View Single Post
stare 22.08.2009, 16:50   #11
beam.
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Przedstawiamy naszych simów

Przedstawię moich najnowszych simów, a raczej dwie simki .
Mama...(młody dorosły)
Imię: Coco
Nazwisko: Level (wcześniej Crawler, ale o tym poźniej :>)
Stan cywilny: wolna, rozwódka ;d
Cechy: ambitna, perfekcjonistka, dobra, rodzinna, geniusz
Ulubiony kolor: pomarańczowy
Ulubiona muzyka: latynoska
Ulubione danie: sushi
Dodatkowe wiadomości: albo mi się wydaje, albo ona cały czas marudzi na nowy dom, bo budowałam i budowałam, ale mi nie wychodziło nic porządnego, więc zmęczona wybudowałam coś na odczep i jest : >, ma obsesję na punkcie cmentarza, non stop ma za życzenie wybrać się właśnie tam!, cel życiowy, nie pamiętam dokładnie, ale coś z logiką, sportem, ciałem. ;p
Historia: Pewnego słonecznego dnia młode, świeżo upieczone małżeństwo William i Coco Crawler, zamieszkali w nowoczesnej willi w Riverview. Bardzo się kochali, spędzali ze sobą wspólnie czas, lecz nie trwało to długo. Coś się Willowi w głowie poprzewracało, zaczął nękać biedną Coco, która była w ciąży. Zaczął wytykać jej błędy, kpić ze sprytu, obrażać. Wszystko co najgorsze... Biedna dziewczyna znosiła to co raz gorzej i w końcu postanowiła zostawić męża, odchodząc od niego całkiem niedługo przed porodem.
Zamieszkała po drugiej stronie centrum miasteczka, chcąc zaznać spokoju...
Zdjęcia:
Tutaj JESZCZE szczęśliwie i spokojnie śpiąc z mężem w łóżku.
[img]http://i30.************/5pfya.jpg[/img]
Tutaj już w nowym domu, króciutko po narodzinach córeczki, Collette.
[img]http://i25.************/30m9xqa.jpg[/img]
Córka(niemowlak)
Imię: Collette
Nazwisko: Crawler(urodziła się z takim, a myślałam, że będzie po mamusi ;p)
Stan cywilny: -
Cechy: dobra(po mamie), wirtuoz
Ulubiony kolor: szary(smętnie...)
Ulubiona muzyka: latynoska
Ulubione danie: Naleśniki
Dodatkowe wiadomości: jest nieco dziwna, jak mama z jej pokoju nie wyjdzie to nie zaśnie ;d
Historia: -
Zdjęcia: -wyżej.
  Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.