View Single Post
stare 17.04.2004, 16:30   #12
Simfanka#1
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

A mi to kiedys sprzataczka przyszla - patrzy - a tu koscilda! wkurzyla sie, pokazalo sie okno, ze ona mowi: co to za szkielet w moim ubraniu! ide stad, boje sie tej rodziny! czy cos podobnego powiedzaila.ale to bylo smieszne!!
a raz to nie mialam w ogole kasy (tylko 3$) to ona sie wkurzyla ze je nie place i wziela "zaplate w naturze", czyli...kwiatka! i tak mniej mnie to kosztowalo
  Odpowiedź z Cytatem