Mostilia, Inko-Chan, Upadła Dusza, Holly, figa, Giovánni, Felis_silvestris, Pamela- dzięki
-----------------------
Zanim zacznę kolejną prezentację, chcę wam powiedzieć, że robiłam ją trzy dni. Zawiera dużo zdjęć i... nie jestem z niej zadowolona. Jak dla mnie wyszła źle i nie wiem po co ją tu wstawiam. Będę pomagać wam w zrozumieniu tej prezentacji tekstem...
[IMG]http://i29.************/2qizdja.jpg[/IMG]
[IMG]http://i27.************/24cwitg.jpg[/IMG]
[IMG]http://i28.************/1zgrj7p.jpg[/IMG]
[IMG]http://i25.************/5y808i.jpg[/IMG]
[IMG]http://i27.************/5phlld.jpg[/IMG]
[IMG]http://i25.************/2ivmh54.jpg[/IMG]
[IMG]http://i25.************/af93sp.jpg[/IMG]
[IMG]http://i25.************/jzvcif.jpg[/IMG]
[IMG]http://i28.************/14ttwcy.jpg[/IMG]
[IMG]http://i25.************/deobc0.jpg[/IMG]
[IMG]http://i30.************/op8ncw.jpg[/IMG]
[IMG]http://i30.************/292lcm9.jpg[/IMG]
[IMG]http://i29.************/4llfg3.jpg[/IMG]
[IMG]http://i30.************/3162040.jpg[/IMG]
[IMG]http://i29.************/2rzqvtj.jpg[/IMG]
Jasmine:
[IMG]http://i32.************/qodhci.jpg[/IMG]
Christian
[IMG]http://i27.************/33pc3dc.jpg[/IMG]
Jasmine nie była Japonką. No chyba, że taką z zamiłowania. Miała wszystko, ale brakowało jej mężczyzny. W związku ze swoją fascynacją kulturą japońską postanowiła tam szukać miłości swego życia. Od znajomych dowiedziała się, że w Dolinie Zapomnienia mieszka pewien przystojny facet. Bez zawahania postanowiła tam wyruszyć. Osiodłała swego konia i ruszyła. Jechała, jechała, aż w końcu koń odmówił posłuszeństwa. Musieli więc odpocząć. Po paru godzinach ruszyli dalej. Nagle jej oczom ukazał się mężczyzna siedzący nad brzegiem jeziorka. Po chwili wstał i pomógł Jasmine zejść z konia. Zauroczony jej pięknością (słynął z tego, że każdą piękną kobietę musi pocałować) przytulił ją do siebie. Dziewczyna widząc, że to nie jej książe (szukała przecież prawdziwego Japończyka) odsunęła się i chciała dać mu "kopa". On jednak z opanowaniem przysłonił twarz, po czym jeszcze raz przydusił Jasmine do siebie. Ona po raz kolejny odrzuciła jego zaloty. Jednak Christian nie poddawał się. Spróbował jeszcze raz. I ku jego zdumieniu dziewczyna oddała mu się. Po chwili jednak zerwała się i wsiadła na swego konia. Mężczyzna błagał ją by została. Ta jednak odwróciła głowę w drugą stronę i odjechała. Zdeterminowany Chris postanowił nie odpuścić jej tak łatwo. Poszedł za nią, ale gdy doszedł do rozwidlenia dróżek zgubił trop. Szukał całą noc. Rankiem natknął się na coś. Zobaczył, że Jasmine leży martwa. Załamał się. Nie wahając się wyjął z kieszeni nóż i... zabił się. Chwilę potem Jasmine przebudziła się. Nie była martwa. Natknęła się na złego czarownika, który podał jej miksturę, po której wpada się w trans podobny do śmierci. Zobaczywszy Christiana w plucie krwi wzięła jego nóż i popełniła samobójstwo. Pomyśleć, że to wszystko z miłości. Widzieli się tylko przez chwilę, a połączyło ich uczucie, którego zwyciężyć nie może nawet śmierć.

Jeśli komuś chce się to czytać to polecam

(To jest dla tych, którzy nie zrozumieli samej prezentacji)
Pozdrawiam