![]() |
Co u Lizzie w grze piszczy
Hello :) Trochę się wahałam, czy zakładać temat w tym dziale, ponieważ brak mi daru do wymyślania simowych historii i ubierania ich w słowa na wzór powieści. W końcu doszłam do wniosku, że nie będę dorabiać historyjek do zdjęć i tym samym przekazywać niestworzonych rzeczy, których w TS nie da się, hmm, przeżyć, rozegrać :rolleyes: To nie jest FS, tu do zdjęć dopasowuje się opisy, a nie zdjęcia do opisów, tak więc postanowiłam co jakiś czas dodawać tutaj fotki z życia moich simowych rodzin (czyli to, co OJSG zawierać powinno oczywiście), na luzie, bez zbędnych dodatków. Zapraszam! : + Niestety bardzo ucierpiała jakość zdjęć, przepraszam, nie wiem dlaczego :( :(( BARRY Stylizowana na wiktoriańską farmę http://i.imgur.com/LiSvqtu.jpg Jan - Pan domu, mąż Applejack, ojciec Williama, Jamesa i Diany. Nauczyciel w Szkole Podstawowej w Appaloosa Plains. Miłośnik koni. Codziennie po pracy z chęcią wykonuje swoje obowiązki na farmie. http://i.imgur.com/AGQvszx.jpg Apple dnie spędza w gospodarstwie, opiekując się dziećmi, sprzątając, czytając... http://i.imgur.com/iHLl632.jpg Wyprawa na herbatę do domu znajomej. Tylko czekać aż liście zaczną opadać. Ciekawe kto będzie ten cały bajzel grabił :rolleyes: http://i.imgur.com/xsg5j7w.jpg Kaśka, najlepsza przyjaciółka Jana :) http://i.imgur.com/8om4Unp.jpg Jak zwykle coś się w domu psuje, ale Jan i jego młotek zawsze są w gotowości http://i.imgur.com/OVTEOhK.jpg Źrebak Dziki Koń wpadł w odwiedziny http://i.imgur.com/x6wsC2y.jpg Maja z ojcem Godrykiem, łobuzy :rolleyes: http://i.imgur.com/HNXsKVm.jpg http://i.imgur.com/PL8MZJV.jpg http://i.imgur.com/Pum9b7D.jpg Azor :) http://i.imgur.com/6SVtp7w.jpg http://i.imgur.com/Lfz59Jc.jpg Codzienne pierdółki, np. rachunki http://i.imgur.com/qxYDwPq.jpg Apple uwielbia swój ogród, tak jak uwielbia gotowanie, a jesienne jabłka są idealne na szarlotkę. http://i.imgur.com/4HcPrV1.jpg Co wieczór trening http://i.imgur.com/M4P4MAD.jpg http://i.imgur.com/hjBiUVz.jpg http://i.imgur.com/BxINYj9.jpg :O:O:O http://i.imgur.com/uPlyJWX.jpg Ktoś robi... http://i.imgur.com/nm2Jn0z.jpg ... a ktoś zjada http://i.imgur.com/rWalUKJ.jpg Diana :) (zdjęcie jak z TS2 :|) http://i.imgur.com/8ynbmE9.jpg Przyszła zima. Śniadanie w mini patio http://i.imgur.com/bFOlQgV.jpg A potem do pracy http://i.imgur.com/fBmqVc9.jpg William też wybywa z domu. Pracuje jako początkujący lekarz, dopiero uczy się zawodu na praktykach w szpitalu. http://i.imgur.com/h7mgMmn.jpg Komuś nie za gorąco? :| http://i.imgur.com/qmO1RjS.jpg A tymczasem Apple rozwaliła umywalkę, woda leje się w podejrzanym tempie. A męża w domu nie ma... http://i.imgur.com/y5dDV21.jpg Dzieci u sąsiadki, a kobieta pobiegła poszukać kogoś znajomego w mieście, kto mógłby jej pomóc z naprawą. http://i.imgur.com/XXYZCGu.jpg Dziki koń :) http://i.imgur.com/EFhsseq.jpg Łobuzy zimowe http://i.imgur.com/THrV3Xw.jpg Obowiązki trzeba wykonać http://i.imgur.com/pd2r59U.jpg http://i.imgur.com/gwsyyPM.jpg W międzyczasie Apple i James lepią wspólnie bałwana http://i.imgur.com/5Npkt1m.jpg http://i.imgur.com/sz331OV.jpg :redface: http://i.imgur.com/y6u7M09.jpg Brudne dziecko to szczęśliwe dziecko :rolleyes: http://i.imgur.com/E1KuACa.jpg Nocna przejażdżka http://i.imgur.com/eHnpX04.jpg Kilka zdjęć :) http://i.imgur.com/ektQDyN.jpg http://i.imgur.com/IvmfeJJ.jpg http://i.imgur.com/e1jO597.jpg http://i.imgur.com/CJw4vDB.jpg http://i.imgur.com/KHEjQZW.jpg |
Odp: Co u Lizzie w grze piszczy
Wspaniałe. Zawsze marzyło mi się, żeby mieć w grze takie stroje..wszystko z epoki, to jest cudne!:D Zdjęcia widoczków na koniec śliczne. Rower Williama mnie powalił:D
|
Odp: Co u Lizzie w grze piszczy
Omg jaki fajny rower :3
Bardzo fajna rodzina, inna niż wszystkie inne. Podoba mi się. Przyjemnie ogląda się zdjęcia. Proszę o więcej! i zapraszam do siebie, jeśli miałabyś ochotę. :> |
Odp: Co u Lizzie w grze piszczy
Cytat:
Stroje są z all-about-style jakby co. Dużo szukałam kostiumów z epoki, ale tylko tu znalazłam :/ Co prawda aż roi się od steampunku, ale tego nie cierpię, jak historia to historia a nie zegary i śruby gdzie popadnie :rolleyes: Jakby ktoś gdzieś znalazł to proszę o info! :) Cytat:
Wpadnę oczywiście. |
Odp: Co u Lizzie w grze piszczy
Cytat:
Nie napisałaś czy w końcu udało się naprawić ten lejący się kran :P |
Odp: Co u Lizzie w grze piszczy
Bardzo podoba mi się twój wiktoriański styl, to coś nowego i na pewno interesującego ;)
Apple ma przepiękne suknie. Ach. . .William :redface: |
Odp: Co u Lizzie w grze piszczy
Cytat:
Cytat:
Chyba się udało, zaraz zapytam :D *** BARRY, CZĘŚĆ 2 Apple, zapytana o stan łazienki po przygodzie ze zlewem złapała się za głowę, po czym wybiegła napalić w kominku. Chyba źle to wspomina... :| Kobieta dała się sfotografować późnym wieczorem, kiedy czyściła Maję :) http://i.imgur.com/6syWJZb.jpg http://i.imgur.com/W8ZomyI.jpg Awww http://i.imgur.com/9cxshYm.jpg No cóż, prowadzenie gospodarstwa domowego nie sprowadza się jedynie do lepienia pierogów i czytania dzieciom ;) http://i.imgur.com/2DI4XSX.jpg Żółw Don ;) http://i.imgur.com/3Bd86AQ.jpg James odpoczywa po długim, zimowym dniu na farmie - mroźne powietrze i ganianie za psem robi swoje. http://i.imgur.com/UKwLhpz.jpg Za to Jan poszedł z koszem do lasu, żeby uzbierać drewno na opał. Śnieg po kolana, zwierzęta się męczą... Mężczyzna nie potrafił odmówić chleba pewnemu krukowi, który podążał za nim cierpliwie robiąc maślane oczy :) Ptak odprowadził go aż pod sam dom... No i tak już zostało.... Sylwester jest teraz częścią rodziny :rolleyes: http://i.imgur.com/z561Tbm.jpg Urodziny Diany zbliżały się coraz większymi krokami. W dniu przyjęcia Apple kręciła się po kuchni piekąc tort i przygotowując potrawy na kolację. Całe popołudnie coś lądowało w piecyku... http://i.imgur.com/DiR5K7R.jpg Goście się zeszli, zjedli nieco wyśmienitego gulaszu, więc teraz czas na tort. http://i.imgur.com/x8BG0us.jpg http://i.imgur.com/2Q19UwU.jpg http://i.imgur.com/wgCA5PS.jpg Apple jest wzruszona i podekscytowana.... http://i.imgur.com/IMhc1fP.jpg http://i.imgur.com/bsaEmrj.jpg http://i.imgur.com/K2K3jcS.jpg Wspólna zabawa rodzeństwa http://i.imgur.com/w0tIcOV.jpg James jak zwykle niezawodny :D http://i.imgur.com/fN3GG5X.jpg A tu Benni. Narzeczona Williama. Oświadczył się już jakiś czas temu. Powoli planują ślub, ale niestety, chłopak zajęty jest pracą i nauką w szpitalu, poza tym uroczystość i oczywiście dom dla młodej pary wymagają nieco funduszy... Wszystko w swoim czasie... Para zna się od dziecka. Państwo Barry cieszą się na ten mariaż, natomiast rodzice panny młodej woleliby wydać ją za kogoś znacznie wyżej postawionego, najlepiej za jakiegoś bankiera z Bridgeport :rolleyes: http://i.imgur.com/XghtcxJ.jpg (to zdjęcie byłoby takie ładne, gdyby nie te rozwalone tekstury włosów - nie wiem dlaczego :((:((:(( - i roślina w tle!) http://i.imgur.com/0GgGycq.jpg Jan wreszcie zawiesił ozdoby świąteczne. http://i.imgur.com/Yo1baF6.jpg I pierdółki...: http://i.imgur.com/1vDq9mU.jpg http://i.imgur.com/UztmtVq.jpg Ganek sąsiadów :) http://i.imgur.com/umhMcuZ.jpg |
Odp: Co u Lizzie w grze piszczy
Narzeczona Williama jest piękna, nie mogę się doczekać ich ślubu, napewno będzie wyjątkowy i magiczny:) Odcinek fajny ale krótki:) Czekam na dalsze przygody!
|
Odp: Co u Lizzie w grze piszczy
Naprawdę nie komentowałam tutaj wcześniej? Od pierwszego zdjęcia podoba mi się Twoje OJSG. Bicykl jest boski! I panuje tu naprawdę fajny klimat. Te stroje, stajnia, widoczki... To Appaloosa Plains?
Ja akurat kocham styl steampunk'owy, ale tutaj by to nie pasowało :) |
Odp: Co u Lizzie w grze piszczy
Cytat:
Cytat:
Tak, to AP. Dom był już w mieście, ale ja go na swoje potrzeby trochę przerobiłam :) *** BARRY, CZĘŚĆ 3 Najlepiej u mamy :wub: (uwielbiam Jamesa :D) http://i.imgur.com/E4zPa09.jpg Kiedy wszyscy zajęci są swoimi sprawami w mieście, Apple jak zawsze sama zjada lunch... http://i.imgur.com/YQZ0bH2.jpg No cóż, jutro wieczorem wydają przyjęcie z okazji urodzin Jamesa, a już za kilka dni Wigilia, więc trzeba zrobić drobne porządki zamiast rozmyślać nad sobą. http://i.imgur.com/tYljVhx.jpg Ale zły humor długo nie trwał, ponieważ kochany mąż wrócił wieczorem ze szkoły i rozwiał smutki żony :P http://i.imgur.com/sRWIe3e.jpg Następnego dnia - zgodnie z planem - przyszli goście. http://i.imgur.com/csxGgz1.jpg Wśród przybyłych znalazł się między innymi stary przyjaciel rodziny Hennessey i spotkawszy tam Benni narzekał jej, że nie powinna wychodzić za najstarszego syna Barrych. http://i.imgur.com/0uhP3Oi.jpg Poza tym, z życzeniami przyszedł też pewien kawaler z okolicy i wydawał się podejrzanie zainteresowany przyszłą panią Barry. http://i.imgur.com/qa06FfW.jpg Tymczasem wśród gwaru, rozmów, rozdawania prezentów i składania życzeń... gdzieś pośrodku kuchni... http://i.imgur.com/Y0RgFh2.jpg Nie, czasami po prostu nie warto pauzować gry. :rolleyes: http://i.imgur.com/qXGZXN6.jpg Ostatecznie James wyrósł na porządnego chłopca z zamiłowaniem do nauki. http://i.imgur.com/n4RlKM8.jpg Nieco później, kiedy goście cieszyli podniebienia wspaniałym wypiekiem Apple, znany nam już gość znowu nie był zadowolony. Tym razem nie podszedł mu tort. http://i.imgur.com/7EcqBxQ.jpg Ale James chyba nie zwracał uwagi na dziadygę obok. http://i.imgur.com/NgGxwoC.jpg Podczas gdy goście rozmawiali przy stole, William i Benni wyszli na ganek. Chłopak postanowił omówić z narzeczoną sprawę wesela, ale ona oznajmiła mu, że woli się z niczym nie spieszyć, co Barry zrozumiał jako niepewność i obawy dziewczyny przed ślubem z nim. http://i.imgur.com/VwToACL.jpg Uwaga Benni i reakcja Willa spowodowała, że zwykła rozmowa przerodziła się w kłótnię. http://i.imgur.com/7ektdDw.jpg http://i.imgur.com/wTOES5o.jpg http://i.imgur.com/kr7PoMX.jpg Panna Hennessey nie wróciła już do środka. http://i.imgur.com/wFN4jrN.jpg http://i.imgur.com/mJ1zkCy.jpg http://i.imgur.com/1z3ftkN.jpg http://i.imgur.com/96UED3h.jpg Will próbował odpędzić złe myśli grą w szachy. http://i.imgur.com/swLfP7T.jpg Ale na szczęście u reszty rodziny wszystko w najlepszym porządku. James, podobnie jak starszy brat wcześniej, bawi się z Dianą w kuchni. http://i.imgur.com/P657dOo.jpg Parę godzin później chłopiec śnił o szkole, do której pójdzie zaraz po Bożym Narodzeniu. Na pewno trochę się obawia, ale na szczęście (a może nie? ;) ) jako nauczyciel pracuje tam Jan. http://i.imgur.com/tD9aB3Y.jpg Kilka dni później nastał piękny Wigilijny poranek. William pojechał do Benni by ją przeprosić. Spotkał ją pod domem, kiedy wracała ze sprawunkami. W końcu dziewczyna wybaczyła mu i poszli spacerem na Festiwal Zimy, gdzie urządzili sobie bitwę na śnieżki. http://i.imgur.com/5yEKeW2.jpg http://i.imgur.com/sCb6wvA.jpg http://i.imgur.com/vNtkWUb.jpg http://i.imgur.com/3xpyoIL.jpg http://i.imgur.com/ee8wHG1.jpg http://i.imgur.com/Z7IvxZY.jpg W międzyczasie, na farmie, domownicy korzystali z pięknego, zimowego dnia. Applejack i Diana spędzały czas w domu - trochę na zabawie i nauce, trochę na gotowaniu i sprzątaniu. Natomiast Jan i James świetnie bawili się na podwórzu. Jan poświęcił czas swoim ukochanym podopiecznym. http://i.imgur.com/JAAIubs.jpg http://i.imgur.com/kNTyGYJ.jpg http://i.imgur.com/aPQ6vLo.jpg Za to James hasał w śniegu :P http://i.imgur.com/ERw2otI.jpg http://i.imgur.com/GLq5hKb.jpg Jakiś czas później wrócił Will i również zajął się treningiem. http://i.imgur.com/TVTJRMF.jpg Ale nie zapominajmy o Mai, najmłodszemu zwierzęciu z nieparzystokopytnych z rodziny Barrych. Właściwie to nikt na niej nie jeździ, nikt jakoś szczególnie się nią nie interesuje - Jan ma Kaśkę, William Godryka, z resztą zamieniają się często końmi. Ale tego dnia nastał Świąteczny Cud - Maja znalazła sobie Jamesa :D:love: http://i.imgur.com/NvBxOn3.jpg Jan po treningu postanowił wybrać się jeszcze na krótką przejażdżkę. http://i.imgur.com/rB4mxWr.jpg Apple przygotowała dla swoich chłopaków gorącą czekoladę na rozgrzanie :D http://i.imgur.com/p6Yeu8Q.jpg http://i.imgur.com/NhNq6cs.jpg http://i.imgur.com/RMJsK9Q.jpg Niedługo później wszyscy się przebrali i akurat zaczęli przybywać goście. Chwilę porozmawiali, złożyli sobie życzenia, a potem zabrali się za rozdawanie prezentów. http://i.imgur.com/50dcATw.jpg http://i.imgur.com/kg3UmcW.jpg http://i.imgur.com/4ZB75QU.jpg http://i.imgur.com/hRNbElm.jpg Nawet pani Blackburn była miła i uczestniczyła w sympatycznym wieczorze. http://i.imgur.com/zJmUOX1.jpg http://i.imgur.com/2QzJMCy.jpg Kolacja. http://i.imgur.com/PT72Coi.jpg Po długim dniu pełnym wrażeń czas spać :) http://i.imgur.com/JilimSR.jpg *** Widoczki http://i.imgur.com/Ra0RZoR.jpg http://i.imgur.com/AteuXH9.jpg http://i.imgur.com/7WHAVvc.jpg http://i.imgur.com/8ST1py7.jpg http://i.imgur.com/9234vGH.jpg A tak swoją drogą :rolleyes: http://i.imgur.com/o0q8qyT.jpg |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 03:56. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023