nie tyle chodziło mi o realność gry w sensie nie istnienia żeczy nadprzyrodzonych itp. bo tym samym gra stałaby się po prostu nudna. Mi raczej chodzi o to, że np. czas musi wszędzie iść tak samo, że jest ten cień, że jest 'obchód' słońca po niebie- zachód, wschód. O to chodzi