Dobra, już się tłumaczę.
Ostatnimi czasy mam głowę zajętą bardziej chodzeniem i zabijaniem (domyślcie się o co chodzi) aniżeli FS i Simsami

Nie wiem jak stoi z weną bo jeszcze nie próbowałam nic napisać.
Julciu, dziękuję za śliczną (

piosenkę i wszystkim wgl za pamięć. I znowu muszę Was prosić o cierpliwość

Moje widzimisię są straszne, ale kiedyś w końcu napiszę ten odcinek! (tak naprawdę to jest to na razie jedno z moich większych zmartwień bo zdaję sobie sprawę, że już minął spory kawał czasu od wstawienia pt. 22

)