy jest bardzo ładna.. Będzie z niej laska |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Po nieprzyjemnych przeżyciach zeszłej nocy, rodzina skorzystała z tego, że wszyscy mają wolne i urządzili sobie miły dzień w ogrodzie :) Rosie i Poppy upodobały sobie huśtawkę.
http://img717.imageshack.us/img717/8380/31113557.jpg Blanca natomiast pomagała Oscarowi jeździć na mechanicznej rakiecie. http://img846.imageshack.us/img846/6613/92178145.jpg http://img155.imageshack.us/img155/3138/95294676.jpg W końcu trzeba było zejść, ale nie łatwo odciągnąć malca od dobrej zabawy :D http://img855.imageshack.us/img855/1228/55931837.jpg http://img151.imageshack.us/img151/4634/34004182.jpg Największą frajdę sprawiła jednak wodna ślizgawka. http://img841.imageshack.us/img841/9471/94751061.jpg http://img600.imageshack.us/img600/9779/13886636.jpg http://img843.imageshack.us/img843/6681/25086610.jpg http://img812.imageshack.us/img812/3883/92361835.jpg http://img98.imageshack.us/img98/5600/48105897.jpg Rosie na okrągło ćwiczyła projektowanie wnętrz, jej plany na przyszłość nie ulegały zmianom. http://img269.imageshack.us/img269/6382/35991170.jpg A to jej pierwszy projekt- pokoik dla dziecka :) http://img10.imageshack.us/img10/7055/122flu.jpg Poppy wykorzystała moment, że mama karmiła braciszka i bawiła się na jego rakiecie. http://img43.imageshack.us/img43/4494/132nvz.jpg Blanca coraz bardziej popadała w obłęd w związku ze swoim wyglądem. "Boże.. Ile ja mam zmarszczek!" http://img39.imageshack.us/img39/5843/142wo.jpg http://img585.imageshack.us/img585/1622/152ya.jpg Do Rosie zadzwonił Liam. Prosił o spotkanie na plaży. Dziewczyna oczywiście się zgodziła. Po jakimś czasie rozmów, flirtów itp. Liam nieśmiale zaczął: -Rosie.. Ja.. Ja chciałbym.. Czy może chciałabyś.. -Nie wysilaj się, jasne, że chcę z Tobą chodzić!- powiedziała i zamknęła mu usta pocałunkiem. http://img594.imageshack.us/img594/356/16267771.jpg Resztę wieczoru spędzili przypatrując się gwieździstemu niebu. Piękni zakochani <3 http://img16.imageshack.us/img16/8697/81499983.jpg http://img801.imageshack.us/img801/3221/16244446.jpg W domu nie działo się za dobrze. Blanca więcej uwagi poświęcała dzieciom, Trevor ciągle siedział w pracy, a jak już był w domu to też douczał się do awansów. Małżeństwo coraz bardziej się kłóciło. -Jak ci się coś nie podoba to rób co chcesz! -Tak mało cię interesuję?! -Tak! Mam cię dość! Ciągle coś jest nie tak! http://img844.imageshack.us/img844/8952/12502063.jpg Po ostatniej większej kłótni Trevor poszedł do Czerwonego Spotkania. Pił w samotności, pił, aż w końcu dość porządnie się upił. Na jego nieszczęście przyszła tam też Millie... http://img69.imageshack.us/img69/2797/64546879.jpg -Trevor kochanie co się stało? -Pokłóciłem się z Blancą.. -Daj sobie spokój, widzisz.. Ze mną byłoby ci lepiej.. -To dlaczego mnie zostawiłaś- bełkotał. http://img705.imageshack.us/img705/470/38487513.jpg -Oj nie mówmy o tym. Spędzili ze sobą sporo czasu, aż już kompletnie pijany Trevor.. pocałował ją! Millie tylko o to chodziło. Wsadziła go w taksówkę i wysłała do domu. http://img51.imageshack.us/img51/3592/83361327.jpg W tym czasie w domu dziewczyny jadły kolację. http://img546.imageshack.us/img546/2792/23192449.jpg Kiedy usłyszały, że ktoś z łoskotem wpadł do domu. Blanca wysłała córki do swoich pokoi i poszła do sypialni zobaczyć co się dzieje. Ujrzała kompletnie pijanego Trevora. -Co ty do cholery wyprawiasz?! Kłócisz się, żeby móc iść się nachlać?! http://img528.imageshack.us/img528/6347/92279910.jpg -Blanca proszę cię, nie teraz... -Zachowujesz się jak kretyn! Nie zapominaj, że masz trójkę dzieci! To może czas spoważnieć?! http://img580.imageshack.us/img580/7403/70031377.jpg Po wykrzyczeniu tych słów Blanca usłyszała dźwięk sms-a. Okazał się on jednak mms-em, od nieznanego numeru. W jego treści było tylko zdjęcie- całującego się Trevora z Millie. Tego było za wiele. Blanca ledwo powstrzymała łzy. -C..co to ma być?! Ty chamie! Poszedłeś mnie zdradzić z tą idiotką, która zostawiła cię z małym dzieckiem?! http://img827.imageshack.us/img827/9272/36521966.jpg W tym momencie Trevor jakby otrzeźwiał. -Blanca.. Boże, tak bardzo Cię przepraszam, nie chciałem! Wybacz mi! http://img256.imageshack.us/img256/4636/86697317.jpg -Nie chciałeś?! Do całowania nikt cię chyba nie zmusił prawda?! -Kochanie.. Proszę cię wybacz mi, to było jednorazowe! http://img16.imageshack.us/img16/2694/13698835.jpg -Nie chcę cię słuchać! Wyjdź stąd, bo nie mogę na ciebie patrzeć! Trevor wyszedł z pokoju, a Blanca zalała się łzami. http://img818.imageshack.us/img818/8766/34513552.jpg Tą noc niewierny mąż spędził na kanapie... http://img850.imageshack.us/img850/8826/43017125.jpg +obiecany bonus dla Kicajka :D http://img836.imageshack.us/img836/3...reenshotid.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
O mamo, jaki dym!
takiego kryzysu to się nie spodziewałam. Wgl nie wiem o co tej Millie chodzi. No ale zazdrosna kobieta to mściwa kobieta. Ale z Rose laska się zrobiła:O A taki niepozorny był z niej dzieciak;) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
A to Ci niewierny mąż dopiero... :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
:O A to świnia! K**** jak ja do niego się przejdę to sie nauczy! Gr...
Wy******* go na pożarcie krowo-kwiatowi! Mam nadzieję, że wszystko bd ok ;/ Ślicznych masz simów (tak, tak pisałam to już) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Co za wstrętne babsko z tej Millie! Mam nadzieję, że Trevor nie będzie jej już ufał, a Blanca mu wybaczy. :)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ale się porobiło ;o
W sumie, to dobrze, że Blanca pogoniła Trevora. Jestem ciekaw jak to się dalej potoczy.. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ale chaos się zrobił . Ta cała Millie to wstrętna krowa ! Zrobi wszystko żeby było źle . :c
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Muszę trochę ponadrabiać, bo w grze jestem już hen do przodu :D A zdjęć mi trochę jeszcze zostało ;)
Minął już jakiś czas, Blanca codziennie intensywnie myślała o tym, co się wydarzyło. Gotowanie relaksowało ją, więc robiła to jeszcze częściej niż zwykle. http://img856.imageshack.us/img856/9804/19405332.jpg Mały Oscar nawet nie zdawał sobie sprawy z tego, że coś się w domu dzieje. Zresztą podobnie jak jego siostry, z tą różnicą, że dziewczyny widziały, że coś jest nie tak, ale nikt nie chciał im powiedzieć o co chodzi. Blanca i Trevor dokładali starań, aby nie dowiedziały się, co się stało, a zwłaszcza Rosie. http://img836.imageshack.us/img836/5682/24693131.jpg http://img534.imageshack.us/img534/3425/88091916.jpg Niestety ich starania poszły na marne. Rosie właśnie wracała ze szkoły, kiedy ktoś pod domem zawołał. -Och Rosie kochanie, mamusia jeszcze was z tatą nie wyrzuciła z domu? -A dlaczego miałaby nas wyrzucać? Nie wszyscy są takimi kretynami jak ty, żeby zostawić najbliższych. http://img196.imageshack.us/img196/2305/86157934.jpg -Ach, czyli nic nie wiesz.. Biedactwo… Bo widzisz, twój tatuś chyba jednak woli mnie, a przynajmniej dopuścił się zdrady twojej nowej mamusi, właśnie ze mną. Dlatego dziwie się, że jeszcze was nie wyrzuciła. -Kłamiesz!- krzyknęła Rosie, po czym kazała jej się wynosić i wściekła wbiegła do domu. http://img254.imageshack.us/img254/3968/56993902.jpg -Natychmiast masz mi powiedzieć czy to prawda, co mówi ta zołza! Trevor milczał. -No mów! Zdradziłeś mamę z nią?! http://img38.imageshack.us/img38/138/42714140.jpg -Rosie skarbie, to nie tak.. Upiłem się, z mamą mieliśmy kryzys, nie chciałem, nigdy w życiu bym nie zrobił tego celowo! http://img651.imageshack.us/img651/2460/21995631.jpg -Jak taki idiota może być moim ojcem?! Jak mogłeś! Jeszcze z tą kretynką, która podaje się za moją matkę! Masz żonę, z nią 2 dzieci i mnie! I co?! Nic dla ciebie nie znaczymy? Lepiej się uchlać jak dzika świnia, a potem głupio się tłumaczyć?! http://img690.imageshack.us/img690/5637/44706876.jpg -Rosie.. Proszę cię.. -Nie chcę cię słuchać!!! Mam tego dość!!! Nie mogę doczekać się, aż skończę szkołę i się wyprowadzę! Zniszczyłeś wszystko! http://img688.imageshack.us/img688/8498/27967390.jpg Wykrzyczała po czym oparła się o ścianę i złapała za serce. No tak, od dziecka miała problemy. -Rosie! Rosie! Słyszysz mnie?! BLANCA!- wołał Trevor. Nie musiał długo czekać, Blanca stała w pokoju obok i przysłuchiwała się ich kłótni, w momencie kiedy Rosie straciła przytomność wbiegła do pokoju i zadzwoniła na pogotowie. (wybaczcie za to „z) :D http://img228.imageshack.us/img228/1299/88557059.jpg Kiedy przyjechała karetka, a Rosie już się obudziła lekarz powiedział, że może zostać w domu, ale musi na siebie uważać i przede wszystkim jak najmniej stresu. Kiedy pojechali, Blanca podeszła do załamanego Trevora i powiedziała, że pójdzie z nią porozmawiać. Tak też zrobiła. http://img694.imageshack.us/img694/4386/54268261.jpg -Rosie.. Posłuchaj.. Nie chcę, żebyś miała taki żal i pretensje do ojca.. -Jak mam nie mieć! On cię zdradził! -Cii.. Nie denerwuj się tylko mnie posłuchaj, dobrze? http://img855.imageshack.us/img855/7875/93649932u.jpg -Masz rację, twój tato mnie zdradził, jednak nie była to jeszcze najgorsza zdrada jaka mogłaby być, oczywiście wolałabym, żeby ta kobietą jak już był ktoś inny, a nie Millie. Już minął jakiś czas i wszystko sobie przemyślałam. Postanowiłam wybaczyć Trevorowi, w końcu jesteśmy małżeństwem. Każdy w życiu popełnia błędy i każdy zasługuje na drugą szansę. Wszystko będzie dobrze, oboje bardzo cię kochamy . Proszę cię, odpuść mu. Jeśli ja mu odpuszczę, to ty zrób to tym bardziej, dobrze? -Dobrze mamo.. – powiedziała i położyła się do łóżka. Na drugi dzień rano Blanca przebrała się w uniform, bo wracała do pracy po macierzyńskim i zdążyła jeszcze złapać Trevora, który szedł do pracy. -Trevor, poczekaj.. Przyznaj się.. Podsłuchiwałeś moją rozmowę z Rosie wczoraj.. -No.. Może troszeczkę..- uśmiechnął się- Kochanie strasznie cię przepraszam, nigdy w życiu nie zrobię ci tego po raz kolejny. Proszę cię wybacz mi. http://img13.imageshack.us/img13/8896/95670558.jpg -Muszę się głęboko nad tym zastanowić..- powiedziała Blanca grobowym tonem. Trevor zrobił smutną minę i miał już wychodzić, kiedy żona złapała go za rękę. -Wybaczam ci, ale niech wróci mój dawny Trevor- powiedziała i pocałowała go. http://img684.imageshack.us/img684/7601/94363166.jpg Rodzice zaczęli schodzić się ze swoimi pociechami. Nie wiem czy pamiętacie jak Blanca miała na nazwisko przed ślubem z Trevorem, ale odnalazłam jej zaginioną rodzinę! Ten koleś ma na nazwisko Aquino! :D http://img406.imageshack.us/img406/7627/80370600.jpg Po długim odpoczynku czas wreszcie brać się do pracy. Nie było lekko.. http://img269.imageshack.us/img269/4980/21850664.jpg Życie w domu rodziny Connors wracało do normy. Zbliżała się studniówka Rosie. Zaprosiła Liama do domu. -Liam.. Może wybrałbyś się ze mną na studniówkę? http://img705.imageshack.us/img705/6425/16860312.jpg -Rosie! Ludzie, ja myślałem, że nawet nie muszę cię o to pytać, bo ze sobą chodzimy i to oczywiste, a teraz wyszedłem na kretyna.. -Oj przestań.. I tak cię kocham.. http://img269.imageshack.us/img269/5905/93130452.jpg Poza tym, że byli wpatrzoną w siebie parą, Rosie pomagała Liamowi w lekcjach. Był opornym uczniem.. :D http://img688.imageshack.us/img688/4568/28656941.jpg Poppy natomiast bardzo lubiła płatać członkom rodziny różne psikusy, np. podkładać poduszkę-pierdziuszkę :D http://img641.imageshack.us/img641/5015/18407658.jpg Ups.. Trevor zdążył ją przyuważyć. Oczywiście był wściekły i nie obyło się bez kary. http://img228.imageshack.us/img228/2269/82585886.jpg Do tej pory odkrywam opcje z dodatku „Pokolenia”. Tutaj dąsająca się, obrażona, ukarana Poppy :) http://img846.imageshack.us/img846/8945/72766271.jpg http://img441.imageshack.us/img441/2590/84213934.jpg Przyszedł też czas na urodziny małego Oscara. http://img442.imageshack.us/img442/7775/22738790.jpg Wyrósł na bardzo mądrego, lubiącego naukę chłopca. Najbardziej lubił doglądać nieba przez swój teleskop. http://img9.imageshack.us/img9/5212/36193428.jpg A Blanca miała coraz więcej roboty z dzieciakami.. http://img12.imageshack.us/img12/251/88701674.jpg Któregoś dnia po szkole Rosie jako dobra siostrzyczka zabrała swoje młodsze rodzeństwo do parku. Sama siedziała na huśtawce i rozmyślała o jutrzejszej studniówce. http://img850.imageshack.us/img850/4039/18545518.jpg Poppy i Oscar natomiast ganiali się po całym parku. Wszędzie ich było pełno. http://img823.imageshack.us/img823/3805/21756779.jpg A oto super rodzina- matka gotuje a wszyscy siedzą na tyłku i nikt nie pomaga, tylko czekają na gotowe :D http://img198.imageshack.us/img198/518/90031347.jpg Nadszedł dzień studniówki. Rosie Cały dzień szykowała się do swojego wielkiego balu. http://img844.imageshack.us/img844/5158/66111283.jpg Jednak jak większość kobiet i tak czasu było za mało, a do limuzyny trzeba było biec :) http://img21.imageshack.us/img21/9632/87619223.jpg Blanca i Trevor starali się spędzać ze sobą jak najwięcej czasu, aby odbudować swoje relacje. http://img846.imageshack.us/img846/3074/56082385.jpg http://img585.imageshack.us/img585/4088/99876906.jpg Rosie wróciła ze studniówki późno w nocy, na drugi dzień w jej pokoju wisiało piękne zdjęcie :D http://img10.imageshack.us/img10/1479/94305918.jpg No i niestety tak się kończy skleroza, czyli zapominanie wygaszenia kominka na noc. Rano są takie efekty. Na szczęście nikomu nic się nie stało. http://img713.imageshack.us/img713/3546/58801064.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
O ja z tym omdleniem to sie wystraszyłam jak to przeczytałam :D A Trevor.. hmm Po tej zdradzie jakoś go mniej lubię.. tzn, no wiesz :D Chociaż to takie ciacho :< ahh dobra już go kocham XD Mraww, ale Rosie jest sexy! :D Liam <3 Nie no masz ślicznych simów (ta, pisałam to) I sorry, ale nie umiem napisać nic sensownego.. :/
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Trevor to ciacho?! Haha no nie żartuj, mi się tak nie podoba, że omatkoboska :D W grze Oscar jest już nastolatkiem i NIESTETY jest do niego podobny -.-
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Uu to fajnie. I nie, nie żartuję xD
Stwórz mnie i będę jego dziewczyną B) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Upiłem się i mieliśmy kryzys... typowe-,-
"Dzika świnia" mnie rozwaliła:D Jaka Rosie piękna na tej studniówce! A ta kiecka jest bajeczna. Ten zaginiony brat Blanci jest całkiem całkiem. Jak dla mnie zbyt szybko mu wybaczyła. Ja bym go jeszcze długo gnębiła |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Mam za dobre serduszko :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
,,,,, |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Oj, okrutne jesteście :D Bardzo dobrze, że mu wybaczyła :P A Millię do pieca! :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Oto proszę i kolejna część. Chcę nadrobić, ale po tej chyba zrobię chociaż chwilkę przerwy, ponieważ mam nieodparte wrażenie, że wstawiam losy Connorsów zbyt często ;p No, ale nie przedłużam ;)
Poppy stała się nastolatką. Przyciemniła sobie trochę włosy za pomocą pasemek :) http://img6.imageshack.us/img6/4458/22111047.jpg Miała szczęście, akurat rodzice dostali darmowy urlop. Po konsultacji z Rosie postanowiła urządzić imprezę. Od razu zaczęła obdzwaniać wszystkich znajomych. http://img217.imageshack.us/img217/6760/79251463.jpg Poppy jest bardzo schludną dziewczyną – przed imprezą wysprzątała cały dom. http://img807.imageshack.us/img807/8384/46591535.jpg Rosie oczywiście musiała wprowadzić siostrę w świat plotek i ploteczek życia w liceum :D http://img802.imageshack.us/img802/4986/31684477.jpg http://img98.imageshack.us/img98/1667/55276840.jpg Poppy uwielbiała sport, stał się jej pasją. W każdej wolnej chwili starała się ćwiczyć. Jeszcze trochę czasu do imprezy, to czemu nie poskakać? http://img543.imageshack.us/img543/4040/18378889.jpg Goście się zeszli, przyszedł także Liam. Zakochana para początkowo zaszyła się gdzieś w kącie, aby poświęcić chwilę czasu tylko sobie. [IMG]http://img836.imageshack.us/img836/1755/39949819.jpg[/url] Młodzieży spodobała się duża wanna. http://img515.imageshack.us/img515/8244/97327907.jpg http://img812.imageshack.us/img812/2127/11436216.jpg No i jak impreza to oczywiście tańce! http://img440.imageshack.us/img440/4604/40694058.jpg http://img406.imageshack.us/img406/2643/89752784.jpg Poppy miała powodzenie :D http://img220.imageshack.us/img220/8092/47186046.jpg Dziewczyny jako ułożone nastolatki, zakończyły imprezę, przed policją haha :D Na drugi dzień miło spędzali ze sobą czas. Poppy bawiła się ze swoim braciszkiem na świeżym powietrzu. http://img171.imageshack.us/img171/4227/81982957.jpg http://img151.imageshack.us/img151/580/12850209.jpg Rosie nadal ćwiczyła projekty wnętrz. Nie wiem, co to miało być, ale to jeden z jej projektów ;p http://img204.imageshack.us/img204/403/38225537.jpg Poppy często starała się uprawiać jogging… http://img651.imageshack.us/img651/5844/48036993.jpg …i w penym momencie naszedł ją pomysł zrobienia psikusa sąsiadom. http://img842.imageshack.us/img842/9729/21366135.jpg Trzeba uciekać! http://img196.imageshack.us/img196/5702/48782696.jpg A to, w jaki sposób się ukrywają jest genialne :D http://img715.imageshack.us/img715/9946/18311238.jpg Oscar wykorzystał okazję, że nadjechał samochód z lodami. http://img215.imageshack.us/img215/4978/90826862.jpg http://img155.imageshack.us/img155/8691/91838741.jpg Blanca również polubiła Shadow (świnkę morską). http://img94.imageshack.us/img94/1412/36750007.jpg A Poppy pomagała w domowych porządkach. http://img854.imageshack.us/img854/5711/16368462.jpg Mama starała się spędzać dużo czasu ze swoim synkiem. Chciała, aby wyrósł z niego porządny człowiek. http://img859.imageshack.us/img859/7600/31196072.jpg http://img337.imageshack.us/img337/992/49561152.jpg Trevor według tradycji uczył kolejną córkę jazdy samochodem. http://img94.imageshack.us/img94/7730/73804615.jpg Jaki piękny błąd na ściągniętym łóżku podczas czytania bajki do snu. http://img10.imageshack.us/img10/9768/91674384.jpg Niedzielę każdy spędzał według swoich upodobań. Rosie lubiła siedzieć w parku i czytać książki… http://img269.imageshack.us/img269/1207/67189017.jpg …a Poppy i Oscar wybrali się na basen. http://img826.imageshack.us/img826/1525/81753605.jpg http://img402.imageshack.us/img402/743/50966882.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Wstawiać i nie gadać! Szczególnie, że wielu ludzi powstawiało parę postów i olało system. A rodzinkę masz fajną i bardzo lubię tu zaglądać. ;)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Poppy jest podobna do Blancy :P Czekam na więcej i proszę bez żadnych przerw! :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Pisałam już, że masz ślicznych simów ^^
Ale nie ma tu żadnej ryby :( Dawaj mi tu więcej! |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Poppy jest podobna do Trevora! I bez urazy, Rosie jest ładniejsza, lubię ją D:
Wstawiaj, wstawiaj dalej! c: |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
-Chcę żebyś znała całą prawdę. Jesteś już na tyle duża żeby to zrozumieć. Bo widzisz, twoja prawdziwa mama, ta która cię urodziła zostawiła cię ze mną po porodzie, a sama zniknęła. Nie wiem dlaczego, nie wiem gdzie jest i co teraz robi. Nie potrafię odpowiedzieć ci na te pytania. Kiedy byłaś malutka, ja dużo pracowałem żeby móc cię wychować, a Blanca była twoją opiekunką. Jednak zakochaliśmy się w sobie, a Blanca pokochała ciebie, więc uważam, że twoje zwracanie się do niej per mamo jest jak najbardziej na miejscu. To ona pokochała cię z całego serca i dała ci matczyną miłość, której nie dała ci ta, która cię urodziła. Poza tym, Blanca starała się o twoją adopcję i udało się, teraz już oficjalnie jest twoją mamą. Mam nadzieję, że to zrozumiesz.
Skądś to znam:-) Kochana rodzinka piękna długo mnie nie było ale wszystko nadrobiłam Oscar♥♥ Jak robisz to że można czytać dzieciom do snu?:-( u mnie nie można |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Bardzo ładni simowie i zdjęcia, ciekawa historia. Przeczytałam z ciekawości i wciągnęło mnie ^^ No i zaczynając od nowa - brak dodatków nie jest żadną przeszkodą, ale fajnie, że potem je miałaś, Simowie po metamorfozie są jeszcze piękniejsi :)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Rosie stała się młodą dorosłą. Jak widać ciągle marzyła o karierze projektantki wnętrz.
http://img838.imageshack.us/img838/2575/97163324.jpg Nie czekała długo, dowiedziała się, że musi pójść podpisać kilka papierów w ratuszu, aby zacząć działalność. Postanowiła zrobić to od razu. http://img546.imageshack.us/img546/4623/72202379.jpg Liam także miał urodziny. Oboje skończyli szkołę z bardzo dobrymi wynikami (dzięki Rosie oczywiście :D). http://img705.imageshack.us/img705/2228/112lrw.jpg W dalszym ciągu zabiegali o siebie. Liam jednak wiedział czego chce. Wiedział też czego oczekuje Rosie. Poprosił ją o spotkanie w ich ulubionym miejscu. http://img28.imageshack.us/img28/2937/25902400.jpg -Piękne kwiaty dla pięknej kobiety. -Dziękuję, a z jakiej to okazji? -To nie można już bez okazji kupić swojej kobiecie kwiatów? -No można, ale wiesz.. -No w sumie.. Chciałbym żebyś coś wiedziała.. http://img407.imageshack.us/img407/2035/22624403.jpg I jak się pewnie domyślacie poprosił ją o rękę. -Oczywiście, że zostanę Twoją żoną, ale wiedziałam, że to niemożliwe abyś kupił mi kwiaty bez żadnej okazji. http://img805.imageshack.us/img805/4168/100v.jpg Rosie lubiła rozmawiać z Blancą. O pracy, o Liamie, o zbliżającym się ślubie. Świetnie się dogadywały. http://img442.imageshack.us/img442/1526/101vr.jpg No i oczywiście nadszedł wielki dzień dla młodych. Panna młoda była bardzo zestresowana. http://img441.imageshack.us/img441/1392/102vz.jpg Rosie była stanowczą kobietą. Wiedziała czego chce, wszystko miała zaplanowane do samego końca. Chciała wcześnie wyjść za mąż, wcześnie urodzić dziecko, aby po macierzyńskim od razu wziąć się porządnie do pracy i walczyć o swoją karierę i nazwisko. Co do dziecka, chciała mieć tylko jedno i zaprzysięgła sobie, że tak będzie. Chciała mieć jedno dziecko, aby na nie przelać całą miłość, całą opiekę i pozwolić, aby było szczęśliwe. Poza tym praca.. Kariera była dla niej bardzo ważna. Rosie Martin.. Tak za chwilę miała oficjalnie się nazywać. Jej przemyślenia przerwała Poppy. http://img809.imageshack.us/img809/2559/103jw.jpg -Gratuluję siostrzyczko! Uśmiechnij się! Dziś Twój dzień! A tu mały upominek ode mnie, potem nie będzie się można do Ciebie dopchać. -Dziękuję! Nawet nie wiesz jak mi miło! A no i dlaczego się tak wystroiłaś ? Nie możesz być ładniejsza ode mnie! http://img339.imageshack.us/img339/608/104pr.jpg -Nikt nie jest, zaufaj mi- przytuliła ją i wyszła. Pan młody również był zestresowany. Wyczekiwał na swoją ukochaną. http://img338.imageshack.us/img338/7958/105ahk.jpg Nadszedł czas na piękny ślub, pełen radości i wzruszeń. http://img856.imageshack.us/img856/8001/106ih.jpg http://img401.imageshack.us/img401/5996/107me.jpg http://img96.imageshack.us/img96/6899/108ddk.jpg No i oczywiście przydałoby się skosztować własnego tortu. http://img69.imageshack.us/img69/2228/109fz.jpg Po ślubie pojechali od razu do swojego nowego domu. Tam już mieszkali. Rosie pracowała nad projektami i jeździła do klientów na zlecenia. Ogromną radość sprawiało jej przemeblowywanie pokoi lub dekoracja mieszkań. Liam natomiast zatrudnił się w ratuszu. Od zawsze chciał być poważanym politykiem. Dni mijały, dzień jak co dzień. Rosie w wolnych chwilach sprzątała w domu. http://img832.imageshack.us/img832/2752/110up.jpg Zaczęła czuć się coraz gorzej. Bolał ją brzuch i brało ją na wymioty. Nie mówiła nic Liamowie, bo nie chciała go martwić. http://img31.imageshack.us/img31/3830/111pof.jpg Jak gdyby nigdy nic, poszła ugotować mu obiad. http://img684.imageshack.us/img684/3142/113oe.jpg Tak jak już wspominałam, kiedy tylko mogła pracowała nad kolejnymi projektami. http://img713.imageshack.us/img713/4769/114sw.jpg Liam jako miłośnik zwierząt pewnego dnia wrócił do domu z psem. Zabijcie mnie, ale nie pamiętam jak się wabi, chyba Luke, ale nie chcę kłamać. http://img854.imageshack.us/img854/5765/115ps.jpg Liam przepadał za nim i wzajemnie. Uczył go różnych sztuczek. http://img266.imageshack.us/img266/5285/116od.jpg http://img857.imageshack.us/img857/4656/117scc.jpg I nagroda za posłuszeństwo :D http://img854.imageshack.us/img854/4417/118oq.jpg Często też ćwiczył przemowy przed lustrem. Jego charyzma była niezmiernie ważna. http://img23.imageshack.us/img23/2610/119zl.jpg Pewnego dnia, kiedy Rosie wróciła od lekarza miała dobre wieści. -Liam.. Jestem w ciąży! http://img33.imageshack.us/img33/6577/120lm.jpg -Naprawdę?! Będę ojcem?! Kochanie to wspaniale! http://img266.imageshack.us/img266/8787/121ym.jpg -Cześć maluszku, to ja twój tata! Heej! Na pewno będziesz piękny, mając takich pięknych rodziców! http://img805.imageshack.us/img805/5599/122yg.jpg Spędzali ze sobą bardzo dużo czasu. Liam nawet czasem starał się wyręczyć żonę w kuchni. http://img831.imageshack.us/img831/4023/123wyj.jpg Rosie jak zawsze lubiła siedzieć w parku i czytać, jednak tym razem zamiast powieści czytała książki o dzieciach. http://img109.imageshack.us/img109/4505/124kq.jpg A brzuszek rósł i rósł.. http://img594.imageshack.us/img594/7349/125nm.jpg Często spotykała się także z Poppy i resztą rodziny. Nie mogłaby ich zaniedbać. http://img502.imageshack.us/img502/8805/126ae.jpg Liam był jedyną osobą, która zajmowała się psem. Rosie nie polubiła się z nim za bardzo. http://img404.imageshack.us/img404/5435/127ax.jpg Pewnego pięknego dnia Rosie urodziła zdrowego chłopca. Dali mu na imię Jayden. http://img839.imageshack.us/img839/8866/128pd.jpg Rodzice przepadali za swoim maleństwem. Poświęcali mu cały wolny czas. http://img256.imageshack.us/img256/8976/129ocz.jpg A tu już starszy maluch na rękach u tatusia. Według mnie jest strasznie do niego podobny ;) http://img204.imageshack.us/img204/79/130hq.jpg I zabawy z misiem :D http://img571.imageshack.us/img571/4995/131xh.jpg http://img59.imageshack.us/img59/5945/132ya.jpg ~~~~~~ Tak w ogóle to pierwszy raz mi się zdarzyło, że dziecko nie ma koloru włosów po rodzicach tylko po dziadku ;o Wiem, że wszystko szybko się dzieje, tyle rzeczy w jednej części, ale ja nie robię za dużo zdjęć moim simom jak gram, bo nie mam kompletnie pomysłów na zdjęcia ;/ I zanim nazbieram, to już mija parę ładnych dni simowych. Teraz od razu uprzedzam, że o rodzinie Martin jakiś czas nie usłyszycie. Nie lubię skakać między domami, wchodzę tylko przy zmianie wieku dzieciaków, żeby ich wystylizować, a tak to gram jednym domem. No mam nadzieję, że zaspokoiłam tą garstkę moich wiernych czytelników ;) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Zdjęcia jak zwykle bardzo ładne, faktycznie - troszkę szybko, ale to nie przeszkadza :) Rosie ma śliczne ubranie ^^ Fajnie, że urodził im się mały dzieciaczek, a piesek jaki śliczny. :) Cóż, pozostało czekać na więcej. ;)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Zgodzę się z tymi wyżej. Świetnie się czyta Twoją historię. Przy ślubie wyrwało mi się nawet westchnięcie! Uwielbiam takie rzeczy (w sensie romans).
Cieszę się, że Rosie, pomimo trudnego startu w dzieciństwie, znalazła szczęście. No i ma prześlicznego syna, a jego kolor włosów po dziadku dodaje mu uroku. Pies też jest fajny. Taki lew z grzywą:D Czekam na dalsze losy Twojej historii. "Garstka" czuje się usatysfakcjonowana:D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
Świetny odcinek tuńczyczku! <3 Iiiii dawaj więcej zdjęć małego! On jest taki słodki :O |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Masz cudownych simów i w ogóle historia świetna;)
Tylko Rosie jest tak nie bardzo w tej fryzurce... |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Śliczna Rosie :D Mały też słodki, tylko jakie to zabawy jak chce bezbronnemu misiowi odgryźć uszko? :C Fajnie, że mają psa, taki kochany kudłacz :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Macie taki mały i mało interesujący bonusik, ale muszę się pozbyć zdjęć.
Wróćmy do rodziny Connors. Po ślubie Rosie życie toczyło się dalej tak samo. Zdolny synalek ślęczał nad lekcjami. http://img171.imageshack.us/img171/6567/133kqm.jpg Pewnego dnia Blanca korzystając z dnia wolnego wybrała się do pobliskiej restauracji na degustację nowych smaków. Pech chciał, że w tym samym miejscu była Millie, z którą jeszcze nie miała okazji spotkać się po całym zajściu. http://img856.imageshack.us/img856/4885/134khq.jpg -Ty przebrzydła małpo! Śmiesz mi się jeszcze na oczy pokazywać?! -A co ja mam do twoich oczu? Moja wina, że widocznie niewystarczająco podobasz się swojemu facetowi? Zejdź na ziemię, zapracowana mamuśka z trójką dzieci na utrzymaniu, nie będzie wyglądać jak ja. -Jak śmiesz?! Kłóciły się jeszcze jakiś czas, wokół nich robiło się coraz większe zbiorowisko, aż w końcu Blanca nie wytrzymała, uderzyła Millie w twarz i pośpiesznym krokiem wróciła do domu. http://img98.imageshack.us/img98/940/135cj.jpg Oscar wyrósł na nastolatka. Teraz czas na liceum. Jest brzydki, nie podoba mi się -.- http://img526.imageshack.us/img526/8072/136lm.jpg http://img62.imageshack.us/img62/687/137oi.jpg Mimo, że był młodszy od Poppy często prawił jej morały. http://img577.imageshack.us/img577/2338/138pe.jpg -Poppy, może byś siadła wreszcie trochę do nauki? Imprezy jeszcze będą, a co chcesz robić po szkole? -Oj Oscar daj mi spokój, zajmij się swoim komputerem.. http://img715.imageshack.us/img715/301/139rgg.jpg No tak, był mądry i dojrzały. Nie w głowie mu były panienki, ale nauka. Rosie często wpadała w odwiedziny. Blanca przygotowała dla niej prezent z okazji narodzin Jaydena (najśmieszniejsze jest to, że jak niby ona zapakowała wózek w takie pudełeczko :D) http://img204.imageshack.us/img204/1263/140eq.jpg Nadal utrzymywała także kontakt ze swoim przyrodnim rodzeństwem http://img641.imageshack.us/img641/8476/141wu.jpg Poppy miała problemy w szkole, ale zawsze potrafiła się z tego wymigać. -Poppy posłuchaj.. Musisz się wziąć za naukę.. Tak nie może być. Nie chcę cię karać, bo jesteś prawie dorosła, ale nie będę miał wyjścia.. http://img23.imageshack.us/img23/8195/143aq.jpg -Ale tato ja się cały czas uczę i staram, ale oni tego nie dostrzegają i faworyzują swoich pupili! http://img37.imageshack.us/img37/6623/142ej.jpg No i zawsze kończyło się to tak, że Trevor miękł na widok zawiedzionej miny córki i rozmowa się kończyła. http://img35.imageshack.us/img35/6111/144ij.jpg Oscar uwielbiał przebywać w parku i mierzyć się w szachy z seniorami i mistrzami miasta w tym „sporcie”. http://img594.imageshack.us/img594/6213/145qo.jpg http://img560.imageshack.us/img560/2654/146ji.jpg Poppy oczywiście niezmiennie przebywała całe dnie na siłowni… http://img696.imageshack.us/img696/1307/147ts.jpg http://img401.imageshack.us/img401/7222/148yo.jpg …która cieszyła się dość dużym powodzeniem. http://img703.imageshack.us/img703/8121/149ri.jpg Nie myślcie jednak, że Oscar tylko siedział w książkach. Miał też swoje ulubione gry komputerowe. http://img62.imageshack.us/img62/5586/150vd.jpg Blanca ciągle szkoliła się w nowych potrawach. Niektóre aż sama bym zjadła :D http://img404.imageshack.us/img404/1992/151uq.jpg Chłopak nie miał kompletnie wolnego czasu. Oprócz szkoły miał jeszcze dorywczą pracę na cmentarzu. http://img99.imageshack.us/img99/3447/152gp.jpg A Poppy nie przejmowała się przyszłością. Wieczorami ćwiczyła tańce przy magnetofonie, aby na imprezach wypadać jak najlepiej. http://img839.imageshack.us/img839/2944/153um.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Hahaha! Team Blanca! Szkoda, że zakończyło się tylko na policzku. Stanowczo masz za dobre serduszko Meg:)
Oscar wcale nie jest taki zły, nie przesadzaj. Co do prezentów, to ciekawe jak mieszczą w tych pudełkach samochody:O To są kanapki z bananem? Pierwsze widzę takie cudo. Ale też bym zjadła:( Ale się Poppy rozbisurmaniła. Mam nadzieję, że nic złego z tego nie wyniknie. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Oscar to niezłe ciacho, Poppy, no cóż ładna jesyt kurde, ale trochę głupolek z niej . Mam nadzieje że młoda para z dzidziusiem będzie żyła dostatnio! Pinknie:D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Oscar ma ciekawą pracę, nie ma co:)
A Poppy jest fajna i ładna... Ja chcę więcej Rosie! Meg, jak Ci się udaje to wszystko połączyć (chodzi mi o Oscara)? |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Powiem szczerze, że mi to na rękę :D Albo jest w szkole, albo w pracy, albo się uczy :D A ja mogę się zająć resztą, bo później to Oscar będzie głównym bohaterem :)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Pisałam komentarz, ale go usunęło, więc pisze jeszcze raz:
OMGALEONISĄ*****IŚCIEPIEKNI! <3 Pisałam już, że cię kocham i uwielbiam cię czytać? :D Łosoś chcieć więcej! |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Millie ma świetną fryzurę.. mi też nie podoba się Oscar :P
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Dodaję kolejną część, jednak mam prośbę. Chciałabym, aby Ci „cicho-ciemni”, którzy tylko zaglądają, oglądają, czytają i wychodzą przynajmniej raz na jakiś czas skrobnęli parę słów. Niby nie piszę tego dla komentarzy, ale motywują one mimo wszystko do dalszej gry daną rodziną (a uwierzcie, że tego potrzebuję, szybko porzucam swoje rodziny;p), a także mi pomagają. Lubię znać wasze sugestie, co się podoba, co nie, co zmienić, może macie jakieś pomysły na dalsze losy? To tylko taka mała prośba ode mnie. A teraz zapraszam na kolejną część.
Poppy stała się młodą dorosłą. Tak jak ostrzegali ją rodzice, brak nauki spowodował, że nie miała zbyt dużego pola do popisu szukając pracy. Ostatecznie została kosmetyczką z SPA na pół etatu. http://img835.imageshack.us/img835/2986/22334149.jpg http://img21.imageshack.us/img21/2752/16755378.jpg Oczywiście dzień bez siłowni to dzień stracony. Bywała tam częściej niż w domu. Pewnego razu spotkała tam znajomo wyglądającego mężczyznę. -Chwileczkę, czy my się gdzieś już kiedyś nie spotkaliśmy? http://img32.imageshack.us/img32/6828/62904882.jpg -Poppy! Nie poznajesz starego kumpla z podstawówki?! http://img6.imageshack.us/img6/9818/25860168.jpg -Logan! Kope lat człowieku! Jak Ty się zmieniłeś! -Mam nadzieję, że na lepsze, bo z Ciebie wyrosła przepiękna kobieta. http://img706.imageshack.us/img706/3479/62428247.jpg -Dobra dobra, nie schlebiaj mi tak. http://img338.imageshack.us/img338/9531/15329490.jpg -Co powiesz na spotkanie? Dzisiaj? Otworzyli nowy klub w mieście, słyszałaś? To może.. o 19? http://img440.imageshack.us/img440/6886/24035371.jpg -Okej, do zobaczenia na miejscu. Po tych słowach Logan uśmiechnął się i wyszedł. Poppy była w szoku. Ten mały, paskudny Logan Lewis?! Jaki z niego zrobił się przystojniak! Aż musiała się napić :D http://img833.imageshack.us/img833/4721/65699401.jpg Kiedy tylko wróciła do domu przygotowywała się do wyjścia z mężczyzną. Co chwilę zaglądała do lusterka, czy aby na pewno wszystko jest w porządku. http://img821.imageshack.us/img821/4374/63976523.jpg Na miejscu była pierwsza. Zamówiła sobie drinka. http://img689.imageshack.us/img689/2083/33903258.jpg -Poppy! Przepraszam cię, miałem ważną sprawę do załatwienia. -Nie szkodzi, napijmy się i będzie po sprawie. http://img685.imageshack.us/img685/3083/82163356.jpg Wieczór z klubie był niesamowicie miły. Tańczyli, aż przestali czuć nogi. http://img24.imageshack.us/img24/9887/55631996.jpg Kiedy już się zmęczyli, postanowili zrelaksować się w jacuzzi. A tam robiło się coraz milej… http://img715.imageshack.us/img715/8033/81375407.jpg ..i milej… :D http://img31.imageshack.us/img31/8108/27372055.jpg No cóż, alkohol robi swoje. http://img837.imageshack.us/img837/6439/26244189.jpg Następnego dnia Poppy wstała na totalnym kacu. Siedziała w ogrodzie zastanawiając się, jak ona teraz spojrzy Loganowi w oczy. http://img685.imageshack.us/img685/2833/42169801.jpg Postanowiła do niego zadzwonić. -Eee.. Hej Logan..Z tej strony Poppy Connors. Wiesz.. Co do wczoraj.. No bo.. A zresztą, nieważne. Cześć. http://img585.imageshack.us/img585/5798/16592241.jpg Właściwie to nie wiedziała, co mu powiedzieć. Przeprosić? Ale za co? Podziękować? No chyba nie.. Postanowiła pobiegać, a jogging zaprowadził ją wprost do Rosie. Z kimś musiała o tym pogadać. Oczywiście musiała wyjawić jej najdrobniejsze szczegóły. http://img338.imageshack.us/img338/6456/82026551.jpg -No to ładnie widzę siostra się bawisz.. -To nie śmieszne, nie mam pojęcia, co teraz zrobić! http://img72.imageshack.us/img72/1857/52901738.jpg Pogadały chwilę, a potem Poppy poszła pobawić się ze swoim ukochanym siostrzeńcem. http://img341.imageshack.us/img341/3866/89947010.jpg Kiedy wyszła pobiegała jeszcze chwilę i wróciła do domu. http://img140.imageshack.us/img140/47/97740627.jpg W tym czasie Blanca z Trevorem rozmawiali przy stole. -Widziałeś tego chłopaka, który odprowadził wczoraj Poppy do domu? http://img837.imageshack.us/img837/2743/47451834.jpg -Widziałem.. Dziwny jest, mam co do niego złe przeczucie.. Ale znasz Poppy.. Jej nie przemówisz do rozsądku.. http://img402.imageshack.us/img402/3405/54558753.jpg Jak myślicie? Trevor ma rację? Co z Poppy i Loganem? Zapraszam do komentowania ;) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
To ja skomentuję!
Masz świetną rodzinkę, chwilę mnie nie było, a aż tyle się pozmieniało :O Poppy i Logan zdają się do siebie pasować, mam jednak nadzieję, że skomplikujesz im życie :) No i zastanawiające jest to, że Poppy dała radę pobiegać na takim kacu XD. Czekam na następną część :> |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Logan ma u mnie plusa za koszulkę z Jack'iem Daniells'em B)
To się Poppy rozszalała. Podziwiam ją, że tak na kacu na jogging się wybiera. Ja bym się na to nie odważyła:D Co do dalszych jej dziejów... mam nadzieję, że nie ciąża! Bez ślubu? To nie po bożemu:D Jedyne co mi się nie podoba to fryzura Poppy. Nie wiem, ale jakoś mi nie leży:redface: Za to kiecka- pierwsza klasa. Jak zwykle, przyjemnie czytało się Twój odcinek;) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
No bo ona silna baba B)
Wcale nie musi jej kac odzwierciedlać mojego :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
Poppy jest mega sexy :O Na serio piękna jest, Logan też ciacho B) Zazdroszcze ci simów, tuńczyczku ;> Wiesz, że cię kocham? :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Coś myślę, że Loganowi nie można ufać, ale co jeśli jego wygląd to tylko pozory? :P Czekam, czekam :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
no to ja też skomentuję, a co ;p wróciłam z wakacji i powoli wszystko nadrabiam :)
historia prześwietna, lubię oglądać takie normalne zwykłe życie simów (sama tak gram swoją rodziną). Ale jakiś czarny charakterek musi być, wtedy gra staje się jeszcze ciekawsza :) Synek Rossie moim zdaniem podobny do taty ale to jeszcze wyjdzie jak podrośnie:) A Poppy niech się weźmie do roboty!! nie wiem, jakieś studia wieczorowe, kurs... cokolwiek!!! czas zmądrzeć! No to tyle miałam do powiedzenia :) czekam na ciąg dalszy |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Kurczę, ale Poppy jest teraz ładna;) Pasują do siebie z tym Loganem:))
Niech Poppy szaleje zanim wyjdzie za mąż:D Synek Rosie jest mega słodki!!! |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
:O To jest cudowne.. Poppy jest mega śliczna.. No nie spodziewałam się. Czekam na dalsze losy.
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
No i od razu większy mam zapał do gry, dziękuję wszystkim bardzo za komentarze :) Mam nadzieję, że ta frekwencja nie była jednorazowa :D
Z pozdrowieniami dla Kicusia <3 Logan nie chciał odpuścić Poppy. Dziewczyna też coś do niego czuła, ale było jej głupio po tamtym wieczorze. Pewnego dnia kiedy kończyła pracę, ktoś na nią czekał pod SPA. -Logan.. Ja naprawdę.. http://img692.imageshack.us/img692/5928/69097412.jpg -Och Poppy przestań już, to dla Ciebie. -Ależ dziękuję! Są piękne! http://img19.imageshack.us/img19/728/95105915.jpg -Proszę Cię, jeśli tak Ci głupio, to zapomnij o tamtym, chociaż ja wolałbym nie zapominać.. -Naprawdę, nie myślisz o mnie źle? -O Tobie? Poppy.. Kocham Cię.. Powiedział i pocałował ją. http://img37.imageshack.us/img37/6882/74883406.jpg Gadali gadali, aż Logan nachylił się nad nią. -Zamieszkajmy razem. http://img232.imageshack.us/img232/8817/96392289.jpg Poppy była zaskoczona jego propozycją, ale jako dość nieodpowiedzialna osoba, szybko się zgodziła. W tym czasie Trevor i Blanca mocno się postarzeli. http://img717.imageshack.us/img717/9994/86837034.jpg http://img580.imageshack.us/img580/1968/99471903.jpg -Mamo, ja się wyprowadzam. Chcę zamieszkać z Loganem. Kocham go, on kocha mnie… http://img12.imageshack.us/img12/3251/27201162.jpg -Córeczko, ale ja chcę mieć pewność, że wiesz co robisz. -Wiem mamo. -Mam nadzieję, że jesteś mądrą osobą. http://img201.imageshack.us/img201/2717/95539579.jpg -Nie zawiodę Cię. -Pamiętaj, że zawsze możesz tu wrócić. http://img853.imageshack.us/img853/6412/54705387.jpg No i stało się. Poppy zabrała swoje rzeczy i żegnając się z rodziną wyjechała z domowego gniazdka. Blanca i Trevor ciągle dbali o swoją miłość. http://img35.imageshack.us/img35/363/92555028.jpg -Jak myślisz? Da sobie radę? -Musi, nie ma wyjścia. http://img801.imageshack.us/img801/6973/56617564.jpg A tak Oscar zareagował na wieść o studniówce, ach jak on kocha imprezy <3 http://img829.imageshack.us/img829/8093/47668126.jpg Podczas gdy rodzice śpią… http://img717.imageshack.us/img717/1229/98135928.jpg …on woli przeszukiwać galaktykę. http://img221.imageshack.us/img221/2866/41205483.jpg Blanca nadal uwielbiała gotować swoim mężczyznom. http://img526.imageshack.us/img526/1218/86232610.jpg A Trevora zaczęło łamać w kościach :D http://img232.imageshack.us/img232/76/49505392.jpg Oscar cały czas starał się wtłuc ojcu, że kariera prywatnego detektywa, to świetna perspektywa na przyszłość, przy czym ojciec chciał, żeby jego syn został naukowcem. http://img443.imageshack.us/img443/5237/47972891.jpg Blanca starała się także utrzymywać ciągłe kontakty z Rosie. http://img151.imageshack.us/img151/3863/60522231.jpg -Wiedziałaś, że Poppy chce się wyprowadzić? -Emm.. Ja.. No ten.. Mama może napije się herbaty? :D http://img857.imageshack.us/img857/8665/13734345.jpg Przepadała także za swoim małym wnuczkiem. http://img404.imageshack.us/img404/3134/29931736.jpg Trevor poczuł zapęd do nauki pisania w starczym wieku :) http://img405.imageshack.us/img405/7660/60158014.jpg Uwielbiał też chwalić się wnukiem sprzątaczowi przy każdej okazji. http://img40.imageshack.us/img40/2194/75474599.jpg -On jest taaaaki odważny! Będzie strażakiem! Zobaczysz! http://img842.imageshack.us/img842/5097/37887575.jpg A Blanca musiała zajmować się świnką morską, którą opiekowała się Poppy i Rosie. http://img507.imageshack.us/img507/3196/92321767.jpg http://img696.imageshack.us/img696/1146/88615112.jpg A tu bonusik- tak zaczęli reagować domownicy na emeryturę seniorów :D http://img11.imageshack.us/img11/4766/33109565.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
A się boroki pięknie postarzały:)
No i Poppy znalazła swojego księcia na białym koniu. Patrzcie i podziwiajcie Ci, którzy knuliście wielką zadymę! (A teraz Meg, żeby Kicuś nie wyszedł na głupca, faktycznie zaserwuje im happy end:D) Bardzo ciekawe dziś zdjęcia masz. Serio tak protestowali na wieść o emeryturze? Pierwszy raz coś takiego widzę:) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ja właśnie tez, dlatego się zdziwiłam i zrobiłam zdjęcie :)
Dziękuję Kicuś :) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Chwilkę mnie nie było, a tu tyle nowych odcinków, aż miło się czyta :)
Blanca i Trevor się pięknie zestarzeli, szkoda tylko, że Poppy się wyprowadziła - tak jakoś pusto będzie w domu :D Zdjęcia są bardzo ładne, tylko fryzura Poppy mi jakoś nie wpadła do gustu - ogólnie jest śliczna! :) Logan i Poppy do siebie pasują, będzie z nich piękna para, może dzięki niemu Poppy wydorośleje? :D Czekam na więcej ! :) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Śliczne zdjęcia, simy (choć ty dobrze o tym wiesz:D) Oscar imprezowicz, hahah :P Poppy i Logan, aah jak to ładnie brzmi :D Czekam na wiENcej
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Poppy i Rosie są piękne ^.^ Rosie ma świetną fryzurkę. no dawaj następne..
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Piękni Emeryci, Poppy i Logan cudowni są:-) mam nadzieje że będzie z nich dobrana pora, a Rosie taka laska że aż ślina leci :P pisz dalej kochana!
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Dzisiaj pomęczę was losami rodziny Connors/Lewis, a dokładniej dziejami Poppy i Logana :)
Poppy starała się być dobrą „panią domu”. W kuchni wykorzystywała nauki, które pobrała od matki. http://img62.imageshack.us/img62/8733/72546353.jpg Namiętność pary nie gasła, wręcz przeciwnie osiągała szczyty :) http://img96.imageshack.us/img96/7046/52315464.jpg http://img821.imageshack.us/img821/3118/90156127.jpg http://img20.imageshack.us/img20/7562/42335329.jpg Piwnica była miejscem, w którym przebywali najczęściej- ich małe centrum rozrywki. http://img839.imageshack.us/img839/6974/86009312.jpg „A może trochę bardziej w lewo?” http://img842.imageshack.us/img842/7342/10227925.jpg „Nigdy mi nie wychodzi!” http://img607.imageshack.us/img607/2691/99935312.jpg -Kochanie.. Pokażę Ci jak to się robi! http://img155.imageshack.us/img155/8941/43285357.jpg http://img838.imageshack.us/img838/6117/64796513.jpg -Tak jest! Mówiłam, że nie masz ze mną szans? http://img191.imageshack.us/img191/2927/602r.jpg „Nie rozumiem, dlaczego ona musi być zawsze lepsza…” http://img15.imageshack.us/img15/8100/22925856.jpg „On myśli, że może być lepszy ode mnie? Nikt nie może!” (cecha- styl gwiazdy :D) http://img7.imageshack.us/img7/160/50761603.jpg Kiedy Logan otrząsnął się z przegranej, dalej chętnie flirtował ze swoją ukochaną. http://img189.imageshack.us/img189/9821/20318440.jpg Ciekawe co jej takiego powiedział, że tak się cieszy :D http://img37.imageshack.us/img37/8282/71444185.jpg Wieczorami lubili też grać w zbijaka. Znaczy.. Poppy lubiła… http://img35.imageshack.us/img35/1355/70179768.jpg Logan już trochę mniej :P http://img827.imageshack.us/img827/6939/68766335.jpg Nie napisałam bardzo ważnej i istotnej rzeczy. Logan utwierdzał Poppy w przekonaniu, że prowadzi swoją firmę. Tymczasem, był członkiem dość groźnego gangu… Coraz częściej znikał na noc z domu. Poppy martwiła się i nie mogąc spać, przesiadywała przed kominkiem. http://img215.imageshack.us/img215/714/33102542.jpg http://img267.imageshack.us/img267/4559/64906343.jpg Kiedy Logan wracał, Poppy już spała. On sam nie mógł spać. Siedział przed telewizorem i zastanawiał się jak uświadomić Poppy kim jest naprawdę. Nie mógł jej dłużej okłamywać. http://img443.imageshack.us/img443/7556/94821747.jpg Bardzo często ćwiczył. Musiał być bardzo sprawny fizycznie. Poppy oczywiście myślała, że to jego zwykłe hobby. http://img228.imageshack.us/img228/7825/87994500.jpg A tu nagle niespodzianka! Poppy jest w ciąży! (Kicajek nie będzie zadowolony, to nie po bożemu :() http://img404.imageshack.us/img404/8576/56115512.jpg Mimo, że nie dorównam zainteresowaniem co poniektórym rodzinom, mam nadzieję, na trochę komentarzy, bo ostatnio straciła zapał do gry :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
nie martw sie ja tez mam chwile ze nic mi sie nie chce wymyslac, albo wymysle a w polowie mi sie znudzi lub strace pomysly xD Poppy ma sliczna koszule nocna tak btw ;P O widze kolejny ukochany dziala w gangu o ktorym nic nie chce powiedziec dziewczynie
Czekam na kolejne zdjecia z Poppy i moze juz z malenstwem :O |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Koszulkę to najlepszą ma Jacek Daniells:D
"Osiągała szczyty" Nie narzekaj. Masz dużo komentarzy. Ja to niby taka super, a mam już 2;( Czekam na ciąg dalszy. Nie zaniedbuj tematu, droga pani Redaktor:D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
a mnie tak nie wiem czemu, ale zaczyna mnie zastanawiać czy Logan to jest z Poppy z miłości... mam takie wrażenie, że nie dokońca .... ech ale mogę się oczywiście mylić :)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
Hah, świetny odcinek, śliczni są! Dawaj więcej, bo chcę wiedzieć czy będzie chłopiec, czy dziewczynka :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Świetnie :D Czekam na dalsze losy.
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Mam nadzieje że dzidziuś Poppy będzie tak samo piękny jak mamusia.
Niech ten dupek powie jej kim jest! a nie biedną dziewczyne okłamuje! Kocham cię, i twoje Rodziny Megul :* |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Logan postanowił, że nie może tak dłużej okłamywać ukochanej. Złapał ją w pokoju.
-Poppy posłuchaj. Tylko nie przerywaj mi proszę, bo widzisz.. Ja wcale nie prowadzę swojej firmy, prowadzę nielegalne interesy, jestem członkiem gangu.. Nie martw się, jestem bezpieczny i Ty też, wszystko jest okej, a zarabiam niezłe pieniądze. Poppy proszę nie bądź na mnie zła.. http://img841.imageshack.us/img841/3329/17244612.jpg -Że co?! Ty idioto, ja Ci właśnie chciałam uświadomić, że będziesz ojcem! A teraz to nie wiem czy chcę, aby moje dziecko miało ojca gangstera! http://img171.imageshack.us/img171/8564/18385636.jpg -Jak to? Ja? Ja będę ojcem? Jesteś w ciąży? Kochanie to cudownie! http://img829.imageshack.us/img829/9424/11765340.jpg -Daj mi spokój. Wcale nie cudownie! Płakać mi się chce, a tak się cieszyłam! http://img337.imageshack.us/img337/4642/49513448.jpg -Poppy proszę Cię wybacz mi i zaufaj, zapewnię nam dostatek i bezpieczeństwo. Tylko musisz być dyskretna, nie możesz o tym nikomu mówić. http://img831.imageshack.us/img831/6074/25377261.jpg Jeszcze jakiś czas się kłócili, aż w końcu Poppy coraz bardziej mu ulegała. Przecież tak go kochała. Musi mu zaufać.. Temat zszedł na inny tor. -Skarbie musimy coś z tym zrobić. Musimy stworzyć prawdziwą rodzinę. http://img402.imageshack.us/img402/5756/81333014.jpg -Co masz na myśli? -Poppy Connors.. Czy zechciałabyś zostać panią Lewis? http://img705.imageshack.us/img705/8199/95875281u.jpg -Logan.. Ja nie wiem co powiedzieć.. -Zaufaj mi.. -Tak chcę za Ciebie wyjść! Przyszła mama przygotowywała się do zbliżających się narodzin dziecka. http://img402.imageshack.us/img402/8935/62153649.jpg Minęło już parę miesięcy. Brzuszek był bardzo widoczny. Poppy i Logan wzięli cichy, samotny ślub, dla ich własnego dobra. Poppy przytłaczała ta całą sytuacja. Całkowicie zerwała kontakt z rodziną. Jej rodzice nie wiedzieli nawet, że jest mężatką i spodziewa się dziecka. Postanowiła to naprawić. http://img94.imageshack.us/img94/2710/41821514.jpg Długo z nimi rozmawiała i tłumaczyła każdemu z osobna. Oczywiście dalej utwierdzała, że Logan ma swoją firmę. http://img651.imageshack.us/img651/626/35535002.jpg Miłość rodzicielska jest tak wielka, że wszystko je wybaczyli i cieszyli z jej szczęścia. http://img341.imageshack.us/img341/6942/66418866.jpg Sama Poppy była bardzo szczęśliwa. Zrobiło jej się tak jakoś lekko na sercu. http://img593.imageshack.us/img593/630/60787604.jpg Spotkała się także z Rosie. -Ty biegasz?! Na pewno jesteś moją siostrą? http://img688.imageshack.us/img688/9692/84637308.jpg -No pewnie! Już wiem dlaczego ciągle biegałaś! To takie cudowne uczucie, kiedy biegniesz i masz wszystko gdzieś! A zwłaszcza jak w domu masz dwóch wiecznie narzekających na wszystko facetów. http://img845.imageshack.us/img845/7461/52008968.jpg -Zawsze Ci to mówiłam.. -Ale Ty niedługo też zobaczysz jak to jest z dzieckiem. Dziewczynka czy chłopiec? -Dziewczynka. -Gratuluję siostrzyczko! http://img15.imageshack.us/img15/6494/71169952.jpg Rozmawiały jeszcze chwilę, po czym Poppy udała się na badanie do lekarza. W końcu to już chwila do porodu. http://img805.imageshack.us/img805/1760/13653920.jpg W domu Logan nie odstępował ukochanej na krok. Ciągle mówił i dotykał brzuch swojej żony. http://img232.imageshack.us/img232/2879/55913952.jpg http://img339.imageshack.us/img339/469/41427200.jpg Kiedy nagle nadeszła chwila porodu… http://img33.imageshack.us/img33/8997/66972257.jpg …mężczyzna jak zwykle panikuje najbardziej :D http://img716.imageshack.us/img716/1407/33161199.jpg Urodziła się Erin- wykapana mamusia xd. http://img72.imageshack.us/img72/220/59999925.jpg http://img12.imageshack.us/img12/4035/75853910.jpg Jak łatwo się domyślić, od samego początku była córeczką tatusia. http://img204.imageshack.us/img204/8402/25907485.jpg http://img822.imageshack.us/img822/4180/60242568.jpg Na chwilę obecną żegnamy się z Lewisami :D W kolejnej części na chwilkę zajrzymy do Rosie, Liama i Jaydena, a potem z powrotem skupiam się na Connorsach :) Mam nadzieję, że się podoba i będziecie pisać swoje sugestie. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Erin jest po prostu śliczna ♥ istna mamusia.
Mam nadzieje że Poppy nie będzie miała problemów z powodu nielegalnych interesów Logana. Kocham tę historię. Oni są tacy fajni! Czekam na next!:) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
mam nadzieję, że Logan się ogarnie i znajdzie jakąś normalną pracę.... w końcu musi być przykładnym ojcem dla swej córeczki :)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Erin ma moją ulubioną fryzurę^^
Kocham Jacka Danielsa, ale po roku mógłby już się przebrać;) Oj tam oj tam. U mnie Ever jest cesarzem zła, więc Logan też może nie mieć do końca czystego konta. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
O matko matko matko Erin jest przecudowna <3
Zrób z niej jakąś mądrą ślicznotkę ;) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
No !!! Erin jest sliczniusia! Jak mamusia ;D, ja mam nadzieje, ze Logan zmieni robote, bo moze byc cos nie tak....ciekawe na co wyrosnie blondyneczka ^^?
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
W końcu się dzidziuś urodził! Erin jest cudna. Nie mogę się napatrzeć.
Mam przeczucie że Logan wprowadzi rodzinkę w niezłe kłopoty, ale oby nie. :D Oczywiście czekam na następne części. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ominęło mnie parę części, więc dopiero teraz komentuję...
Podoba mi się związek Poppy i Logana. Erin jest śliczna:P Czekam na next;) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Witamy na chwilkę u państwa Martin!
Jak widać Rosie i Liam nadal pałali do siebie ogromną miłością. http://img195.imageshack.us/img195/3285/52257202.jpg Jayden stał się dzieckiem w wieku szkolnym. http://img11.imageshack.us/img11/6501/972i.jpg Najbardziej ze wszystkiego lubił się.. śmiać :D http://img543.imageshack.us/img543/6033/77776131.jpg Jednak kiedy tato „zdzielił” go poduszką, nie było już tak do śmiechu. http://img42.imageshack.us/img42/9035/85797291.jpg Ach te ich wieczorne bójki :P http://img853.imageshack.us/img853/3898/100co.jpg http://img12.imageshack.us/img12/5396/101lbf.jpg Mama nie była gorsza w zabawianiu syna. http://img268.imageshack.us/img268/7177/102xhc.jpg Jayden z pewnością odziedziczył po mamie przede wszystkim talent. Od małego wykazywał ogromne zdolności artystyczne. http://img820.imageshack.us/img820/2465/103co.jpg I przede wszystkim sprawiało mu to radość. http://img811.imageshack.us/img811/9475/104wd.jpg W weekendy urządzali sobie domowe ognisko, przy którym rozmawiali, jedli pianki i śmiali się ze wszystkiego. http://img827.imageshack.us/img827/4860/105qs.jpg Nie zapomnijmy także o Lunie! http://img51.imageshack.us/img51/4663/106af.jpg Jayden bardzo się z nią polubił. http://img824.imageshack.us/img824/3662/107ql.jpg http://img836.imageshack.us/img836/8928/108dh.jpg Tak jak mówiłam, zajrzeliśmy do nich tylko na chwilę :P Wracamy do Connorsów. Trevor dziwaczał na starość. Ach ci emerytowani naukowcy.. http://img94.imageshack.us/img94/3250/109fh.jpg Rosie często wpadała do rodzinnego domu. Lubiła rozmawiać z Oscarem. http://img37.imageshack.us/img37/8328/110jm.jpg A ten lubił podglądać sąsiadów, jednak nie zawsze widział to co chciał :D http://img834.imageshack.us/img834/3374/111al.jpg Trevor nadal najbardziej odprężał się wędkując w ciszy. http://img407.imageshack.us/img407/6231/112aj.jpg A Oscar stał się młodym dorosłym! http://img528.imageshack.us/img528/5083/113ev.jpg Tak jak planował, podjął karierę prywatnego detektywa. Był w tym naprawdę niezły, świetnie się kamuflował :P http://img225.imageshack.us/img225/3583/114ou.jpg http://img809.imageshack.us/img809/9342/115tr.jpg Nie raz odkrywał podstępy mieszkańców Twinbrook. http://img213.imageshack.us/img213/6/116mq.jpg Tyle na dzisiaj, dziękuję, dobranoc :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
A A A A A!!!! Oscar jest booski, Erin też!! Zazdroszczę ci :<< Uwielbiam cię czytać i.. i no.. no, no
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ja chcę Oscara! Jak wreszcie zacznę grać, to umieszczę go w mojej historii. Przystojniacha z niego. Jayden też nieźle się zapowiada.
Biedne te staruszki. Będzie smutno jak im przyjdzie umierać:( Kula futra jest ekstra! |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Oscar boski ♥♥♥♥♥
naprawde jest mega, zresztą Jayden też :) Megi działają ci te skiny moje? ( mam wrażenie że Oscar ma go) *.* Czekam na next |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Nie testowałam, chyba że dostał go jakimś cudem automatycznie ;o Dopiero jak będę robiła jakiegoś nowego sima to przetestuję, na starych zostawiam te co mieli :)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
No ładnie uczysz Jaydena przemocy :D Ma świetną koszulkę ze Scoobym :D Słodka Luna mmm :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Super! Czekam na dalsze losy twojej rodzinki.. Oscar jest super ;)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Oscar, ale kamuflaż...
Noale historia super :) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Trochę nie wstawiałam, ale miałam problem ze stroną, aby wrzucić zdjęcia. Mam nadzieję, że będzie trochę komentarzy, bo za Chiny i Japonie nie chce mi się grać -.-
Nadszedł ten okrutny dzień.. Śmierć Blanci i Trevora :( http://i.imgur.com/fgK7Z.jpg Oscar nie mógł się pozbierać. http://i.imgur.com/3YcnZ.jpg Przez dłuższy czas dzień w dzień po pracy chodził na cmentarz opłakiwać rodziców. http://i.imgur.com/78jSv.jpg Wykończony płaczem i martwieniem się spał jak dziecko. http://i.imgur.com/5uqfY.jpg Czas najwyższy było nauczyć się robić przynajmniej naleśniki. W końcu został sam. http://i.imgur.com/M21jG.jpg Bardzo często aby zapomnieć oddawał się pracy. Pisał raporty dla policji z obserwacji na mieście. http://i.imgur.com/i1U84.jpg Największym oparciem była dla niego Poppy. Często u niej przebywał po śmierci rodziców. http://i.imgur.com/j3cNd.jpg Uwielbiał swoją małą siostrzenicę, traktował ją jak najlepiej umiał. Erin była dla niego oczkiem w głowie. http://i.imgur.com/lwsSI.jpg Czy on nie wygląda jak jej ojciec? :D http://i.imgur.com/5rs8i.jpg Postanowił wybrać się na spacer do parku. Rozglądał się po ludziach, kiedy nagle rzuciła mu się w oczy piękna dziewczyna siedząca na fontannie. http://i.imgur.com/r1YtV.jpg Postanowił do niej zagadać. Potrzebował towarzystwa. http://i.imgur.com/1jgyp.jpg Okazało się, że nieznajoma nazywa się Isabella Wood i jest niesamowicie przyjazną osobą. Miło im się razem rozmawiało. http://i.imgur.com/qdKNg.jpg http://i.imgur.com/SamRl.jpg Od słowa do słowa Oscar powiedział jej, że zmarli mu rodzice. Dziewczyna bardzo się przejęła i pocieszała go, aby nie był taki smutny. http://i.imgur.com/vgMxq.jpg Na koniec pożegnała się z nim i poszła w swoją stronę. Widać, że miła i pokojowa laska :D http://i.imgur.com/leqs5.jpg Oscar na pocieszenie kupił sobie także złotą rybkę, z nadzieją, że przyniesie mu szczęście. http://i.imgur.com/CdtKe.jpg Aby zabić także czas lubił czytać kryminały, które pomagały mu w rozwijaniu umysłu w swojej własnej pracy. http://i.imgur.com/FdVup.jpg Nie mógł zasnąć ciągle myśląc o Isabelle. http://i.imgur.com/hSzOj.jpg Na drugi dzień wstał rano i ogarnął się do pracy. http://i.imgur.com/fMdJ5.jpg Musiał przeprowadzić parę rozmów z miejscowymi. http://i.imgur.com/J2Hb9.jpg Jego praca wymagała także czasami wkradanie się do komputerów innych. http://i.imgur.com/tBO2s.jpg Aby dorobić, zaglądał czasami na policję i pomagał rozwiązywać kryminalne sprawy. http://i.imgur.com/q1EX2.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
o jeju ;( szkoda ich :(:( U szykuje się coś z Isabellą...? ":D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
kurcze tyle czasu juz minelo i musieli odejsc...:( to jest najgorsza czesc w simsach, normalnie tatus i corka wygladaja identyko :D <3 sweet dziewuszka! Hmmm Isabell...cos czuje chyba romansik :D albo wieeelka milosc?? Okaze sie jak dasz kolejne zdjecia :):)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Isabell i Oscar pasują do siebie straszliwie♥
No tak.. Rodzina mknie mój Talante też niedługo umrze[*]:(:( |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Szkoda mi Blanci i Trevora :( No ale wyczuwam miłość w powietrzu :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ej noo... Jak ja nie lubię jak simy odchodzą:(
No ale jakby nie było, trzeba zrobić miejsce młodszym. Okrutna prawda. Oscar z taka lalą... no no :D I widzę, że imgur zadziałał;) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Biedna Blanca i Trevor:'(
Erin jest śliczniusia, a Oscar wyprzystojniał... |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Dzień jak co dzień. Oscar zaszył się w swoim biurze. Siedział na fotelu kiedy rozległo się pukanie do drzwi.
-Proszę! A w drzwiach ujrzał.. Isabellę! http://i.imgur.com/6IOme.jpg?1 -Oscar? Nie wspominałeś, że jesteś detektywem! http://i.imgur.com/0ljKq.jpg?1 -No ja o Tobie też mało wiem. Siadaj, co się dzieje? -Mamy chyba niewiernego pracownika w restauracji. Jestem tam kucharką i wydaje mi się, że koleś jest szpiegiem z konkurencji. Na dodatek co jakiś czas ginie nam coś z knajpy.. http://i.imgur.com/ndvfV.jpg?1 -Spokojnie postaram się coś z tym zrobić. http://i.imgur.com/thxtS.jpg?1 -Bardzo Cię proszę, będę Ci niesamowicie wdzięczna. Ten koleś doprowadza mnie już do szału, a ja nie mam na niego żadnych dowodów. http://i.imgur.com/HaRRX.jpg?1 Opowiedziała mu szczegóły, po czym poszła do pracy, a Oscar ruszył w miasto. Śledził między innymi pana oszusta i podał się za dziennikarza, który zadawał mu pytania do artykułu. Niesamowicie głupi człowiek, ta sprawa była zdecydowanie za łatwa. http://i.imgur.com/f39Ki.jpg?1 Jednak dla pewności pan detektyw postanowił jeszcze trochę poszperać. http://i.imgur.com/DFEeD.jpg?1 Kiedy wszystko było już jasne zadzwonił do Isabelli, aby umówić się na spotkanie. http://i.imgur.com/HNl26.jpg?1 W między czasie lubił grać w rzutki. To go odprężało. http://i.imgur.com/IbjTo.jpg?1 Isabella poprosiła, żeby przyjechał do jej restauracji, bo nie może wyjść, ale niech będzie ubrany nieformalnie, nie chce żadnych podejrzeń. http://i.imgur.com/aBgcu.jpg?1 Bardzo ucieszyła się na wieść o rezultatach. Była zdumiona i zafascynowana profesjonalizmem Oscara. http://i.imgur.com/Dktt4.jpg?1 W podziękowaniu czule go przytuliła. http://i.imgur.com/LVnTn.jpg?1 -Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się zobaczymy. -Na pewno. http://i.imgur.com/GoBGd.jpg?1 Drogie panie! A o to prezentacja- najlepszy kandydat na męża! Uwaga, uwaga! SPRZĄTA! http://i.imgur.com/r0w0r.jpg?1 http://i.imgur.com/BfAm8.jpg?3 Na drugi dzień wieczorem Oscar wybrał się na plażę. Zgadnijcie kogo tam spotkał? :D -Czy Ty mnie przypadkiem nie śledzisz? :) http://i.imgur.com/QIlDV.jpg?1 -No co Ty, sama się znajdujesz. -No wiesz.. Taki genialny detektyw pewnie nawet nieświadomie śledzi swoje ofiary. http://i.imgur.com/caWUU.jpg?1 -Jak taka piękność ma być moją ofiarą to jestem jak najbardziej za! Isabella się widocznie zarumieniła. http://i.imgur.com/9hFhJ.jpg?1 Spędzili cudowny wieczór we dwoje. http://i.imgur.com/0ieB0.jpg?1 Nie wiem, co oni tam sobie szepczą, ale chyba mogę się domyślać :P http://i.imgur.com/TOrnB.jpg?1 http://i.imgur.com/kdJCB.jpg?1 -Jesteś wspaniałą kobietą. -A ty mężczyzną. http://i.imgur.com/ZW4o4.jpg?1 I po chwili ich usta się zetknęły a oni sami pogrążyli się w długim i namiętnym pocałunku. http://i.imgur.com/eNJsU.jpg?1 Ostatecznie wylądowali u Oscara :D http://i.imgur.com/Do5Vo.jpg?1 |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
uuuu......Oscar to takie ciacho :( Nie wiem co napisac :D Isabella ma szczeście :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Oj wylądowali:D Jak niekonwencjonalnie. Nie jakieś jacuzzi czy łóżko. Prysznic!
Takiego chłopa, co zmywa sprząta i zaskakuje pod prysznicem, to ja z chęcią przyjmę:D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
No sama jej zazdroszcze, że też mnie spotykają w życiu takie pierdoły:P
pięknie Isabelle i Oscar♥:) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ten facet s-sprząta i jest jeszcze przystojny! Kij z Belką, oddaj go komuś kto go naprawdę potrzebuje! :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Mnie na przykład
No przystojny, przystojny<3 |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
ula la laaa Isabella szczesciara, a facet jak sprzata to skarb narodowy!! No zobacz ile chetnych kobitek dla Oscara, niech sie dziewczyna szykuje na konkurencje xD hahahah
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Wybaczcie za fatalną jakość zdjęć, ale denerwuje mnie ten imgur.. Zmniejszyłam na nim zdjęcia i jakość spadła do minimum! -.- Wrr...
Dziękuję za komentarze, aż chce się grać :) A Oscara Isabella usidliła :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Śliczni simowie. Isabella też niczego sobie. Ciekawe jakie będą mieli dzieciaki. :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ale Isabella jest ładna:)
Ciekawa historia... No i zgadzam się Oscar to ciacho. Sprzątające! :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Jeśli jest tu ktoś kto czyta historię mojej rodziny to mam informację. Nie będę dłużej już nią grała. Po pierwsze- zapis chodzi coraz gorzej, grać się nie da i gra się wyłącza. Po drugie- jak już mówiłam rodzinki mi się nudzą :P Obecnie stworzyłam nową simkę, być może będę wstawiać tu jej losy, ale to jeszcze nie wiadome. Na koniec wstawiam zdjęcie trójki dzieci, wnuków założycieli rodziny- Trevora i Blanci.
Jayden- syn Rosie i Liama Martin, zniewieściały artysta :P http://i.imgur.com/wUuQU.jpg Erin- cóka Poppy i Logana Lewis, grzeczna, porządna córeczka. http://i.imgur.com/y26Zt.jpg Hannah- córka Oscara i Isabelli Connors, mała, słodka istotka. http://i.imgur.com/6aR4A.jpg Ach już widzę to wasze zmartwienie na twarzach. Joke. Do zobaczenia kiedyś :P |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Z tym, że nie wiesz czy będziesz wstawiać, to żart, nie?;> Meggie... nie robi się takich rzeczy:P
Dzieciaki fajne, szczególnie Hannah z rozkminą na temat paciai:D A zaraz ładnie i grzecznie pójdę Cię opierniczyć "osobiście". Tyle:) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Meggie k**wa jak ty mogłaś to zrobić! ty... :((
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
meggie ty beboku! Ale znam ten bol....jezeli rodzina zbyt nudzi czlowiek nie ma przyjemnosci nia grac, to lepiej zrobic nowa i ohoczo gracnia niz sie meczyc :) zycze powodzenia i czekam na simy!
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
No tak to się nie robi!!
Mam nadzieję, że to jakiś obrzydliwie obrzydliwy żart. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
zwariowała????:D ale JaYDENEK JEST♥
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Podsumowując:
http://i.imgur.com/ULd9T.gif |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Kicaj....racja. Foch. Daj tą nową rodzinkę o cie kopnę przez iternet xD
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
grr....., no weź co wy macie z tymi przerwami..tzn..no,ach! :<
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Czekamy na nowa rodzinkę, nie myśl sobie, że Ci to odpuścimy xD
Byłam cichą czytelniczką i od teraz to zmieniam, więc lepiej, żebyś wróciła <3 :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
@mod nie cytujemy z obrazkami |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
;o Co tu się dzieje hahahaha :D Zaskoczyliście mnie pozytywnie :D
Kicajek- I love You <3 You know :D No Connorsów nie będzie już na pewno, fatalnei zapis chodzi. Jak mi przejdzie kryzys twóczy to prawdopodobnie wstawię tą nową :) Dziękuję wam! ;3 |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Pozwolę sobie wyrazić emocje gif'ami:D
http://i.imgur.com/dYw2y.gif http://i.imgur.com/QKREy.gif http://i.imgur.com/cgXZX.gif Wybaczcie, dziś miałam ciężki dzień i zaczyna mi bić:D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Kicajek.. Ach "te" dni :D Haha <3
Z tych dzieciaków najbardziej szkoda mi Hanny..:( Taka słodka i śliczna się urodziła ;( Przynajmniej dla mnie :P |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Hannah wróci. Jeśli mi prześlesz Oscara z całą bandą;)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
No to jest ludzie jakieś podejrzane... Co chwile komuś się rodziny psują... A ja mam te same, niektóre już można powiedzieć "od lat" i żyją.... Co wy robicie tym biednym Simom? http://forum.thesims.pl/images/smilies/eek.gif
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Nie mam pojęcia:( Na początku wyłączała mi się gra, to skorzystałam z Twojego poradnika- wszystko cacy. Chodziło elegancko, no może trochę się cieło, ale dawałam radę. Potem zaczęło już się ciąć do tego stopnia, że nie dało się nic zrobić.. A potem znowu zaczęła mi się wyłączać gra.. A jak zrobiłam na próbę nową simkę na nowym zapisie wszystko chodzi idealnie.. :(
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Wracaj pierdółko!! moja<3
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
nie no ja chcę kolejne losy twoich rodzinek! nie przyjmuję wiadomości, że ci się coś psuje :((
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Przed Wami Hannah Jackson!
http://i.imgur.com/chC3B.jpg A także jej wierny kompan- Jasper Jackson. http://i.imgur.com/tAROJ.jpg Hannah jest pewną siebie, młodą i ambitną dżokejką. Wcześniej mieszkała W Bridgeport, ale przyjeżdżała do babci do AP na każde wakacje. Tu pokochała konie. Miała także znajomych, a przede wszystkim jedną oddaną przyjaciółkę. Postanowiła zamieszkać w domu, który dostała w spadku od babci, a rodzice pomogli jej go rozbudować. Ta dziewczyna wie czego chce. http://i.imgur.com/fhg8q.jpg Każdego dnia bardzo dbała od Jaspera. W końcu to od niego zależały jej sukcesy, musiał widzieć, że to ona daje mu całą opiekę. http://i.imgur.com/sEpLG.jpg http://i.imgur.com/CHQSH.jpg Chociaż pierwsze wspólne chwile były przerażające.. http://i.imgur.com/oTvyq.jpg ..bardzo przerażające… http://i.imgur.com/qAZNA.jpg …a nawet dramatyczne! http://i.imgur.com/lGqKb.jpg Jakoś udało się dojechać na miasto, gdzie trzeba było zrobić zakupy do domu. Niestety centrum AP Hannah za bardzo nie znała. Zatrzymała się, aby pozwolić Jasperowi się napoić.. http://i.imgur.com/bs85f.jpg …a sama złapała przechodnia, aby zapytać o drogę. http://i.imgur.com/H6gR4.jpg -Przepraszam najmocniej, mógłby mi pan powiedzieć, którędy do spożywczego? -Hannah? Hannah Jackson? Wyrosła z Ciebie przepiękna dziewczyna! Z pewnością mnie nie pamiętasz, byłaś jeszcze dzieckiem, kiedy pomagałem twojej babci. Felipe Marshall. -O tak, coś mi to mówi, ale masz rację, mało pamiętam. Teraz zamieszkałam tu na stałe. -To cudownie. A sklep masz na tamtej ulicy na prawo. http://i.imgur.com/CR2bw.jpg Rozmawiali jeszcze chwilę po czym Hannah pożegnała się i ruszyła z Jasperem w stronę sklepu. http://i.imgur.com/S8bUY.jpg Na szczęście powrót do domu nie był już tak przerażający :D http://i.imgur.com/uLzdu.jpg Hannah nie lubiła gotować. No ale nie będzie żyła ciągle na płatkach i kanapkach z dżemem. http://i.imgur.com/Zlk3b.jpg Podczas kiedy jadła swoją przepyszną, zielenistą kolację, ktoś zastukał do drzwi. http://i.imgur.com/Daqk9.jpg -Już idę, idę! Kiedy otworzyła, niemalże od razu przybyszka rzuciła jej się na szyję. http://i.imgur.com/s78Jc.jpg -Hannah! Nareszcie! Już nie mogłam się doczekać kiedy przyjedziesz! -Też masz zapłon, Emma. Dzwoniłam do ciebie wcześniej. -Wybacz, ale zatrzymali mnie w pracy, jak tam w nowym domu? http://i.imgur.com/pph34.jpg -Daję radę, staram się ciągle trenować. Niedługo pierwszy wyścig. Jeszcze się gubię, na szczęście ludzie są tu dość pomocni. http://i.imgur.com/nvntu.jpg -Kochana, pamiętaj, że nie wszyscy. Ależ się za tobą stęskniłam, czy to nie cudowne, że wreszcie będziemy się widywać na co dzień, a nie tylko w wakacje? http://i.imgur.com/CrcGm.jpg -Owszem, ale co się u ciebie dzieje? Podobno odrzuciłaś już paru nieziemskich kandydatów na faceta. http://i.imgur.com/uoA3u.jpg -Nie mam czasu ani ochoty na romanse. Praca, praca, praca.. Teraz to jest najważniejsze. http://i.imgur.com/RObt4.jpg -Rób tak dalej a zostaniesz starą panną. -Oj zamknij się. http://i.imgur.com/rewoN.jpg Czarnowłosa dziewczyna to Emma Scott. Najlepsza przyjaciółka Hanny, bliższa niż którakolwiek w rodzinnym mieście. Zapalona dziennikarka, piękna kobieta, która odrzuca każdego adoratora, dopóki nie rozwinie swojej kariery. Dziewczyny śmiały i gadały jeszcze długo, kiedy trzeba było się pożegnać. Dzisiaj tyle. Zdecydowanie bardziej „zapoznawczo”, ale i tu nie spodziewajcie się historii rodem od Kicajka albo myrtka, nie mam takiego talentu jak dziewczyny :D Normalne życie simów, tak jak poprzednio. Mam nadzieję, że nie zasnęliście oraz, że spodobają wam się losy Hanny bardziej, albo chociaż tak samo jak Connorsów. ;) Zachęcam do komentowania i wyrażania swoich zarówno pozytywnych jak i negatywnych opinii. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Bardzo mi się podoba, chociaż szkoda starej rodzinki. :<
Będę śledzić losy Hanny. :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Bardzo ładny starterek. Miałaś rację, Emma wyszła ładniejsza, ale Hannah też jest niczego sobie;)
Ciesze się, że wróciłaś i mam nadzieję, że nie zarzucisz tematu ze względu na to, że paru osobom nie będzie się chciało komentować historii. Czas na negatywy: Cytat:
Tyle ode mnie;) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Meggie Hana Jackson.. siostra michaela?:D:D
Ale jej przyjaciółka śliczna<333 bede zaglądać! |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
uu szykuje się niezła historia, coś czuję, że pewnie skłócisz dziewczyny. Emma to ślicznotka. czekam na dalsze losy..
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
aww <3 świetna rodzinka, chociaż dalej cierpię po tamtej! :( śliczne simki, konik :P dawaj więcej, Meg!
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
buuuuu szkoda rodzinki :(...Jasper jest sliczny ^.^ Czekam az pojawi sie ow ksiaze na rumaku :D! <3 poprosze kolejne fotki z zycia Hanny :3
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Żywię się nadzieją, że tak mała ilość komentarzy jest spowodowana tym, że pierwszy odcinek nie porywa :P I mam cichą nadzieję, że będzie więcej zainteresowanych :)
Hannah nie wszędzie poruszała się konno. Czasem trzeba było dać odpocząć sobie i Jasperowi. Do ratusza, aby zarejestrować swoją profesję pojechała samochodem. http://i.imgur.com/ZPS1k.jpg Po powrocie do domu od razu zajęła się swoim ulubieńcem. Nie zapominała o sianku dla Jaspera… http://i.imgur.com/db6hn.jpg …ani o jego wyglądzie :P http://i.imgur.com/D2AgF.jpg Ich kontakty były coraz bardziej zażyłe, Hannah coraz bardziej przywiązywała się do Jaspera. http://i.imgur.com/UqjDf.jpg http://i.imgur.com/roaxL.jpg Oczywiście nie zapomnieli o treningu do jutrzejszego wyścigu. http://i.imgur.com/w9xQc.jpg A po treningu każdy ma prawo na regeneracje. http://i.imgur.com/QhWpr.jpg Młoda dżokejka douczała się także z książek. Osobiście bardzo lubiła czytać wszelaką literaturę. http://i.imgur.com/T4Qx1.jpg Wieczorem postanowiła dla relaksu i zmniejszenia stresu przespacerować się po pobliskiej plaży. http://i.imgur.com/FJpTW.jpg -Hej Hannah! -O cześć Felipe. Co za zbieg okoliczności. -Faktycznie, często spaceruję wieczorem po plaży. Przemyśleć wiele rzeczy, ale Ciebie widzę tu pierwszy raz. http://i.imgur.com/zSwXC.jpg Widać było, że jest znacznie starszy od Hanny, ale biło od niego jakieś niesłychane ciepło. -O czym tak rozmyślasz? http://i.imgur.com/dTfzs.jpg -O wielu istotny i mniej istotnych rzeczach. Widzisz, facet w moim wieku ma już wiele do rozmyślania i analizowania, co chciałby zmienić, a co nie. -A teraz? O czym myślisz? -O tym, że wcale nie żałuję, że dziś Cię spotkałem. http://i.imgur.com/r4WGE.jpg Robiło się miło, ale kontakt pozostawał czysto przyjacielski. Dość długo spacerowali i rozmawiali o wszystkim i o niczym, kiedy nagle… … … -APSIK! :D http://i.imgur.com/k0aIO.jpg -Ojej..Na zdrowie :D http://i.imgur.com/lroO8.jpg Po powrocie do domu „zawodnicy” odpoczywali przed wyścigiem. A jak wiadomo najlepszym wypoczynkiem jest… http://i.imgur.com/LGY1z.jpg http://i.imgur.com/XOMLp.jpg …no właśnie :) Nazajutrz Hannah zwlekła się w łóżka w ogromnym stresie. http://i.imgur.com/uUUv8.jpg Nawet otwarcie zwykłej komody sprawiało jej trudności. http://i.imgur.com/WeCep.jpg Starała się rozgrzać przed ważnym dla niej wydarzeniem. http://i.imgur.com/qYE05.jpg A tak wygląda nasza gotowa do wyścigu dżokejka :) http://i.imgur.com/nqH31.jpg W pośpiechu jeszcze zjadła śniadanie… http://i.imgur.com/Nfkkh.jpg …i zawołała Jaspera. http://i.imgur.com/VZ4ox.jpg -Oj Jasper, Jasper.. Nawet nie wiesz jak się stresuję.. Damy radę, nie? http://i.imgur.com/qtoMx.jpg No to jazda! Na konia i ruszamy na wyścig! http://i.imgur.com/QoqBn.jpg Tyle na dziś :) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
ojeju konik cudny, simka też <33
... ... ... ... APSIK!!!! DAA-PSIKWAJKOLEJNĄĄCZĘŚĆ! |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
haha, "apsiku!" się nie spodziewałam =D
fajna rodzinka, śliczny koń, no i Emma <3 fajne z nich przyjaciółeczki, hihihii. czekam'! : 3 |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Kobieta kontra wielka bela siana:D
A ten Apsik, to dobrze, że tylko kichnięcie. Na mena dla naszej sexi singielki to jeszcze nie pora. Wygrała coś chociaż na tych wyścigach?:D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Jasper jest śliczny, tak samo jak jego właścicielka cudowna♥♥ :)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Kon jest cudowny, przyciaga oko o tak, a pani jeszcze bardziej ;D ja jestem zdania ze facio jest za stary dla naszej Hanny i trzeba jej jakiegos przystojnego ksiecia na bialym rumaku xD heheh, a "apsik" mnie rozwalil !!! hahhahaha
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
O ja, mam nadzieję, że wygrali ten wyścig. :D
Nic dziwnego, że jest starszy - w końcu widział ją jak była brzdącem, haha. Zgadzam się z tym, że trochę ZA stary jest, proponuję miejscowego kowboja znaleźć i zeswatać. :D Ten konik jest genialny, jaka to rasa? I czekam na więcej. :> |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Aż zachciało mi się dodać do rodzinki jakieś konie, którymi daaawno nie grałam. Cudny koń. ;) Czekam na więcej. :D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Nie wiem, jakim cudem nie komentowałam nowej historii? :O Czytałam wszystko i wydawało mi się, że skomentowałam... Zrobię to teraz :)
Hannah jest prześliczna, a jej przyjaciółka jeszcze ładniejsza, piękni Simowie :) Jasper jest słodkim koniem, mam nadzieję, że udało im się cokolwiek wygrać :) Apsik najlepszy :D :D Czekam na więcej, ciekawa i ładnie opisana historia :) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Hanna powiadasz? :D
polubiłam ją, całkiem śliczna jest podobnie jak jej przyjaciółka ; ) jednak, jako osoba jeżdżąca konno, muszę się przyczepić do strojów, w jakich jeździ Hanna... |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Też czuję, że przyjaciółki się pokłócą i pewnie pójdzie o jakiegoś mega przystojniaka :D
Konik bardzo udany, czy to klacz? |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Stephenowa- jak wejdę do gry, sprawdzę rasę i napiszę :)
milkie- a ja w realnym życiu nie cierpię koni, bo mam z nimi złe wspomnienia, nie znam się na ubiorze dżokejów, gram tak jak lubię i jak mi pasuje :D Bindi- nie, to ogier :D Dziękuję za komentarze :) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
wiem, że tak gra większość osób na forum, ale no cóż xd nie byłabym sobą gdyby wszystko mi pasowało :D takie... zawodowe zboczenie jak to mówią ; )
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Fajna bela siana :D
Hannah ma świetną fryzurę.. no ale ten Felipe jesy okropny.. taki w ogóle nie sympatyczny Fajny konik |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Kiedy odcinek? =(
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
No właśnie, wchodzę tu codziennie i odcinka nie ma :(
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Hannah śliczna, czekam na dalszą cześć i chłopaka dla niej.! ;)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Dziękuję za tak liczne komentarze, mam nadzieję, że zawsze będzie przynajmniej tak samo :D Wiem, że Felipe nie jest zbyt piękny, ale to miastowy z AP :P Ja nic przy nim nie robiłam, nieraz lubię i tak :) No i z tego co widzę, większość nie będzie zadowolona z obrotu spraw haha, ale mam nadzieję, że się nie zniechęcicie :D
Nasza młoda dżokejka wygrała wyścig ze swoim kochanym Jasperem! Była niesamowicie szczęśliwa. http://i.imgur.com/YLnnj.jpg Nie zapomniała także podziękować swojemu ulubieńcowi. http://i.imgur.com/Mm8Xm.jpg Nagle usłyszała za sobą: -Hannah! Genialny wyścig! http://i.imgur.com/bJ6DX.jpg To był Felipe. Z jednej strony było jej miło, ale z drugiej coś jej mówiło, że nie powinno być tak jak jest.. -Eeee.. Dzięki. Nie wiedziałam, że będziesz. http://i.imgur.com/4MfHv.jpg -Mam wrażenie, że przeszkadza Ci moje towarzystwo dzisiaj- powiedział ze smutną miną. http://i.imgur.com/GAIj3.jpg Hannie zmiękły kolana na widok jego smutnej miny i męskich zmarszczek, które pokrywały jego twarz. -Nie! To nie tak.. Lubię spędzać z Tobą czas. http://i.imgur.com/VWMBJ.jpg -Naprawdę? To może pójdziemy gdzieś świętować zwycięstwo? http://i.imgur.com/fU2rU.jpg -Dzisiaj jestem zmęczona, może innym razem. -Trzymam za słowo, nie odpuszczę Ci tego. http://i.imgur.com/3o6m3.jpg -Okej, możesz być pewny- uśmiechnęła się do niego. http://i.imgur.com/kpjO6.jpg Co się dzieje? Przecież jest od niej starszy, nic o nim właściwie nie wie, a na jego widok i ten miękki ton głosu cała się rozpływa.. Przede wszystkim musi się czegoś o nim dowiedzieć, ale jak? Oczywiście! Emma! Ona wie wszystko, o wszystkich. W tym czasie Jasper również nie próżnował :D http://i.imgur.com/ba1uW.jpg Kiedy tylko wróciła do domu, zadzwoniła do przyjaciółki. http://i.imgur.com/SsMgv.jpg -Emma ja muszę z Tobą KONIECZNIE porozmawiać, to pilne! -Kochana nie teraz, zostałam dłużej w pracy, przypomnij mi, że mam zabić swojego szefa, zanim on mnie wykończy. -No błagam Cię, w takim razie jutro. http://i.imgur.com/tdCBR.jpg -Przyjdź jutro do mnie pod redakcję o 14, powinnam być już wolna. -W takim razie do zobaczenia. Rozłączyła się i poszła spać. Nazajutrz oczywiście toaleta poranna.. http://i.imgur.com/xrvma.jpg ..opłacanie rachunków.. http://i.imgur.com/Sfe4V.jpg ..i można wsiąść na Jaspera, aby spotkać się z Emmą. http://i.imgur.com/fiA0u.jpg -Co takiego ważnego się wydarzyło, hm? -Emma posłuchaj, ja muszę wiedzieć wszystko, co wiesz na temat Felipe Marshalla! http://i.imgur.com/8XQkm.jpg Hannah opowiedziała jej wszystko jak na spowiedzi, na co Emma pokręciła nosem. -Hannah, opanowałabym się na Twoim miejscu trochę. Felipe jest od Ciebie znacznie starszy, a przede wszystkim ma żonę i to nie pierwszą, a drugą.. Z tego co mi wiadomo, między nim a Kim- jego żoną, nie układa się dobrze, bo nie mogą mieć dzieci, a swoje lata już mają. Kim przez to ściąga do domu najróżniejsze szczeniaczki, kociaczki i źrebięta, stuknięta jest trochę, ale cóż. Sam Felipe jest policjantem. Miły facet, ale kobieto on ma żonę! http://i.imgur.com/ZGnAE.jpg -Super. Naprawdę świetnie. Namotałaś mi w głowie.. Teraz to już nie wiem, co robić… http://i.imgur.com/8Q12h.jpg -Póki co proponuję pójść do kina. Muszę napisać recenzję nowego filmu, potem sobie wszystko na spokojnie przemyślisz. Tak też zrobiły. http://i.imgur.com/k6Nk5.jpg Po powrocie do domu Hannah zajęła się Jasperem. -Masz tu marcheweczkę. Oj Jasper.. Dlaczego faceci muszą wszystko zepsuć? Dobrze, że przynajmniej ty jesteś normalny.. http://i.imgur.com/rxV8m.jpg http://i.imgur.com/rd6t0.jpg Dla relaksu potrenowała również do kolejnych wyścigów. http://i.imgur.com/3nnkQ.jpg Kiedy wracała do mieszkania, zadzwonił telefon. -Hej, tu Felipe. Nie zapomniałem o obiecanym świętowaniu! To jak, może jutro w Wodopoju? Była w kropce. http://i.imgur.com/kloW4.jpg BONUS Trofeum Hanny i Jaspera :) http://i.imgur.com/YNr4F.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Mam nadzieję że się nie zgodzi bo go nie lubię..
Jejku ta bela siana jest w grze bo jej nie widziałam? |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
ooo, to się porobiło... oby Hanna nie wpakowała się w coś, czego później będzie żałowała! bo ten Felipe to jak widać kawał drania... ;/
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Śliczne trofeum, gratuluję zwycięstwa :)
Felipe wygląda na spokojnego, normalnego człowieczka, jednak mimo wszystko nie pasuje mi do Hannah, różnica wieku i on ma żonę :D Śliczni Simowie, a koniki... ahh <3 Czekam na więcej :) Cytat:
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
No niech i będzie Filipe. W sumie, te zmarszczki są nawet sexy:D
To się u naszej dżokejki porobiło. Ja lubię jak się tak miesza! Przy czym zajumałaś mi motyw! I co ja teraz zrobię:( Bosko, dawaj dalej!;) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ja go nie zabrałam, w AP serio Felipe ma żonę Kim, nie mogą mieć dzieci (tak jest napisane w ich historii), ona sprowadza do domu małe zwierzątka, a Felipe ma w kontaktach jeszcze swoją byłą żonę xD
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Wiem wiem;) Tyle, że teraz się muszę wysilić... nooo:(
Fajnie, że wykorzystujesz te aktualne historie miejscowych. Przy czym boję się zapytać, jak dalej poprowadzisz historię. Mam parę podejrzeń i żadne z nich mi się nie podoba! Ale może jestem fatalistką:D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Bravo dla Jaspera i Hanny na nowej drodze życia!
No i co będzie z tym Feliepem...:D...też mi się jakoś nie podoba, on ma żonę! http://media.tumblr.com/tumblr_lcgl6fBzKD1qcowvq.gif |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Meg, bisurmanisz się. Dawaj kolejny odcinek!
@up Gofrowanie wciąga!:D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Oj wciąga wciąga :D
Special for my favourite Kicajek <3 :D Hannah po chwili namysłu jednak zgodziła się na spotkanie. Wiedziała, że nie powinna, ale chciała, aby Felipe sam jej to wszystko wyjaśnił. Przygotowywała się skrupulatnie to wyjścia. http://i.imgur.com/JidcI.jpg Kiedy dojechała na miejsce, mężczyzna chciał ją uściskać na powitanie, jednak ta się odsunęła i zaczęła „wywiad”. -Dlaczego nie wspomniałeś słowem o swojej żonie? Wie, że jesteś tu ze mną? Bo wiesz.. ee… Czuję się niezręcznie.. http://i.imgur.com/3K3lX.jpg -Hannah.. Przepraszam, wiem, że powinienem Ci powiedzieć.. Z Kim już dłuższy czas nam się nie układa, mamy problemy, nie dogadujemy się.. http://i.imgur.com/y3ejy.jpg -To znaczy, że ja jestem formą pocieszenia tak? Które zostawić w kącie, kiedy z żoną się ułoży?- mówiła bardziej przybita niż zła. http://i.imgur.com/scl1v.jpg -Hannah! Zwariowałaś?! Za kogo Ty mnie masz- roześmiał się Felipe. -A dziwisz mi się, że tak myślę? -To już tak nie myśl głuptasie, lubię Cię i dobrze mi się z Tobą gada. http://i.imgur.com/GXyKX.jpg -Mam nadzieję, że nie będziesz miał przeze mnie problemów. -Już przestań!- powiedział i ją przytulił. http://i.imgur.com/Loomz.jpg Hannah miała w głowie za dużo myśli.. Jednak ciepły, męski dotyk sprawił, że zapomniała o Kim i wszystkim, co mówiła jej Emma. http://i.imgur.com/J49j9.jpg Mimo wszystko co jakiś czas, łapały ją przemyślenia. Na przykład kiedy siedziała przy barze. http://i.imgur.com/yHDnx.jpg Albo podczas picia drinków (ach te drinki..) http://i.imgur.com/4am82.jpg Wieczór był tak czy siak bardzo udany. Nie wiedziała, czy to chemia, alkohol czy może po prostu zwykłe świństwo za równo z jej strony jak i jego. http://i.imgur.com/iMZJl.jpg http://i.imgur.com/6DWiD.jpg -Felipe.. Może lepiej wracaj do domu.. Twoja żona.. http://i.imgur.com/4bPKn.jpg -Hannah błagam Cię, nie mów o niej, bawię się z najwspanialszą kobietą na świecie, nie psuj tego- mówił to z wyraźnym ognikiem w oczach. http://i.imgur.com/Cq6HL.jpg Nawet nie wiedziała kiedy skończyło się to namiętnym pocałunkiem… http://i.imgur.com/ACoGt.jpg …a po zamknięciu baru u niej w sypialni. http://i.imgur.com/jZtXr.jpg Na drugi dzień na stoliku leżała tylko karteczka z napisem- dziękuję. Dziewczyna nie wiedziała czego tu dziękować, że rozbija facetowi małżeństwo? DRUGIE małżeństwo?! Musiała to wszystko przemyśleć na tarasie.. Chociaż na myśl o ubiegłej nocy uśmiech nie schodził jej z twarzy. http://i.imgur.com/ptTGe.jpg Felipe zadręczał jej myśli. Przez to zaniedbała również Jaspera, który musiał radzić sobie sam.. http://i.imgur.com/Q9yxk.jpg Osobiście zaczęła spędzać coraz więcej czasu na tarasie z gazetą lub książką w ręku. http://i.imgur.com/njqAn.jpg Mijały dni, tygodnie, a Hannah czuła się coraz gorzej. Już nie psychicznie, a zdecydowanie fizycznie. http://i.imgur.com/TNXe5.jpg Najczęściej kończyło się to w toalecie.. http://i.imgur.com/DvzPb.jpg Mimo dolegliwości, nie mogła zaniedbać swojego jedynego źródła dochodu. Regularnie brała udział w wyścigach, nie zważając na swoje zdrowie. http://i.imgur.com/UpRAa.jpg http://i.imgur.com/QxkT2.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Oj Hannah, Hannah. Co ten alkohol robi z ludźmi... ekhm Simami:D
No powiem Ci szczerze, ciekawam jak to się dalej potoczy;) Pierwsza dedykacja dla Kicusia<3 http://i.imgur.com/XGO3Q.gif |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
no i co ta Hanna zrobiła? jakoś nie podoba mi się ten Felipe... |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
@up: mi też :/
ah i tak, to gofrowanie wciągaa :P Hanna będzie w ciąży? :O Jak to :/ http://gifsforum.com/images/gif/cry/...a7baf3-519.gif |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Filipowi mowimy nieee! ;p Jest za brzydki dla naszej Hanny, niech pojawi sie natychmiast jakies mlode ciacho na pieknym koniu ;D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
FILIPTOSTARYDZIAD!
Hannah nie może być w ciąży, nie nie nie nie! a wogule to foch za zająca.. :/ foreverfoch w dodatku. bierzemy rozwód. spotkamy się u adwokata! |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
własnie!! tak, tak, tak! Feliepe to stary dziad!
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
a ja go lubie, odwalcie sie :((
Hannah w ciąży? Ciekawe...=D Czekam! |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Hannah czuła się coraz gorzej. Emma wyraźnie martwiła się o przyjaciółkę.
-Masz natychmiast pojechać do lekarza! Już Cię zapisałam, za godzinę masz wizytę! -Dobrze mamo…- westchnęła Hanna do przyjaciółki przez telefon. http://i.imgur.com/K3yO4.jpg Skoro Emma już ją zapisała to chyba musiała pójść. Zrobili jej badania i okazało się coś, co kompletnie ją załamało.. Była w ciąży. http://i.imgur.com/kBkU7.jpg Wściekła, załamana i zapłakana pobiegła do redakcji Emmy, błagała, żeby do niej na chwilę zeszła. -Emma! Cholera jasna ja jestem w ciąży!!! Rozumiesz?! Jestem w ciąży z żonatym facetem, bo jestem największą kretynką na świecie!!! Nie mogę jeździć na Jasperze, a wyścigi to moje jedyne źródło dochodów!!! http://i.imgur.com/SHbus.jpg -Że co?! Hannah! Jak mogłaś! -Nie trzeba mi teraz Twoich morałów- płakała. -Ale durniu, ostrzegałam Cię! Jak znajdę gnoja… http://i.imgur.com/KP4bG.jpg -To nie jego wina.. To moja.. -Oczywiście, Twoja.. Twoją winą jest to, że ma drugą żonę i zdradza ją z młodszą o dobre 15 lat dziewczyną.. -Emma, co ja mam teraz zrobić? http://i.imgur.com/NM4JH.jpg -Kochana proszę Cię nie płacz już.. Ten gnojek się do Ciebie odzywał po tym wszystkim? http://i.imgur.com/RYcE5.jpg -Próbował.. Dzwonił, przyłaził, ale ani odbierałam, ani otwierałam.. Unikałam go.. Bałam się.. -Hannah, nie możesz tak.. To jego dziecko… -Ale.. -Żadnego ale.. Damy radę, nie bój się! A ty na czas przerwy w jeździe, może zaczniesz pisać tą książkę o jeździectwie, zawsze o tym marzyłaś. http://i.imgur.com/LlOtF.jpg Po rozmowie wróciła do domu. Dużo czasu spędziła w stajni z Jasperem, nie mogła pogodzić się z tym, że przez dłuższy czas nie będzie mogła go dosiąść. http://i.imgur.com/gkWPC.jpg Coraz częściej także dolegały jej bóle kręgosłupa. http://i.imgur.com/kuOXD.jpg Nagle ktoś zaczął dobijać się do drzwi. -Hannah! Wiem, że tam jesteś! Otwórz natychmiast! Tak, to był Felipe. Bała się rozmowy z nim.. http://i.imgur.com/uWAX7.jpg W końcu otworzyła drzwi. -Hannah! Jak miło Cię wreszcie zobaczyć. Co się z Tobą działo? Zrobiłem coś nie tak? http://i.imgur.com/SlzWX.jpg -Nie tak?! Ty WSZYSTKO robisz nie tak! Kim jest już Twoją drugą żoną, a Ty?! Zdradzasz ją ze mną! Ja czuję się winna rozpadowi małżeństwa i jeszcze rozkochujesz w sobie naiwną młodą dziewczynę ! I co gorsza jestem z Tobą w ciąży idioto! http://i.imgur.com/IKlTY.jpg -W ciąży?! Naprawdę?! Boże Hannah, nawet nie wiesz jak się cieszę! Będę ojcem! http://i.imgur.com/BVlNs.jpg -Nie zbliżaj się… Lepiej wróć do swojej żony, ja zachowam dyskrecję i wszystko będzie po staremu… http://i.imgur.com/FUUSl.jpg -Hannah.. Posłuchaj.. Mówiłem Ci, że z Kim nam nie wychodzi… Rozwód to kwestia krótkiego okresu czasu.. A Ty jesteś naprawdę wspaniałą kobietą, myślałem, że różnica wieku Ci nie przeszkadza.. I chcesz dać mi coś tak ważnego.. Dziecko.. http://i.imgur.com/QrRnX.jpg Gadali jeszcze chwilę, były łzy, uściski, pocałunki, kiedy w końcu ustalili, że Felipe zamieszka z Hanną, tym bardziej, że na chwilę obecną dziewczyna nie będzie miała żadnych dochodów. Później była już tylko radość. http://i.imgur.com/uGIhm.jpg -Mam nadzieję, że nie będę tylko kolejną. -Jesteś tą jedyną i zawsze będziesz moja piękna. http://i.imgur.com/Br6zq.jpg Jakiś czas później Felipe postanowił powiadomić o wszystkim swoją żonę i przyspieszyć rozwód. http://i.imgur.com/E0Yu0.jpg Kłótnia była dość głośna, jednak Kim w pewnym momencie zwątpiła i po prostu odwróciła się na pięcie odchodząc z dala od męża. Chyba było jej żal, że ktoś inny da mu to, czego ona nie mogła. http://i.imgur.com/du1z2.jpg Felipe dbał o ukochaną. Prawie co wieczór zapalał kominek aby mogła sobie posiedzieć w spokoju i się zrelaksować. http://i.imgur.com/8JDOX.jpg A przy okazji okazać sobie nawzajem trochę czułości:) http://i.imgur.com/tAWO4.jpg Przyszła mama często czytała książki o dzieciach. Jak widać po minie, niektóre rzeczy bardzo ją intrygowały :D http://i.imgur.com/ivMR2.jpg A Jasper coraz częściej musiał sobie radzić sam. http://i.imgur.com/7B2vC.jpg Ciekawostka: Ta sukienka ciążowa, w której na zdjęciach jest Hannah sprawiała, że wcale nie rósł jej brzuch o.O Więc w kolejnych zdjęciach będzie w stroju sportowym xD |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Co z tego, że Filipe nie jest najpiękniejszy, no i trochę starawy. Postąpił słusznie i za to piąteczka:D
http://i.imgur.com/LXjTp.gif Przy czym Meg, króciutko Ci to coś wyszło;> |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
A poza tym, to żal me Jaspera.. biedny konik. :< Ciekawe, co się urodzi. ;d |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Mimo że Filipa nie lubię to spodobała mi się jego postawa.
http://assets0.ordienetworks.com/ima...6ql2o1_500.gif. Czekam na dalej! Meggie była żono.. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Oooo mam nadzieje, ze jednak bedzie dobrze....moze okaze sie Filip dobrym facetem? Mam nadzieje :) szkoda by bylo Hanny....a i konik teraz musi obejsc sie smakiem jazdy konno z pania. Teraz tylko czekac na bobasa ;D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
A co jej się dziwicie często tak w życiu jest ze młoda dziewczyna ulega urokowi starszemu mężczyźnie, oni już wiedzą jak to zrobić, niestety trafiła się szybka ciąża. Jeżeli on nie mógł mieć dzieci z poprzednia zona to w sumie dobrze się złożyło dla niego, najważniejsze żeby Hana urodziła słodkiego dzidziusia !!!:)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Pisałam Ci już, że Emma jest cudowna? <333.
Hannah w ciąży - można się było tego spodziewać :D Felipe nie jest zły, od początku go lubiłam, nie sądzę, żeby miał złe zamiary wobec naszej ślicznotki. Chciałabym już zobaczyć dzidziusia :D <333 Pewnie będzie śliczny, po rodzicach! Biedny Jasper, aż mi się go żal zrobiło :< |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
No widzę, że z odcinka na odcinek coraz mniej komentarzy, jeśli was zanudzam powiedzcie, naprawdę każda opinia jest dla mnie ważna. Nie chciałabym, aby komentowali tylko Ci, którym się podoba..
Hannah tak jak poradziła jej przyjaciółka zaczęła pisać książkę o jeździectwie, wykorzystując czas bez wyścigów. http://i.imgur.com/2Q4JF.jpg Pewnego dnia kiedy siedziała sama w domu i pisała ktoś zapukał do drzwi. Wyszła i zobaczyła czarnowłosą kobietę, która natychmiast do niej wyskoczyła. -A więc to tak wygląda młoda zdzira, która odbija mężów innym kobietom! http://i.imgur.com/OLXbz.jpg -Chwileczkę, niech się pani uspokoi.. Porozmawiajmy na spokojnie, ja naprawdę nie potrzebuję tu krzyków..- uspokajała ją Hannah. http://i.imgur.com/KVfq1.jpg -Uspokoi?! Krzyków nie potrzebujesz, ach no tak, na dzieciaka mojego męża wzięłaś zapomniałam.. Wykorzystałaś to, że tego pragnął ty mała podstępna szmato! -O nie. Na to sobie nie pozwolę, niech się pani stąd wynosi. Chciałam z panią spokojnie porozmawiać, ale widzę, że się nie da. (uważaj lepiej, mam czarny pas w karate xD) http://i.imgur.com/uWzRp.jpg -Spokojnie porozmawiać?! Gówniaro życzę Ci wszystkiego co najgorsze! A żebyś się w piekle spaliła. http://i.imgur.com/Q4zn9.jpg -W dupie mam to co mi pani życzy i co myśli. Żegnam- powiedziała stanowczo Hannah. http://i.imgur.com/ve0CM.jpg Kim odeszła, z daleka widział sytuację Felipe, wracający z pracy. Podszedł do zdenerwowanej Hanny. -Już już kochanie, przepraszam Cię za nią, nie denerwuj się, nie możesz. http://i.imgur.com/QDMoL.jpg Dziewczyna była bardzo szczęśliwa. Mijały miesiące. Termin porodu zbliżał się nieubłaganie. Przyszła mama nie mogła doczekać się aż zobaczy swojego szkraba. http://i.imgur.com/b2DlQ.jpg Felipe często zabierał ją na plażę. Oboje lubili tam spędzać czas. Felipe łowiąc ryby… http://i.imgur.com/CVv6O.jpg …a Hannah siedząc na kocu i obżerając się za dwoje :D http://i.imgur.com/ZF1Dm.jpg W domu zawsze był czas na czułości. Hannah lubiła całować mężczyznę znienacka. http://i.imgur.com/V6Nyx.jpg Nie zaniedbywała również przyjaciółki. Emma uwielbiała czuć jak maleństwo kopie. http://i.imgur.com/4ESIb.jpg Razem spędzały też czas w ulubionej (i jedynej w AP :P) knajpie- Wodopoju. http://i.imgur.com/NFLkR.jpg http://i.imgur.com/cLzqF.jpg Mam wrażenie, że Hannah troszkę podczas ciąży wyładniała :D Ale ja jestem nieobiektywna :P http://i.imgur.com/sisLH.jpg Coraz częściej także gotowała. Wreszcie miała motywacje, że nie robi tego tylko dla siebie. http://i.imgur.com/zUgxN.jpg http://i.imgur.com/OMb3Q.jpg Wspólne posiłki zdecydowanie są lepsze niż samotne. http://i.imgur.com/DCvom.jpg Nadszedł dzień narodzin. Hannah urodziła zdrowego chłopca. Dali mu na imię Ryan. http://i.imgur.com/lCmEQ.jpg http://i.imgur.com/DfuPS.jpg Po rozwiązaniu para zdecydowała się na skromny ślub, ze względu na to, że był on 3cim ślubem Felipe. http://i.imgur.com/bJoiQ.jpg http://i.imgur.com/F8ydu.jpg Ach ten moment pocałunku, jakby nigdy wcześniej się nie całowali :D http://i.imgur.com/yVdKa.jpg A tu macie małego Ryanka. Ostrzegam, że później będzie natłok jego zdjęć, bo zakochałam się w tym brzdącu, jest cudowny <3 (przynajmniej dla mnie ofc :P) http://i.imgur.com/wIF1Z.jpg http://i.imgur.com/kmG1y.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Hahaha! To z nią pojechała nasza Hannah. Czarny pas mnie rozwalił:D
Piękne tło przy ślubie pary. A ja oczekuję mnóstwa zdjęć Ryana! On jest śliczny<3 Zresztą, to już wiesz:D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
oo, jaki słodki ten twój mały Ryan! dawaj go tu więcej xd szkoda że nie będzie na gali OJSG : (
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ja to czytam od początku , ale skomentuje. Nie mam się co czepiać , bo mały jest słoodki.:)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ryan jest przeboskozarabisty <3 !!! Jak najwiecej zdjec z nim <3 Jak dobrze, ze Hannah i Filip sa razem i nic sie nie psuje ^.^
nom ten pas super wyszedl jak tak stala hahahah xD |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ryan to słodziak!! <33 ciacho będzie na 100! A Feliepe...hm...powoli się do niego przekonuję, ale..w sumie to nie jest taki zły..
http://media.tumblr.com/tumblr_lxwp0kp9431r1prf0.gif Hannah!<3 czekam na więcej, bejb |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Przyłączę się do Waszego gifowania - mogę? : o
Reakcja na czarny pas Hanny: http://i.imgur.com/XBm7w.gif A poza tym, to mam nadzieję, że akurat TEJ swojej żony Felipe nie zdradzi.. -.- Swoją drogą, nic dziwnego że przyprawił rogi tej babie - taka wredna, że pffffff. Czekam na więcej. :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Jak przyszła była żona Felipa, naprawdę się bałam...
ale cios z karate mnie przekonał i stwierdziłam że nie ma co sie bać, kamień spadł. http://i595.photobucket.com/albums/t...otod/happy.gif Mały Ryan jest cudowny♥ już go pokochałam, i ty Meggie wiesz dlaczego:D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Tak jak mówiłam duuużo Ryana dziś :) A poza tym nic specjalnego.
Felipe nie był biernym mężem z piwkiem na kanapie. Pomagał swojej żonie, chociażby w myciu naczyń. http://i.imgur.com/kiYvp.jpg Tatuś przepadał za swoim synkiem. Poświęcał mu każdą wolną chwilę. Np. uczył go chodzić. http://i.imgur.com/TfPVc.jpg A że Ryanek był mądrym dzieckiem (i słodziuuutkim) to wszystko szło jak po maśle. http://i.imgur.com/NA9h4.jpg http://i.imgur.com/LSz5r.jpg No i jak tu nie kochać takiego słodziaka <3 http://i.imgur.com/qqWFW.jpg Hannah coraz bardziej brała się za Jaspera. Chciała zacząć znowu brać udział w zawodach. Sianko było konieczne! http://i.imgur.com/uKR0u.jpg Czasami podbierała Jasperowi marchewki :D http://i.imgur.com/DNOm6.jpg Młoda dżokejka musiała też porządnie przygotować swojego konia do ćwiczeń. http://i.imgur.com/gaH8L.jpg A ćwiczyli jeszcze więcej niż kiedyś, aby nadrobić stracony czas. http://i.imgur.com/yzA9w.jpg Ryan w tym czasie był pociechą domu, dzięki niemu zawsze słychać było uroczy śmiech i gaworzenie. http://i.imgur.com/yhhb0.jpg No ale w końcu trzeba było pójść spać… http://i.imgur.com/J7JOx.jpg …mimo że brzdąc wcale nie chciał spać :) http://i.imgur.com/dW9gk.jpg W końcu jednak się zmęczył. http://i.imgur.com/zXwWM.jpg Mamusia także nie zaniedbywała swojego synka. Był jej oczkiem w głowie. http://i.imgur.com/QC4i4.jpg http://i.imgur.com/wDw3u.jpg Nie ma to jak pacianie się z jedzeniem :P http://i.imgur.com/OK0IK.jpg Tatuś musiał też czasem poświęcić czas douczaniu się do pracy. http://i.imgur.com/hSs1Q.jpg Mamusia natomiast pisała listy z podziękowaniami za prezenty ślubne. http://i.imgur.com/mV45v.jpg Felipe także polubił się z Jasperem, co podobało się Hannie. http://i.imgur.com/SSCBu.jpg Dżokejka nie porzuciła pisania książki o jeździectwie, wciągnęło ją to. http://i.imgur.com/RLOrO.jpg A mały uczył się kochać na swojej małej szmacianej lalce :D http://i.imgur.com/7xS1m.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ryanek jest słodziak<3
Hannah wdychająca marchewki mnie rozwaliła:D Tyle, że krótko:( |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ale malutki chłopczyk ma śliczne oczka, piękny koń i ciesze sie, ze wszystko sie dobrze potoczyło :)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
http://24.media.tumblr.com/tumblr_m8...vie8o2_250.gif
Ślub, ślub :3 Ryan jest słodziakiem! <3 Fajnie, że Felipe polubił konika :) Tak btw... Zanudzasz?! Uwielbiam tą historię! Wiem, co czujesz, jeśli chodzi o małą ilość komentarzy :( ( przyłączam się do gofrowania ! ) e: @down ahha :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
normalnie, Fallen ślicznie ci te chody boczne wyszły :D
ryan jest przesłodki, dawaj go więcej! <3 |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
ahahahahah jaki goferrrr xD idealny dla Meggie :P
Ryan jest przecudoooooooowny <3 Bedzie z niego mega przystojny chlopak....wszystkie dziolszki ze wsi beda go chcialy :P Biedny Jasper....Hanna mu zabrala i zjadla marchewki xD dobreee, czekam na next *,..,* |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
[QUOTE=eyvee;1571620]ahahahahah jaki goferrrr xD idealny dla Meggie :P
QUOTE] no nie powiedziałabym :D Jasper chodzi wyścigi a nie dresaż, a to dość istotna różnica, ale dobra, ja się już nie odzywam xd |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Meggie, kochanie Ryan jest cudownym dzidziusiem, uwielbiam go.. bardzo.
Cieszę się że Hanna może powrócić do jeździectwa, a jej mąż polubił konia.. Jeszcze raz dzidziuś jest mega..Czekam na więcej! |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Troszkę mnie tu nie było, ale nadrabiam :D
Szkoda, że nie grasz już poprzednią rodzinką, ale historia Hanny jest ciekawsza :) Ryan jest kochaaaaany! <3 Może nie jestem przekonana co do Felipe, ale ma u mnie plusa za zmywanie naczyń! :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Nadrabiam!
Jej! Urodził się chłopczyk. Ty masz zawsze takich ślicznych chłopczyków. Oby układało im się jak najlepiej i, żeby ta wścibska żonka już się do nich nie zbliżała. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Trochę nie zaglądałam a tu tyle zmian :)
Mam nadzieję, że Felipe nie zrani Hannah, w końcu jest już starym wyjadaczem i zdaje się przechodzi kryzys wieku średniego i młode laski mu w głowie. No ale do trzech razy sztuka. Ojcostwo póki co mu służy. Ryan przesłodki ale to już wiesz :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ile komentarzy ;o Jak chcecie, to potraficie, może dobijecie więcej?:D
Dzień jak co dzień. Hannah już na stałe, bez przerw wróciła do wyścigów. Starała się jednak, aby Felipe mógł w tym czasie zostać z Ryanem. http://i.imgur.com/SA4de.jpg Do Felipe zadzwonił telefon. Był to jego kolega z pracy- Chuck Hobble. -Cześć Chuck, co słychać? -Cześć, musimy pogadać. Mogę dziś do Ciebie wpaść? -Jasne, czekam. http://i.imgur.com/7y8aG.jpg W czasie czekania na znajomego Felipe bawił się ze swoją pociechą. http://i.imgur.com/Ff0Lw.jpg Nagle usłyszał dzwonek do drzwi. Wpuścił Chucka do środka. -No? O co chodzi? -O co chodzi?! Mamy w pracy piekielnie poważną i niebezpieczną akcję, a Ty grzejesz sobie dupę na urlopie z młodą żonką i dzieckiem! http://i.imgur.com/AJ4pf.jpg -Uspokój się Chuck! Co się stało?! Chuck opowiedział mu o faktycznie niebezpiecznej akcji, którą mają przeprowadzać nazajutrz, a potrzebują do niej niemal całego zespołu, a zwłaszcza tak doświadczonych policjantów jak Felipe. -Dobrze, już rozumiem. W takim razie jutro przyjdę normalnie do pracy i wam pomogę-załagodził sytuację. http://i.imgur.com/6HI2Q.jpg Kiedy Hannah wróciła z wyścigu, postanowiła zamówić pizzę i spędzić miło czas z mężem. http://i.imgur.com/z4tRj.jpg Lubili wieczorami siedzieć przy kominku i rozmawiać ze sobą jak gdyby nigdy nic. http://i.imgur.com/KmGgO.jpg -No i rozumiesz, gdyby nie ta zołza to bym wygrała! Ja Ci mówię, ona coś oszukuje, ale ja się dowiem co! http://i.imgur.com/mAa7Y.jpg Felipe jedynie z uśmiechem patrzył na żonę i przytakiwał. Tak ją kochał. Ją i ich synka. Bał się jutrzejszego dnia, nie informował Hanny o akcji, żeby jej nie martwić. Powiedział jedynie, że jest sporo roboty i musi wcześniej wrócić do pracy. http://i.imgur.com/YlToM.jpg Na drugi dzień rano Felipe zajął się swoim pierworodnym, między innymi dał mu butelkę z mlekiem. http://i.imgur.com/W4BS7.jpg -Do zobaczenia wieczorem kochana. Wrócę jak najszybciej się da. http://i.imgur.com/uy0h8.jpg Kiedy już odchodził od drzwi Hannah złapała go. -Felipe, ale ja mam jakieś złe przeczucie.. -Hannah, przecież papiery w robocie mnie nie zjedzą. -Ale i tak uważaj na siebie, co byś nie robił. http://i.imgur.com/N69O9.jpg Felipe poszedł do pracy. Hannah jeszcze jakiś czas za nim patrzyła. Oprzytomniała po usłyszeniu tupania małych nóżek. http://i.imgur.com/0emHr.jpg Rozczulił ją zarówno ten widok jak i ten, w którym Ryanek śpiewał swojej zabawce. http://i.imgur.com/yG9sk.jpg Sama Hannah wzięła się za swoje codziennie obowiązki, takie jak np. wyrzucanie śmieci. http://i.imgur.com/d5zG1.jpg A także opieka nad Jasperem. http://i.imgur.com/yZF1Q.jpg http://i.imgur.com/boDTG.jpg Po południu zabrała synka na spacer. http://i.imgur.com/K1zM7.jpg Jak widać małemu się podobało :) http://i.imgur.com/dvfut.jpg Było coraz później, a Felipe nie wracał z pracy. Kobieta była coraz bardziej zmartwiona. Położyła Ryana spać i sama krążyła po domu oczekując męża. http://i.imgur.com/Obt5O.jpg Nagle ktoś zastukał do drzwi. Zmartwiona Hannah od razu podleciała. Nie zobaczyła przed nimi jednak swojego ukochanego, a innego policjanta. Przedstawił się Chuck Hobble. -Pani Marshall.. Strasznie źle się czuję z tym, że to mi zostało przydzielone poinformowanie pani o tym co się stało… http://i.imgur.com/W7CyU.jpg -Coś nie tak? Felipe jest w szpitalu? -Pani Hanno… Mieliśmy dziś bardzo poważną, niebezpieczną akcję.. Pani mąż próbował rozbroić niezwykle groźnego przestępcę.. Niestety.. Zginął na miejscu.. -Nie to nie możliwe.. To jakiś głupi żart prawda? -Przykro mi.. Młoda kobieta rzuciła się w wir żalu i płaczu na ramieniu policjanta. http://i.imgur.com/m4Ece.jpg -Przepraszam, nie powinnam.. -Rozumiem.. To ja już może pójdę.. -Tak.. Tak będzie lepiej.. http://i.imgur.com/Obyx6.jpg Kiedy wyszedł stała jak słup soli i patrzyła się w ścianę. Dlaczego tak krótko było dane jej być tak naprawdę szczęśliwą?! Dlaczego to ją to spotyka?! Nie była w stanie sobie na to odpowiedzieć. http://i.imgur.com/8R1O4.jpg Zadzwoniła oczywiście do Emmy. -Emma.. Błagam Cię przyjedź do mnie jutro.. A najlepiej.. Na dłużej.. Błagam nie zostawiaj mnie samej.. -Kochana, co się stało? -Felipe nie żyje.. http://i.imgur.com/Bjv9d.jpg Cisza w słuchawce, którą przerwał płacz Hanny. Emma obiecała, że przyjedzie do niej jutro z samego rana, weźmie wolne i zamieszka z nimi na jakiś czas. Młoda wdowa dalej nie mogła pogodzić się ze swoim losem. http://i.imgur.com/jv5HK.jpg Prawe całą noc przepłakała, aż w końcu zmęczona usnęła. http://i.imgur.com/54ADn.jpg BONUS DLA KICAJKA. Żaden z tego bonus, ale kazała mi wykorzystać w bonusie bezużyteczne zdjęcie, tak więc dla Ciebie Kicajku… … … … WŚCIEKŁY FELIPE :D http://i.imgur.com/UqcFp.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
ŻE COOOOOOOOOOO?! Jak to, Felipe nie żyje?! :( :(
Uwielbiałam go, nooo... Był taki cudowny, cieszył się z dziecka... Ehh :( :( Jak mogłaś? :( :( Emma jest wspaniałą przyjaciółką... Mimo wszystko Ci wybaczam i czekam na więcej <3 |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Stanowczo za krótko:P
Jak Cię tu lubiś, heh? Najpierw wciskasz Filipe, nikt go nie lubi. Potem zaczynam go lubić, a Ty go posyłasz na "tamten" świat. Kicajek wali focha. http://img.zszywka.pl/0/0013/3864/foch-p.gif?1 Fajny kolor wózka:D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Nie zbiczujcie mnie tylko za to :D Muszę coś robić, żeby was nie zanudzić :)
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Maluch jest kochany! Serio, będzie z niego ostre ciacho ;D
A ja tam lubilam Felipe... miał swój urok, był inny ;) Szkoda, że się go pozbyłas :P mam nadzieje ze rodzinka dlugo nie bedzie bez 'głowy rodziny' :D pozdrawiam! |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Przeczuwałam to już kiedy zadzwonił telefon do Felipa :C
A było taaak słodko, ryczeć mi się chce, i jeszcze to złe przeczucie... A fu. Przyłączam sie do kicajka. omega wali focha : (( http://www.bloblo.pl/image/314930/oryginal/foch.gif |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Boże Meggie, ja też go nie lubiłam, a gdy uwierzyłam w szczęście Hanny to go zabierasz?!
Jak możesz..:< jesteś.. wielką paskudą żono, była żono! Nie, nie wierze w to... http://media.tumblr.com/tumblr_m9fuvnlDb51r4rxci.gif |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Meggie jak mogłaś! Przyłączam się do fochowania!
http://i1.ryjbuk.pl/6bf357289ce3a9fb...cb598bab78-gif |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Uuuu ale się porobiło. Biedna Hannah, tak krótko cieszyła się z bycia żoną. Ryan jest chyba za mały by mieć jakieś wspomnienia o ojcu, zostały po nim tylko zdjęcia w rodzinnym albumie :(
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
uuuuuu a juz zaczynalam sie do niego przekonywac, polubilam jego zmarszczki na czole....a tu trach :O.....no nic takie zycie, raz jest dobrze, a raz zle....mam tylko nadzieje, ze Hannah z malym jakos dadza rade <3
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ja jedyna bez focha. Mnie dziad denerwował .
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
oh ty wredny człowieku :((
jak mogłaś! a tak było fajnie.. [IMG]http://i50.************/1248pz9.jpg[/IMG] |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
oo kurcze! nie spodziewałem się takiego zwrotu akcji :(
mam nadzieję, że Hanna poradzi sobie jakoś po stracie męża.. i wkrótce znajdzie kogoś innego :D oczywiście czekam na następny odcinek. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ryan zaczął czuć, że coś jest nie tak. Widział ciągle płaczącą mamusię i sam zrobił się jakby mniej żywiołowy.
http://i.imgur.com/Cxj14.jpg Hannah kompletnie nie mogła poradzić sobie ze stratą ukochanego. http://i.imgur.com/49Z5f.jpg Wiedziała jednak, że musi żyć dla swojego synka. Często kiedy było jej źle, szła do pokoju malca i tuliła go do siebie. -Teraz tylko Ty jesteś moim skarbem maluszku… http://i.imgur.com/7LuFf.jpg Emma tak jak obiecała, wprowadziła się na jakiś czas do przyjaciółki. -Jak się trzymasz kochana? -A jak myślisz? -Ej! Damy radę, dasz radę! Zrób to dla Ryanka! http://i.imgur.com/9vh8j.jpg -Emma ale mi jest tak strasznie źle! -Wiem kochana, wiem… http://i.imgur.com/Q1Aje.jpg A mały Ryan w tym czasie pił mleczko w swoim krzesełku. http://i.imgur.com/2uiTs.jpg Emma bardzo pomagała Hannie. Wychodziła często z dzieciaczkiem na spacery. http://i.imgur.com/JT9Dl.jpg Hannah w tym czasie mogła dużo czasu spędzać z Jasperem. Codziennie przejażdżki bardzo ją relaksowały. http://i.imgur.com/UWmFk.jpg Ryan najbardziej lubił chodzić z „ciocią” do parku. http://i.imgur.com/0RUks.jpg No ale trzeba było zejść.. :D http://i.imgur.com/qnwpu.jpg http://i.imgur.com/qCzdb.jpg Jak nie bujak, to piaskownica! http://i.imgur.com/DOtoY.jpg Emma starała się także wyręczać Hannę w nauczaniu Ryana, np. mówienia. http://i.imgur.com/NKSKZ.jpg Mimo, że mijało coraz więcej czasu, Hannah zrobiła się strasznie nieprzystępna. Na każdą próbę zaimponowania lub flirtu, reagowała w następujący sposób :P http://i.imgur.com/0txIv.jpg Jej największym pocieszycielem był Jasper, to przy nim czuła się najlepiej. Przy Ryanie też, ale za bardzo przypominał jej Felipe. http://i.imgur.com/nn4dU.jpg http://i.imgur.com/zm61F.jpg Emmie nie przeszkadzała opieka nad szkrabem. Pilnowała, aby zawsze był najedzony. http://i.imgur.com/gxkQ7.jpg Nie zapominała jednak też o swojej pracy. Wieczorami pisała artykuły do gazety. http://i.imgur.com/mMCx1.jpg A Hannah gotowała dla siebie i przyjaciółki. http://i.imgur.com/OdW3R.jpg -Hannah, ja wychodzę do pracy. Weź się w garść, na górze czeka na Ciebie Twój synek. http://i.imgur.com/gUEZE.jpg -Emma ja naprawdę nie wiem jak Ci dziękować! Jesteś wspaniała… Dzięki Tobie wiem, że dam radę. http://i.imgur.com/m0Mwx.jpg -Dobra tylko mi się tu nie rozbecz! Uśmiech proszę! http://i.imgur.com/HOKgf.jpg -A idź Ty wariatko.. Dziękuję.. -Dobra dobra, bo sama się rozkleję. http://i.imgur.com/Rg5Aa.jpg Hannah wzięła się porządnie za siebie. Wysprzątała cały dom… http://i.imgur.com/Fovpq.jpg …podczas gdy maluch się bawił. http://i.imgur.com/h25gG.jpg Sama też go nie zaniedbywała, lubiła czytać z nim książki. http://i.imgur.com/Ca5Zu.jpg Często odwiedzała cmentarz, płakała i „rozmawiała” ze zmarłym mężem. http://i.imgur.com/MdVCu.jpg Zawsze po powrocie z cmentarza przychodziła zrelaksować się do stajni, aby zająć się Jasperem. http://i.imgur.com/9I9A3.jpg http://i.imgur.com/4S54N.jpg ~~~~~~~~~~~ Nie wiem kiedy będzie kolejny odcinek, straciłam trochę wenę do grania tymczasowo :P |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Jasper jest pięknym konikiem... Ale jest sam bidulek... Może by mu się klaczka przydała...?
A chłop ma za swoje, mnie też denerwował :P |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Biedna Hanna, biedny Ryanek dobrze, że kobieta ma taką przyjaciółkę, To jest wspaniałe mieć przy sobie przyjaciela.. dość mam tych smutków u ciebie.. niech się coś pozytywnego zadzieje.
http://media.tumblr.com/tumblr_m7ef971ANc1qcchw5.gif |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
nadrabiam xd och, Meggie mamy coś wspólnego! ja uśmierciłam Tylera, ty uśmierciłaś Felipe i foch u wszystkich xd
Hanna musi być silna i dzielna, dla Ryana i przede wszystkim dla siebie! oby jeszcze poznała kogoś, kto zapełni jej pustkę po mężu |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Czy Ty Ryana zabiłaś głodem?! (Nagrobek)
O Ty niedobra. Da radę nasza Hannah, wierzę w nią. Z Emmą u boku poradzi sobie ze wszystkim. Serio ma cechę nieprzystępna, czy tylko na potrzeby odcinka tak napisałaś? U mnie Alba ma tę cechę i unika wszelkiego flirtu jak ognia:D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ryan umarł?! Nie.. Kicaj przestań z tymi używkami!!!:D
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Kicajku.. Nie pozbędę się Ryanka, nie dygaj :D
Tak, to okrutna prawda, ale zabiłam Felipe głodem :P No ale zginął na akcji, nie psuj.. :D A Hannah naprawde ma cechę nieprzystępna :) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Nadszedł dzień urodzin Ryana. Hannah i Emma „hucznie” go świętowały.
http://i.imgur.com/wONV4.jpg Wyrósł na ładnego, grzecznego chłopca. http://i.imgur.com/VTGj9.jpg Nie obyło się bez prezentów. Ciocia Emma także obdarowała chłopca skromnym upominkiem. http://i.imgur.com/Pelz8.jpg -A Ty mamo? Co dla mnie masz?- żartował dzieciak. http://i.imgur.com/5tXy5.jpg -No wiesz.. Mój prezent jest trochę większy i nie zmieścił się do pudełka. http://i.imgur.com/om3Yf.jpg -Chwila chwila.. Ty coś kombinujesz mamo.. http://i.imgur.com/alg8o.jpg Hannah spojrzała znacząco na kącik pokoju gdzie Ryan ujrzał legowisko i miskę dla psa. -Mamo!! Kupiłaś mi psa?! Jesteś cudowna!!! http://i.imgur.com/yreyi.jpg Od razu pobiegł wsypać karmę, którą także kupiła Hannah do miski. http://i.imgur.com/UYl1g.jpg Emma postanowiła, że już całkowicie na stałe wróci do siebie. Hannah była już silną kobietą, minęło parę ładnych lat. Spędzała z synkiem czas przed telewizorem, czekając na jego prezent. http://i.imgur.com/OAhRw.jpg W końcu dzwonek do drzwi zerwał Ryana. Do domu dotarł Zack- nowy mieszkaniec. http://i.imgur.com/52ctw.jpg http://i.imgur.com/FlH4Z.jpg Ryan od samego początku pokochał psa. Bawił się z nim w każdej wolnej chwili. http://i.imgur.com/Re5th.jpg http://i.imgur.com/D7szA.jpg Polubił się także z Jasperem (z nim się nie da nie lubić) :D http://i.imgur.com/o492K.jpg Ryan uwielbiał ćwiczenia fizyczne. Często zamykał się w pokoju, włączał wieżę i ćwiczył. http://i.imgur.com/MCNmb.jpg Hannah w wolnych chwilach oczywiście zajmowała się Jasperem. http://i.imgur.com/cOEOb.jpg Ryan jak to dziecko lubił przebieranki i zabawy. Nawet Zack się go bał :P http://i.imgur.com/dw0pL.jpg Zrezygnował z zabawy z dinozaurem, poszedł coś zjeść. http://i.imgur.com/Zfpzj.jpg Ryan zauważył przez okno samochód z lodami. Szybko zdjął przebranie i pobiegł na dół. http://i.imgur.com/MEIuG.jpg „Zjem Cię!” http://i.imgur.com/u2x0K.jpg Wieczorne mycie ząbków.. http://i.imgur.com/HbKWi.jpg …i do łóżeczka. http://i.imgur.com/CqSdM.jpg Zack także grzecznie kładł się spać. http://i.imgur.com/9eBTp.jpg Rodzinkę pobudził mi jakiś bezpański kot, który zdechł mi pod domem -.- http://i.imgur.com/RMwuR.jpg A w nocy pojawił się w pokoju Ryana mały psi gnom :) http://i.imgur.com/EG1Dy.jpg Teraz może trochę szybciej się rozgrywać życie bohaterów, bo mam niedużo zdjęć, a posunęła mi się historia. Poza tym przyspieszam, bo tak czy siak nie mam za bardzo czasu ani na grę ani na wstawianie odcinków. Gra mi się buguje, Zack’a adoptowałam jako szczeniaka, dostałam dorosłego, a dzień później stałsię emerytem -.- |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ryanek ma zadatki na łamacza damskich serc:D
Pies się nie boi dinozaura. Raczej ma minę z serii wtf?:D To czemu Zacka nie edytujesz w CAS;ie i nie zmienisz mu grupy wiekowej?;> |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Wybacz, że nie komentowałam tuńczyczku :(
Ryan, ale ciacho z niego :O Na serio jest śliczny jak na dziecko. Piechol jest świetny :P więcczekamnanastępnyodcinek!^^ |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ale Ryan jest ładniutki, ciasteczko z niego wyrosło. A ten Zack, jest przeuroczy, takiego psa chce na real<3 Czekam na więcej,eks małżonko.
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Uwielbiam Ryana. Jest bardzo śliczny. Ciacho na 100% gwarantowane
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
No mi też się młody podoba :D Ale jako nastolatek już nie jest taki piękny niestety :(
Ktoś jeszcze? |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
ryan <3 omg, on jest taki fajowy xd i wgl fajnie że Hannah daje radę ; )
a tak generalnie - daj Ryanka do pobrania! |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
O BOŻE! Ryan jest taki fajny że chyba bym go zjadła.. Hanna i Emma mają bardzo ładne fryzury :D
Hanna na koniu wygląda świetnie |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Jeśli kogoś to jeszcze interesuje, bo czytelników mam coraz mniej to ostatnio kompletnie nie mam czasu na nic. Te dwa odcinki, czyli ten i kolejny będą pokazywać akcję w tempie ekspresowym… Może napiszcie mi co jest nie tak, co do poprawki, żeby było was więcej, a nie mniej. Każda sugestia jest dla mnie cenna.
Dla mojej wiernej i zdesperowanej czytelniczki- Kicajka ;3 Hannah i Ryan starali się jeść wspólne śniadania, ale Ryan ociągał się z jedzeniem i w końcu i tak jadł sam :D http://i.imgur.com/ZSIdy.jpg Przed wyjściem do szkoły, koniecznie musiał pobawić się z Zackiem. http://i.imgur.com/rT9HY.jpg A potem sunąć się z wielkim entuzjazmem do autobusu. http://i.imgur.com/xGMXB.jpg Hannah jak zawsze utrzymywała porządek w domu. http://i.imgur.com/FJwlT.jpg Ryan po powrocie ze szkoły siadał do lekcji. Nie powiem, że było to jego ulubione zajęcie, no ale mus to mus… (skąd ja to znam…) http://i.imgur.com/UfuNP.jpg http://i.imgur.com/XhXSI.jpg Za to wieczorem zabawa w wannie (nie żebym go podglądała, nie?) http://i.imgur.com/u94QV.jpg Podczas gdy mamuśka przygotowuje kolację. http://i.imgur.com/RLXbZ.jpg Przed snem relaks przed komputerem (zaczynam się z nim utożsamiać..) http://i.imgur.com/uRAbk.jpg Hannah oprócz opieki nad Jasperem, zajmowała się też po części Zackiem, np. kiedy złapał pchły. http://i.imgur.com/lFqLf.jpg Ryan był coraz starszy. Często chodził na cmentarz i mówił do grobu swojego ojca, po czym nie raz popłynęły mu łzy. http://i.imgur.com/Ig6r4.jpg Następnie zabierał Zacka do parku, aby się wybiegał, a sam samotnie i zadumany siedział w piaskownicy. http://i.imgur.com/z7hYA.jpg Jednak po jakimś czasie odzyskiwał humor i bawił się ze swoim ulubieńcem. http://i.imgur.com/CjBZG.jpg Hannah zadzwoniła do Emmy z propozycją wyjścia na wieczór do Wodopoju. Oczywiście nie spotkała się z odmową. http://i.imgur.com/zz3hR.jpg W środku dziewczyny trochę się rozdzieliły. Do Hanny zaczął „podbijać” niejaki Beniamin Schmidt. http://i.imgur.com/lEizQ.jpg -Jak to możliwe piękna, że jeszcze się nie spotkaliśmy? http://i.imgur.com/a7XsT.jpg -Nie zagaduj, nie zagaduj. To już nie te lata, że leciałam na takie teksty- zaśmiała się zalotnie Hannah. http://i.imgur.com/tBB5F.jpg Spędzali ze sobą mnóstwo czasu, dziewczyna już całkowicie zapomniała, że przyszła tu z Emmą. Po pewnym czasie Beniamin powiedział, że za chwilę wróci. Wrócił- z niespodzianką. http://i.imgur.com/5fQ82.jpg -Jeju jakie piękne! Dziękuję Ci! -Piękne kwiaty, dla pięknej kobiety. http://i.imgur.com/a2pDd.jpg Podryw wzrastał na sile, a iskrzyło, oj iskrzyło :D http://i.imgur.com/PO3TG.jpg -Spotkamy się jeszcze prawda? Nie odpuszczę sobie Ciebie. http://i.imgur.com/ID12N.jpg -To się dopiero okaże- Hannah trzymała go lekko na dystans, ale sama wiedziała, że jest między nimi chemia. http://i.imgur.com/Js5xW.jpg Nie obyło się bez wspólnych tańców. http://i.imgur.com/rhvnz.jpg Następnie Beniamin próbował pocałować naszą dżokejkę, ale ta nagle zmyła się z pubu. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Problem podejrzewam jest taki, że ludzie nie mają czasu na komentowanie:)
Na dodawanie zresztą też:D Gdzie ona polazła! Takie ciacho... oj Hannah, nie spisałaś się! No z Ryanem mogę się utożsamiać tylko względem komputera. Bo lekcji to raczej wgl. nie odrabiam:D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
Jakie ciacho Hannah wyrwała. Coś czuję, że depresja po zmarłym mężu powolutku jej przechodzi. Ciekawe co z tego będzie i jak zareaguje młody. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Cytat:
A poza tym, to mi się 'ciacho' niezbyt podoba.:< Chociaż romantykiem to jest.. :P Czekam na więcej.:) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Mam nadzieje że Beniaminowi ułoży się z Hannah
I love Ryan <3 |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Wiedziałam - będzie romans. A Benka lubię. Pamiętam , że kiedyś go hajtnełam.
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
WOAOOOOOOOOAhhhpdguyhh
sorry, Ryan jest boski :> Chcę go u siebie! Hannah jest przeprzepiekna i mam nadzieje, że ułoży jej się...no i ten, czekam na następną cześć, tuńczyholu : )) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
@up przypomniałam sobie. też bym chciała Ryana u siebie
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Twoja historia jest super! Mam nadzieję, że Hannah w końcu znajdzie miłość swojego życia , a Rayan wyrośnie na mraśnego chłopaka xD
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Wow! Dziękuję wszystkim za komentarze! :)
Jak już mówiłam dwóm osobom, Rynek jest już w grze nastolatkiem i... niestety zbrzydł ;/ http://www.sendspace.pl/file/2f5af92de15326a6f7a1b19 Jeśli mimo wszystko ktoś go chce- proszę bardzo ;) Muszę go jeszcze troszkę podrasować :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Wzięłam , a co tam. Przyda się. Nie będę go dręczyć.
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Uprzedzam po raz kolejny. Dzisiejsza część będzie w tempie ekspresowym, więc proszę o powstrzymanie się od komentarzy „za szybko”, bo dzisiaj jest to niestety nieuniknione. Chciałam jak najszybciej przejść do przeniesienia moich simów do innego miasta i dokończenia historii w AP. Zapewnie dzisiaj nie spodoba wam się, bo po pierwsze prawie nic nie będzie trzymało się kupy, a po drugie ZA SZYBKO. Niestety, nie mam ostatnio czasu, chciałam trochę pograć, zrobiłam mało zdjęć i muszę je wykorzystać, aby już od następnej części przejść do jakby II sezonu? Chociaż ciężko to nazwać tak u mnie, bo to żadna historia :P Ale i tak zapraszam do oglądania i komentowania.
Ryan jak co dzień rano zwlekł się z łóżka i ospałym krokiem podszedł do komody ubrać się do szkoły. http://i.imgur.com/wRqOf.jpg Kiedy młody poszedł do szkoły, Hannah usiadła na tarasie. -Wiedziałem, że Cię tu znajdę. Tak, to był Beniamin. http://i.imgur.com/0ArU0.jpg -Tak mi szybko znikłaś, nie wiedziałem, co zrobiłem nie tak i oczywiście musiałem Cię znaleźć. http://i.imgur.com/0j9O7.jpg -Wybacz Ben, ale nie wiem czy jestem gotowa.. -To nie mogłaś mi powiedzieć? Przepraszam, naprawdę nie wiedziałem, nie jestem jakimś nadętym frajerem. http://i.imgur.com/kUmOl.jpg -Nie sądziłam, że mógłbyś być. -A spróbowałaś- zaśmiał się, a poranek mijał im na beztroskich rozmowach o wszystkim. http://i.imgur.com/4xRcL.jpg Nie wspominając o tym, że Hannah nie mogła oderwać wzroku od mężczyzny. http://i.imgur.com/jD1xI.jpg -No chodź do mnie głuptasie, przytul się. http://i.imgur.com/loIBT.jpg Aż w końcu doczekał się pocałunku bez ucieczki. http://i.imgur.com/lvxto.jpg Mijał czas (zaczyna się …), a związek Hanny i Beniamina kwitł. Ryan bardzo polubił partnera mamy. Uwielbiał z nim rozmawiać… http://i.imgur.com/jQdJG.jpg …i bić się na poduszki! http://i.imgur.com/lp5PH.jpg http://i.imgur.com/voNvB.jpg Zakochani nie potrafili się od siebie oderwać, czy to na imprezie u znajomych… http://i.imgur.com/wJu4N.jpg …czy w sypialni Hanny. http://i.imgur.com/9c6uD.jpg http://i.imgur.com/VH9HL.jpg Hannah mimo wszystko nadał pracowała jako dżokejka, więc nie mogła zaniedbać Jaspera. http://i.imgur.com/kts4k.jpg A Zack beztrosko przekopywał ogródek. http://i.imgur.com/nBqtO.jpg A o to jak wygląda pomoc rodzica przy matmie. „Boże ile to było 5x7?” http://i.imgur.com/BxpPa.jpg Oczywiście nie było mowy o opuszczaniu wyścigów. W końcu to było jej jedyne źródło dochodu. http://i.imgur.com/ufGVO.jpg Aż pewnego dnia Hannah zaproponowała Benowi, żeby się do niej wprowadził. Zgodził się? A jakże, chociaż i tak już prawie mieszkał w jej sypialni. http://i.imgur.com/1tN49.jpg Któregoś dnia Hannah była na zakupach a Ryan wyszedł na spacer z Zackiem. http://i.imgur.com/EAoBn.jpg Do Hanny przyszła Emma. Chciała pogadać z przyjaciółką. -Hannah? Hannah, jesteś? -Nie ma, zaraz będzie, wejdź na górę- usłyszała w odpowiedzi głos mężczyzny. Weszła do sypialni. http://i.imgur.com/5w7QL.jpg -Może byś się przynajmniej ubrał? -A co? Nadal Cię pociągam? Tak myślałem. Nie bądź taka nieśmiała, jesteśmy w domu sami. -Daj mi spokój, to co było między nami jest już przeszłością. -Oj przestań Emma, nie opieraj się, widzę jak na mnie patrzysz. Ja np. nie mogę się kompletnie Tobie oprzeć. http://i.imgur.com/rp6Ge.jpg Chyba wiecie jak się to skończyło. I pewnie nie zaskoczę was tym, że do domu wróciła Hannah. http://i.imgur.com/eGWQU.jpg -Ty zdziro!!! Jak mogłaś?! Byłaś moją najlepszą przyjaciółką od dziecka! http://i.imgur.com/CZzyP.jpg -Hannah! Uspokój się, przepraszam! Bo widzisz.. Ja i Beniamin byliśmy kiedyś parą i.. http://i.imgur.com/iirBZ.jpg -I co?! Wynoś się z mojego domu! Nie chcę Cię nigdy więcej widzieć! -Hannah, proszę, uspokój się, to nie tak..- wtrącił się Beniamin. http://i.imgur.com/MIB4L.jpg -Ty gnojku, śmiesz w ogóle jeszcze do mnie mówić? Nie chcę Cię znać, zniknij z mojego życia raz na zawsze i nigdy więcej nie przypominaj mi o swoim istnieniu! http://i.imgur.com/5qE0t.jpg Beniamin próbował się wytłumaczyć, chociaż i tak wszyscy wiemy, że był zwykłym dupkiem i myślał, że nasza dżokejka jest naiwna, ale była nieugięta. http://i.imgur.com/F9Ax6.jpg Do domu wrócił Ryan, usłyszał większość wrzasków. Przybiegł do mamy na górę. -Mamusiu, proszę Cię, uspokój się. Poradzimy sobie bez niego. Ja Cię nigdy Cię nie zostawię. http://i.imgur.com/IJiu5.jpg -Jesteś naprawdę wspaniałym synkiem, nie wiem co bym bez Ciebie zrobiła. Bardzo Cię kocham. -Ja Ciebie też mamo. http://i.imgur.com/HSW7G.jpg W tym momencie Hannah postanowiła zmienić swoje życie. Całkowicie. Niedługo miała mieć swoje 40 urodziny, Ryan szedł do liceum. To jest ten moment. Przeprowadzka. Jak najdalej stąd. Do Riverview. Niemalże od zaraz zaczęła przeglądać oferty domów. http://i.imgur.com/C9gRf.jpg |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
A konik z nimi jedzie?
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
A to się dowiesz w następnej części :)
Powiedzcie mi proszę, co sądzicie o tej rodzinie. Nie wiem czy wstawiać tu ich dalsze losy w Riverview czy dać sobie spokój i grać normalnie sama dla siebie. Miło widziane KAŻDE sugestie. Btw. kocham wasze rodziny <3 :D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ja chcę ich dalsze losy w Riverviev
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Meggie, ja nadal się zaczytuję, może jestem mniej aktywna( partner, choroba, szkoła) ale nadal jestem. Benio, ciacho ale wredny, debil! Skrzwdził naszą biedną Hannę, mam nadzieje że się otrząśnie, i będzie dobrze. Ryan jest ciachem nie zależnie od wieku!
ps. jaki skin ma Benio?:D |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
W River jest wiele dużych parceli można tam zbudować fajny dom i stajnie, mogłaby się dalej ciekawie potoczyć jej historia, nie rezygnuj, podobają mi się jej marynarskie spodenki.
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Oczywiście, że chcemy dalsze losy! Mimo, że w ekspresowym tempie twoja historia dalej jest fantastyczna. Beniamin to straszny dupek! A myślałam, że on będzie jednym z tych normalnych.
Czekam na więcej. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Włączę swoich Makowiaków i zabiję Benia.
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ej no wiesz co? Jak śmiesz mi tu grozić dezercją, co?;> Dostaniesz po gołej!
Co do Emmy - no normalnie nie wierzę:( A była taka fajna i wspierała Hanne:( Mam nadzieję, że po przeprowadzce jej życie nabierze cieplejszych barw:) |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
no chyba ciebie już totalnie pogięło że pozwolimy ci odejść! xd
rzeczywiście, Emma przekroczyła już wszelkie granice... biedna Hannah, tyle przeszła w życiu, ehh. |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ojej, ale się opuśliłam w czytaniu!
Ryan kochany słodziak, taki misio-pysoi mamusi, kocham go <3 Ben to gnój, noale coż, jeśli się wyniósł to jeszcze trochę pożyje, ale jesli nie.... Emma? No kurde nie wierze, ona była świetna! Mam nadzieję że się pogodzą =) Czekam na dalsze losy w RIVIERVIEW! |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Super! Przeprowadzka dobrze im zrobi, tylko czy Rayan się przyzwyczai do nowego miasta?
Zdzi** ta przyjaciółka! |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Nie komentowałam wcześniej, bo się wku*wiłam na Bena i...i w ogóle...
Ryan, Ryan, Ryan <3 Kocham go, ty wiesz :D Nie komplikuj ju biednej Hannie życia! :( |
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
O kurcze....ale z niego edzio pedzio! Nie moge uwierzyc....biedna Hannah i Ryan, mam nadzieje, ze koncu los sie do nich usmiechnie :( Nie popsuj jeszcze bardziej im zycia simowego :D
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 03:07. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023