Cytat:
Napisał Mari-Ka
Jak zwykle pootwierałam wszystkie okna....wiesz te moje wybuchy gorąca.
|
A co ona, wulkan?
Widać wyraźną poprawę w opowiadaniu. Może sceny łóżkowe to nie mistrzostwo świata, ale i nie badziewie. Odcinek 'przejściowy' czyli nic ważnego z niego nie wynika, poczekamy do następnego.