Ojoj
Bryła- okien tyle co kot napłakał. Nie wiem czy chciałabyś mieszkać w takim domu. Dach jest co najmniej straszny.
Ogród- Jeszcze nigdy nie widziałam ogrodzonego drzewka na wysepce w stawku

Wgl całość prezentuje się kiepsko. Miałaś dużo wolnego miejsca, którego nie umiałaś wykorzystać wyszło co wyszło... Następnym razem weź sobie działkę 2x3 i nie będzie problemu
Zastanawiam się po co jest tam plac zabaw. Jakoś nie zauważyłam w domku jakiegoś pokoju dziecięcego czy coś...
Przedsionek (altanka to zupełnie inna rzecz...)- no i co ja mam ocenić po jednym zdjęciu?
Korytarz- za bardzo się wszystko ze sobą zlewa, co naprawdę nie wygląda ciekawie

Dobrze wyglądałby tam jakiś obrazek na ścianie a nad szafką z telefonem wisząca roślinka.
Salon- pomieszane z poplątanym. Podłoga strasznie zlewa się z meblami, tapeta nie pasuje, zastanawia mnie do czego podłączony jest telewizor i po co w jednym pomieszczeniu dwa te same kwiatki.
Na przyszłość nie bierz wszystkich rzeczy (chodzi mi tu głównie o dekoracje)z tego samego setu. To, że to fajnie wyglądało na screenie na 4esf nie znaczy, że u Ciebie tez musi.
Kuchnia- tapeta za ciemna. Poza tym, najładniejsze pomieszczenie w domu.
Gabinet- znowu dwie te same roślinki... Jeśli chcesz już kombinować z dwoma różnymi tapetami to niech będą one na równoległych a nie prostopadłych ścianach.
Sypialnia- zasypiam- ciemno. Budzę się- też ciemno. Odpada. I strasznie tam pusto

(szczególnie na ścianach)
Łazienka- OMG.
Tapeta i podłoga nie pasują, dwa te same kwiatki (dziewczyno, czy ty naprawdę nie masz innych roślinek aniżeli te z 4esf?!) i użyty prawie cały set mebli.
A rzuty koza zjadła? Zrobiłaś taki zoom na każdym zdjęciu, że nawet nie da się stwierdzić, czy pomieszczenie jest duże czy małe. I skoro masz już OŻ to zdjęcia pstrykaj z włączonym sufitem.
Żeby budować fajne domy trzeba być pomysłowym i eksperymentować, czego wyraźnie zabrakło u Ciebie. Sama też korzystam z pełnych setów, ale zawsze staram się dodać coś więcej.
Przykro mi.
5/10