Ciekawe, ciekawe...tekst jest bardzo profesjonalny, jednak torchę z tym profesjonalizmem przesadziłaś, tym bardziej, że nie jesteś jeszcze dość wprawiona. Robisz ten sam błąd, co ja na początku. Wplatasz w akcje zbyt duże fragmenty rzeczy z przeszłości, czy innych wyjasniających jakiś wspomnień, faktów...odbiegając jednocześnie od głównej akcji opowiadania.
To chyba tyle.
I te spacje przy przeicnkach są jednak ważne
I jak wpierw obejrzałem zdjęcia, to myślałem, że akcja dzieje się conajmniej dwa wieki temu
Pozdrawiam!