Odp: Denerwujące momenty
Ostatnio zaczęła mnie irytować opcja "Zamknij drzwi", z której wcześniej byłem zadowolony. Wieczorem zamknąłem drzwi na wypadek włamywacza (wiem, że i tak wejdzie, ale mam więcej czasu na to, aby zadzwonić na policję, gdyż nasz złodziej będzie musiał użyć wytrychu). Rano - dzieci do szkoły, ojciec do pracy. Wszyscy prawie by się spóźnili, bo nie otworzyłem drzwi. Grając matką, nie zauważyłem, iż nie wyszli z domu (był piętrowy). Na szczęście w ostatniej chwili udało im się zdążyć.
I powyższa sytuacja zdarzyła się już niejeden raz.
|