No, no Gio zaskoczyłeś mnie
Wiesz ja bym Ci błędów nie wytykała?
Cytat:
Napisał Gio
Kiedy wstał, czuł, że jego nogi zrobiły się z waty.
|
Chyba raczej jak z waty
Cytat:
Napisał Gio
- Przepraszam, tak bardzo przepraszam. Przepraszam za błędy naszych rodziców i przepraszam za siebie, za swoje zachowanie i ogólnie pogląd, w stosunku do ciebie. Przepraszam, tak bardzo żałuję, że tak to wszystko się potoczyło.
|
Chociaż wcześniej jest napisane, coś o Hani, zastanawiałam się czy to mówi w końcu ona czy nie xD
Cytat:
Napisał Gio
Narcyz- choć pod koniec chyba zwątpiła w Niepokorne
|
Co?!


Że niby ja zwątpiłam? Tamten komentarz szczerze mówiąc miał w sobie ktytykę, ale nigdy bym w nie nie zwątpiła. Jestem pozytywnie zaskoczona tym odcinkiem mimo to iż nie ma zdjęć (a szkoda

).
Trochę pogmatfane to było, bo musiałam niektóre zdania kilka razy czytać, żeby zrozumieć wszystko, ale to chyba przez moje rozkojarzenie.
Rozumiem, że Judyta popełniła samobójstwo, Hania wchodząc z Brandy do piwnicy ją znalazły, a Zosia urodziła dziecko któremu dała na imię Judyta, co? Dobrze to zrozumiałam? Aha i dlaczego Robert dwa razy przeżywał taki szok przed i po urodzeniu dziecka Zofii?
A co do Twojego komentarza to znaczy, że jakby była kolejna częśc Niepokornych to Brandy ożeniłaby się z Robertem?

Aha i fajne ma Brandy przyjaciółki i podejście do życia xD
Szkoda, że to już koniec

Mam nadzieje, że jak najszybciej zaczniesz pisać coś nowego (bo jak nie to ja to chyba zrobie

).
Pozdrawiam ;*
Narcyz