No i (bardzo) spóźniony komentarz Liv.
nie mówię, że to jest błąd, tylko u nas mówi się "seryjnie"
Cytat:
- Chester! - zaświergotała na widok pupila Czarnowłosej, którego uwielbiała. Pies obwąchał ją dyskretnie i pobiegł w głąb pobliskiego sadu.
|
dlaczego wielką literą?
Cytat:
Gdy ruda piękność oderwała od niego wzrok, uściskała obie siostry mocno i gestem zaprosiła do wnętrza domku, a był to śliczny zakątek, za którym widniał gęsty las.
|
Za długie zdanie.
Cytat:
Wszędzie kwitły wściekło zielone rośliny i barwne, otumaniające wonią korony kwiatów.
|
dziwna ta przenośnia o_O
Cytat:
Nie mogły się doczekać pierwszej nocy w tych drewnianych, tradycyjnych łóżkach i śniadania prosto z pieca...
|
śniadanie prosto z pieca?!

to co one niby miały dostać na to śniadanie?
Cytat:
- Jest niesamowity! - wykrztusiła radośnie Robin, Emma pokręciła głową w niedowierzaniu.
|
czyli Emma nie dowierzała, że ten domek jest taki piękny?
Cytat:
Na szczęście dostatek nie uderzył Rudowłosej do głowy i nigdy nie zapomniała, że pochodzi z małej rodziny z Detroit.
|
odnosi się do uwagi troszkę wyżej
Cytat:
Chodź siłą rzeczy ma tego po dziurki w nosie.
|
choć
Cytat:
Oczywiście czujcie się jak u siebie. Uśmiechnęła się równie nieskazitelnie jak wcześniej.
|
(...)u siebie- Uśmiechnęła...
Cytat:
óż, wiem, iż zdajesz sobie sprawę, że to tylko formalność, ale... ja nawet Go nie lubię.
|
zwrot grzecznościowy? o_O
Cytat:
Była przekonana, że gdzieś już widziała ów gościa.
|
owego
Jersey
hehe
Jeden z Twoich gorszych odcinków, kto wie, czy nie najgorszy. Jestem bardzo zawiedziona, bo nie przyłożyłaś się do tekstu (co widać po moich "quote`ach"). Odcinki "na szybko" rzadko kiedy wychodzą.
No cóż, nietrudno domyśleć się, że nasz nowy to kumpel Troya.
I trochę dziwi mnie jego stosunek do niej. Czemu się tak uczepił tej Emmy a nie np. Robin? I co niby ma znaczyć jego wypowiedź, która jest "tapetą" tego odcinka? Czyżby tak od razu zobaczył w niej przyjaciółkę? Trochę sztucznie to wyszło.
Zdjęcia nie były robione na szybko (i chwała Ci za to), ale nie na samych zdjęciach opiera się FS (a przynajmniej nie w tym przypadku).
Cóż, nie wiem, ale jakoś nie przewiduję żadnego poważniejszego zwrotu akcji w związku z pojawieniem się Blackie`go.
7/10- bo jak na Ciebie odcinek bardzo słaby.
No ale z drugiej strony jak mogłaś napisać fajny odcinek, kiedy po głowie chodziły Ci Bieszczady?

Cieszę się razem z Tobą, że wyjazd był udany