Chcę wam pokazać parę śmiesznych fotek.
Wiem że wasze są śmieszniejsze ale no cóż.!
Pojechałam moim gościem aby znalazł pracę.
Wybrałam mu karierę polityczną.Więc pojechałam tam.
Mój gostek wysiadł z auta podszedł do tłumu protestujących.
Protestowali coś o Yeti . A zresztą sami zobaczycie jak dodam parę fotek.

Zapraszam do oglądania!

Myślę że się podobało!