@up;

Hm. Dzięki niepuś za twój jak zwykle wyczekiwany przeze mnie komentarz.
Tak, Ian to zimny drań, ale przyzwoity ^^ W każdym razie, Emma nie upiła się jednym drinkiem, to był któryś z kolei . ;D Jeszcze raz dzięki za komentarz i widzę, że tobie również przypadł do gustu barman (

)

pozdrawiam no i czekam jeszcze na jakieś pozytywne komentarze...
PS Przed nast. odcinkiem nastąpi pewien bonus, dzięki Sandrze, która wpadła na genialny pomysł.