nie chcą ruszyć na łaptoku :(
 

Zainstalowałem TS2 (oczywiście oryginał) na łaptoku Toschiby. Parametry łaptoczka przewyższają wymagane a jednak..... Przy uruchamianu gry wszystko startuje 'ok - jest napis MAXIS potem filmik a następnie napis SIMS 2 i leca pod spodem te wszystkie napisy. W momencie jak wpada napis cośtam cośtam "chaosu" ;) obraz zatrzymuje się, muzyczka gra i wywala komunikat, że prawidłowa praca sterownika takiego to a takiego (doszedłem, że od grafiki) została przerwana. Zalecają zamknąć aplikację i uruchomić ponownie łaptoka. Zakańczam, uruchamiam, odpalam TS2 i to samo. Dodam, że grafika to Intel® 82852/82855 Graphics Controller Family. Możecie coś podpowiedzieć w temacie ? Na stacjonarnym kompiku wszystko śmiga miodek. Jeszcze jedno - zauważyłem, że na łaptoku gra uruchamia sie z mniejszą rozdzielczością niż na kompie mimo, że nic nie ustawiałem. Komp i łaptok mają ustawioną rozdzielczość 1024/768. Pomóżcie - plis ;(

dokładnie to samo wczoraj przyszło mi do głowy - ściągnąłem najnowsze stery do grafiki ze stronki Intela, zaktualizowałem i poszło :P

A jeszcze przy okazji pytanie - czy TS2 i "Historie z życia wzięte" mogą bez wzajemnego zakłócania się być zainstalowane na jednym systemie ? Czy wgrywając Historie nie nadpisze mi zapisów z TS2 ?

xymox :arrow: Na pewno nie nadpisze. Nie mam Historii, ale wiem że mają swoje zapisy w folderze Electronic Arts/The Sims Life Stories w dokumentach, więc nic się z niczym nie pokłóci ;)