A więc tak:
-Niebieska podłoga w salonie? Matko boża dopomóż...
-Takie duże przestrzenie? No w sumie racja, bo gdzie dzieci się będą bawić?

Tylko rochę mniejsze, aż tyle miejsca nie trzeba
-Co do ogródka to mogłaś na prawdę go jakoś ładniej ozdobić.
-Sypialnia jest jaka jest nic do niej nie mam
-łazienka też fajnie wyszła
-Taki mniejszy szczegół: Mogłaś zrobić jakieś zasłony w oknach. No chyba, że lubisz natrętnych sąsiadów

-Kuchnia: Ni pomyliłaś ścian i podłóg z kuchni do tych w salonie?
3,5/10 próbuj dalej. Ja niedługo też coś wstawię i to ty będziesz mogła mnie pojechać