A jak dla mnie to jest kiczowate. Dialogi są kompletnie nierealistyczne, a myśli głównej bohaterki tym bardziej. Poza tym brakuje tutaj masy interpunkcji, szczególnie przy wtrąceniach:
Cytat:
Na ulicy, wśród wszechobecnej ciszy, można było usłyszeć tupot stóp.
|
Poza tym masz problem z opisami. Wstawiasz stanowczo za dużo słów, podczas gdy zdanie można by zapisać o wiele prościej. Jeśli kolejny odcinek będzie gotowy to odczekaj 2 dni i przeczytaj go ponownie. Na pewno rzucą ci się w oczy błędy, a także zdania, które można uprościć

.
Co do zdjęć... Słaba jakość, brak szczegółów opisanych w tekście. Np. napisałaś, że bohaterka dotarła do ulicy głównej, a poczuła się tam pewniej, ponieważ była oświetlona. Następnie zaczął padać/kropić deszcz. Na drugim zdjęciu nie widzę ani światła latarni, ani deszczu.
Pojedynczych błędów interpunkcyjnych, ortografów i literówek nie będę ci już wypominać. No, może tylko jeden, który nadał zdaniu komicznego brzmienia.
Cytat:
- Ugh, mam, pogadamy jutro, okej? Zmęczona jestem - wyrażnie uciekała wzrokiem. Zgrabnie ominęła markę, zsunęła buty i udała się do łazienki.
|
Mam nadzieję, że fabuła kolejnego odcinka będzie już trochę bardziej przemyślana i że ubędzie błędów w tekście

Pozdrawiam,
Sandra