Cytat:
Trzeci dzień cierpię bez wody ani pożywienia.
|
Słowo "ani" tu nie pasuje. Lepiej wstawić takie zwyczajne "i"
Smutne zakończenie, ale szczerze mówiąc niezbyt się w to wczułam. Za mało znamy bohaterkę, to chyba największy problem. Myślałam, że Róża mimo wszystko jakoś przeżyje, a jednak nie. Jeśli pisałabyś kolejną część to podejrzewam, że o zemście Abla nad Edytą. A Róża nie będzie brała już w tym udziału i to już nie będzie to. Chyba, że byłoby to życie Róży przed rozpoczęciem pracy w klinice, ale wtedy z kolei nie mamy Abla

Mimo to jestem ciekawa jak potoczyłyby się "dalsze"/"wcześniejsze" losy bohaterów