![]() |
W sidłach namiętności czyli telenowela z udziałem simów
Na początku chcę was uprzedzić zanim to przeczytacie- to jest istna telenowela, a raczej parodia telenoweli, także proszę nie brać tego tesktu na poważnie. Fotostroy będzie zrobione podobnie do "mody na sukces"czyli duuuuuuuuużo krótkich, ale jakże intrygujących odcinków.. Będzie to bardzo tragiczne FS- będziemy świadakami m.in wypadku samochodowego, oślepnięcia, poronienia itp. itd. Jak zawsze pięknie proszę o komentarze. No to zapraszam do czytania i życzę miłej lektury ;P
Odcinek I „ Pechowy sos pomidorowy”. Daleko, za oceanem jakimś tam, w Ameryce południowej, w Meksyku mieszkała rodzina Rodrigez- Esmeralda, jej babcia donia Consuela oraz mąż babci i dziadek Esmeraldy Don Merkucio. Byli biedni jak myszy kościelne i zamieszkiwali mały domek w bliżej nieznanej meksykańskiej wiosce. Esmeralda była miłą, sympatyczną i skrzywdzoną przez los dziewczyną. Jej rodzice zmarli gdy miała zaledwie trzy lata, wtedy zaopiekowali się ją rodzice matki. Dziadek Don Merkucio sprzedawał cytryny na targowisku w pobliskiej miejscowości, babcia donia Consuela przeszła wcześnie na rentę. Cała rodzina bardzo się kochała i choć byli biedni, dziękowali Bogu za to, że mogą być razem. Codziennie chodzili razem do kościoła by oddać cześć Matce Boskiej z Gwadelupy. http://img12.imageshack.us/img12/255...enoweli9mk.jpg Lecz pewnego dnia sielanka miała się zakończyć. Tego właśnie dnia zacznie się cała ta jakże realistyczna historia. -Esmeraldo, idź na targowisko po pomidory-powiedziała do swej wnuczki babcia Consuela. -Dobrze kochana babciu, już idę, tylko przywdzieję swoje sandały. I tak Esmeralda poszła sobie na targ po pół kilo świeżutkich pomidorków. Gdy była w połowie drogi spotkała dziadka Merkucia, który właśnie wracał z pracy. -Gdzie idziesz, droga Esmeraldo? -zapytał staruszek. -Idę po pomidory dziadku. Babcia gotuje dziś przepyszny sos. -Och to wspaniale! To ja jak najszybciej idę do domu, aby pomóc babuni w przygotowaniach. Godzinę później Esmeralda wracała już z woreczkiem pełnym pomidorów. Jednak gdy dotarła na miejsce o mało nie umarła z przerażenia- całe domostwo stało w płomieniach! Esmeralda czym prędzej wbiegła do środka, by pomóc dziadkom. Ale było już za późno-babcia Consuela i dziadek Merkucio byli już prawie nieżywi . Jedyne co Esmeralda mogła teraz robić to patrzeć jak babcia z dziadkiem się palą. Nagle poczuła się strasznie słabo i wybiegła przed dom. Zemdlała. http://img12.imageshack.us/img12/7758/po380ar5ok.jpg Gdy dziewczyna się obudziła wokół siebie zobaczyła tylko kupki popiołu. Zaczęła szlochać. -Matko Boska z Gwadelupy, jak mogłaś mi to zrobić! Co ja teraz biedna pocznę! Matko Boska z Gwadelupy, spraw, aby dziadkowie znaleźli się w niebie! -modliła się płacząc Esmeralda. Nie wiedziała co teraz ze sobą zrobi. Była bezsilna. http://img264.imageshack.us/img264/1874/p322acze9zq.jpg Koniec odcinka pierwszego. No i jak ? Dałniarskie nie?^^ Ale w końcu to parodia telenoweli, a telenowele są głupkowate jak nic. No jeszcze raz ślicznie proszę o pozostawienie po sobie komentarza. |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 06:22. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023