Świetnie, Doda164!
Z wielkim zaciekawieniem czytałem ten 'artykuł'. Uwielbiam takie opowieści, ale przejdźmy do faktów.
Większość mówi, że Bella została porwana w domu Dona (na co może również wskazywać jedno ze zdjęć). Niestety, moi drodzy, ale są bardzo mocne dowody na to, iż porwana została w domu... Ćwirów. Dowód jest taki: Mortimer i Kasandra mają wspomnienie o jej porwaniu, ale Don nie. Nie mógł być świadkiem zdarzenia, bo nie ma wspomnienia o tym. Ale Ćwiry mają, więc to u nich nastąpiło porwanie. Tylko Aleksander tego nie pamięta, lecz na to też są wyjaśnienia.
1. Był wtedy niemowlakiem lub małym dzieckiem.
2. Był (jako dziecko) w szkole.
***
To raczej nie ma nic wspólnego z Bellą, ale nie wiem, gdzie to napisać. Matka albo babka Honoriusza Próchno oraz Melinda Piórko z drzewa genealogicznego Daniela Przyjemniaczka mają takie włosy, których nie ma w grze

.
------------------
Powracając jeszcze do tematu ślubu Diny i Michała. Jeśli pierwszy raz wejdzie się do rodziny Kaliente, Dina ma prawie pusty pasek starzenia się sima, tak jakby bardzo mało ktoś nią grał.
Czyli musiało być tak: Około godziny 17:00 odbywa się ślub Diny i Michała, ale... oni nie weszli w związek małżeński, bo o 18:00 nastąpiła nieoczekiwana śmierć Michała ze starości [zauważcie, że Michał w drzewie genealogicznym na na nazwisko Kawaler, a Dina ma Kaliente]. Jego duch jest 'taki biały', więc sim zmarł ze starości. Dlatego Dina nie znała gości, bo Michał ich zapraszał (to byli jego przyjaciele i przyjaciółki), a zanim się z nimi zapoznała, poszli do domu, gdyż po śmierci NARZECZONEGO Diny przyjęcie nie miałoby sensu.