Wyzwanie wielopokoleniowe czyli moje legacy challenge
 

Agnieszka Wichura wprowadziła się do Newcrest. Pierwszego dnia udała się do parku w Oazie szczęścia by poznać simów i znaleźć kandydata na męża

http://i.imgur.com/axuylzs.png?1
Po całym dniu wróciła do swojego skromnego domku spać.
http://i.imgur.com/yJrkCM8.png?1

Następnego dnia wieczorem udała się do Winderburga do klubu i tam poznała fajnego sima który wpadł jej w oko

http://i.imgur.com/HLKx6wv.png?1
Oczywiście nie samymi imprezami się żyje, więc udała się do biblioteki by zacząć pisać książki.

http://i.imgur.com/jc67FH6.png?1
Później udała się na randkę z simem, którego poznała w klubie oczywiście zaiskrzyło między nimi
http://i.imgur.com/E23qSbv.png?1
Pierwszy ich pocałunek.
http://i.imgur.com/OhSaeUX.png?1

Widać, że jest między nimi chemia.

http://i.imgur.com/yUtK4Rx.png?1
Wieczorem udała się na basen popływać i tam też poznała innych simów jednak nie wszyscy ją polubili

http://i.imgur.com/vhuJRqU.png?1

Potem udała się do klubu w oazie szczęścia i usiadła przy pianinie.

http://i.imgur.com/pdhGHVh.png?1
Później zaczęła opowiadać kawały.
http://i.imgur.com/Im0W9kG.png?1

Nad ranem wróciła do domu zrobić sobie coś do jedzenia.
http://i.imgur.com/fRcHRI3.png?1

Akurat rano przyszedł jej wybranek. Agnieszka uznała jednak, iż jej domek jest zbyt ubogi, by go zapraszać do środka, więc rozmawiała z nim przed domem.

http://i.imgur.com/IPvfVoC.png?1
CDN

Odp: Wyzwanie wielopokoleniowe czyli moje legacy challenge
 

Ta Twoja simka ma niezwykle intensywne życie :D Z chęcią przeczytam ciąg dalszy, jeśli w ogóle taki będzie, bo już miesiąc nic nie dodałaś. Nie jestem jakąś znawczynią, ale chyba powinnaś popracować nad zdjęciami. :redface: