Odp: Losy rodzin Maxisa...jak się potoczyły?
a ja aktualnie gram przyjemniakami.
wiec tak -
ta 'zla' blizniaczka (nie pamietam czy to liliana czy andzelika, hm) podciągnela sie w nauce i poprawila stosunki z siostra. teraz sa przyjaciołkami, chociaz ich długotrwałe stosunki sa na minusie.
marysia stracila robote, ale szybko doszla do siebie. wkurzylo to jednak daniela, no bo kiedy on ma romansowac z kochankami jak marysia bedzie all time w domu? marysia znalazła więc prace jako archiwistka. w międzyczasie daniel spełnił swoje marzenie tzn. barabara z kasią i nawiązal romans z emerytowana moniką pilot (poznaną na ulicy). marysia postanowila znalezc sobie kochanka, ale szło jej cięzko i skonczylo sie na przyjazni. znajomosc zaowocowala nową pracą (bukmacher - zaproponowal jej to owy znajomy). gdy marysia relaksowala sie, czytając, a blizniaczki spedzaly razem czas, odbudowujac kontakty, daniel i monika poszli na całosc w jacuzzi. niestety na baraszkowaniu przylapala ich marysia, zerwała z danielem, a ten sie wyprowadzil.
teraz marysia mysli, jak utrzyma 3 osoby ze swojej pensji (cos kolo 300 $) i czy uda sie jej zaprzyjaznic z andzelika (albo liliana, nie wiem XD)
|