Prezentacja powalająca, nic dodać nic ująć.
Co do Simki, jakoś nie mogę się przekonać. Wiem, że tak miało być ale nie lubię makijażu typu mocne usta i mocne oczy. Szpeci i w Simsach i w realu

Może gdyby miała odrobinkę mniej zarysowane oczęta (swoją drogą, boski kolor).
I takie dziwne małpie usteczka ma, widać to zwłaszcza na piątym zdjęciu.