Odp: Projekt Konkursowy ''Climat de Printempŝ''
Witaj, mój drogi Sasuku! W pierwszych słowach mego posta piszę Ci, iż po ujrzeniu początkowo bryły byłem oczarowany i mówię sobie tak: "No, no Mati zrobił kolejne cudeńko", ale po wejściu do tej zacnej chałupki widzę błędy:
- w przedsionku lustro jest za duże, szafka w nie wchodzi! widziałeś coś takiego w realu?
- w przedsionku nad złączonymi trzema szafkami widnieje obraz przypominający mi dziwną treść pewnej piosenki: "Jadę na rowerze posłuchaj bo byle gdzie rower mam przed sobą to taki jazz, może byś tak wpadł popedałować" no obraz tam nie pasuje
- Jinie przeraziłem się tym przedsionkiem, ale wzbudził we mnie chwilę grozy kącik kwiatowy, coś Ty tam bracie nawsadzał? palmy, róże, stroik wyglądający jak napaćkane cuś, drzewko bonsai i gwiazdę betlejemską, no takiej mieszanki wybuchowej to ja dawno nie widziałem
- kuchnia, kuchnia i jeszcze raz kuchnia - przyprawy połączone ze ślubnymi różami, frywolnym bukietem białych tulipanów i cienkim jak szpilka żonkilem, za duży obraz simki w wielu barwach
- gabinet jest tak zimny i oschły jak prosektorium, uwierz mi nie chciałbym tam delektować się lekturą ciekawej i porywającej książki, nie dość, że jest smutno to ta podłoga zapaćkana i w tym wszystkim książki i te rury, nie rury.
- bez obrazy, ale w sypialni mogę jeszcze znieść czarne łóżka no nie są brzydkie, ale dałeś im szafki, które nadają się do przebieralni drużyny sportowej, a przy tym modernistycznym wazonie z czymś, ustawiłeś świeczkę, dziwny czarny nocnikowaty wazon, farbki, rękawice, dokumenty Bóg wie co - DRAMAT
- łazienka jest przeciętna, ale niepokoi mnie ponowne ustawienie czarnego, nocnikopodobnego wazonu
- pokoik dziecka i salon to byłyby dwa wnętrza, do których nie miałbym zastrzeżeń, ale spójrz na to sam, pokój dziecka ładny pastelowy miodzio i stawiasz tam naszpikowany wszystkim co wleciało w rękę florystce brązowy wazon o wielkości sima?, a w salonie jest to samo i jeszcze te żółte kwiaty w tej beczkopodobnej donicy!
- Non stop powtarzasz kwiaty - błąd
W drugich słowach mego postu piszę, iż jestem zawiedziony Twoją pracą i nie spodziewałem się, że z takim doświadczeniem nasadzisz ile wlezie tych kwiatków, donic, przypraw, nocników !! Ta praca mnie rozwaliła dokumentnie, aż musiałem zbierać resztki siebie odkurzaczem no jest mi przykro, ale nie dostaniesz za ten dom pozytywnej i neutralnej oceny. Ocena: 2/10 pkt.
|