Odp: Ogonowy, unowocześniający się, DOM. versja: 01
Ogólnie dom ujdzie w tłoku, ale mam małe zastrzeżenia.
Okna nie są jednakowe, Nie chodzi mi o małe i duże z tego samego kompletu, ale o takie te duże z innego całkiem kompletu. W ogóle nie pasują do reszty. Jeszcze żeś dał 4 obok siebie Oo. A i okna dawaj na przyszłość w jednym kolorze, bo ja zauważyłem jedne jaśniejsze, a inne ciemniejsze.
Salon masz okropnie ciemny. Ja bym nie chciał tam siedzieć. Dom od zewnątrz straszy ciemnością, do tego wielki jak nie powiem co. Salon mógłby być jaśniutki i przytulny. A jeszcze ta zielono-biała lampa tam, to już tragedia. W łazience z zielonymi kafelkami nie podobają mi się szafki. Mogły być jaśniejsze. Te takie prawie czerwone Oo.
Taras mi się nie podoba. Jest taki wielki, jakbyś lotnisko tam urządzał.
Ogólnie to pustki niemiłosierne. Taa, taras lotnisko, a dom to terminal?
Mam poradę: nie rób takich wielkich domów, bo widzisz, że nie jesteś w stanie (ja też nie) ich urządzić, aby nie przypominały lotniska, czy jakiegoś wymarłego miasta.
|