Postanowiłam napisac nowe opowiadanko, moze tytuł zmienie ale jeszczę zobacze
"Zakręcony świat"
-Słyszałam że tam straszy, podobno w nocy po domu chodzą duchy
-Naprawdę?Niewiedziałam...Współczuję jej....
-Ale ona o tym niewie,ostatni mieszkaniec tego domu zniknął w nieoczekiwany sposób!
-Tak, ale ona przecież ma dopiero 14 lat.
-Cicho.. idzie.
Dziwne szepty umilkły a na szkolnym korytarzu pojawiła się Asia.Asia miała 14 lat, zwykle była ubrana w spódniczkę przed kolana w czerwoną kratę i czarną bluzkę na ramiączkach.Miała niebiesko-szare oczy i długie, ciemne blond włosy które zazwyczaj splatała w warkocz.Właśnie skończyła lekcje.
-O nie-mówiła Asia do przyjaciółki-Weroniko dzisiaj się przeprowadzam!Ale ja niechcę!Mama mówi że to dobrze na mnie wpłynie, ale czy rozstanie z przyjaciółmi i wyjazd do Florydy jest rozsądne?
-Jedno się tylko nie zmieni-powiedziała Weronika
-Co?
-Nadal będziesz mieszkać w Ameryce.
-Tak ale to jest daleko z tąd i wątpie że będe tu przyjeżdżać.
-Może czasami.......
-Może....A musze juz iść, moja młodsza siostra czeka w przedszkolu, pa
-Pa Asia
I pożegnały się.Asia szybko pobiegła po chodniku, nie chciała zawieść siostry.Wiedziała ze ona ma tylko 3 latka i się napewno rozpłacze jak po nią nikt nie przyjdzie."Mama mogła po nią przyjść!"pomyslała i wściekła się.Przyspieszyła biegu .Zdawało się jej ze ktoś ją woła, odwróciła się i przebiegała przez jezdnię a nagle jakiś samochód wyjechał z uliczki i pędził prosto na Asie.Asia była zszokowana ...
CDN