@up: A właśnie, że nie!

"- Dustin Wing, maż Lily- posłał mu
ironiczny uśmiech, po którym o mało co się nie speszył."
Właściwie to tam mi się nałożyły dwa uśmiechy (jeden który dochodzi z animacją przy podaniu ręki, a drugi to ten właściwy) i musiałam tak poobracać kamerą, żeby wyszło, że jednak Dastuś zapodaje ten swój diaboliczny uśmieszek

No i wyszło mi! (dodam jeszcze, że oprócz tego musiałam wytępić minę Bartka, który niestety również się uśmiechał

Testując posebox z nightlife`a popstrykałam trochę fotek, a
tą ustawiłam sobie jako tapetę
