Ojej. Z ciężkim sercem się zawiodłam..Chociaż... właściwie nie, bo to na szczęście okazał się koszmar - jeśli to nie byłby sen, byłabym zdruzgotana ;p
Nie do końca wiem o co biega.
Anyway - Czekałam na park.. wiesz.. na to co miało być. Czekałam na piękną scenę z Bartkiem

Tym czasem urwane zdania i inny klimat niż się spodziewałam.
Oczywiście odcinek napisany b. dobrze. trzyma w napięciu... btw. Celowo Lily klęczy przy Dustinie w tej samej sukni?
Czekam na większą przejrzystość i więcej zdjęć.

Jak zwykle rozbudziłaś moją ciekawość przed snem, a niech cię ;]