Przecudowne fs czytam od wczoraj bo przyznam się bez bicia że cz.1 nie czytałam ale już nadrobiłam

Czekam z niecierpliwością na c.d, świetnie piszesz i zdjęcia są boskie. Ciesze się że kryzys zażegnany i z niecierpliwością wypatruję dalszych losów tej jakże dziwnej pary