Odp: Pierwsze Spojrzenie
			 
			 
			
		
		
		
			
			Jeżeli w ogóle się skuszę, to podobnie jak Giovánni - najpierw pogram trochę rodziną Ćwir. Pozwiedzam miasto, wypróbuję nowe możliwości... A potem pewnie stworzę jakąś simkę-singielkę, która z czasem będzie "rozwijała się" coraz bardziej. Znajdę jej jakąś pracę, nieduże mieszkanko, potem jakiegoś faceta... i dalej jakoś to wszystko się potoczy ;) Lubię zaczynać od zera ^^
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 |