Czym nawozisz chyba nie ma większego znaczenia, za to liczy się jakość produktów. Z tego co zauważyłem, po użyźnieniu (w moim przypadku np dwie z trzech sadzonek użyźniłem czarną złotą rybką i czerwonym śledziem, obydwie doskonałej jakości) rośliny po prostu szybciej rosną w porównaniu do tych które pozostawiamy bez nawozu