Zelkuś
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem
Po pierwsze to dziękuję za dedykację

To bardzo miłe
Po drugie jestem pełna podziwu dla zagospodarowania bryły, którą wymyślił chyba
KTOŚ bardzo okrutny

Sama ściągam sobie w ramach rozrywki te bryły konkursowe i muszę przyznać, że ta była najtrudniejsza do zagospodarowania.
Kuchnia jest najbardziej wg mnie radosnym pomieszczeniem w całym domu: te kwiatuszki w wazonach dodają smaczku

Potem podoba mi się bardzo salon i kącik do pracy.
Chociaż jestem przeciwna (kwestia gustu) tym zbyt wyszukanym żyrandolom.
Najsłabiej prezentuje się łazienka. A w sypialni to naprawdę NIE ZNOSZĘ TEGO NIEZAŚCIELONEGO ŁÓŻKA!!!
Ale ogólem wielgaśny plus