No, nareszcie się doczekałam

!
Szkoda, że tak krótko, ale odcinek ciekawy

.
Dustin ostro pojechał("Kochasz go, prawda?"), ale Lily powinna w końcu go zrozumieć. W końcu chyba sama miała wątpliwości co do Bartka. Szkoda mi Dustina...
Tzn. Lily miała rację, że się uniosła.
Mam nadzieję, że na kolejny odcinek nie będę musiała tak długo czekać

.