Cytat:
Napisał Hnat
Co się tyczy Roberta - on wydaje mi się tak nieodpowiedzialny, że na dobrą sprawę to nawet dziecko nie będzie dla niego bodźcem do ratowania małżeństwa. Skoro od 15 lat małżeństwa z Zofią ważniejsze wydało mu się 5 minut znajomości z nową sąsiadką, to dlaczego teraz miałby zachować się porządnie? Bo co tam znaczy jakiś odpad medyczny (tak w pewnym szpitalu nazwano nienarodzone dziecko - nie pamiętam, czy usunięte podczas aborcji, czy też pochodzące z poronienia) w obliczu seksownych cycków Brandy, no nie?
|
Cytat:
Moment tej całej zdrady jest bardzo nierealny. Bardzo. Ja rozumiem popędy jakie drzemią w mężczyznach, ale który facet dałby się tak podłożyć? Wiedział chyba, że jego żona jest w domu? Być może już mu na niej nie zależało, ale myślę, że jako facet powinien sobie to bardziej zaplanować. Mężczyźni są perfekcjonistami w tej dziedzinie. Nie przeczę, że można oszaleć na czyjś widok ot tak, od razu Owszem można a konsekwencje takiego szaleństwa też bywają różne, ale zakładam, że Robert do tej pory nie zdradzał, więc mógł się odrobinę wysilić by to ukryć Chyba, że miewał już takie pozamałżeńskie wybryki? Zważając na jego temperament, jest to możliwe.
|
W natępnym odcinku wyda się, jaki naprawdę jest Robert i do czego jest jeszcze zdolny

W ogóle V część napisałem z taką lekkością, z taką pasją, że nie wiem co z tego wyjdzie, no ale
Odcinek najprawdopodobniej w niedziele, ewentualnie poniedziałek wieczór.
I jestem mile zaskoczony.
7 komentarzy

w dwa dni
Bardzo wam dziękuję, jednocześnie już wiedząc, na co czytelnicy lecą
Edit: Liczba odwiedzin też mnie przeraża

FS jest na forum dopiero (albo aż) 20 dni ;]