Osz kurna a myślałam, że Brandy chce pomóc Zofii z dobroci serca, tak bezinteresownie... A tu proszę

Pomoc z zyskiem dla siebie. Ale bądź co bądź w jakiś tam sposób pomogła Zosi, bo nie będzie już siedzieć w więzieniu i dzieci może urodzić na wolności... Szkoda, że nie opisałeś w tym odcinku Judyty- jej postać zawsze mnie rozśmiesza. Jest taka bezmyślna i kontrowersyjna, że aż da się ją lubić. Swoją drogą dziwi mnie jej podejście do skradzionych pieniędzy. Jak widać jej plan się nie powiódł... Będzie walczyć o swoje? Czy jednak odpuści? I co najważniejsze skąd ma tyle kasy? A powiesz mi w końcu gdzie umieszczona była kamera, z której obraz miał być rzekomym dowodem (nie licząc oczywiście amatorskiego nagrania komórką -kto go dokonał?-Hania czy Judyta?)? Postawiłam ci dużo pytań

Mam nadzieję, że chociaż na cześć mi odpowiesz. Może być tu może być na Pm, może być w następnym odcinku... Szkoda, że to przedostatni odcinek (a może będzie ich jeszcze trochę?)
Pozdrawiam