Coś mi sie zepsuło... Moja simka jest gwiazdą, wczoraj wróciła don domu o 23, wykąpała się i poszła spać, obudziła się o 9:30 wstała z łóżka i usłyszałam dzwięk mikrofalówki (mam kuchnię na dole, łazienka i sypalnia są na piętrze) byłam pewna żę to Alfred jak zwykle robi mi śniadanie, poszłam zrobić siusiu i sie wykąpać potem zeszłam na dół da kuchi... spadłam z krzesła... niech mi kotś powie co robi Marylin Monroe w mojej kuchni, mam teraz simki ściągnięte na pasek, a moja simka stoi w drzwiach w różowej piżamie z pieskiem i paputkach-któlisiach... Ale obiach, co ja mam z nią zrobić? Stoi tak już 4 simowe godziny i sączy herbatę, czemu się tak zrobiło...?

No sama nie wiem... U mnie tylko Marylin Monroe przyszła wręczyć mi nagrodę SIMMY i pojechała czarna limuzyną. Paparazzi uciekał ( widocznie nie zdążył wsiąść do auta)!!:)
Właśnie dzisiaj dostałam nagrodę więc jestem zachwycona. Do tej pory mogłam ja tylko prosić o autograf a teraz proszę: ona wręcza mi nagrodę!!!
Ale to tylko dlatego że mam zainstalowanągwiazdę i abre a w niej wyczarowałam kryształ z zaklęciem :"Cena sławy". i nagle stałam sie sławą. Co za szczęście ale jak drugi raz to przycisnełam to wyskoczyło mi chyba z pięć wielbicieli...
Odrazu ich pokasowałam bo w końcu po co mi oni no nie??

no dobra, ale ona tam ciągle stoi żadnej nagrody nie dostalam, ale wiem że je wręcza- kiedyś też przyjechała, ale sobie od razu poszła a nie stała w mojej kuchni... Jak kazałam Alfredowi wyprosić gości to poszed pod śmietnik wyżyć się na jakimś kundlu... Ale już więcej nie będę chodzić po chacie w tej różowej piżamie...

No sama nie wiem... No ale cały czas próbuj kasować ją! U mojej kolezanki wogle kody nie wchodzą może i u Ciebie też. :mallow: To znaczy możesz kod wpisać ale on ci nic nie daje... :( :( :( :( Nie traż wiery, że Ci się uda!! (Człowiek uczy sie na błędach... :ph34r:

Nigdy mi się nie zdarzyło nic podobnego :huh: . Ale kiedyś mi się coś takiego w Wakacjach: Robiłam hamburgery na tym grilu z czerwonym daszkiem .
Moja simka wyłożyła 5 kawałków mięsa i nagle..... te kawałki zamieniły się w jeden wielki o kolorze jaso różowym , który zajmował cale miejsce do pieczenia , a potem ten gril mi zaczął znikać :blink: . Po prostu tak się czasem chrzani. Nie mogę Ci pomóc (niestety)

Kompletnie nie wiem co można ci poradzić! :unsure: :huh: :mellow: Raz zdarzyło mi się że przyjechała Merlin Monrou postała z 2 godziny i pojechała. Ale wiem czemu! Moja Simka akurat sie kompała B) :lol: :P ^_^

Ja też nie wiem skąd.........u mnie w grze pojawił sie kiedys kucharz z randki -_-

U mnie sim jeżdził do pracy (bo mi sie nudziło :) ) i jak przyjechał to ja skasowałam niechcąco autko i już nigdy po mnie nie przyjechało! :angry: Nawet jak wzięłam inną prace... <_<

Mnie też się tak robi. Tak jak wyprzedasz limuzynę do gwiazdy też jest tak samo. <_< -_- <_<

Hm...dziwne.Do mnie Merlin nigdy nie prszyszla -_- Szkoda