View Single Post
stare 30.04.2004, 17:37   #266
likagirl
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Alicja!Nie gadaj tyle tylko pisz nowelke!Bierz przykład ze mnie (haha) :lol:

"Zakręcony świat" odcinek 9

-A gdzie on teraz jest?-spytała Gabrysia
-On mieszka w hotelu bo...
Puk puk, ktos pukał do drzwi.Marta otworzyła i zobaczyła policjanta z...
-Asia!-krzyknęła-gdzie ty byłaś!Dlaczego policjant przyprowadził cię do domu!?
-Prosze sie nie martwić.Asia była w sądzie, jak wcześniej zapewne była pani zawiadomiona pani córka była swiadkiem wypadku.--powiedział spokojnie policjant
-No własnie-odezwała się cicho Asia
-Ale..ale nie mogę pojąc czemu pan odprowadził ją do domu?
-Bo ja mam jeszcze do pani taką sprawę.
-Oh, dobrze, prosze wejść.Asiu a ty idź na górę, później sobie porozmawiamy
Marta zaprowadziła plicjanta do salonu i przyniosła kawę
-A więc słucham?-powiedziała
-Otóż-mówił- ostatnio gdy była pani wezwana na komisariat, nie do końca wszystko się wyjaśniło.Co pani robiła w jej mieszkaniu?
-Ja..Ona do mnie zadzwoniła i powiedziała "on mnie zabije" i po chwili sygnał się rozłączył.Postanowiłam pojechac do niej i to sprawdzić.A gdy przyjechałam to była marta, wyciągłam z jej serca nóz i wtedy...pan juz wie co było dalej.
-tak, wiem.Ale teraz pani kłamie.Otóż nie powiedziała pani nic o karteczce z napisem "Ty będziesz następna".
-Bo nie chciałam żeby..ja pomyslałam ze pan mi nie uwierzy i że to tylko bzdury.
Rozmowa plynęła.......wizyta policjanta przeciągnęła się.Była już 22.00
-Ojojoj-zerknął na zegarek-tak juz późno, ja już pójde,
-Dobrze-powiedziała Marta-ale mam nadzieje ze wszystko juz wyjasnione?
-Tak,tak,dowidzenia.
I wyszedl.

Cały dom spał......

Asie obudził jakiś szmer."To na dole pomyslała" i zeszła powoli po schodach.
Rozejrzała się dookoła, odgłosy pochodziły z kuchni.Była bardzo przestraszona."a moze zawrócę?Nie,nie mogę!".Stanęła przed drzwiami kuchennymi, słyszała sapanie.Odwróciła się i już chciała iść ale jakos sie powstrzymała.Drżącom reką złapała za klmke i otworzyła po cichu drzwi.Ujrzała wilkiego zielonego stwora wyjadającego owoce z lodówki.Oj, powiedziała po cichu.Spojrzała na jego wielkie, ostre, brudne zębiska i krzykneła
-Mamo!W kuchni jest potwór!
Zielony stwór popatrzył sie na Asie i zaczął za nią biegnąć. "Raaaaał" ryknął głosno a ślina ciekła mu po brodzie (o ile ją miał).Dziewczyna uciekała szybko a to coś ją goniło.Asia pobiegła na góre i schowała się pod łożko.Wilekie zielone cos weszło do jej pokoju.Asia była przerazona.Potwór byl w jej domu, w jej pokoju.Powinien byc w filmie a nie tu!Nagle kroki potwora ustały."Pewnie wyszedł" pomyślała Asia i przetarła czoło z potu.Już chciała wyjść ale wielki stwór złapał ją za noge i wyciągnął z łózka.
-Ratunku!Mamo!-krzyczała Asia!
-Asiu!- krzykneła Marta i.......

CDN

Co to był za potwór?Może shrek? nie.........A moze ten zielony z filmu spólka?nie......To był wyjatkowy niezidentyfikowany potwoór.
  Odpowiedź z Cytatem