tak, tak, nadal czytam

i muszę powiedzieć, że ogromnie mi szkoda Dustina :< i się wkurzyłam na Lily. Jak ona może robić coś takiego, skoro Dastuś ją tak kocha? Nie pojmuję ;/
no i ten Bartek... Niby taki uczciwy i poczciwy, ale jednak coś nie halo. Intryguje mnie jego postać, nie ma co, ale nie chciałabym, zeby zastąpił D.
czekam na nowe i od teraz postaram się komentować w miarę rugularnie