Co z tym pingwinem?
 

Ostatnio moja simka ulepiła sobie bałwanka, było zimno więc wróciła do domku i wskoczyła do ciepłego łóżka..

------------------------------------------

W nocy przyszedł pingin i zaczął "rozmawiac" z tym bałwankiem. Moja simka wstała to kazałam jej zeby go pogłaskała a on bez zenady się zsusiał tuz koło niej i uciekł z parceli

Czy to normalne u niego? :shifty:

Mój pingwin jak tylko zauważy, że simka jest nie daleko to nawet nie załatwi swoich potrzeb, a leci w długą i już go nie zobaczy. Aha i jeszcze jedno kiedyś go pogłaskała a pngwin nawet nie raczył odejść... To też normalne? 51 post, w końcu od 2004 :D

a raz ja powiesiłam ryby jako trofeum w domu i pingwin do mnie przyszedł i gadał z nimi... a jak moja simka chciała go pogłaskać to nie uciekał...

PS:Mam zdjęcie jak pingwin gada z rybą :D

http://img262.imageshack.us/img262/4554/pingwinlh0.jpg

A u mnie nigdy się nie zasiusiał :1smutny:
Zawsze u mnie daje się głaskac :smirk:

U mnie też sie nie zsiusiał. Zazwyczaj dale sie głaskać. Rozmawia z moimi rybami na ścianie. A jak sie położy jedną z nich na podłoge to ją zjada :D

Acha, dzięki wam. Myslam, ze ten mój jest jakis nawiedzony :laugh: